Kategoria: Felietony
Ładnie ale w plecy
Zadzwonił dziś do mnie nasz Naczelny z pytaniem czemu się zaniedbuję i nie wysyłam materiału z ostatniego meczu. Prawda jest prozaiczna, mecz obejrzałem dopiero dziś, a nie chciałem się wymądrzać na podstawie migawek czy opinii innych ludzi. Ale do rzeczy – obejrzałem i piszę. Continue reading „Ładnie ale w plecy” →
Echa kolejki. O nas i o innych…
Nagle, wbrew ogólnym oczekiwaniom, staliśmy się głównym beneficjentem ligi. Zdobyte w dwóch meczach cztery punkty, zamiast, zdaniem „wielkich, fachowych optymistów” dwóch , za to w trzech meczach, spowodowały kolejna falę naporu medialnego – tym razem ukierunkowanego jednak nie na wciąż nieuchwytnego prezesa, lecz na trenera i drużynę. Continue reading „Echa kolejki. O nas i o innych…” →
Wagon szczęścia
Ufff, ledwie to przeżyłem, a zawał był blisko… Ale właśnie dla takich emocji kibicuje się i podziwia piłkę nożną. Byliśmy skazywani na porażkę, tymczasem dzięki konsekwencji, walce do upadłego, geniuszowi trenera oraz tytułowemu wagonowi szczęścia wygraliśmy i niespodziewanie nadal jesteśmy w samym czubie tabeli. Continue reading „Wagon szczęścia” →
Ekonomia głupcze!
Tym hasłem Bill Clinton wygrał w 1992 roku wybory na stanowisko Prezydenta USA! Wczoraj w telewizji można było zobaczyć (i nawet wziąć udział) w ogólnopolskim teście wiedzy ekonomicznej. Przyznam się szczerze, że nie brałem w nim udziału (może szkoda, może dziura w portfelu nie byłaby aż tak uciążliwa), nie chcę jednak zanudzać Was swoimi problemami finansowymi i zadam pytanie o wiele ważniejsze. Czy wczorajszy program oglądał Prezes Ireneusz Król???
Zaczęło się, ale z małym sportowym falstartem
Już nie mogliśmy się doczekać tego momentu! Z tęsknoty za tymi emocjami, ale pewnie też dlatego, żeby już się to okienko transferowe zamknęło i zawodnicy przestali nam z klubu znikać. Obejrzeliśmy więc mecz, ale na kolana nas on nie rzucił. Continue reading „Zaczęło się, ale z małym sportowym falstartem” →
Żyjmy w świecie cudów!!!
„Z pustego nawet Salomon nie naleje!” „Nie da się z gówna bata ukręcić.” Lub zwyczajnie: „Nie da się!„. To tylko kilka typowo polskich przysłów/powiedzonek obrazujących to, że nie da się zrobić rzeczy niewykonalnej. Continue reading „Żyjmy w świecie cudów!!!” →
O tym jak „duży czarny kot” na mecz zapraszał
Jak wyglądają w naszym klubie sprawy marketingowe? Wiadomo, najlepiej nie jest. To znaczy jest dużo lepiej, niż jeszcze kilka lat temu, ale jeśli mamy porównać go z działaniami marketingowymi w innych klubach, chociażby naszego lokalnego rywala, to na tym polu mamy jeszcze dużo pracy przed sobą.
Continue reading „O tym jak „duży czarny kot” na mecz zapraszał” →
Ile jest Polonii w ekstraklasie?
Odpowiedź na to pytanie jest pozornie prosta, choć jeśli zaczniemy o to pytać ludzi z różnych miast, dopingujących różne drużyny, może się okazać już bardziej skomplikowaną sprawą. Continue reading „Ile jest Polonii w ekstraklasie?” →
Odeszli – zima 2012/2013 [*]
Odeszli ostatecznie i już nie wrócą. Odeszli na zawsze i już ich nie zobaczymy (chociaż nie dosłownie). Odeszli do „lepszego świata” i niech im tam będzie jak najlepiej. Odeszli bo tego chcieli. Odeszli bo zagrali rundę życia (w niektórych przypadkach więcej niż jedną rundę).
Odeszli: Tomasz Brzyski, Władimir Dwaliszwili, Łukasz Teodorczyk, Edgar Çani (chociaż z nim akurat może być jeszcze trochę zabawy – ma przecież „podobno” ważny kontrakt z Polonią), Marcin Baszczyński, Siergiej Goliatkin.
Płakać za nimi nie będę, chociaż ich brak będzie zapewne aż nad wyraz widoczny w trakcie spotkań ligowych!
Przed inauguracją…o optymizm trudno.
W świetle wydarzeń ostatnich tygodni, u każdego kibica „Czarnych Koszul” trudno o optymizm, choć to po części dla niego bardziej „powtórka z rozrywki” niż zupełnie coś nowego.
Pogłoski czyli czy można jeszcze komuś wierzyć
Miałem do rozpoczęcia rundy wiosennej nic nie pisać. Tak sam sobie obiecywałem, a i naczelnego przezornie uprzedziłem. Ale nie zdzierżyłem. Nie dało się. Nie dlatego, że wypłynęły jakieś ważne sprawy – wręcz przeciwnie, wiadomości jest bez liku, ale co do jednej praktycznie niesprawdzalne. Continue reading „Pogłoski czyli czy można jeszcze komuś wierzyć” →
Wybite zęby może tylko odnowić „magia” Stokowca…
Dzisiejsze przedpołudnie przyniosło nam bardzo złe wieści. Najpierw poranna prasa poinformowała, że Ireneusz Król mimo swoich zapewnień nie zapłacił piłkarzom, a następnie tą informację okrężną drogą potwierdziła strona oficjalna. Efekt jest jednak jasny. Po odejściu Marcina Baszczyńskiego, Edgara Çaniego i Tomasza Brzyskiego doszło w klubie do drugiej tury osłabień. Continue reading „Wybite zęby może tylko odnowić „magia” Stokowca…” →
Poloniści | Wielka Polonia Warszawa Online | Konwiktorska 6 | KSP | Warszawska Ferajna | Polonia 1911