Najwyższy czas!

Sporo w ostatnich dniach mówiło się i pisało o rzekomych planach przeniesienia Termaliki (wraz z koncesją) do Warszawy. Miałaby powstać jakaś efemeryda o łamanej nazwie typu Polonia-Termalika lub odwrotnie. Wszyscy zainteresowani się tego wyparli, a wtedy okazało się, że był podobno (znów niedomówienia) list z Warszawy, tyle że dotyczący reaktywacji drużyny Warszawianki – właśnie na licencji Termaliki. I znowu nic nie wiadomo. 

Niestety nie wiadomo także jakie będą dalsze losy naszego klubu.

Ktoś powie: halo! Mamy wszystko pod kontrolą, drużyna jest ze sobą zżyta, chce razem walczyć o awans, publiczność dopisuje, wszyscy wokół nas chwalą za zachowanie, wreszcie miejsce w tabeli – pozycja wyjściowa do awansu na wiosnę, obiecujące, a przecież nastąpią już za chwilę stosowne wzmocnienia. Czyli super… ale czy aby na pewno?

Pojawiają się malutkie wątpliwości. Budżet został niby sformowany i jak na warunki IV ligi, całkiem spory. Ale małe pytanie – ile pozostało w klubowej kasie i czy wystarczy na sprowadzenie tych znaczących wzmocnień. Doszły mnie słuchy, że mogą z tym być problemy. Pieniądze bowiem mają taką właściwość, że kiedy są wydawane, to jakby się rozchodzą i ich ubywa. A gracze, których byśmy chętnie zobaczyli w naszych barwach, może i z przyjemnością zagrają dla takiej marki, ale reprezentując już wyższy poziom umiejętności, będą chcieli być za grę stosownie wynagradzani. Dumą się człowiek jakoś nie naje, o czym dobitnie przekonali się gracze z ostatniego okresu naszej gry w ekstraklasie.

W tym momencie pojawiają się pewne, z pozoru proste rozwiązania.

Pierwszym może być zachęcenie jakiegoś znaczącego sponsora do mocnego wsparcia aspiracji naszego klubu. Gorącym orędownikiem tej metody jest nasz kolega spod koła podbiegunowego, Xardas. Mnie się ten pomysł też podoba… i w dalszej części moich przemyśleń go rozwinę. Chwilowo przejdę do drugiej metody.

Pamiętacie? Miała powstać spółka akcyjna. Taka, która poprzez stosowne zapisy w statucie, gwarantowała by nam bezpieczeństwo polegające na tym, że nikt nie będzie mógł nami frymarczyć, wyprowadzać drużyny do np. Katowic, zmieniać jej nazwy, barw itp.

Wszyscy byli zwolennikami tej wersji. I na tym się skończyło. Teraz się okazuje, że zwolenników jakby ubyło, gdyż nie wszystkim to odpowiada. To jest Polska właśnie, kraj rozwalany przez partykularyzmy, w którym czasem prywatny splendor może ważyć więcej niż dobro ogólne. Oczywiście wszyscy chcą jak najlepiej… tyle, że pod swoim przewodem. A spółki akcyjne mają to do siebie, że zarządza nimi ten, kto ma najwięcej akcji. Jedynym ograniczeniem mogą (I MUSZĄ!) być wskazane powyżej warunki bezpieczeństwa. Proste? Chyba nie dla wszystkich. Wiadomo, że nasze środowisko nie jest jednorodne i podobno zaczęły się podchody kto straci na prestiżu, bo mam nadzieję, że tylko o prestiż tu chodzi, a nie o prozaiczną kasiurę. I, jak słyszałem, jest to naczelnym powodem, dla którego tej spółki jeszcze nie ma. A czas płynie… No i ubywa pieniędzy. Ci, co już dali – to dali i niby czemu mają dawać znowu? Na dokładkę w tym samym sezonie. Po awansie, na jesieni – OK, ale teraz?! Nie możemy zapominać o podstawowej sprawie – ci darczyńcy nie muszą wcale być zakochanymi po uszy w klubie Polonistami. Obawiam się, że dla nich, przy pewnej sympatii dla nas, najważniejsze są jednak osiągane poprzez wsparcie korzyści. Ja się im nie dziwię.

