Piątek oficjalnie wraca na K6!

Niemożliwe stało się możliwe. Niespodziewanie Łukasz Piątek po spadku ŁKS-u z Ekstraklasy wraca do domu. „Piona” po siedmiu latach spędzonych poza Warszawą ponownie założy czarny trykot Polonii.

Łukasz Piątek

Piątek w barwach „Czarnych Koszul” rozegrał do tej pory 210 spotkań, w których zdobył 16 goli. Po rozstaniu z Polonią grał dla Zagłębia Lubin, Bruk-Betu Termaliki Nieciecza  i Łódzkiego Klubu Sportowego. Ekstraklasowy licznik „Piony” zakończył się na 268 występach i 23 golach.

Mimo przeciwności losu Piotrowi Kosiorowskiemu udało się przekonać wychowanka „Czarnych Koszul” do powrotu na stare śmieci: – Bardzo nam zależało żeby przekonać Łukasza do przyjścia na K6. On wraca do domu – do Klubu, w którym się wychowywał i w którym zaczęła się jego trwająca wiele lat kariera. To również przykład do naśladowania dla młodych zawodników.  Jestem przekonany, że jego doświadczenie zdobyte przez wiele lat gry na wysokim poziomie, będzie dla naszego zespołu bezcenne – powiedział na łamach strony oficjalnej dyrektor sportowy klubu z K6.

Źródło: własne / Polonia Warszawa S.A.

Author: Kwikster

Barwy moro, ciemny kaptur, Kwik to dziwny bywa stwór, o swej Polonii marzy dzień i noc i w Gwiezdnych Wojen wierzy moc [wierszyk z czasów ogólniaka... niezmiennie na czasie ;)]

32 thoughts on “Piątek oficjalnie wraca na K6!

  1. Brawo! Brawo! Dla p. Piotra Kosiorowskiego za ten transfer. Ale mnie pan oszołomił szybkością działania, bo szeptano, że Widzew stoi w kolejce. To wielki pana sukces. Gratuluję! Jeszcze będą nam pana zazdrościć.
    I witamy Łukasza Piątka ponownie w Polonii. Kochamy Ciebie! Otwierają się powoli przed nami wrota 2 ligi.

  2. To jest news! Przyznaję, że nie wierzyłem że to możliwe, zawodnik, który spokojnie moglby jeszcze zagrac sezon w 1 lidze, przychodzi 2 poziomy niżej.
    Pamietam pożegnanie z ekstraklasą, jak Łukasz skandował z Kamienną że Polonia nigdy nie zginie. To prawda, jak bedziemy mieć takich piłkarzy, ktorzy szanują klub, to Polonia nie zginie.

  3. Ten transfer to ważna wiadomość nie tylko dla młodych chlopakow wchodzących do drużyny ale tez dla potencjalnych nabytków transferowych. Teraz będzie łatwiej przekonac do wizji budowy solidnej drużyny.

  4. Do pełni szczęścia brakuje jeszcze młodzieżowców. Owszem i są, ale nie gwarantują nieosłabiania zespołu. Najbliżsi gry wydają się Goliński na stoperze i Andrzejewski na lewym skrzydle. Dobek, Sidor i Jowin nam nic nie mówią o swym potencjale, a testowany zaciąg z MKS i bramkarz z Varsovii jeszcze mniej. Ktoś do gry jeszcze by się przydał i jak wiewiórki ćwierkają trwają intensywne poszukiwania. Oby z sukcesem.

