Polonia nie zagra z Wikielcem. Czekamy na mecz ze Zniczem!

Polonia na kwarantannie. Najbliższy zaplanowany mecz „Czarnych Koszul” powinien odbyć się w sobotę o 14:00 w Wikielcu. Nie zostanie raczej rozegrany. Lock down na K6 potrwa do poniedziałku, co oznacza, że fani raczej poczekają na swoich pupili do meczu ze Zniczem Biała Piska.

Marcin Bochenek

Aktualizacja: Klub potwierdził, że spotkanie z GKS-em Wikielec się nie odbędzie:

Z kronikarskiego obowiązku przypominamy, że Polonia zagra przy K6 ze Zniczem 7 listopada 2020 r. o 17:00.

Author: Kwikster

Barwy moro, ciemny kaptur, Kwik to dziwny bywa stwór, o swej Polonii marzy dzień i noc i w Gwiezdnych Wojen wierzy moc [wierszyk z czasów ogólniaka... niezmiennie na czasie ;)]

12 thoughts on “Polonia nie zagra z Wikielcem. Czekamy na mecz ze Zniczem!

  1. Dlaczego zniknął mój komentarz ? Był apolityczny.
    Ogólnie uważam, że jeżeli do końca listopada zagramy jeden zaległy mecz to będzie z wielkim trudem. Ani nie ma terminów nie wiem czy będą chęci ze strony Sokoła czy Wikielca albo i naszej.
    Już są pomysły aby po rozegraniu 50 % spotkań uznać wyniki za kocowe. A przecież na wiosnę może być 3cia fala zachorowań.
    Nikomu tego nie życzę a miałem wersję raczej lekką.

    1. Myślałem, że jak Polonia nie będzie grać to trochę odpocznę od nerwów, ale rywale niestety nie pozwolili. Najpierw Świt, teraz Pogoń…

    2. Ja tak samo…
      Pogoń + 4 punkty dzięki golom w 90 minucie
      Świt + 4 punkty dzięki golom w 90 minucie
      Polonia -3 punkty przez gole w 90 minucie

  2. Zadziwiają mnie wygrane Pogoni z Grodziska, trener Chrobak ze słabszymi piłkarzami niż u nas robi tam dobrą robotę. Inna rzecz, że to dobry trener, ale raczej nie dla klubu, w którym jest presja i rozhuśtane emocje.

    Zaczyna się klarować sytuacja w tabeli – na osiem miejsc premiowanych walką na wiosnę o awans jest aż 13-tu chętnych. Ważny dziś wynik padł w Błoniu, gdzie miejscowi wygrali z drugą Jagiellonią. Dal mnie Jaga II wzmacniana piłkarzami z jej jedynki to groźny dla nas rywali do awansu. Tak więc mają trudniej.

    Na samej szpicy Chrobakowa Pogoń i kwarantannowany Świt. My musimy wygrać zaległości i dołączyć do tej dwójki. W pewnym już oddaleniu Legionowo i Sokół Aleksandrów. I ta piątka raczej nie odpuści pierwszej ósemki.

    Na dole tabeli wyraźnie już widać kto znajdzie się w ósemce „straceńców”. Nic im nie ujmując, ale IV liga to dla nich lepsze miejsce.

  3. Pogoń obudziła sie po dwóch gongach od RKSu, do 60 min. nie stworzyli zagrozenia. Oglądając ich ciężko byłoby uznac ich za kandydata do awansu. Grali wolno, duzo klepania na wlasnej połowie i gry w poprzek boiska. Maślanka robi tam dobrą robotę na lewej stronie, fajnie schodzi do środka, dobre dosrodkowanie, nie osłabiłby nas… Zobaczymy jak im pojdzie w Białymstoku.

    Widać też ze Znicz to nie kelnerzy, potrafią punktować z teoretycznie mocniejszymi, nie mozemy ich zlekceważyć. Ogolnie nie ma wyjscia, trzeba wygrywac.

  4. Za tydzien uzyskamy odpowiedz co my za druzyne i trenera mamy i tu jusz nie bedzie spekulacji ..po tych frajersko straconych punktach z tego co widzimy nie ma jusz miejsca na gubienie punktow tymbardziej ze niewiadomo co bedzie na wiosne i moze byc tak ze po rozegraniu 50%meczow ta amatorska liga moze byc zakonczona…
    Mamy jak na ten szczebel rozgrywkowy niezla druzyne i poziom gdzie grali i wiek i doswiadczenie przemawia za nami jezeli zawodnicy i trener tego nieudzwigna to moze zabawki Nitot zwinac w czasach pandemi nicht w amatorska lige niebedzie pompowac prywatnych pieniedzy dla zabawy i to jest ostrzezenie dla zawodnikow ze albo sie zepna albo wszyscy beda szukac nowego miejsca pracy … mamy sporo wiekowych zawodnikow i im bedzie ciezko zalapac sie zeby zyc z pilki jak tu dadza plame …takze tu walka pojdzie po calosci i bez sentymentow …sami sobie zgotowali taka sytuacje tracac punkty z amatorami ktorych czub tabeli niemilosiernie ogrywa…i sie zrobila presja bo pociag odjezdza …
    Mam nadzieje ze sztab a w szczegulnosci zzawodnicy zdaja sobie z tego sprawe i beda jezdzic na dupach zeby nie stracic miejsca pracy …

  5. Mnie oczywiście martwi, że rywale wygrywają po golach w 90 minucie i karnych, ale bardziej wkurza że my tracimy gole w 90 minucie zamiast je strzelać.
    Kamyk napisał CZARNO NA BIAŁYM – nie ma miejsca na jakąkolwiek stratę punktów do końca rundy. Myśmy już stracili aż za dużo (remis z Ruchem WM i porażka z Legionovią) . To są te 3 punkty straty, których nie można powiększyć.
    Porażkę z Kutnem i remis z Jaga 2 traktuję jako zasłużone .
    Ogromnie się obawiam naszej formy, dwóch po chorobie covid w ogóle bym nie brał pod uwagę przy składzie (osłabienie organizmu jest , ja po łagodnym przejściu tego draństwa cały czas czuje osłabienie). Pytanie czy reszta zespołu nie jest zapuszczona.

  6. Newbojkot jezeli sztab i zawodnicy sie zapuscili w co watpie wiedza o co gra idzie to by swiadczylo o jednym ….zle selekcja zawodnikow i sztabu …ale ja jako kibic w nich wieze i ich bede wspieral do konca …jezeli bede widzial ze tracimy dystans z czolowka wtedy oczywiscie jako kibic powiem swoje 3 grosze …mam nadzieje ze chlopaki sie skoncentruja i pociag nieodjedzie….ja to sie na dzis obawiam wladz miasta i tu jest problem od kilkunastu lat i to nie tylko dotyczacy nas ale wszystkich klubow Warszawskich oprucz jednego …i to jest ogromny problem dzis na szczeblu centralnym mamy 1 klub i na 4 poziomie dwa …jeden zagrozony powaznie spakiem a drugi gdyby nie Nitot jusz by nieistial…..kiedys bylo 7 klubow w pierwszych 3 ligach o 4 poziomie nawet niewspomne …o czym to swiadczy…

Dodaj komentarz