Prezes Nitot wspiera trenera Smalca

W komentarzach na oficjalnym profilu FB Polonii głos zabrał prezes Polonii – Grégoire Nitot. Prezes zapewnił, że trener Rafał Smalec ma cały czas jego pełne poparcie. Dopóki szkoleniowiec nie straci motywacji do pracy, prezes nie myśli o jego zwolnieniu. Całość komentarze w rozwinięciu.

Grégoire Nitot, Rafał Smalec

Czesc.
It is deeply sad all these hateful reactions towards Rafal Smalec…
Put yourself in his place. A little empathy please. It’s obviously very difficult for him (and undoubtedly for his family), more than for all of us.
I’m not afraid to fire people (I’m not afraid of anything). But I don’t want to dismiss Rafal.
Rafal Smalec is powerful coach (he has already proven it by achieving 2 promotions in a row), and a sincerely exceptional person who has all my support and solidarity.
I may be wrong, but I don’t think changing our coach would improve our situation, quite the contrary.
Unless Rafal wants it, in case he no longer has the desire, the necessary motivation… (It’s not easy for him. It must be extremely difficult) Rafal will stay with us.
I hope we will keep our coach for a long time & Rafal Smalec will become our Marek Papszun, Pep Guardiola, Arsène Wenger, Alex Ferguson or Jurgen Klopp! 😉
As long as Rafal wants to fight, as long as he has the motivation, the desire, I will support him. (Otherwise, if he no longer has the desire and confidence to succeed, if he can no longer stand this hatred, it is better that he leaves. But if he has the motivation & desire, I will help him and stand by his side 💪).
We are going through a difficult situation (all football clubs go through difficult situations sometimes). We need the commitment and support of everyone to save our season and maintain ourselves in the 1st league: especially the players responsible on the pitch, they are the ones who have the most strategic role, the coach, his staff, as well as the supporters who play an essential role in ensuring that our players play with confidence, with pleasure, with the desire to win, the Fighting Spirit.
The problem is that in our club, there are not many people who show solidarity in these difficult times. Unfortunately, there are many more people who are hateful and disrespectful towards our coach than true caring and supportive supporters in these difficult times…
I would like the supporters to help us, support us, by avoiding putting additional unhealthy and unproductive pressure & hate. Let’s be united 🖤🤍❤️🖤

To bardzo smutne, te wszystkie nienawistne reakcje wobec Rafała Smalca… Postawcie się na jego miejscu. Proszę o odrobinę empatii. Jest to oczywiście dla niego (i niewątpliwie dla jego rodziny) bardzo trudne, bardziej niż dla nas wszystkich.

Nie boję się zwalniać ludzi (nie boję się niczego). Ale nie chcę zwalniać Rafała. To silny trener (udowodnił to już 2 awansami z rzędu) i naprawdę wyjątkowa osoba, która ma moje całe wsparcie i solidarność.

Być może się mylę, ale nie sądzę, że zmiana trenera poprawi naszą sytuację, wręcz przeciwnie. Chyba, że Rafał tego zechce, bo nie będzie miał chęci i niezbędnej motywacji… (Nie jest to dla niego łatwe. Musi być niezwykle trudne) Rafał zostanie z nami.

Mam nadzieję, że zatrzymamy naszego trenera na długo, a Rafał Smalec stanie się naszym Markiem Papszunem, Pepem Guardiolą, Arsène’em Wengerem, Alexem Fergusonem czy Jürgenem Kloppem!

Dopóki Rafał będzie chciał walczyć, dopóki będzie miał motywację i chęci, będę go wspierał. (W przeciwnym razie, jeśli nie ma już chęci i pewności siebie, aby odnieść sukces, jeśli nie może już znieść tej nienawiści, lepiej, jeśli odejdzie. Ale jeśli ma motywację i chęć, pomogę mu i stanę u jego boku).

Jesteśmy w trudnej sytuacji (każdy klub piłkarski czasami przeżywa trudne sytuacje). Potrzebujemy zaangażowania i wsparcia wszystkich, aby uratować nasz sezon i utrzymać się w pierwszej lidze: zwłaszcza gracze odpowiedzialni na boisku, to oni pełnią najbardziej strategiczną rolę, trener, jego sztab, a także kibice którzy odgrywają kluczową rolę w zapewnieniu, że nasi gracze grają pewnie, z przyjemnością i z chęcią zwycięstwa, z Duchem Walki.

