Posted in Felietony Myśli nieuczesane

Wagon szczęścia

Ufff, ledwie to przeżyłem, a zawał był blisko… Ale właśnie dla takich emocji kibicuje się i podziwia piłkę nożną. Byliśmy skazywani na porażkę, tymczasem dzięki konsekwencji, walce do upadłego, geniuszowi trenera oraz tytułowemu wagonowi szczęścia wygraliśmy i niespodziewanie nadal jesteśmy w samym czubie tabeli.  Continue reading „Wagon szczęścia”

Posted in Felietony Myśli nieuczesane

Zaczęło się, ale z małym sportowym falstartem

Już nie mogliśmy się doczekać tego momentu! Z tęsknoty za tymi emocjami, ale pewnie też dlatego, żeby już się to okienko transferowe zamknęło i zawodnicy przestali nam z klubu znikać. Obejrzeliśmy więc mecz, ale na kolana nas on nie rzucił.  Continue reading „Zaczęło się, ale z małym sportowym falstartem”

Posted in Felietony Myśli nieuczesane

Ile jest Polonii w ekstraklasie?

Odpowiedź na to pytanie jest pozornie prosta, choć jeśli zaczniemy o to pytać ludzi z różnych miast, dopingujących różne drużyny, może się okazać już bardziej skomplikowaną sprawą.  Continue reading „Ile jest Polonii w ekstraklasie?”

Posted in Felietony Myśli nieuczesane

Pogłoski czyli czy można jeszcze komuś wierzyć

Miałem do rozpoczęcia rundy wiosennej nic nie pisać. Tak sam sobie obiecywałem, a i naczelnego przezornie uprzedziłem. Ale nie zdzierżyłem. Nie dało się. Nie dlatego, że wypłynęły jakieś ważne sprawy – wręcz przeciwnie, wiadomości jest bez liku, ale co do jednej praktycznie niesprawdzalne.  Continue reading „Pogłoski czyli czy można jeszcze komuś wierzyć”

Posted in Felietony Myśli nieuczesane

Czy musimy się przejmować? Kilka uwag o moralności i „prawdziwych” polonistach

No i jak zwykle rację miał ten, kto przewidywał najgorszy scenariusz, czyli Sneer. Cóż żyjemy w takim kraju i czasach, że czarnowidztwo obarczone jest najmniejszym ryzykiem tego, że się nie sprawdzi.  Continue reading „Czy musimy się przejmować? Kilka uwag o moralności i „prawdziwych” polonistach”