Niestety zawodnicy Polonii rozczarowali licznie zgromadzonych kibiców. Polonia przegrała na własnym stadionie 1:2 ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki.
Relacja wkrótce
28.08.2021, Warszawa
Polonia Warszawa – Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1:2 (0:1)
bramki: Marcin Kluska 53
Polonia: Michał Brudnicki – Eryk Mikołajewski, Rafał Kiczuk, Kacper Górski Ż – Adam Pazio, Piotr Marciniec, Marcin Kluska (78. Rafał Parobczyk), Łukasz Piątek, Wiktor Niewiarowski – Patryk Paczuk (74. Junior Radziński), Krystian Pieczara
Sędziował: Bartosz Banasiak (Łódź)
30 kolejka
29 kolejka
Obawiam się, że prędko taka frekwencja nie powtórzy sie
Tak się kończy obrażanie rywala przez kibiców. Gra do przerwy to kabaret a po przerwie nieudacznictwo. Jeżeli to jest szczyt taktyki trenera Smalca – możemy zapomnieć o awansie. Jak rozumiem bez Tomasza Wełny nie ma Polonii.
Jestem bardzo zawiedziona tym wynikiem. 4 września będzie dużo trudniej niż dziś. Ursus po zakontraktowaniu Michała Strzałkowskiego idzie jak burza. Strzałkowski ma na koncie już 6 bramek, a był do wzięcia przez Polonię. Sama pisałam żeby brać tego napastnika, bo umie strzelać. Niestety P. Kosiorowski odrzucił go i teraz mamy co mamy. Pieńkowski i Mosiejko nie grają z uwagi na kontuzje. Ławkę mamy bardzo słabą. Jeśli ktoś wypada to nie ma zmiennika na równym poziomie.
Po za tym uważam, że mamy za wąską kadrę, aby grać co trzy dni. Będzie przemęczenie zawodników szczególnie tych młodych, a co za tym idzie coraz więcej kontuzji. 24 graczy to za mało, aby wywalczyć awans. MKS Polonia grająca w okręgówce ma 4 zawodników więcej.
Zagraliśmy dramatycznie słabo, pierwsza połowa był tak słaba ze aż zęby bolały od patrzenia, jeszcze ten frajerski karny.
W drugiej coś probowaliśmy do strzelenia bramki, potem była taka stójka ze az oczy przecierałem, nic nie funkcjonowało. W przkroju meczu chyba najgorsze były skrzydła, Pazio coś jeszcze probował, ale Wiktor nie dał dzisiaj nic, zero, null. Młody chłopak wiec wierze ze sie ogarnie, ale dlaczego trener nie reaguje zmianami?
Myślę że piłkarze muszą zrozumieć o co grają i ze w Polonii się od nich wymaga. Dlatego zanim podpiszą kontrakt powinni sie 10 razy zastanowic czy to dźwigną…
Mamy teraz przed sobą mecze wrześniowe, a więc 4, 8, 11 co 3 dni. Tak wąska kadra tego obciążenia nie udźwignie. Dopóki otwarte jest okienko transferowe trzeba pilnie zakontraktować ze 4 piłkarzy. W przeciwnym razie nie widzę szans na zwycięstwa.
Mam nadzieję, że Pan Nitot ma alternatywę w miejsce trenera Smalca.
ciekawe, bo za Szymanka walczyłeś jak Lew.
Smalec jak wygra to fuksem, a jak przegra to już piszesz o alternatywie.
można i tak..
Bzdura – na jesieni nie było żadnej rozsądnej alternatywy za Szymanka. Powinien w spokoju dograć rundę do końca i być pożegnanym. Ostra akcja części kibiców wymusiła na Nitocie pokazanie kto rządzi i w ten sposób mieliśmy co mieliśmy.
Smalec przyszedł w glorii zbawcy – niech więc nas zbawia.
Cel był i jest jeden – awans. Dla Szymanka, który nie dał rady i poleciał.
I dziś dla Smalca. Zwalniasz go z tego ?
Mam badzueję że piłkarzyki po meczu zdali sobie sprawę gdzie są i co jest ich pbowiązkiem. Głaskania po główkach gwiazdorków ogórkowej ligi nie będzie
Po tych kilku meczach widać że Kiczuk nadaje się do pchania karuzeli a nie do gry w Polonii. Kosiorowski, po co go tu ściągnąłeś ?
