Zapowiedź: KS Kutno – Polonia Warszawa

Pierwsze mecze to zawsze duża niewiadoma. W przypadku spotkania z KS-em Kutno przewidywanie czegokolwiek jest ekstremalnie trudne. Obydwa zespoły swój ostatni mecz ligowy rozegrały bardzo dawno temu, dodatkowo rywal gra w III lidze pierwszy raz w historii. Poza tym Polonia latem przeszła prawdziwą rewolucję, kilku nowych zawodników nie zagrało w żadnym ze sparingów.

Historia:

KS Kutno to zdecydowanie najmłodszy klub w lidze. Został założony w 2014 r. Zastąpił inny kutnowski klub – MKS, który upadł ze względu na zadłużenie. KS Kutno przygodę z ligową piłką zaczął od A-klasy. Dwa pierwsze sezony przyniosły dwa awanse. Marsz kutnowskiego klubu zatrzymał się w IV lidze. Awans do III ligi udało się wywalczyć dopiero w 4 sezonie gry na 5 poziomie rozgrywek. Wygranie IV ligi przyspieszyło przerwanie rozgrywek z powodu pandemii, ale jesienią KS udowodnił, że jest najlepszą drużyną ligi – na koniec rundy miał 6 pkt przewagi nad drugą Wartą Sieradz.

O meczu:

KS Kutno jest absolutnym beniaminkiem, dlatego trudno przewidywać, jak spiszą się zawodnicy tej drużyny w III lidze. W dwóch ostatnich sezonach beniaminkowie (Unia Skierniewice i RKS Radomsko) z IV ligi łódzkiej pokazali, że już w pierwszym sezonie w wyższej lidze można grać dobrą piłkę. Wydaje się, że KS Kutno może pójść ich drogą. Rywal liczył na awans i przygotowywał się do gry w III lidze. Już zimą ściągniętych zawodników, z doświadczeniem na III ligowym poziomie – Kamila Sadzińskiego z RKS-u Radomsko (15 m. jesienią i 1 b.), Mateusza Wodzyńskiego z Unii Skierniewice (4 m. w III lidze), Bartosza Bujalskiego z Unii Skierniewice (łącznie 82 m. i 8 b. w III lidze, 26 m. w II lidze i 1 b., 3 m. w I lidze), Damian Szczepańskiego z Pelikana Łowicz (ogólnie 59 m. w III lidze i 7 b., 5 m. w II lidze). Latem pozyskano natomiast Piotra Kasperkiewicza. W sezonie 2018/2019 pomocnik był ważną postacią Sokoła Aleksandrów Łódzki, w którym rozegrał 27 m. i strzelił 5 goli. Jesienią minionego sezonu wystąpił we wszystkich spotkaniach III ligowej Siarki Tarnobrzeg. 32-letni zawodnik w swojej karierze rozegrał 118 spotkań w I lidze i 7 w Ekstraklasie. W środku pola Kasperkiewicz będzie na pewno trudnym rywalem dla naszych piłkarzy, gra ostro i ma też bardzo dobre warunku – 194 cm wzrostu.

Również wyniki letnich sparingowych powinny nastrajać pozytywnie kibiców KS-u. Kutnowski klub potrafił zremisować 1:1 z KKS-em Kalisz (II liga) i 2:2 z Unią Skierniewice, czy pokonać 3:1 Pelikan Łowicz albo 3:0 Górnik Konin (III liga). KS Kutno przegrało tylko 2 sparingi – na początku przygotowań – 1:2 z Polonią Piotrków Trybunalski (IV liga) i 3:4 z Andrespolią Wiśniowa Góra (IV liga).

Szczególną uwagę zwrócić trzeba na Łukasza Dynela. 23-letni napastnik strzelił w KS-ie w minionym sezonie 19 bramek w 17 meczach, dzięki czemu został królem strzelców IV ligi. Wiosną zmienił klub na włoskie S.S.D. Acireale Calcio 1946 z 4 poziomu rozgrywek. Z powodu pandemii zawodnik latem jednak wrócił do Kutna. Dynel miał już okazję grać w III lidze jak piłkarz ŁKS-u Łódź, w sezonie 2014/2015 zagrał 2 razy, a w sezonie 2015/2016 15 razy; w tym czasie strzelił tylko 1 gola. Dużym atutem rywali będzie też własne boisko. W minionym sezonie KS Kutno u siebie zagrał 9 spotkań i wszystkie wygrał, z bilansem bramkowym 28-4.

