Po komunikacie grupy „Ultras Enigma” po meczu wyjazdowym Polonii w Niecieczy doczekaliśmy się także komentarza prezesa „Czarnych Koszul” Grégoire’a Nitota.
Dla przypomnienia Enigma skrytykowała fakt niepodejścia piłkarzy do kibiców po końcowym gwizdku [pisaliśmy o tym tutaj]. Oświadczenie wyjazdowe nie spodobało się prezesowi Nitotowi, który skomentował bardzo ostro:
„Dzisiaj napluliście w twarz, nie tylko najwierniejszym wyjazdowiczom, ale i całej Polonijnej społeczności.
POLONIA TO MY”
Nie, Polonia to nie tylko Ultras i nie reprezentujecie całej społeczności Polonii Warszawa.
Polonia to także inni kibice, inni sympatycy, pracownicy klubu, zawodnicy, sponsorzy, bogaci, biedni, młodzi, starzy, ludzie o różnej wrażliwości politycznej…
Polonia to duża społeczność różnych ludzi.
Oczywiście smutny jest ten obraz dzieci czekających na graczy. (Ja też, podobnie jak Wy, jestem bardzo rozczarowany dzisiejszym meczem. Termalicy wykazali większą chęć zwycięstwa niż Polonii, większą wściekłość na zwycięstwo. Bardzo mnie to denerwuje. Mam nadzieję, że w przyszłą niedzielę nasza drużyna pokaże inne zachowanie w meczu z Łęczną).
Ale też Rozumiem zawodników, którzy są zmęczeni ciągłymi negatywnymi komentarzami (ja też mam tego dość), którzy są zmęczeni krytyką ich trenera, zgorszeni faktem, że niektórzy agresywni ludzie próbowali walczyć z piłkarze w szatni po meczu z GKS-em Katowice (głupie, niebezpieczne i skandaliczne zachowanie).
Mam nadzieję, że w tym sezonie utrzymamy się w I lidze.
Jeśli jednak upadamy, będzie to głównie Moja wina (jestem odpowiedzialny za niepowodzenia), także wina zawodników, ale także wszystkich znienawidzonych kibiców (patrz komentarze w mediach społecznościowych), którzy nie motywują naszego zespołu i którzy nie pomaga nam wygrywać meczów.
Prezes w innym komentarzu dodał: Wciąż wierzę w powodzenie tego projektu, że Polonia za kilka lat stanie się jednym z najlepszych klubów w Polsce (a nawet w Europie, taki jest mój cel), z setkami tysięcy kibiców i sympatyków! Ale z drugiej strony nie można mnie krytykować za brak zaangażowania w nasz klub. Popełniam błędy, ale jestem w stu procentach oddany Polonii.
34 kolejka
33 kolejka
Normalnie się zaraz popłaczę. Może jak będzie wydawany skarb 2 ligi prezes zdąży tym razem na zdjęcie?
Pan Nitot zachowuje się jak …. urażona primadonna.
Czy Pan Nitot wie jak się czują kibice Polonii żyjący wsród cweluchów którzy nabijają się z nas od zawsze ? Jak to jest być wyzywanym od czarnej szmaty (to jeden z najłagodnieszych epitetów). To nie dziwota że się denerwujemy. Po latach upokorzeń wychylamy się z bagna i co ? Mamy tak zlecieć bo Prezes nie wytrzymuje ciśnienia, bo piłkarze i trener sie boją ?
To jest sport ale zawodowy – i stres jest wpisany w tę pracę.
Wierzymy z Polonię i utrzymanie (nie pójdziemy na ul. Toaletową ) ale mamy prawo coś wymagać !
„Pan Nitot zachowuje się jak …. urażona primadonna.”
Dlaczego niby?
uzasadnij.
I drugie pytanie: a jak Ty się zachowujesz?
„Wierzymy z Polonię i utrzymanie (nie pójdziemy na ul. Toaletową ) ale mamy prawo coś wymagać !”
soo?
Głos Prezesa Nitot jest ważny, gdyż pokazuje drugą stronę medalu.
Polonia to środowisko, w którym jest nie tylko znajdująca się na ścieżce wojennej grupa kibiców, którzy za wszystko i zawsze krytykuje Prezesa, ale też jest- i to nie wiem czy nie zdecydowanie większa grupa, która nie chce konfrontacji. Grupa, która z niechęcią patrzy na podsycanie konfliktów.
