Już w sobotę Polonia podejmie przy Konwiktorskiej wicemistrza poprzedniego sezonu – Świt Nowy Dwór Mazowiecki. Czego możemy spodziewać się po tym spotkaniu?
Spotkanie Polonii ze Świtem śmiało można określić hitem 5 kolejki naszej grupy. W końcu na K6 zmierzą się zawodnicy wicemistrza i czwartej drużyny minionych rozgrywek. W poprzednim sezonie z Świtem graliśmy trzy razy. Raz górą byliśmy my, raz Świt, a raz padł remis.
Oczywiście, składy obu zespołów zostały mocno odświeżone. Transferów Polonii przytaczać raczej nie trzeba, ale warto wspomnieć o najważniejszych ruchach naszych sobotnich rywali. Z zespołem trenowanym przez Mariusza Miecznikowskiego pożegnał się najlepszy strzelec – Arkadiusz Ciach. Efekty jego odejścia widać po wynikach Świtu na początku sezonu, do których przejdziemy za chwilę. Zespół wzmocnili m.in. Filip Kowalczyk (Pogoń Grodzisk Mazowiecki), Piotr Basiuk (RKS Radomsko) czy bramkarz Albert Posiadała (Pogoń Siedlce).
Piłkarze z Nowego Dworu Mazowieckiego w pierwszej kolejce podejmowali GKS Wikielec i bez większych problemów pokonali przeciwników 3:0. W drugiej kolejce zaczęły się schody, a to wszystko za sprawą utraty dwubramkowego prowadzenia z Legionovią. Potem przyszedł bezbramkowy remis z Wissą Szczuczyn i nieco gorsza w wykonaniu Świtu powtórka z meczu z Legionovią. Świt po 17 minutach gry prowadził 2:0 z Unią Skierniewice, by ostatecznie przegrać 2:4.
Podopieczni Rafała Smalca po falstarcie w Skierniewicach szybko się otrząsnęli i w kolejnych dwóch spotkaniach zdobyli sześć punktów, strzelając 8 bramek i tracąc zaledwie jedną. Mimo rozegrania jednego meczu mniej od przeciwników, piłkarze „Dumy Stolicy” mają nad nimi punkt przewagi.
Jedno jest pewne- cel na sobotę to powiększyć przewagę nad Świtem do czterech oczek. Śmiało można określić polonistów mianem faworytów tego spotkania i mamy nadzieję, że trzy punkty zostaną na K6.
Bilety na to spotkanie można kupić na oficjalnej stronie klubu i w dniu meczu w kasach pod stadionem.
28 kolejka
27 kolejka
Dzięki Maks za zapowiedź meczu. Jesteśmy faworytem tylko trzeba to udowodnić na boisku. Ciekawe jaką taktykę przyjmie na trener ? Bo Świt raczej bronić się nie będzie, a ja wciąż uważam, że nasza obrona wciąż uczy się grać w trójkę. Liczę na sporo bramek.
Można jeszcze dodać, że Arkadiusz Gajewski dostał w ostatnim meczu Świtu czerwoną kartkę. To bardzo dużo strata, bo on miał zastąpić Ciacha. Nie ma za bardzo dla niego zastępcy i jak przyznał trener Świtu, będą musieli opracować inną koncepcję gry.
Oglądając ostatnie mecze Świtu można powiedzieć, że to nie ten Świt z ubiegłego sezonu. Pewnie będą w 11 bronili remisu bo na więcej ich nie stać.
Waldy , oglądasz mecze SNDM ?
To prawda, że trochę są słabsi niż w poprzednim sezonie ale na mecz z nami się zepną. Śmiem twierdzić, że nie ma klubu bardziej nienawidzącego Polonii niż SNDM.
Tak ogłądałem dłuższe fragmenty i skróty z bramkami. Chcę wiedzieć jak na tle Polonii wyglądają przeciwnicy.
Z drugiej strony trener Unii mówił, że miejsce w tabeli Świtu kompletnie nie oddaje ich potencjału i jest pewny, że Świt będzie w czołówce.
Muchomorze – wypowiedź trenera Unii to czysta kurtuazja, tym bardziej po wygranym meczu na wyjeżdzie.
Tak czy inaczej liczę na 3;0 dla nas po bardzo efektywnej naszej grze, mniej efektownej. Może i taki ma być styl, takie założenia taktyczne.
Obejrzałem ostatni mecz Świtu z Unią Skierniewice. Mam wrażenie, że jest to kopia Polonii z początku poprzedniego sezonu. Obrona bardzo bojaźliwa, powiedziałbym nawet, że grająca radosną piłkę, dosłownie każdy z linii gubi krycie i to nie raz, czy dwa razy w meczu, a co drugą akcję (polecam obejrzeć akcję, w której sędzie odgwizdał karnego dla Unii na 2:1 w pierwszej połowie, co tam panowie na prawej obronie wyprawiają, to ja do tej pory nie wiem, podobnie bramka na 2:2, znowu prawa strona, znowu 4 zawodników Świtu na dosłownie jednego gracza Unii z piłką i piła i tak przechodzi pod bramkę – zieloni tylko stoją i patrzą na siebie z pretensjami). Ogromne problemy przy stałych fragmentach gry (2 na 4 bramki Unii padły po rożnych). Nie wiem czy tylko ja mam takie wrażenie, ale ta drużyna jest jakaś taka cicha przy rożnych / wolnych. Wszyscy stoją i się tylko patrzą, na dodatek nie kryją ani strefą, ani indywidualnie, wypisz, wymaluj nasza obrona przy stałych fragmentach gry z jesieni poprzedniego sezonu.
Ogólnie obrona tragedia, tracą dużo bramek, atak po odejściu Ciacha też jakiś niemrawy, z Unią strzelili 2 bramki, ale żadnej nie wypracowali, pierwsza padła po przypadkowym i bardzo wątpliwym dośrodkowaniu z rożnego, druga to błąd Unii i podanie obrońcy pod nogi skrzydłowego zielonych.
A najlepsze w tym wszystkich jest to, że przegrali z Unią 2:4, mimo, że ta wcale nie zagrała jakiś super zawodów. Bardzo siermiężny football, 2 bramki po karnych, jedna po rożnym. Według mnie jesteśmy murowanym faworytem, nastroje w Nowym Dworze i tak są już słabiutkie, spodziewali się awansu, a tu się może okazać, że po 5 kolejkach będą mieć 5 punktów. Pozbawiajmy złudzeń teraz, będzie nam łatwiej na wiosnę.
Mam podobną opinię o jutrzejszym przeciwnku. Ale i tak wszystko zweryfikuje boisko. Choć dawno, bardzo dawno nie stawiałem Polonii w roli faworyta, tym razem liczę na emocje i wygraną.