Teraz wróćmy do punktu pierwszego. Szukamy mocnego sponsora. Załóżmy, że go znajdujemy. Takiego, który sam załatwi problem utrzymania. I co? Zrobi to za „Bóg zapłać”?! Jestem przekonany, że zdecydowanie będzie bardziej zainteresowany nabyciem udziałów w spółce! Ja na jego miejscu tak bym właśnie chciał. A spółki nie ma…

Krzysztof Witkowski
Krzysztof Witkowski (fot. Bruk Bet Nieciecza)

Przecież tacy państwo Witkowscy, właściciele Termaliki, mogli by się skusić, że zamiast pakować kasę w mocno prowincjonalną Niecieczę, włożą te środki w renomowaną markę, jaką jest Polonia, która przy takim zastrzyku gotówki kupiłaby stosownych graczy i z tzw. „paluszkiem” awansowała rok po roku do wyższych klas rozgrywkowych. A myślę, że takich ludzi jest nieco więcej. Tyle, że teraz „koledzy” z Bydgoszczy pokazali właśnie, że własne inwestycje trzeba zabezpieczać. Mam akcje = mam zarząd i mogę inwestycji pilnować. Bo inaczej, to za chwilę mogę się obudzić bez wydanej kasy, ale i bez oczekiwanych sukcesów. Gorzka to prawda, ale prawda, niestety.

I zapewniam Was, że są poważni kontrahenci na wejście ze znaczącymi wkładami, ale domagają się formalnego układu i przejrzystych metod działania. Zdobyć sponsora to sztuka, ale nie abstrakcja – tylko trzeba dać mu szansę i zapewnić normalność.

Dlatego też nadszedł już NAJWYŻSZY CZAS aby sprawy popchnąć dalej i doprowadzić do normalności biznesowej, bo bez tego, to ewentualny awans o jedną klasę wyżej będzie wszystkim na co będziemy mogli liczyć.

Author: trickywoo

12 thoughts on “Najwyższy czas!

  1. Pieniądze ? wiadomo nigdy niema ich za dużo szczególnie w sporcie, nie mówiąc już o naszej sytuacji potrzebne do stabilizacji i rozwoju ale jeśli się pojawią trzeba ją przyjąć na naszych zasadach (jeśli już ktoś na to pójdzie albo wpadnie 6 w totka). Co do graczy paru się przyda żeby awansować nna pewniaka, pokazać się, wypromować młodych wesprzeć doświadczonymi, itd. wyrwać sie z tej ligi i iść dalej, piłkarzy mimo żeśmy z miasta nie można przepłacać ale trzeba im uczciwie płacić oczekując zaangażowania i wyników.

  2. pieniędzy może być jeszcze mniej niż było w tym roku :/
    Sponsorzy nie są instytucjami dobroczynnymi i chcą wiedzieć na co dają i co w zamian otrzymują a żeby tak było Polonia musi wreszcie określić swoją podmiotowość prawną.
    Dopóki Popielarz i reszta się nie dogadają, a jak widać idzie im to po gródzie BO JEST WALKA O WPŁYWY ( czyli też o kasę ) to Polonia jest na straconej pozycji.

    Kto wie……..Olczak (szacun) może mówić że Polonia nie ma nic wspólnego z inicjatywą Kaminero (szacun za jego działalność wiele lat temu wstecz) ale pewności nie ma czy taki pan Popielarz za plecami Jacka K. nie stał ? Intencje pana Popielarza w stosunku do Polonii są dla mnie obecnie nie zrozumiałe, wygląda jakby na coś czekał.