Nasz zespół to duża niewiadoma. W lipcu Polonia zagrała tylko 4 mecze towarzyski, z których przekazywane były szczątkowe informacje. „Czarne Koszule” latem przeszły prawdziwą rewolucję. Niestety w żadnym meczu towarzyskim nie zagraliśmy w optymalnym składzie. Zgranie w pierwszych spotkaniach na pewno będzie szwankować. Martwić też mogą urazy ofensywnych zawodników. Wątpliwe, by w tym spotkaniu zagrał Daniel Smuga Rafał Parobczyk, czyli dwóch zawodników, którzy mieli być motorami napędowymi „Czarnych Koszul”. Nie wiadomo też, w jakiej dyspozycji są Kamil Słoma i Patryk Paczuk, którzy do naszego zespołu dołączyli w tym tygodniu. Na szczęście w miarę dobrze wygląda sytuacja w defensywie. Nawet jeśli na mecz gotowy nie będzie Tomasz Wełna, obrona w zestawieniu Adam PazioJan GolińskiKacper GórskiGrzegorz Wojdyga prezentuje się dosyć solidnie. Dwójka defensywnych pomocników: Damian Mosiejko Łukasz Piątek dodatkowo powinna dobrze zabezpieczyć naszą bramkę.

Biorąc pod uwagę nasze problemy i świetną dyspozycję KS-u na własnym boisku, lepiej nastawić się na ciężkie spotkanie. W pierwszych kolejkach trzeba po prostu za wszelką cenę wygrywać, nie patrząc na styl. Czas będzie działał na naszą korzyść – do zdrowia wrócą kontuzjowani, poprawiać będzie się zgranie, a może doczekamy się jeszcze jakichś wzmocnień.

sędzia Damian Krumplewski, Cezary Sauczek, Bartosz Wiśniewski,

Sędzia: Damian Krumplewski (Olsztyn) – w sezonie 2018/2019 sędziował 4 mecze Polonii:

  • 0:2 z Sokołem Aleksandrów Łódzki (W); 3 ŻK i 1 CzK dla polonistów, 2 ŻK dla rywali
  • 2:2 z Victorią Sulejówek (W); 2 ŻK dla rywali i 1 dla polonisty
  • 1:3 z Olimpią Zambrów (D); 1 ŻK dla polonisty
  • 1:1 z ŁKS-em Łomża (W); 2 ŻK dla polonisty i 3 dla rywali, karny dla ŁKS-u

***

Polonia II: W drugiej kolejce poloniści zmierzą się z rezerwami ligowego rywala pierwszej drużyny – Legionovią II. Drużyna przeciwnika oparta jest na wychowankach. W pierwszym meczu 16 z 18 zawodników w kadrze stanowili młodzieżowcy. To nie przeszkodziło odnieść Legionovii II zwycięstwa. Młodzi zawodnicy wygrali na wyjeździe 2:0 z Mazurem Radzymin. Poloniści tym razem wystąpią w roli gości, początek spotkania w niedzielę o 11:00.

Źródło: własne/kskutno.pl/panoramakutna.pl/90minut.pl/Transfermarkt.pl

Author: muchomor

6 thoughts on “Zapowiedź: KS Kutno – Polonia Warszawa

  1. O Polonię II nie martwię się. Mają za sobą dużo sparingów i w pierwszym meczu pokazali klasę. Większe zmartwienie stanowi dyspozycja naszej jedynki. Słoma i Paczuk na pewno nie zagrają z powodów czysto technicznych. Jeden grał w Krakowie, a drugi w Stargardzie. Muszą się przeprowadzić, znaleźć mieszkanie, a to wymaga czasu. Samoloty nie latają. Pozostaje transport naziemny. Nie ma fizycznej możliwości żeby byli gotowi do gry za dwa dni. I tu dochodzimy do ściany. Nie ma kto grać w ataku. Obiecany przez Janiu napastnik, który ponoć miał zostać zaprezentowany nie pojawił się do końca doby. Kto może zagrać: Wierzbowski przesunięty jako śr.napastnik, Roguski za jego plecami jako ofensywny, lewe skrzydło – Andrzejewski, na prawym skrzydle obrońca Wyszkowski. Ewentualnie Piątek jako ofensywny, a Roguski jako środkowy. Raczej będzie ciężko strzelić bramkę.

  2. Zapomnijmy na chwilę o tych biletach. Zgranie jest po stronie gospodarzy, indywidualności są u nas, obyśmy wywieźli remis, sędzia jakoś nam nie pasuje . Wynik 1:1 byłby lepszy niż 0:0, ale może być 1:0 dla gospodarzy w końcu beniaminek.

Dodaj komentarz