Problem w tym, że w naszym klubie niewiele jest osób, które w tych trudnych czasach okazują solidarność. Niestety, jest o wiele więcej osób, które nienawidzą i okazują brak szacunku naszemu trenerowi, niż prawdziwych, troskliwych i wspierających kibiców w tych trudnych czasach…

Chciałbym, żeby kibice nam pomogli, wspierali nas, unikając wywierania dodatkowej niezdrowej i bezproduktywnej presji i nienawiści. Bądźmy zjednoczeni

Author: muchomor

44 thoughts on “Prezes Nitot wspiera trenera Smalca

    1. Tak, wydaje mi się, że to w tej chwili jedyny racjonalny powód. Przecież musi dostrzegać, że punkty punktami, ale drużyna gra jeszcze gorzej niż na początku rundy jesiennej, gdzie przecież wcale nie zachwycała.

  1. Trenerowi należy sie szacunek za to co zrobił od 3 ligi, więc wrzuty z trybun oceniam jako słabe. Niemniej oglądając ostatnie mecze uważam że 1 ligi nam nie uratuje, piłkarze potrzebują nowego impulsu. Nitot widocznie nie ma nikogo sensownego na zmiennika, ale to też najlepiej nie świadczy o klubie.

    1. To prawda należy mu się szacunek. Ale przypominam, że to jest football. A jego brutalne zasady polegają na tym, że jesteś tak dobry jak twój ostatni mecz. W przypadku trenera Smalca, nawet gdybyśmy chcieli być łagodni i zastosować zasadę, że jesteś tak dobry jak twoich 10 ostatnich meczów, to niewiele by to pomogło.
      Szacunek za awans, a nawet dwa. Brak szacunku, że kurczowe trzymanie się stołka w sytuacji gdy prowadzi klub/zespół ku przepaści. Pewien zespół śpiewał kiedyś, że trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść (choć sam nie wiedział kiedy). Trener Smalec tego absolutnie nie wie, choć nie ma żadnego pomysłu, recepty, konceptu..

    1. Trzeba było też pieniędzy nie brać od Nitota na ratowanie Polonii. Bo może obcym znaczone, niepolskie – jakieś łełro czy inny diabeł!

  2. Po tym co przeczytalem to widac ze Prezes nie rozumie ze nie wolno poruwnywac sukcesow w ligach amatorskich do zawodowej pilki i nicht i nic go nie przekona.
    Zycze mu powodzenia zeby psim sfendem mu i nam sie udalo…nieozumiem tylko jak on chce zapelnic stadion grajac taka padake …gdzie byl Chroby po meczu jesiennym z nami ….byl pewnym kandydatem do spadku a kto dzis z gry jest tym kandydatem do spadku…chcialem mu to nawet napisac po angielsku ale to nic nie da ..prezes czym wiecej my krytykujemy gre druzyny a zatem jego trenera tym bardziej on go nie zmieni nasza krytyka dziala odwrotnie jak powinna dzialac to tyle.
    Skladam rece zeby sie udalo albo byly trzy gorsze jeszcze od nas druzyny tylko tyle na dzis nam zostalo do zrobienia niestety.

  3. Jak Ty mnie teraz Gregoire zaimponowałeś.
    Prezes podpisał umowę i się z niej wywiązuje. Sezon się jeszcze nie skończył. On trwa 34 kolejki. Każdy mecz 90 minut plus.
    My możemy tej drużynie pomóc, dopingując i robiąc atmosferę na trybunach, nie zależnie od aktualnej formy i wyników. Walka o 15 miejsce może być do ostatniej minuty, ostatniej kolejki.

    1. Dokładnie – trzeba zaufać Prezesowi. Jego firma zatrudnia około 7000 osób i stać go na finansowanie Polonii, no jednak wygląda na to, że ma rękę do rekrutacji 🙂

    2. To prawda, że sezon się nie skończył, ale jedno nie wyklucza drugiego. Dla piłkarzy pełne wsparcie, dla trenera krzyż na drogę. Niech się odbuduje gdzie indziej, tutaj już się wypaliło. Szkoda by zacierał dalej swój pozytywny obraz, który zbudował dwoma awansami. Dziś mało z tego zostało. Taka jest moim zdaniem smutna prawda.