  5. Serdecznie dziękujemy pani Piątek za wpłynięcie na decyzję męża, dotyczącą powrotu do Polonii. Nigdzie go tak nie kochają jak tutaj w rodzinnym mieście. Łukasz jest dla nas Wielki, a teraz będzie symbolem miłości i wierności do klubu, a także wzorem do naśladowania przez innych byłych polonistów czy też przez młodych. Czekaliśmy na Jego powrót i bardziej niż bardzo tęskniliśmy za Nim. To widać i słychać po reakcjach fanów i nie tylko. Nawet moja mama, która jest rodowitą warszawianką i kilkadziesiąt lat mieszkała na Nowym Mieście, ale nie bardzo interesuje się sportem niezmiernie ucieszyła się z tej wiadomości. Wszystkie moje dobre myśli są przy Łukaszu Piątku. I trzymam kciuki. Odważnym sprzyja szczęście i niebiosa też. Ta decyzja o powrocie wymagała jednak odwagi.

    1. Tą petardą może być teraz tylko napastnik. Pieczara? A może ktoś wyżej …

    2. Pieczara nie grał w dzisiejszym meczu Stali i nie było go nawet na ławce. Może to pachnieć ewentualnymi sygnałami o odejściu. Ale intuicja mi podpowiada, że chodzi raczej o kogoś z wyższej półki (ligi), nie uwłaczając przy tym Krystianowi, wiemy i doceniamy bowiem jego zasługi dla Polonii.

  6. Jednak nasz właściciel ma ambicje i słucha środowiska. Oby tylko Pan Łukasz miał zdrowie i posluch w szatni.
    Teraz łatwiej będzie ściągnąć jeszcze kogoś z umiejętnościami.
    Łatwiej będzie nam przełknąć podwyżkę cen biletów może jednak zagramy o awans?

    1. Bojkocie – w tej sytuacji nie może być innego celu. Z pokorą i szacunkiem dla rywali, ale bez oglądania się na nich.
      Co do biletów – chcemy mieć drużynę to na ceny, oczywiście sensowne psioczyć nie wypada.

  7. Panowie spokojnie jeden czy dwoch zawodnikow nizbuduje druzyny..powiem tak niechcial bym byc w butach trenera …sciagnie gwiazdy jak na 3 lige a jak nieodpala …Pieczara jak poszedl do Stali strzelal bramki jak nazawolanie ale to sie zacielo i lawa z tego co widze a to tylko 2 liga ..Piontek jedna bramka wiem wiem extraklasa …..
    Niezrozumcie mnie zle …jestem zadowolony ze Piatek wrucil i moze Pieczara …tylko brakuje mi wyrozniajacych sie zawodnikow mlodych glodnych z 3/4 lig takich w najlepszym wieku tzn do 28 lat….i to takich po pszerbnieciu zdrowej selekcji ktorzy zbuduja 75% skladu …bo z jedej strony nazekalismy ze z sokola do kutna poszedl napadzior ktory chcial zaduzo i Polonia go niewziela a z drugiej sciagamy chyba drozszych i mi to pasuje tylko jestem zaskoczny taka zmiana polityki……myslalem ze skoro od 3 ligi w dul niegraja to pierwsze sie zrobi testy wyselekcjonuje ten trzon druzyny w 75% a potem dokoptuje gwiazdy jak na 3 lige …no ale jak bedzie odwrotnie to tez bedzie dobrze oby niebylo tak ze sciagniemy dwie gwiazdy a reszta to z tamtego sezonu plus juiorzy…i tego sie troche obawiam ….
    Taki troche ostrozny jestem bo niewidze oprucz Piontka poki co powaznych wzmocnien i braku selecji przynajmniej o niej nic nieslyszalem a ci co grali w sparingu przegranym z amatorska druzyna to profesionalnie niewypadli…..
    Wiec cierpiwie czekam …czy jakis plan sparingow bedzie podany….