  3. Dobrze ze pisze sie o pozyskiwaniu sponsora i dobra mysla jest wynalezienie sponsorow Niecieczy (tylko bez zadnej licencji). Oczywiscie nalezy im wyslac VIP zaproszenie na mecz przy K6 i miec nadzieje ze sie skusza. Ale przy okazji wyslijmy tez Drzymale bo on zamiast zaprzeczac to mowil ze najbardziej jest za Polonia i mysli aby wrocic do pilki. Do tego ma wiecej (finansow) i wie wiecej o pilce oraz budowal juz klub od „nizszych lig”. Kogokolwiek niepozyskamy bedzie swietnie, lecz wydaje mi sie iz szansa na Drzymale jest wieksza i daje w scenariuszu optymistycznym nadzieje na top Ekstraklasy a nie ciezka walke w I lidze (ze sponsorem Niecieczy).

    Punkt 2. Musimy awansowac do III ligi. Niech ktos poda w koncu liczby naszego budzetu, ile zuzylismy ile trzeba jeszcze zuzyc na wiosne na pensje/dojazdy oraz ile zostaje. Wtedy zrobimy znowu zrzutke na pensje dla wzmocnien. Wierze ze jest chociazby z 500 kibicow dla ktorych Polonia jest tak wazna ze beda gotowi wplacac pieniadze. Ja napewno zaplace i to duzo wiecej niz jesienia jesli otrzymamy przejrzysty budzet i bedzie wiadomo ile potrzeba i ze bedzie to konkretnie na wzmocnienia a nie np. ze ktos z zarzadu uzna ze sie napracowal i premie trzeba 😀

  4. Wygląda na to że niektórzy z obecnych „działaczy” wyznają że lepiej być Panem w piekle, niż sługą w raju! Co się przekłada na naszą sytuacje że lepiej być prezesem w IV lidze niż szeregowcem w wyższej lidze….

    Co do cholery z tym rozliczeniem!!!???

    Wygląda na to ze jak nie znajdzie się jeden właściciel i tego wszystkiego nie przejmie to będzie wielki h**.
    A co się większości nie podoba, to taka osoba będzie chciała być na dzień dobry w I lidze.

    P.S. Ta walka o władze/udziały jest prawdopodobnie po to aby prowizje łyknąć na przekazaniu klubu jakiemuś większemu inwestorowi. Pytanie dlaczego członkowie Stow. Popielarza mieliby mieć większy udział % w klubie niż przeciętny kibic który wpłacił pieniądze w ciemno w lato?!
    Czy wiadomo ile pieniędzy stow. Popielarza wpłaciło działalność drużyny.

  5. Jesli chodzi o sprawy organizacyjne to do dzis niepojmuje jak po tym upadku bylo mozliwe ze to nie kibice przejeli wladze nad druzyna tylko znowu jakies „lesne dziadki”. To jest poprostu niedoprzyjecia…. i jest to skandal.

    A co do kwestii sponsora to jak mowilem slyszalem tylko o jednym Prezesie ktory uwazal i awans liga po lidze jest pozytywny i daje czas na budowe druzyny oraz szeroki rozwoj w postaci akademii juniorow itp. I tak powtorze sie to wlasnie Drzymala. Ale wedlug mnie praktycznie kazdy Prezes ktorego stac to albo placi i rzada natychmiast sukcesow, albo ledwo ledwo placi „przymuszany” i mowi jak to starsznie i zle albo placi ale malo mu zalezy i decydujacych momentach inaksuje za najlepszych zamiast jeszcze wzmocnic druzyne. Jedyny poza Drzymala ktory cos robi inaczej to Prezes Zawiszy ale on jest juz w Zawiszy i tam zostanie pozatym nawet chamsko sie wyrazal o Polonii….

    Dlatego nierozumiem czemu jeszcze nikt niezaczal zbierac podpisow pod VIP zaproszeniem na K6 na wiosne dla Drzymaly. Zeby wygrac w totolotka to trzeba zagrac, a Drzymala sam mowil ze najbardziej jest za Polonia oraz ze jeszcze wroci do pilki. Tak naprawde to prawie ze nasza jedyna nadzieja bo nieslyszalem zeby inny Prezes mial ochote budowac druzyne od nizszych lig i sie cieszyl z mozliwosci dlugofalowych jakie to daje (tak mowil Drzymala o budowie Dyskobolii). A licencji chyba niechcemy kupowac ?