  4. Bardzo pięknie wypowiada się pan Gregoire o trenerze. Docenia jego wkład w awans do I ligi. Ja też to doceniam i za to trenerowi dziękuję. Jest jednak pewne „ale”. Wyobraźmy sobie, że w firmie pracuje gość wyrabiający 250% normy, inwentyczny, osiągający sukcesy, podpora firmy. Super, tylko, że pewnego dnia firma zmienia profil , np. wchodzi na giełdę, zyskuje intratny, ale jakże odpowiedzialny kontrakt na zupełnie innym niż „garażowy” poziomie i nagle ten superpracownik staje się kamieniem u szyi i zaczyna firmę pogrążać. Co robi właściciel? Oczywiście mówi: co tam firma, ten gość był dobry – firmę stracę, ale jemu włos z głowy nie spadnie. Tak się teraz dzieje w klubie. Koszty firmy ponosi pan właściciel, skutki swoich decyzji też, to jego pieniądze. Ale , na Boga, niech przestanie nam, ludziom, którzy się do tego dokładają kupując karnety, bilety, kiełbasę i napoje, gadżety klubowe, przeznaczając % od swojego PITu, sprowadzając i zachęcając do przychodzenia na stadion nowych kibiców, wmawiać, że jesteśmy nic nie znaczącą mierzwą, ludźmi mało empatycznymi i z natury złymi, bo dostrzegamy beznadziejność poczynań faceta, który najzwyczajniej okazuje się być laikiem w swoim zawodzie i przeciwko temu protestujemy. Na dodatek raczy nas idiotycznymi podsumowaniami pomeczowymi, które ja mogę z dokładnością 99,9% publikować dwie godziny przed każdym meczem i który nie wyciąga (bo pewnie nie umie) żadnych wniosków. Cud się nie stanie – gość już wyczerpał zasób swoich umiejętności, szatni nie poderwie, bo stracił autorytet – a skoro tak , to pamiętając o tym co robił przy mniejszych wyzwaniach , dziś mu podziękować i wziąć kogoś kto wleje w graczy nowego ducha. Inaczej nic z tego nie będzie! Czy pan Gregoire za swoje duże pieniądze pragnie pogrążyć nasz klub? Czy nie widzi, że frekwencja, biorąc pod uwagę infrastrukturę, ale przede wszystkim jakość oferowanych widowisk jest imponująca?! Tak imponująca, bo na szlagierowym meczu aktualnego mistrza kraju, poprzednim mistrzem i ciągle liczącym się graczem, było wczoraj 5,5 tysiąca ludzi! Czy widać dysproporcję poziomu widowiska do ilości ludzi na obu stadionach? Uważam, że frekwencja na K6, biorąc pod uwagę ogólną nędzę sportową i infrastrukturalną, jest po prostu bardzo wysoka, ale przy obecnym stanie rzeczy może się tylko zmniejszać. Zalecam panu Gregoire przemyślenie tego co powyżej, bo może jednak zmieni zdanie co do pana trenera, którego nieomylność można chyba dziś porównać tylko z papieską.

  5. Żenada , Pan Nitot chyba nie za bardzo czai że w sporcie chodzi o wyniki. Przed samym startem ligi celem był awans tego raczej pan trenejro już nie osiągnie. Widać pan prezes ma po prostu sentyment albo chodzi mu o kasę , może kontrakt smalczyka jest jakoś idiotycznie skonstruowany. Więc jeżeli nie zdarzy się cud to lecimy. A tak swoją drogą nie macie tam jakiegoś wakatu kiedyś grałem w piłkę więc mogę jeszcze raz , dodatkowo kiedyś za młodu łupałem w ligę Polska menager więc o zarządzaniu klubę pojęcie mam. Szczerze to myślałem że wszystko idzie ku dobremu , dwa awanse , gość z kasa , drużyna itd ale niestety jak się chce to wszystko można spier….. To jest zawodowy sport a nie jakieś tam weekendowe kopanie.

  6. Bo tam padło porównanie do paru wybitnych trenerów , bardzo ciekawe to jest czy jakby oni nie mieli jeszcze marki tylko przykładowo zrobili dwa awanse z niżnych lig ta potem było by dno to ktoś by ich trzymał ? Nie wydaje mi się żeby awans z 3 polskiej buraczanej ligi świadczył o jakimś niesamowitym kunszcie trenerski a może tak jak greg tam pisze smalczyk to będzie taki drugi Ferguson , może my jesteśmy na tyle głupi ze nie znamy się sporcie. Panie Greg proszę nadać Rafałowi jakiś tytuł królewski za jak ze wielkie zasługi sportowe takie dwa awanse to nie byle co ,a ten chwilowy spadek formy i brak rozwoju zawodników to tylko strategia naszego wielkiego trenera żeby broń Boże go jakieś zachodnie mocarstwa piłkarskie nie dorwały , chociaż nie bo przecież on ma honor i umie odmawiać. Lepsze kino nam się szykuje niż za czasów JW

