Autor: trickywoo
Radomiak wygrał… a może sędzia?
Żeby być pewnym utrzymania potrzebny był nam 1 (słownie: jeden) punkt w ostatnich dwóch meczach. Pierwszy z nich graliśmy już dzisiaj i tego punktu nie zdobyliśmy, tyle, że inni „pomogli” i nawet bez tego punkcika żeśmy się utrzymali. Continue reading „Radomiak wygrał… a może sędzia?” →
Zwycięska seria trwa!
Dzisiaj odrabialiśmy zaległości, przełożony mecz z Wieluniem. Obawiałem się nieco o frekwencję, bo i środek tygodnia i pogoda raczej koszmarna, wreszcie spore opóźnienie przez korki na wjeździe do Warszawy, ale było całkiem sporo publiki. Myślę, że wyszliśmy usatysfakcjonowani. Continue reading „Zwycięska seria trwa!” →
Igor zwycięski! Polonia zwycięska!
Dziś był ważny mecz – gra ze Startem Otwock, bezpośrednim sąsiadem w tabeli, a więc tak zwana gra o 6 punktów. Publiczność rozłożyła się pomiędzy obie trybuny, gdyż ci z C poszli na Kamienną. A tak naprawdę na trzy trybuny, bo doszedł jeszcze sektor „piwny”.
Yes! Yes! Yes! Felieton radosny
Długo musiałem czekać na okazję napisania felietonu w tak dobrym nastroju jak dzisiaj. Ale warto było – wygrana na wyjeździe, na dokładkę z naszym podstawowym, miejscowym rywalem, a co najważniejsze po dobrym meczu. Continue reading „Yes! Yes! Yes! Felieton radosny” →
Przegrana z ŁKS-em
W piękny świąteczny wczesny wieczór rozegraliśmy prestiżowy mecz z ŁKS, drugą renomowaną marką błąkającą się po III lidze. ŁKS ma bardziej komfortową sytuację, gdyż nic mu nie grozi, ani awans, ani degradacja. Dla nas był to kolejny mecz o życie. Continue reading „Przegrana z ŁKS-em” →
Małe derby Warszawy na remis
Dziś zawitaliśmy na boisku pobliskiego RKS Ursus, wicelidera naszej grupy, z którym na jesieni wygraliśmy w domu 3:1. Gospodarze liczyli na udany rewanż. Continue reading „Małe derby Warszawy na remis” →
Miłe złego początki
Mecz z radomską Bronią miał nam odpowiedzieć na pytanie czy wygrana w Pucharze Polski z Pilicą była wyskokiem, zlekceważeniem rozgrywek przez przeciwników, czy też zwyżką formy naszej drużyny. Continue reading „Miłe złego początki” →
Dno coraz bliżej
Na dzisiejszy mecz szedłem z dużymi oczekiwaniami. Wreszcie remis z Pelikanem na wyjeździe mógł nastrajać umiarkowanym optymizmem. Za przeciwnika mieliśmy sąsiada w ligowej tabeli, u którego prym wiodą rzekome „odrzuty” z naszej drużyny. Rzeczywistość była jednak zupełnie inna. Continue reading „Dno coraz bliżej” →
Prima aprilis? Niestety nie!
Mogło się wydawać, że po wygranej w Tomaszowie będzie już łatwiej. Przeciwnik niby lepszy, ale u siebie, o 19:11, przy nadspodziewanie pełnych trybunach… I zimny prysznic – z nieba i na boisku. Continue reading „Prima aprilis? Niestety nie!” →
Falstart
Długo czekaliśmy na rozpoczęcie rundy wiosennej. Ciekawi byliśmy nowego składu, a przy tym liczyliśmy na efektowny rewanż za porażkę z początku sezonu w Sieradzu. Tymczasem spotkało nas spore rozczarowanie. Continue reading „Falstart” →
Polonia pokonała Motor Lublin
W dzisiejszym sparingu poloniści pokonali czwarty zespół III ligi lubelsko-podkarpackiej, Motor Lublin. 2:1 z zespołem Mariusza Sawy cieszy, bo widać, że coraz ciekawiej prezentuje się zespół Marka Końko. Continue reading „Polonia pokonała Motor Lublin” →
To takie proste. Ostatni mecz jesieni.
To był ostatni mecz rundy jesiennej, z potencjalnie trudnym rywalem. I co? Ano 5:1! Można? Można, wystarczyło wyeliminować swoisty sabotaż, jakiego dokonywano na Konwiktorskiej przez całą rundę. Continue reading „To takie proste. Ostatni mecz jesieni.” →
Poloniści | Wielka Polonia Warszawa Online | Konwiktorska 6 | KSP | Warszawska Ferajna | Polonia 1911