    1. Kamyk, nareszcie coś sensownego napisałeś. Ja też uważam, że jeden Piątek
      (czy tam Piontek jak wolisz) awansu nam nie zapewni. I wiesz, piszesz tak niepoprawnie po polsku, że czasami się zastanawiam czy nie masz na nazwisko Nitot, hehehe. Najważniejsze, że jest coraz bardziej CZARNO…………

    2. Nie zgodzę się w kwestii braku poważnych wzmocnień – Pazio, Parobczyk i Mosiejko to bardzo dobre transfery. Do tego Piątek, Smuga i Wojdyga, czyli już w tym momencie mamy 6 ludzi ponad III ligę. Leleń i Kowalczyk to wg mnie także wystarczający bramkarze na III ligę, a Goliński i Andrzejewski powinni dać radę jako młodzieżowcy (dojdą jeszcze pewnie jacyś zawodnicy z MKS=u). Czyli na ten moment mamy 9 solidnych zawodników do I składu, a tacy piłkarze, jak Kobiera, Szymczak, Wierzbowski, czy Worach dają spokój na ławce. Mają być kolejne transfery, więc będziemy mieć naprawdę mocny zespół.

  8. Parobczyk i Mosiejko pewnie będą grywali bo kogóż innego możemy wystawić? Z Twojego zestawienia wynika, że mamy sześciu dobrych chłopaków w polu. To mało. A zmiennicy? A dzisiaj 15 lipca. Grunwald. Coś organizujemy jeszcze tzn. chodzi mi o „zaciąg” wojów?

    1. Właściwie to 8, bo Andrzejewski i Goliński, tak jak pisałem, spokojnie dadzą rady. Zmienników mamy niezłych – Kobiera, Worach, Wierzbowski, Szymczak. Czyli brakuje jeszcze ok. 4 zawodników z pola. Wg mnie, jak na stan, który mieliśmy niedawno, jest dobrze. Zwłaszcza, że wyższe ligi jeszcze grają.

  9. Wzmocnienia oczywiscie cieszą, ale do zlepienia tego w druzynę jeszcze daleka droga. Szczegolnie ze pewnie kilka transferów bedzie już po rozpoczęciu ligi.
    Wyluzujmy z tym awansem, budowa druzyny na awans, wlasciwie od zera, musi potrwac min. sezon, nawet jezeli mamy kilku grajków przerastajacych poziom ligi. Perspektywiczna selekcja jest teraz kluczowa.

  10. Muchomorze, Kobiera nie będzie póki co zmiennikiem, bo zwyczajnie jest jedyną szóstką w zespole. Piątek to klasyczny gracz środka na pozycji osiem, z zadaniami kreowania gry i wspomagania ofensywy.
    Słusznie zauważasz, że kręgosłup drużyny już jest. Jednak nadal dwie pozycje nie mają swych głównych graczy. To stoper i wysunięty napastnik.
    Masz rację, że dwóch młodzieżowców już jest gotowych do gry, dla mnie tylko od biedy. Gorzej , że kolejni jeszcze nie. A powinno być pięciu – sześciu. Dziwi mnie brak progresu u Wasyla.

    Nie asekurujmy się – przy takich nakładach i ambicjach celem musi być awans.

    1. Nie znam charakterystyki tego gracza, ale jeśli on jest szóstką to wyjściowa jedenastka jest dopięta. To znaczy prawie, brak tylko stopera ( dogadany Tomek Wełna ? ) i napastnika.
      Janiu pisze, że będzie petarda. Wystarczy Pieczara 🙂

  11. Oprócz Wełny wart zainteresowania na środek obrony jest też Daniel Choroś. Legionovia spada z 2 ligi. A Choroś ma umowę do końca lipca. Także były polonista o świetnych warunkach fizycznych, młody i perspektywiczny. Myślę, że prędzej wróci niż Wełna. Zresztą przydali by się oboje. Śr. obrońców musi być dwóch, no i choć jeden w rezerwie (np. kontuzja). Ten pierwszy ma ten atut, że jest lewonożny (jeden śr.obrońca powinien być takim właśnie).

    1. Z całym szacunkiem, ale Choroś ma dwa spadki zaliczone w swej krótkiej karierze seniorskiej.
      Owszem i dwa awanse, ale ten drugi ciągnie za sobą mnóstwo niedomówień

Dodaj komentarz