    1. Zgadzam się w pełni z Polonią na emigracji. Porównanie Smalca do czołowych trenerów Polski i międzynarodowych zakrawa na kpinę. Greg się tylko ośmiesza. RS ma już 46 lat, a w dorobku prowadzenie klubów na poziomie 3-ligi i Polonii na 2-gim. W pierwszej lidze jest najgorszym trenerem i jego punktacja spada, dziś już tylko 0,91 pkt na mecz. A taki Goncalo Feio ma 1,77 pktów na mecz, ale ma doświadczenie na poziomie ekstraklasy (asystent w Rakowie, Wiśle Kraków). No i jest jeszcze młody ma dopiero 34 lata. I Feio można uznać za rozwojowego i rokującego szkoleniowca, a nie prawie 50-latka, który nie sprawdził się w 1 lidze. Wielką sztuką jest obronić swoje osiągnięcia, a tego brak jest obecnemu super trenerowi. To jest trener tylko Grega. Jego przygoda z Polonią skończy się wstydem. Nic dziwnego, że ludzie nie chcą brać udziału w tej farsie i nie mają empatii dla nieudacznika. Za zasługi to są Powązki. Dla nas liczy się tu i teraz. Taki jest futbol. Sympatia Grega to za mało. To towarzystwo wzajemnej adoracji odbija się czkawką na klubie. Wzywanie do solidarności ze Smalcem to jest gwóźdź programu. Jak ludzie mogą być solidarni z kimś kto nas prowadzi ku przepaści. My kibice nie jesteśmy zaślepieni i nie zamierzamy adorować gwiazdy Grega. Kierujemy się oceną sportową, a nie prywatnymi sympatiami . Tak de facto włodarz nic nie robi, aby zażegnać ten kryzys. A kibice Polonii są bardzo spokojni, choć krew nas zalewa. Nie ma takich akcji jak u sąsiadów, choć przynoszą oczekiwane rezultaty. Smalec niestety zatruwa nam atmosferę.

  7. A jeśli okaże sie że to prawda że trener Smalec uczy prezesa Nito tego tańca, baciata ? I podobno wcale nie bierze od niego kasy ! To może być przyczyną że go jeszcze nie zwolnił. Kto wie, taka plotka…

    1. Taki taniec to trenuje się raczej z kobietą. W dodatku ładną 😛

  8. Gdyby trener Smalec miał trochę honoru już dawno powinien podać się do dymisji. Ta liga zwyczajnie go przerasta. Jak dla mnie to kibice i tak są nadzwyczaj wyrozumiali, kiedyś za trenera Jabłońskiego pozytywny efekt przyniosła męska rozmowa. Jako kibic , który jest z Polonią od roku 90 naprawdę wiele widziałem i przeżyłem z tym klubem ale musiałbym długo szukać w pamięci kiedy na K^6 widziałem tak słabo grającą drużynę .Co do sukcesów Smalca to nie należy zapominać , że swój udział mieli w ich kibice którzy motywowali drużyny grające z przeciwnikami Polonii do awansu.
    Reasumując można pudrować rzeczywistość ile się da co nie zmienia faktu , że jesteśmy na najlepszej drodze do 2 ligi.

  9. A tak na przyszłość. Polonio, jeśli wybierasz sobie partnerów to uważniej dobieraj promocje do okoliczności. Promocyjna przebitka 50 u buka jeśli postawi się na Polonię? Ile kasy utopili kibice?

  10. Tak na marginesie to chyba Nitot jest właścicielem tego klubu i to on jako właściciel może wspierać, zatrudniać i płacić komu chce, w końcu robi to za własne pieniądze. Oczywiście może nam się nie podobać gra, możemy mieć wątpliwości co do kompetencji trenera, możemy również wątpić czy awanse były tegoż trenera zasługa (wszyscy pamiętamy furę szczęścia w III lidze), ale chyba nikt nie ma wątpliwości, że prawem właściciela jest „przepalanie” własnych pieniędzy w dowolnie uznany przez niego sposób. Nawet jakby zechciał na ławce posadzić jednego ze swoich kuzynów (ważne żeby miał uprawnienia) to może to zrobić. Pamiętajmy o tym w chwilach największego wzburzenia. Gdyby widzowie decydowali co i kogo chcą oglądać w teatrze, to tylko tam niechodząc mogą wpłynąć na decyzję dyrektora teatru, ale przecież na Polonię można chodzić nawet jak przyjdzie mierzyć się z Wikielcem. Obruszanie się na właściciela, ze wspiera swoich pracowników uznaję jako całkowite nieporozumienie. Oczywiście prawem kibica jest mieć opinię, choćby na ostatnim meczu zrobiono to w dość jasny i głośny sposób (główny zainteresowany słyszał na pewno), ale to chyba tyle. Co do piłkarzy, no cóż… I liga to nie potyczki z Grodziskiem czy innym Zambrowem. Różnica mniej wiecej taka jak z naszymi piłkarzami którzy pamiętają III ligę. Łatwiej strzelić 2 bramki niewidomej Legionovii czy innemu Wikielcowi niż przejść z piłką na połowę przeciwnika w I lidze.