Polonia to mechanizm, który wymaga wiecznego oliwienia pieniędzmi, których konfliktujący się z Prezesem nie zapewnią. To podstawa wzajemnego szacunku.
Jeśli go zabraknie i Pan Nitot zrezygnuje to kto nas wtedy z mazowieckich łąk wyciągnie ? Kto wyciągnie miliony z wlasnej kieszeni ?
Mamy trzy mecze o życie. Krok wstecz i ustudżmy emocje.
Ja to powtarzam od dawna. Nitot wszedł do Polonii gdy byliśmy na skraju spadku do IV ligi. Zaczął od spłacenia nie swoich długów, aby postawić wszystko na nogi. Następny sezon w 3 lidze poświęcił na uporządkowanie wszystkiego (kosztem trzymania trenera Szymanka). Rozpoczął też rozmowy z Kaznowską, aby udowodnić, że Polonia jest już poważnym partnerem. Zaprosił nawet Trzaskowskiego na stadion, aby pokazać, że klub się rozwija…
I dopóki Polonia nie stanie się samodzielnie zarabiającym na siebie klubem to sponsor jest potrzebny. Nie należy robić nic głupiego, aby tego sponsora zrazić. Może kiedyś będzie tak, że zyski z sezonu będą w wysokości 100 milionów na czysto i wtedy zasada „dłużej klasztora niż przeora” będzie sensowniejsza. Jak na razie to mamy „bez przeora nie ma klasztora”
„Nitot wszedł do Polonii gdy byliśmy na skraju spadku do IV ligi. Zaczął od spłacenia nie swoich długów, aby postawić wszystko na nogi. (….)”
No i teraz czyta o sobie „francuzik”, „idiota”, że „nie zależy mu na Polonii”, że nie lubi kibiców własnego klubu”, że to dla niego zaszczyt, że może być prezesem Polonii i powinien nam lepiej służyć.
A potem jeśli wejdzie tu na tę stronę to jeszcze przeczyta, że to on zareagował bardzo ostro, jest rozkapryszoną primadonną, jest butny, i nie wiadomo co jeszcze.
A tak w ogóle to jest kibicem Legii i chce spadku, bo utrzymanie klubu będzie tańsze i jeszcze sobie straty odliczy od podatku XD
Ludzie lodu na głowę, a po sezonie nie tylko wietrzenie szatni ale też wietrzenie umysłów.
Nie rozumiem tego za grosz , zamiast biadolić może trzeba zacząć wymagać tej jakości o której trener tak biadalolil. Trzeba było sobie kupić Hutnik dla nich osiągnięciem była by gra w 1 lidze. Tak dużo zawdzięczamy Francuzowi, ale czy on tego nie widzi że nikt nie ma pretensji o to że przegrywamy czy nie awansowaliśmy tylko o styl tego wszystkiego. Dlaczego on się zachowuje nie profesjonalnie i nie zwalnia trenera który ma najgorsze wyniki w lidze. Coraz bardziej mi się to przestaje podobać , za JW była chora ambicja i wyrzucanie kasy w błoto a tu brak ambicji i skąpstwo. Chcesz Pan uczynić Polonię Wielka to zacznij Pan wymagać nie tylko od kibiców bo to my jesteśmy dla was !!! A nie wy dla nas !!!
„Oświadczenie wyjazdowe nie spodobało się prezesowi Nitotowi, który skomentował bardzo ostro:”
Ja wiem czy bardzo ostro?
Moim zdaniem nic ostrego względem tego co było do tej pory tu nie ma, a powiedział bym, że to jest na swój sposób koncyliacyjne. Tak np. interpretuję te fragmenty:
„Oczywiście smutny jest ten obraz dzieci czekających na graczy. (Ja też, podobnie jak Wy, jestem bardzo rozczarowany dzisiejszym meczem. Termalicy wykazali większą chęć zwycięstwa niż Polonii, większą wściekłość na zwycięstwo. Bardzo mnie to denerwuje. Mam nadzieję, że w przyszłą niedzielę nasza drużyna pokaże inne zachowanie w meczu z Łęczną).
….
Jeśli jednak upadamy, będzie to głównie Moja wina (jestem odpowiedzialny za niepowodzenia), także wina zawodników, ale także wszystkich znienawidzonych kibiców (patrz komentarze w mediach …
”
A to, że stanął w obronie piłkarzy i skrytykował incydenty po meczu z Katowicami?
