Legioniści straszą rodziców zawodników polonijnych akademii

Na profilu grupy „Ultras Enigma” pojawił się opis działań naszych rywali zza miedzy, który ma wywołać strach u rodziców i piłkarzy grających w polonijnych akademiach.

Poniżej treść komunikatu Enigmy:

Kilka lat temu Ruch Chorzów powiesił transparent skierowany do legii, dobry doping, młyn oprawy, w chuligance trudne sprawy. Legioniści bardzo mocno sobie wzięli do serca te słowa i wzorując się na podobnych programach zaczęli „działać”.

Od jakiegoś czasu kibice Polonii zaczęli dostawać listy z pogróżkami z wycinkami z GAZET (dobrze ze w liście nie było nic o walizce pieniędzy)!, akcja rodem z Trudnych Spraw, ale to nic, w porównaniu do najnowszej akcji.

Ekipa, która uczy zasad i stara się kierować kibicowską Polską zajęła się teraz dziećmi, tak dobrze czytacie DZIEĆMI, na plakatach, które są rozwieszane po Warszawie sami przyznają się do ostatnich akcji pod stadionem, gdzie urządzają sobie polowanie na rodziny z dziećmi, a później tak jak na plakacie przyznają się do nich na komendzie.

Wieszając takie plakaty sami oceńcie, dokąd zmierza kibicowska Polska i ich najwięksi umoralniacze.
Byliśmy, jesteśmy, będziemy.

Kibice Polonii Warszawa

Author: Kwikster

Barwy moro, ciemny kaptur, Kwik to dziwny bywa stwór, o swej Polonii marzy dzień i noc i w Gwiezdnych Wojen wierzy moc [wierszyk z czasów ogólniaka... niezmiennie na czasie ;)]

16 thoughts on “Legioniści straszą rodziców zawodników polonijnych akademii

    1. Pobij się z kimś w pubie o taką pierdołę jak rozlane piwo. Kolo pójdzie do lekarza, zrobi obdukcję i założy sprawę. Kilka miesięcy nerwów i wydawania kasy na adwokata. A tu jawna bandyterka nastawiona na ciężkie pobicie wraz z uszkodzeniem ciała. I kilka miesięcy strat finansowych dla piłkarza z tytułu przerwanej kariery (pomimo zapisów w kontrakcie). Polskie prawo jest takie, że płotki się łapią, a grube ryby chodzą wolne. To apropo historii opisanej na Meczykach

  1. Boli kurła, że Polonia awansowała do 1 ligi. W pustych łbach nie mieści się, że każdy może mieć możliwość wyboru, gdzie chodzić na mecze. Czekam na ustawki pomiędzy karneciarzami z Multikina i Cinema City 🙂

    1. Chyba chodzi o PUODO – Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Ma on faktycznie potężne możliwości, jak np. administracyjne kary pieniężne. Ale z perspektywy procesowej to jest nie do udowodnienia. Choć zawsze warto powiadomić organ oczywiście.

    2. Akurat wiem co potrafi zrobić UOKiK w dużej firmie po skardze nawet jednego klienta, który uważa że został potraktowany niezgodnie z obowiązującymi przepisami.
      Nie znam sprawy wycieku danych kibiców, ale jak są konkretne podejrzenia to nie odpuszczałbym na starcie. Patrząc na ubiegłorocznych rywali łatwo wskazać kto ew. mógł tego dokonać.

  2. Do prokuratury z takimi sprawami niech sie wykazuja ze sa obroncami dzieci….
    jak posadza paru z odpowiedniego paragrafu a w wiezieniu sie za nich wezma bo wsyscy beda wiedziec ze dziecia groza to im rura zmieknie i nastepnym razem dwa razy pomysla jak im z dupy trabe zrobia.

Dodaj komentarz