    1. Ludzie nie mają pretensji do prezesa za wspieranie Smalca. Zarzuty dotyczą nie kierowania się aspektami sportowymi (wynikami drużyny), a prywatnymi sympatiami bez względu na realia. I gloryfikowanie najgorszego trenera w 1 lidze. I to jest oburzające i szkodliwe. To jest czysty nepotyzm, który nie powinien mieć miejsca. Dlaczego nie broni zwalnianych piłkarzy? Nie można być tak zaślepionym i głuchym na opinie ludzi, którzy często wiedzą więcej o futbolu.

  11. Nie no, nie mam wątpliwości, że postawa Grega jest poczciwa i charakterna.
    I zgadzam się, że w polskiej piłce bardzo często zbyt pochopnie zwalnia się trenerów, rzadko kiedy włodarze mają cierpliwość i zaufanie by dać trenerowi przepracować kryzys.
    W innych okolicznościach postawa Grega była by cnotą.
    Ale niestety w obecnej sytuacji to są chyba zajebiste zasoby włożone w niewłaściwy kontekst.

    1. Ale mimo, że nie wierzę w ten projekt to uważam, że niczym nie pomożemy jak będziemy ich cisnąć. Trzeba kibicować Polonii takiej jaka jest bo innej nie mamy.

    2. To prawda. Dużo się mówi, że Smalec nie ma za sobą szatni. Może to tylko plotki, nie wiem jak jest. Liczba indywidualnych błędów piłkarzy jest porażająca, ale nie można im odmówić braku zaangażowania. Może to Polonia grać! K… M… było niepotrzebne bo oni się starali, tylko nic z tego nie wychodziło. Kompletnie nic. Nie więżę, że taki Fadecki czy Kluska, którzy weszli i psuli piłkę za piłką nie zdają sobie z tego sprawy. Z drugiej strony wszyscy oni mogą grać lepiej. Nie wiem co ich blokuje i usztywnia.
      Może zatem – skoro nie ma co liczyć na zmianę trenera – trzeba dać chłopakom jeszcze większe wsparcie. Nie wyklinać po kolejnych zagraniach Panu Bogu w okno, tylko krzyknąć coś w stylu, że nic się nie stało, grasz dalej. Wiem, że łatwo to mówić na chłodno, ale może – skoro Smalec nie może ich odpowiednio natchnąć, to muszą to zrobić trybuny.
      Nie poprzez „rozmowy wychowawcze, bo to metody znak kanałku, ale poprzez taki trochę naiwny doping.
      Może więcej punktów zdobywamy na wyjeździe, bo tam nie czują presji oczekiwać z naszej strony (doping Enigmy nie zawsze dominuje nad lokalsami). Sam już nie wiem.
      Wiem natomiast, że oni potrafią grać lepiej (znaczy nie wiem czy może grać lepiej Xabi a zwłaszcza Bąkowski), ale Kowalski, Koton, Nikoś itd mogą i powinni.

    3. W pełni się zgadzam i mam takie samo podejście, ale tu pewnie zaraz zaczną się klasyki w stylu, że „jak nie radzą sobie z presją to niech zmienią zawód”, „pielęgniarka to ma presję”, albo mają to na co sobie zasłużyli” itp.

  12. Ja się nie zgadzam z przedmówcą albo podchodzimy do sportu profesjonalnie albo się bawimy. Ja uważałem że Francuz będzie dużo lepszy niż JW bo wydawało mi się że ma głowę na karku , trzeba pamiętać o tym że Polonia to nie jest jakaś zabawka czy jakiś tam klubik , tylko klub z historią i z osiągnięciami więc pan Greg wiedział na co się pisze , jak chciał się pobawić to trzeba było wziasc jakiś klubik z A klasy i nigdy by nie miał pretensji. Mysle ze to jest takie nasze polskie myślenie jego klub i jego kasa. Jak dla mnie to albo ktoś jest profesjonalistą albo nie jeżeli się nie zna na piłce to można zapłacić i wziąć kogoś kto się na tym zna , bo ten klub ma historię , dusze i kibiców… My jako kibice płacący za bilety gadżety itd mamy prawo oczekiwać wyników i ja naprawdę byłem Smalec team ale się po prostu pomyliłem bo ten facet nie ma z grosz honoru drugi by już spakował się i poszedł.To co się u nas dzieje to jest regres nie wieże że zawodowy gracz nagle zapomina jak się celnie podaje czy strzela , spójrz na Kotona z poprzedniego sezonu a teraz i takich przykładów możemy wymieniać a wymieniać …