    PS. Druzyna ktorej Prezesem jest Drzymala ma niezwykle predyspozycje do tego aby ogrywac (u)7egla seryjnie i tak ze to mozna zapamietac (aka 3-2 z 0-2 a potem jak mial byc rewanz 7 w pucharze to wygrana po karnych i kanalarze wtedy albo plakali albo zielenieli ze zlosci jeszcze bardziej 😀 ). Chcialbym zobaczyc Polonie „Drzymaly” w Ekstraklasowej akcji.

    1. 1. Dziadki mogłyby mieć coś do powiedzenia gdyby klub od królika przejęły i pieniądze na to zorganizowały.
      2. W sytuacji w której jesteśmy(lidze), nie rozumiem ich parcia do uwłaszczenia się.
      Nie słyszałem o finansowaniu czegokolwiek przez ta grupę ludzi! Prosimy o informacje finansowe bezskutecznie od kilku miesięcy(nie lubią się chwalić)! Powinniśmy je zobaczyć zanim zostanie zarejestrowana spółka akcyjna. Wtedy będziemy wiedzieli kto ma prawo być współwłaścicielem
      3. Osuch nic nie mówił złego na Polonię, on miał pretensje, że wokół Polonii kręcą się panowie z punktu 1 i inni im podobni.
      4. Kolego kto ma się na tym VIP zaproszeniu podpisywać? Zwykli kibice? Przecież my jesteśmy od finansowania, od decyzji jest ktoś inny, w sumie nawet nie wiadomo kto.
      Wiadomo tylko kto jest trenerem, kto kierownikiem sportowym i to tyle…

      Sytuacja nie wygląda dobrze…

    2. 1. Z jakiegos dziwnego powodu dziadki mimo wszystko maja bardzo duzo do powiedzenia i moga skutecznie zatrzymac droge Polonii do gory lub wkopac nas w jakas licencje ktora jedynie sprawi ze bedzie mniej kibicow bo rozumiem jakby to mialo dac top Ekstraklasy ale nawet z kasa JW niedalo a I liga w stylu Termalicy na jakiejs licencji to bylby absolutny samoboj to lepiej ogladac zwyciestwa w IV lidze.

      2. Jak w punkcie pierwszym ciagle te lesne dziadki.

      3. Moze niedoczytalem w kazdym badz razie jest Prezesem Zawiszy i tak raczej pozostanie wiec mozna zapomniec.

      4. Jesli bedzie trzeba to niech sie podpisza kibice i trener oraz napewno ktos kompetetny sie znajdzie kto bedzie mogl zapewnic Drzymale bezpieczne wejscie na VIP trybune. W ktoryms momencie meczu caly stadion zarzuci cos typu „Prezes jak zaden inny” czy cos takiego (co zreszta z prawda mijac sie nie bedzie bo Osuch dopiero zaczyna). A gdyby Drzymala byl zainteresowany w jakis sposob wspierac Polonie lub nawet przejac klub (dla niego to beda drobne chwilowo i to moze mu wlasnie odpowiadac ze nie bedzie odrazu musial wykladac kilkadziesiat milionow) to napewno lesne dziadki beda musialy z Drzymala porozmawiac. Wrazie czego chyba mamy dosc kibicow aby wywrzec na nich przekonujaca presje. W koncu nie moga jakies dziadki lesne bruzdzic naszej Polonii ktora odbudowuja pieniadze kibicow a nie ich, ba niezdziwiloby mnie jakby dziadki jeszcze cos „wyssaly” na jakas premie/koszta wlasne z tego co na Polonie zebralismy i co daja sponsorzy.