Mamy dyrektora sportowego jusz drugi rok i co zawodnicy z miejsc 13 /22 z jedynki po niby selekcji nie daja rady w okregowce ………..moze za pensje dyrektora sporowego na 4 pozimie rozgrywkowym zakontraktowac zawodnika typu Strzalkowskiego ktory byl do wziecia ….
Panie prezesie tu przy tym graniu bedzie max 300 kibicow jusz niedlugo czy nie lepiej zainwestowac w graczzy jak to robi wieczysta krakow zamiast w dyrktorow ktorzy nie moga wyselekcjonowac zawodnikow ktorzy by dali rade w okregowce…..to sie po prostu Poloni nie oplaca to co sie dzieje teraz……
Wiesz – że to jest niegłupi pomysł ze Strzałkowskim i Kosiorowskim 🙂
To byl po prostu bardzo, bardzo, bardzo słaby mecz. Tak nie powinna grać drużyna, która ma walczyć o awans.
Nie byłem hura-optymistą po ostatnich dwóch zwycięstwach, bo większość bramek było zdobytych po dosyć koślawych zagraniach drużyny przeciwnej, ale nie chciałem za bardzo o tym mówić, żeby nie wyjść na zrzędę.
Niestety ten mecz obnażył nasze słabości, mam nadzieję że pan Smalec szybko znajdzie na to rozwiązanie, a jak nie on, to pomoże mu w tym Greg…
Ludzie na K6 już naprawdę są zmęczeni III ligowym marazmem. Mnóstwo kibiców straciło dawno temu cierpliwość, w tym roku miało to się zacząć zmienić.
Większość czeka na pojedynki z Lechem czy Legią, a tymczasem drżymy o wynik z Ursusem.
To nie tak powinno wyglądać, Panowie jest jeszcze czas na wzięcie się w garść, liczymy na Was!!
Kibice czekają na wzmocnienie kadry jakościowymi piłkarzami, którzy umożliwią normalną rywalizację o miejsce w pierwszej jedenastce. Brak zmienników o odpowiedniej wartości jest przyczyną tak słabej gry i porażek. Trzeba mieć więcej wyobraźni i przewidzieć, że w piłce nożnej są kontuzje i dodatkowo COVID. A odrzucenie M. Strzałkowskiego uważam za kardynalny błąd Kosiorowskiego, który absolutnie nie działał w interesie klubu. Boisko już pokazało jak jest skutecznym napastnikiem.
Wiele osób zarzuca trenerowi brak zmian (we wczorajszym meczu Niewiarowski powinien być wymieniony). Myślę, że powodem tego jest właśnie brak odpowiedniej jakości zmienników. Tak jak pisał Kamyk coś jest nie tak z tym naborem piłkarzy do Polonii. Cała ławka rezerwy nie daje rady w lidze okręgowej, która ma lepsze wyniki bez tych pseudo wzmocnień. Jaki z tego wniosek? Trener Smalec nie ma kogo wprowadzać jako zmienników. Natomiast za odrzucenie Strzałkowskiego jest też odpowiedzialny R. Smalec, bo w lipcu był już w naszym klubie. Tak więc obaj panowie nie dostrzegli skuteczności tego napastnika. Pytam za Kamykiem: po co prowadzić te selekcje w Polonii? Przyszło 10 piłkarzy, a regularnie gra tylko 4 (Brudnicki, Kiczuk, Kluska i Pieczara). Czyli więcej niż połowa nowych nie nadaje się do grania.
Wiele osób zarzuca trenerowi brak zmian (we wczorajszym meczu Niewiarowski powinien być wymieniony). Myślę, że powodem tego jest właśnie brak odpowiedniej jakości zmienników. Tak jak pisał Kamyk coś jest nie tak z tym naborem piłkarzy do Polonii. Cała ławka rezerwy nie daje rady w lidze okręgowej, która ma lepsze wyniki bez tych pseudo wzmocnień. Jaki z tego wniosek? Trener Smalec nie ma kogo wprowadzać jako zmienników. Natomiast za odrzucenie Strzałkowskiego jest też odpowiedzialny R. Smalec, bo w lipcu był już w naszym klubie. Tak więc obaj panowie nie dostrzegli skuteczności tego napastnika. Pytam za Kamykiem: po co prowadzić te selekcje w Polonii? Przyszło 10 piłkarzy, a regularnie gra tylko 4 (Brudnicki, Kiczuk, Kluska i Pieczara). Czyli więcej niż połowa nowych nie nadaje się do grania.