    1. Pełna zgoda z przedmówcą. Już wcześniej zwracana była uwaga na problemy klubu natury organizacyjnej. Nasz włodarz ma małe pojęcie o prowadzeniu klubu piłkarskiego. Można zatrudnić jako prezesa osobę kompetentną, ale szkoda kasy. Na transfery i płace piłkarzy też. Podam tylko przykład Motoru Lublin, w którym udziały wykupił Zbigniew Jakubas, tak jak Greg w 2020 r. Tyle, że zaczął budować struktury klubu od podstaw. Zatrudnił prezesa (obecnie jest kobieta), a sam został członkiem Rady Nadzorczej. Nie kłuje innych w oczy swoim majątkiem, nie opowiada ile to włożył w klub, nie mówi, że niczego się nie boi. Reprezentuje miliarderów polskich, a bije od niego pokora. Motor ma młodego, ambitnego trenera. No i gdzie jest dzisiaj Motor, a gdzie nasz klub? Nasz włodarz chce być człowiekiem orkiestrą. To jest choroba na władzę. Właścicielowi Polonii brak jest po prostu pokory.

    2. „Ja się nie zgadzam z przedmówcą..”
      Trochę nie rozumiem z czym się nie zgadzasz, bo niby piszesz w kontrze do mojej wypowiedzi a mam wrażenie, że się do niej nie odniosłeś, negujesz tezy, których u mnie nie było.

      „Mysle ze to jest takie nasze polskie myślenie jego klub i jego kasa. Jak dla mnie to albo ktoś jest profesjonalistą albo nie jeżeli się nie zna na piłce to można zapłacić i wziąć kogoś kto się na tym zna , bo ten klub ma historię , dusze i kibiców… My jako kibice płacący za bilety gadżety itd mamy prawo oczekiwać wyników ..”

      Myślę, że pod to „polskie myślenie” to bardziej podpada Twoja postawa, że płacę za bilety, gadżety = mam prawo wymagać sukcesów. Greg, który wyciągnął ten klub z dna 3 ligi ma płacić, ale podejmować decyzji już nie, a jak mu się nie podoba to niech odda za złotówkę ten klub innemu milionerowi, który będzie lepiej spełniał nasze oczekiwania, bo my mamy historię i tradycję i nam się należy 😉
      Sorki, ale po doświadczeniach z królem- knurem, po dekadzie pałentania się po kartofliskach niektórzy mają cały czas ego i oczekiwania na poziomie ekstraklasy.

    3. „Podam tylko przykład Motoru Lublin, w którym udziały wykupił Zbigniew Jakubas, tak jak Greg w 2020 r. Tyle, że zaczął budować struktury klubu od podstaw. ”

      Baju, baju, akurat w Motorze skandal gonił skandal. Z Feio trafili wyśmienicie, ale było tam i rzucanie kuwetami w prezesa, i jakieś egzotyczne konferencje tego Jakubasa z których cała Polska się śmiała, i wszyscy mówili, że poziom sportowy wyprzedza poziom organizacyjny. Zresztą jeden były pracownik Motoru jest u nas obecnie (kobieta jeśli to ma znaczenie).
      Jeśli się ogarnęli organizacyjnie to dosłownie przed obecnym sezonem.

  13. Czytam poraź kolejny ten list otwarty Grega i dopiero teraz rozgryzlem o co kaman , Panowie się zaprzyjaźnili. Widzisz Panie Greg jak to stare przysłowie mówi „ mówi kto ma miękkie serce , ten ma twardą dupe” i szczerze wywaliliście Pieczarę czy Piątka bo już się nie nadawali a Smalczyka trzymacie bo razem grillujecie, o tuż oświecę Pana prezesa i jak Pan wymienisz pana trenera to przynajmniej się dowiesz ile ta przyjaźń jest warta. Taka refleksja mnie na wieczór naszła.

  14. Chcę przy okazji podkreślić, że właściciel nie powinien lekce sobie ważyć kibiców i ich niezadowolenia, a także robić według własnego widzi mi się, bo nikogo się nie boi. Historia futbolu zna takie przypadki. Wspomnę tylko ostatni konflikt kibiców Arki z rodziną Kołakowskich (większościowych udziałowców). Wybór Michała Kołakowskiego na prezesa na 3-letnią kadencję spotkał się z dezaprobatą kibiców. Doszedł do tego brak sportowych sukcesów. Ogłoszono bojkot domowych meczów. Kibice wskazywali ponadto na nieprawidłowości w zarządzaniu i żądali audytu. W efekcie miasto i większość sponsorów wstrzymało dofinansowanie klubu. Kibice obecnie wracają, a zmiana właściciela ma nastąpić jeszcze w tym roku lub na początku przyszłego.

    1. Ale też kibice nie powinni sobie lekceważyć właściciela. Jak mu się odechce to może sprzedać klub komuś innemu, albo samą licencję. I będziemy się odbudowywać od 4 ligi znów, a Xavi z kolegami będą grać pod szyldem niedawno 4 ligowego Świtu Kotowice czy innej Błonianki

    2. jak chcesz się porównywać to z Bałtykiem nie z Arką.
      U nas jak zastrajkujemy przeciw Gregowi to miasto nie wstrzyma wsparcia bo i tak go nie daje, większość sponsorów się nie wycofa, bo innych sponsorów nie ma, now ogóle to nie jest adekwatne, my przez dekadę nie mogliśmy znaleźć sponsora, nie mamy masy krytycznej by stosować strategię kibiców silnych klubów.