  6. czytając Wasze komentarze dochodzę do wniosku, że nie do końca pojęliście ideę tego felietonu. Proszę zauważyć, że ja nikogo nie wskazuję palcem, lecz ukazuję sedno problemu. Proszę wobec powyższego o nie wyciąganie wniosków personalnych przeciwko komukolwiek, gdyż a) nie wiecie kogo i dlaczego miałem na myśli, b) nam , co należy podkreślić, nie są potrzebne rozliczenia personalne, ale raczej zdecydowanie w działaniu, c) moje rozmowy miały charakter prywatny i nie zostałem upoważniony do szafowania nazwiskami osób lub nazwami firm.
    Nie zapominajcie o podstawowym fakcie, a mianowicie, że podmiotów które muszą dojść do konsensusu jest więcej niż kierownictwo drużyny czy aktualna grupa tworząca tzw Zarząd. Proces stworzenia właściwych ram działania, w tym statutu, jest procesem skomplikowanym, może nawet bardziej niż ustawy sejmowe, które są chrzanione permanentnie. Skoro więc wykazujecie troskę o los klubu, to raczej demonstrujcie wolę i żądania jak najszybszego wyprostowania sytuacji, a nie dokonujcie polowań na czarownice.
    Powtórzę tylko raz jeszcze – unormowanie prawne sytuacji jest warunkiem sine qua non wejścia mocnych sponsorów.

    1. Ja tam nie mam pojecia o kogo chodzi. Ale kto by to niebyl widzac ze ktos robi problemy cos normujac z Polonia za ktora niezaplacili bo pieniadze wplacili kibice to normalne ze mozna wscieklosci dostac. Bo wydawaloby sie ze nic nie bedzie trzeba prostowac po takim upadku i przy klubie budowanym przez kibicow od IV ligi.

      Poprostu normalnie ma sie ochote zeby zebrac cala kamienna „wpasc” i powiedziec „unormowane” informacje o budzecie na stol i Dziewicki tymczasowym Prezesem i trenerem w jednym….. A tak to kreta ta nasza droga i ciezka… ale widocznie Polonia zawsze musi miec pod gorke.

  7. trickywoo, właśnie ty wskazujesz palcem ludzi których działania wydają się tobie/nam wątpliwe, tyle, że nie podajesz nazwisk. Oni za to wiedzą, że to o nich chodzi, jeśli się fatygują aby poczytać co zwykli kibice myślą.

    Jeśli posiadasz wiedzę to proszę podaj kim są członkowie tzw Zarządu. Czy to jakaś tajemnica?
    Co za konsensus znowu? Ludzie co wy kombinujecie? Jak zwykle dwóch Polaków to trzy zdania.

    trickywoo, jeśli znasz ludzi z tzw Zarządu to może nam powiesz kiedy zobaczymy zestawienie finansowe? Czy to taki problem w exelu to zestawić? Chyba, że to ci sami ludzie z których weszło się naśmiewało, że z worda nie umieją korzystać.

    Cholera co z transferami, co z awansem, wszystkie ligi się już pokończyły, na zawodników z TME czekają?

    1. To nawet zagranica jest znane powiedzenie ze jak sie chce zeby cos „szlag trafil” to trzeba wprowadzic „Polski Sejm” i liberum veto. Wedlug mnie powinien byc jeden Prezes lepsza dyktatura niz niemoc. Oczywiscie dopoki nie ma sponsora typu Drzymala to powinno byc glosowanie i kibice placacy w zaleznosci od ilosci akcji/wykupionych cegielek czy co by to nie bylo oraz sponsorzy (przelicza sie ich wklad na akcje/cegielki) glosuja kogo wybrac np. na okres roku a potem nowe glosowanie. Lecz w czasie gdy „dyktator” zostal wybrany to rzadzi bez przeszkod (cos jak w dawnym Rzymie). Nie jest to idealne rozwiazanie lecz lepsze niz „Sejm” gdzie nikt za nic nieodpowiada, wszyscy musza sie dogadac a pieniadze zawsze znikaja w niewyjasnionych okolicznosciach niczym „z Archiwum X”.

Dodaj komentarz