Razem z Kamykiem formułujecie kategoryczne tezy na podstawie pojedynczych meczów rezerw.
I pytanie czy w ogóle widzieliście te mecze, czy wyciągacie wnioski tylko na podstawie wyników i składów z neta?
A na jakiej podstawie mamy wyciagac wnioski jezeli praktycznie cala lawa z jedynki w dwoch meczach okregowki zdobywa jeden punkt…..
gdybyś miał 20 meczów rezerw wzmocnionych zawodnikami z jedynki i 10 meczy bez wzmocnień to na takiej statystyce mógłbyś budować jakieś teorie.
Może z czasem Twoja hipoteza się potwierdzi, ale na ten moment wyciąganie wniosków po 2 meczach (szczególnie, że ich nie widziałeś) jest moim zdaniem niepoważne.
Wiesz liga okregowa w pucharze Polski jest oklepywana przez druzyny juiorskie Mksu tam jest amatorka i ludzie jak trenuja to max 2 razy w tygodniu po pracy…i ty chcesz 20 meczy zeby zawodowcy po obozach ogrywali ludzi z nadwaga ktorzy dla przyjemnosci sobie graja …180 minut to az za duzo zeby zobaczyc czy ktos sie nadaje czy nie i tu nie chodzi o umiejetnosci oni powinni ich zabiegac …gralem i gram w pilke i wiem jedno …po 45 minutach rezerwowi z jedynki powinni zabiegac amatorow z okregowki i w drugiej polowie im wklepac z 5/7 bramek bez wysilku….
Jak ty wogle sobie wyobrazasz rywalizacje w pierwszej druzynie jak polowa nie jest w stanie zabiegac amatorow….czasu nie ma na experymenty ..dlatego ponoc byla selekcja ….a wyniki i miejsce w tabeli mowia prawde….oby to sie zmienilo bo to co jest teraz to szkoda inwestycji ….
Kazdy z nas chce dobra Poloni nicht nie wymaga codow ale jak zawodowcy niemoga zabiegac amatorow to o czym to swiadczy…
W Wieczystej placa ale sa wyniki ci ludzie robia roznice a u nas czasu potszeba….tak…byl okres przygotowawczy oboz…i co…
Utnapisztim dla ścisłości w okręgówce odbyły się już 3 mecze, a nie 2. Ten przegrany, to właśnie ze znaczącym udziałem piłkarzy z jedynki. I uważam, że to wstyd dla tych graczy z pierwszej drużyny nie wygrać dwie klasy niżej. Jak zatem mogą zastąpić tych z kadry podstawowej. Powiem dosadnie nie pasują do poziomu 3 ligi. I tu nie ma czasu na odbudowywanie, czy regenerację. We wrześniu mecze co trzy dni. Tylko jedna drużyna tj. Znicz Biała Piska ma jednego zawodnika mniej od nas. Natomiast jedynie GKS Wikielec ma taką samą ilościowo drużynę. A statystyka jest nauką, z której się powszechnie korzysta w wielu dziedzinach. W sporcie jak najbardziej. To ona pozwala planować, przewidywać, oceniać. Jestem przekonana, że należy korzystać z wzorców i standardów innych. Mamy więc jedenaste miejsce w tabeli. I trzy mecze co trzy dni (u siebie z Sokołem i na wyjeździe z Ursusem i w Kutnie) i wielkie braki kadrowe. I nie piszcie, że inne zespoły spinają się na grę z nami. Niby z jakiego powodu, bo tabela i nasze mecze nie czynią nas potentatem i nie mamy stabilności.
tak były 3 mecze, dwa z wzmocnieniami z jedynki i jeden bez wzmocnień z jedynki.
A w statystyce to jednak obowiązuje prawo wielkich liczb.
jak masz n=2 lub n=1 to to jest żadna statystyka.