  15. Mi to się wydaje że my po prostu mamy pecha co do włodarzy bo przy JW było przeginanie w drugą stronę a tutaj jest jakieś waflowanie , w zawodowym sporcie nie powinno mieć to miejsca bo Smalec to jest pracownik a nie kolego. My kibice mamy prawo krytykować bo taka nasza po części rola , ja osobiście kibicuję Polonii od dziecka byłem z tą drużyną zawsze w złych i dobrych chwilach ale irytuje mnie takie zachowanie , od ilu kolejek to słyszymy o tych błędach do poprawy . Trzeba sobie zadać pytanie czy Ci piłkarze są az tak beznadziejni ?mi się osobiście wydaj ze nie. Trener trzyma się kurczowo jednego schematu i to prowadzi nas do drugiej ligi a jeżeli między trenerem a prezesem narodziła się jakaś przyjaźń no to sorry ale to nie będzie dobrze funkcjonowało. Bo prezes nie jest obiektywny w swoich decyzjach.Takie reakcje a bo wystraszymy Grega i pójdzie , do cholery to jest piłka a nie szachy czy pływanie. Ja osobiście mam dość tego braku stabilności, sory ale ta drużyna to jest cień tej drużyny z początku rundy i Smalec tego już nie dźwignie. Powtórzę po raz kolejny to jest zawodowy sport i są oczekiwania nikt nie gra o najniższe cele no chyba że coś się zmieniło.

  16. Chodzę na Polonię od wielu (z przerwami) i dawno nie było hasała Polonia grać , k… m .. oraz coś niecoś do piłakrzy. Skandowanie: Smalec do dymisji oraz Gregor podejmij decyzję (czy jakoś tak) jest absolutnie dopuszczalne (nie cierpię chamstwa i prostactwa typu LSTK) . Jezeli ktoś się obraża na to a Prezes publicznie nas traktuje jako ludzi drugiej kategorii – nie rozumie kibicowania , nie dopuszcza krytyki, zaczyna chodzić w chmurach.
    Jeżeli Pan Nitot liczy kasę (a chyba liczy skoro nie wydał grosza na wzmocnienia) to spadek do 2 ligi zaboli go bardziej niż zwolnienie Smalca. Nie bedzie kasy za prawa telewizyjne, mniejsza szansa na porządnego sponsora, nie sprzeda piłkarza za większą kasę. W drugiej lidze i tak odejdzie kilku lepszych graczy i co ?
    Gramy o utrzymanie a nie o baraże jak pisał Nitot (to jest dopiero odklejka od rzeczywistości, co o tym sądzić ?) . Nie mamy wielkich pretensji do Smalca po prostu wyczerpała mus ie wiedza i kompetencje . Nie podskoczy wyżej, nie bedzie Papszunem . I to nie jest uwłaczajace ale stwierdzenie faktu. A zmiana trenera niemal zawsze oznacza poprawę gry chociaż na lika spotkań. Za chwilę mamy przerwe na reprezentację teraz zmiana byłaby wskazana. Mecz z Lublinem – na straty. Mecz z Płockiem do wygrania (remisu) potem po przerwie mecz ze Zniczem – niezwykle istotny. A dalej gramy piach – to już mecz z Arką był lepszy bo rywal coś grał a Chrobry nie zawiesił poprzeczki wysoko i mogą sobie pluć w brodę że nie wygrali.
    Poza tym – organizacyjnie stoimy na poziomie drugiej a właściciwe to trzeciej ligi (brak ośrodka treningowego z prawdziwego zdarzenia).
    Oczywiśćie dalej wspieram Polonię i liczę na utryzmanie !

    1. Podobnie jak ty jestem z Polonią od bardzo, bardzo dawna. Boli mnie bardzo to ciągłe czepianie się kibiców przez Nitota. Robi z nas ludzi jakiejś drugiej kategorii. A jest bardzo niesprawiedliwy w swoich ocenach. Nigdy nie słyszałam żeby Smalec przeprosił kibiców po przegranym meczu. A tak szanowny Panie właścicielu robią trenerzy z klasą i w 1 lidze też. Ten pseudo trenerzyna (moim zdaniem) jest prostym typem z polskiego zaścianka. Nikt go nie nauczył prostego słowa PRZEPRASZAM, to w jego zarozumiałej główce się nie mieści. To jest przykład kultury włodarzowego beniaminka. Jako kobieta powiem, że to prostak bez ogłady i pod względem kultury osobistej nie dorasta do pięt większości ludzi, którzy kochają Polonię. Moje wyrazy współczucia. Moja babcia mówiła o takich typkach „cham co się wzbił w chmurę i udaje figurę”.