Oczekiwaliście, że to pochwali XD
Najlepiej by było żeby zła kibic przestał hejtować zapchał ryj kiełbasą , nakupował gadżetów i wyszedł szczęśliwy ze stadionu bo kolejnej żenadzie. Wiecie ja rozumiem frustrację Nitota ale nie rozumiem że on wymaga tylko od jednej strony , od nas kibiców.My mamy zamknąć mordę bo co bo jest dobrze ? Czy jak były sukcesy to ktoś coś brzęczał ? Każdy widzi co się dzieje to nie jest przedszkole tylko zawodowy sport , i do tego jakieś szantaże ze jak zła kibic się nie uspokoi to ja odejdę. Ludzie ten klub tworzą kibice ten sport ,jest dla nas kibiców a nie na odwrót.
Nie pamiętam kiedy ostatnio kupiłem tę kiełbasę. 20 złotych za kawał mięcha, ogórka i dwie czerstwe bułki czy kawałek chleba
Ja ostatnio chyba w 4 lidze kupiłem 🙂
Dobrze , że jest dyskusja . Tonujemy nastroje, ja sam po utrzymaniu będę się darł i dziękował za wszystko Prezesowi i piłkarzom . Mi chodzi tylko o to aby jeżeli jest słabo i źle dłuższy czas ( a nie jest to jeden mecz) to ktoś lekko wstrzasnał Trenerem i piłkarzami. Przecież jak było dobrze nikt nie krytykował specjalnie.
Prezes bierze winy na siebie . No bez przesady – nie zna się na wszystkim w piłce , delegował osoby mające doświdczenie i wiedzę. To one bardziej ponoszą winę. Prezes jest za miękki ? To po co pisze takie oświadczenia ? Za twardy ? To by już wywalił trenera i moze kogoś jeszcze.
Naprawdę nie pojmuję tego.
Kiełbasa za 20 zł nie jest zła. Gorsze jest piwo za 15 zł .
Zobaczymy co z tego wszystkiego wyniknie , ja czekam z niecierpliwością na jakieś wiadomości z ratusza bo stadion bedzie kolejnym paliwem napędowym i może dzięki temu pozyskamy wreszcie jakiś sponsorów. Czas pokaże
W zasadzie nic nowego nie napisał, kibica zła, trener dobry i tyle.
Cytat z prezesa gdy kibice L chcieli go wystraszyć przed przejęciem Polonii:
„[…]Ale ja starałem się być spokojny. W końcu też kiedyś byłem młodym, porywczym kibicem, chodziłem na żyletę w Paryżu, na Paris Saint-Germain, i wiem, że tam czasami ludzie nie myślą”.
Sytuacja w PSG z końca 2022:
1. Protesty grupy Collectif Ultras Paris pod domem Messiego, Neymara oraz obraźliwe transparenty nt. właścicieli klubu ze względu na słabe wtedy wyniki sportowe:
2. Klub zawiesza bilety ultrasów na mecz ligowy z Troyes.
3. Ultrasi zawieszają swoją działalność na meczach do odwołania.
4. Klub rozważa delegalizację grupy Collectif Ultras Paris.
Panie prezesie, czy zdelegalizowałby Pan grupę Collectif Ultras Paris czy rozumie Pan jednak kibica zawiedzionego wynikami? Polonia nie ma ultrasów jakoś bardzo odstających od innych kibiców na świecie. Podobno Pan rozumie zachowania ultrasów (gdy chodziło o to bydło spod kanałku), a teraz nie jest Pan jednak wyrozumiały względem naszych ultrasów?
Jakim kibica PSG był prezes za młodu?
Jak jest „motyla noga” po francuski?
Powinniśmy wstrzymać się z ocenami, opiniami, dyskusjami – to juz nic nie zmieni, czas rozliczeń za 3 mecze, teraz musimy się skupić na byciu 12 zawodniku, odpuścić na razie nawet trenerowi.