  17. Przesadzacie. Nie ma co się odkrywać. Smalec pokaże pełnię naszych możliwości dopiero w BARAŻACH. A za rok tym samym składem, bo raczej na żadnej pozycji wzmocnień nie potrzeba, idziemy na mistrza Polski.

  18. Utnapisztim może inaczej piszesz o tym że Greg wyciągnął nas z dołka w którym byliśmy od dawien dawna i po romansach z Engelami to było najlepsze co nas spotkało i tego nie neguje tylko Greg nie kupił sobie kolejnego samochodu , czy kolejnej działki tylko klub sportowy który swoje już przeszedł i ma potężną Historie. Uważam go za człowiek inteligentnego więc chyba potrafi myśleć i wie o tym że dla ludzi chodzących na K6 to nie jest tylko kiełbaska czy piwo na stadionie , dla większości to wspomnienia i sentyment więc kupując Polonię wiedział że oczekiwania są duże więc ja jako kibic mojego ukochanego klubu mam prawo wyrażać swoje niezadowolenie z jego decyzji bo kupując bilet na mecz czy koszulkę zasilam jego budżet , owszem może on się nie zwracać ale to on świadomie podjął to ryzyko, wiedział o tym że mamy silnego lokalnego rywala i od ponad 20 lat nic ugraliśmy. Więc oczekiwania rosną w miarę jedznie , ja doskonale pamiętam obietnice Grega gdy kupował Polonię i uważam że naturalna reakcja ludzka jest jest niezadowolenie. Pamiętam też kiedy ludzie utrzymywali Polonię , pamiętam jak Piekarzewski mówił do Hanki że jego syn przychodzi kości trawę bo nie stać nas wynajęcie ekipy , Więc podsumowując Polonia to nie jest jakiś tam napis na dropsach czy etykieta i czuję się rozczarowany bo myslem że wreszcie się coś ruszy i wrócimy tam gdzie nasze miejsce. A na koniec mam pytanie dlaczego uważasz za złe wymaganie od właściciela jakiś reakcji ? Przecież bez nas kibiców nie było by tego sportu. Bez ludzi zasiadających na trybunach czy przed telewizorami ?

    1. Polonia na emigracji @
      BArdzo emocjonalny wpis, zgadzam się w 100 %.
      Część kibiców Polonii to własnie te dziadki (tak poniżane przez cweluchów) , które chodzą na Polonię 30 , 40 i więcej lat.
      Prezesi i piłkarze się zmieniają a Polonia TRWA i JEST JEDNA.
      Tak bardzo obiawam sie, zę Nitot patrzy bardziej w excela i emocje . Zresztą to biznesman i Francuz ( a im trudno ufać).
      Czy po spadku Nitot ma plan B ? Chyba każdy z tu piszących widzi, że na razie spadamy i to na własne życzenie .

    2. „A na koniec mam pytanie dlaczego uważasz za złe wymaganie od właściciela jakiś reakcji ? ”

      Nie bardzo możemy od niego coś wymagać, natomiast tak ogólnie to jestem za zmianą trenera. Pisałem, że postawa Grega w stosunku do Smalca (słowność, zaufanie) w innych warunkach była by cnotą, ale teraz jak również za czasów Szymanka niepotrzebnie się upiera przy swoim.

    3. „..Zresztą to biznesman i Francuz ( a im trudno ufać)…”

      Bo Polakom to można ufać. W szczególności w obietnice ratusza.

  19. Utnapisztim ja właśnie mam odmienne zdanie bo po części Ty czy ja czy każdy z nas napędzasz ten biznes więc mamy prawo wymagać , i powtórzę się że bez kibiców ten sport nie miał by sensu. Natomiast to jak Greg się zachowa zweryfikuje go pod każdym względem za jakiś czas , chociaż by finansowo. Wymagać można w bardzo prosty sposób chociażby przestać chodzić na mecze ale trzeba by było się w tym zjednoczyć a to już nie jest takie proste. Szczerze to jak Francuz nas kupił i tak wszystko zaczęło przyspieszać to byłem mega optymistą , i mam nadzieję że się to wszystko ułoży. Mam nadzieję że też zaczniemy pozyskiwać wreszcie jakiś sponsorów chociaż po tej akcji z radiem kampus może być ciężko , bo gdyby przyszedł jeszcze ktoś konkretny z dużą ilością gotówki to może było by napewno łatwiej. A czy ktoś może wie co ze stadionem?

Dodaj komentarz