Tez tak uwazam teraz 3 mecze o byc albo nie byc i to nie ze wzgledu na byc albo nie byc Prezesa tylko byc albo nie byc Poloni bo jak sie miasto wycofa z budowy stadionu a no to czeka zeby noga nam sie…to jestesmy w czarnej dziuze z kibelkami i zdani na Prezesa widzie mi sie lub nie widzi mi sie…wiec ochlonmy odpuscmy nasze zale a za 3 tygodnie powrocmy do dyskusji….mi sie wydaje ze Prezes tez widzi co sie dzieje i jak zauwazyl tez mu sie to nie podoba ale teraz jest cel jeden aby sie utrzymac za wszelka cene a po sezonie napewno bedzie sie dzialo bo z ta jakoscia gry to nowych kibicow sie nie pszyciagnie i znajac ludzi ambitnych a do takich zaliczam Preseza napewno beda sie dzialo ..i jezeli Nitot uzna ze to wina Kosiora to on poleci jezeli uzna ze trener zawinil to poleci trener a jezeli uzna ze to wina pilkarzy i bedzie mial kase na lepszych to wymieni pol skladu zeby nie bylo jak dzis w nastepnym sezonie czyli placi i nic w zamian nie ma ..pewnie dolozy np. do kontraktow 25% zeby ten wklad wyciagnac od nowych kibicow i potecialnych sponsorow jak beda wyniki niz topic kase i sluchac tego placzu…itp napewno nie bedzie wkladal tyle kasy zeby za ta kase mial antyreklame w postaci pezegrywania domowych meczy jeden po drugim i hulaniu wiatru po pustych trybunach…mam pszeczucie ze Prezes czeka na ostani gwizdek sedziego po meczu w Rzeszowie…i my poczekajmy.
Trudno o pozytywne opinie i reakcje kibiców jeżeli drużyna kopie piach i jeszcze strzela fochy nie dziękując za doping. Oni powinni zacząć strzelać zwycięskie gole. Niech zaczną wygrywać – to jedyne lekarstwo na poprawę wzajemnych relacji. Kibice są już zmęczeni postawą zawodowych piłkarzy na boisku. Nie znam nikogo kto by chwalił za brak walki. To z boku patrząc wygląda na to, że oni nie chcą się utrzymać, bo robią wiele w tym kierunku. Zbyt wiele. Prezesie to nie kibice nie pomagają wygrywać meczów, tylko słabość pana drużyny pod wodzą Smalca. Niech pan łaskawie zacznie porządki na własnym podwórku. I powymiata to co należy, w pierwszej kolejności najgorszego trenera w lidze. To pan jest ich pracodawcą i od zespołu powinien więcej wymagać. Kibice sami płacą za widowisko stworzone przez zespół, którego nie da się już oglądać. Niektórym kibicom puszczają nerwy. Z pana strony nie ma żadnej reakcji na wydarzenia sportowe. Reakcje są tylko w stosunku do kibiców. A to nie oni grają i nie uzdrowią tej drużyny. Nawet 100-tysięczny doping nie nauczy nic marnych grajków i ich wodza – Smalca.
Droga, młoda koleżanko.
Zastanów się proszę – dlaczego jak piszesz drużyna kopie piach ?
Naturalnym i prostym odruchem kibica jest za wszystko obwinić trenera.
Nieważne, że budżet jest za mały na ten poziom.
Nieważne, że grają u nas piłkarze jeszcze z III ligi, a standardem jest poziom drugiej ligi.
Nieważne, że ktoś dał im angaż na I ligę.
Nieważne, że miasto w odróżnieniu od innych nie pomaga swojemu klubowi.
Nieważne, że nie ma bazy treningowej.
Nieważne, że nie ma struktur młodzieżowych.
Ważne – Smalca wywalić.
Jeśli to da nam awans do ekstraklasy to jestem za.
Na
To jest drugi najgorszy sezon (ex aequo) jeżeli chodzi o wygrane mecze u siebie (2 na 15) w blisko 100 letniej historii Polonii w rozgrywkach ligowych.
Gorszy był tylko sezon 1984/85 (1 wygrana u siebie).
Zmuszać ludzi do milczenia albo narzekać na frekwencję na K6 to jest pastwienie się nad Polonistami.
12 sezonów spadkowych i procentowa wygrana u siebie:
1932 – (27,27%) 3 wygrane na 11
1935 – (30%), 3 wygrane na 10
1952 – (60%), 3 wygrane na 5
1954 – (30%) 3 wygrane na 10
1961 – (29,41%) 5 wygranych na 17
1975/76 (26,66%) 4 wygrane na 15
1978/79 (13,33%) 2 wygrane na 15
1982/83 (53,33%) 8 wygranych na 15
1984/85 (6,66%) 1 wygrana na 15
1993/94 – (17,64%) 3 wygrane na 17
2005/06 – (13,33%) 2 wygrane na 15
2016/17 – (29,41%) 5 wygranych na 17
obecny:
2023/24 – (13,33%) 2 wygrane na 15
Także „przebijemy” 1978/79 i 2005/06 w tym sezonie czy nie?
Nasza obecna sytuacja nie ms oczywiście jednej przyczyny, porównując np do katastrofy lotniczej gdzie zawsze nawarstwia się kilka czynników (jakby był tylko 1 raczej udałoby się go uniknąć). Czy np zwolnienie Smalca sprawiłoby, że nagle wciągnelibyśmy tą ligę nosem? Nie! Ale trzymać go za zasługi (2 awanse z rzędu) bez względu na wyniki to też mało profesjonalne.Olo napisał, że za niski budżet na tą ligę – pełna zgoda. A jak beniaminek gra składem z poprzedniej ligi to prawie na pewno spadnie już w pierwszym sezonie. Wzmocnienia były, ale za mało i nie trafione. Ale jak się utrzymamy strzelając w ostatnim meczu ze Stalą kontrowersyjną bramkę w doliczonym czasie gry, trener powie do prezesa: ,,Melduję wykonanie zadania”. Pamiętacie mecz z Legionowią na wagę awansu? A swoją drogą zobaczcie gdzie oni teraz są.
Tak trochę przekornie z wczoraj i dziś.
Legia u siebie dostaje wciry od broniącego się przed spadkiem Radomiaka. Dyrektor sportowy za zawalenie sezonu zapłaci swoją głową.
Walcząca o awans Wisła w ostatniej minucie remisuje ze spadkowiczem Zagłębiem Sosnowiec.
Nigdy nie ma sytuacji zero – jedynkowych. Tak jak napisał wyżej Fekete – wiele czynników składa się na obraz całości.
Przekorne jest również to, że od zawsze twierdzę, że pieniądze grają na boisku. A tu masz babo placek – finansowi krezusi legną przed przy nich bidakami.
W Legii wymiana trenera przed końcem niewiele daje. To tak pod rozwagę. Zresztą tak samo jak w Zagłębiu.
My dograjmy sezon, utrzymajmy się, a potem rozliczmy.
Ja się troszkę nie zgadzam bo przed trenerem przed sezonem był postawiony cel że mamy bić się o baraże i w połowie sezonu była cały czas gatka o punktowaniu , ze to już ze to za chwilę cuda wianki a zmiana trenera w przerwie mogłaby spora dać. Co do finansów czy transferów to dalej się upieram że Ci piłkarze spokojnie mogli by się bić o miejsca wyżej i co było widać chociaż by w meczu z Wisłą przegrany 3:2. Wydaje mi się że Smalec wypstrykał się jako trener
, do tego napewno jest też słaby mental w tej drużynie więc o czym tu mowa w piłce oprócz kasy liczy się drużyna i tak ja mieliśmy to teraz jej nie mamy i w tym jest jak dla mnie największy problem.
Jak dla mnie to trener sam rozmontował ten zespół mało tego w tym co robi ma poparcie jednoosobowego zarządu więc o czym tu mowa. Logicznym jest że gdybyśmy teraz byli na miejscu bezpiecznym to nikt znas nie pisał by czy nie darł gęby Smalec won. A ja osobiście chciałby żeby u nas nastal wreszcie profesjonalizm , a nie jakieś tam głupie gadanie że ja trenera nie wywalę a jak wam nie pasuje to zabiorę zabawki pójdę.
Prezes podkreśla, że jest w 100% oddany Polonii. Skoro tak, to po sezonie musi wyciągnąć wnioski. Czy utrzymamy się, czy spadniemy, będą potrzebne zmiany. Pod względem sportowym kontynuacja tego, co jest, byłaby brnięciem w ślepy zaułek i myślę, że nawet Nitot to widzi. Na razie musimy dograć ten sezon do końca bez niepotrzebnych wstrząsów, fochów i robienia na złość – również ze strony piłkarzy, od których najwięcej teraz zależy. Tymczasem Nitot powinien już szukać nowych ludzi, którzy będą profesjonalni i tak jak on oddani Polonii. Ale to na razie po cichu.
Pełna zgoda.
Przy czym o ile uważam, że pewnie warto było zmienić trenera i było kilka momentów kiedy to można było zrobić, to teraz na 3 kolejki przed końcem już bym tego nie ruszał.
Z tym że jednym z lepszych klubów w Europie to odpłynął trochę…chociaż z całego serca tego nam życzę…w sumie to trzeba mierzyć wysoko…