Boniek chciałby dokończenia III ligi. W innym wypadku będą spadki!

Wczoraj na kanale YouTube „Prawda Futbolu” u reportera Romana Kołtonia gościł Zbigniew Boniek. Prezes PZPN został zapytany między innymi o dalsze losy III ligi.

Boniek najbardziej chciałby, że III ligi spróbowały dograć sezon do końca, ale też przyznał, że nie zastanawiał się nad tym, czy to będzie możliwe. Jeśli nie, powinny zostać uznane obecne tabele, ze spadkami i awansami. Prezes PZPN powiedział, że nie wyobraża sobie scenariusza, w którym nikt nie spada i w przyszłym sezonie III liga miałaby liczyć więcej drużyn. Prezes stwierdził, że nie będą tracić czasu na III ligę i 12 maja podejmą decyzję.

Z naszych informacji wynika, że niestety III liga nie wznowi rozgrywek i przyszły sezon zaczniemy w IV lidze. Władze mazowieckie chciałyby, aby kluby III-ligowe nie spadały, ale prowadzący od przyszłego sezonu PZPN dąży do utrzymania lig z 18 drużynami (w wypadku braku spadku ligi liczyłyby ponad dwadzieścia).

Author: muchomor

14 thoughts on “Boniek chciałby dokończenia III ligi. W innym wypadku będą spadki!

    1. Dojdzie jeszcze Narew Ostrołęka, ktora jest mocno legiina, kiedyś mieli jeszcze zgodę z Hutnikiem, nie wiem jak teraz.
      Sportowo Narew też może sporo namieszać, jeśli kryzys ich mocno nie pokiereszuje, mogą być kandydatami do awansu.

  1. Wow ale zmiana mialo brakowac druzyn do 2 ligi a teraz wychodzi ze 4 liga czeka …szkoda tym bardziej ze w wojewodztwach jak robili jedna grube 4 lig chyba lodzkim bylo jusz chyba 20 /22 druzyny sezon przejsciowy i dali rade zagrac…boniek duza krzywde wyzadzi jezeli do tego dojdzie kilku druzynom…
    Na to wplywu niemamy niestety trzeba bylo na ursusie wygrac i bylo by pozamiatane ..ale to gdybanie….najwazniejsze ze sponsor jest ktory ma glowe na swoim miejscu i mysli o fundametach a to podstawa…i poki on bedzie mial zapal i dobrymi ludzmi sie otoczy to podniesie Polonie nawet z 4 ligi…tylko szkoda dla Polski ze druzyny z zapleczem finansowym beda na 5 poziomie a w 2 lidze i moze 1 bankruci…ale na to wplywu niemamy…
    Kiedys bylem przeciwny systemowi Amerykanskiemu i dalej jestem ale zaczynam powoli sklaniac sie ze powinno sie oddzielic ligi zawodowe od amatorskich bo to tylko robi zamet i oslabia poziom ..wyczyscic to niejest tak prosto…i tak na koncu wszystko sie kreci wokol kasy….
    Wogle nierozumiem decyzji pzpn jesli ligi zawodowe to bez ograniczen niech graja najlepsi niezaleznie od wieku jak na calym swiecie…a my wymyslami mlodziezowcow …i nikogo niemamy w pucharach…to tylko jeden z przykladow ze logiki w pzpn ciezko znalesc.

  2. Czy może ktoś wie znający się na regulaminach czy można gdzieś zaskarżyć decyzje pzpn . Jest to bowiem jak dla mnie dyskryminacja klubów 3 ligi jedni mają darowane drudzy mają szanse utrzymać się na boisku

  3. Na decyzje związku nakłada się powolna powirusowa normalność.
    Gminy patrzą, że mają pieniądze, kryzys nie taki straszny – zatem kluby mają za co żyć, bo samorząd je utrzyma. Dla nas to zła wiadomość.

    Czy da się ją zaskarżyć – na pewno.
    Ale musi tego chcieć pan Nitiot, a z jego spolegliwym podejściem to się tego nie spodziewam 🙁

  4. Mówi o spadkach z III ligi, ale wymienia kilka zespołów, które praktycznie nie mają szans na odbicie z dna tabeli. Robiąc głupie statystyki i gdybać, że z III ligi leci 12 zespołów to w łącznej tabeli całego tego poziomu rozgrywkowego jesteśmy 12-13 od końca

    60. Polonia Warszawa 19 17
    61. Bałtyk Koszalin 18 17
    62. Orlęta Radzyń Podlaski 19 16
    63. Nielba Wągrowiec 18 16
    64. Jutrzenka Giebułtów 19 16
    65. Jarota Jarocin 18 15
    66. Zagłębie II Lubin 18 14
    67. Piast Żmigród 18 14
    68. Górnik Konin 18 14
    69. Grom Nowy Staw 18 14
    70. Chełmianka Chełm 19 11
    71. Bałtyk Gdynia 18 10
    72. KS Wasilków 19 9

  5. Tak sobie myślę…. Jako ponad 50-to letni mieszkaniec Saskiej Kępy byłem i jestem częstym spacerowiczem Parku Skaryszewskiego znanego również jako Park Paderewskiego. Często słuchałem muzyki z muszli koncertowej znajdującej się naprzeciw boiska K.S. Drukarz. I zawsze ów Drukarz był w moim mniemaniu drużyną niszową ,nic nie znaczącą na piłkarskiej mapie Warszawy.Ciekawiło mnie kto tam gra i chce grać w drużynie która nie ma żadnych szans i perspektyw awansu do wyższej ligi.Ot taki typowo amatorski klubik z pięknie położonym boiskiem w parku nad jeziorkiem Kamionkowskim. Nierzadko też kilkadziesiąt lat wstecz spacerując po parku z małoletnim synkiem w w wózku widziałem trening ówczesnych piłkarzy,ludzi przeważnie po trzydziestce dogrywający swych piłkarskich lat wtedy w moim mniemaniu dla przyjemności w amatorskiej lidze.I prawdopodobnie za kilka dni,po decyzji PZPN ten klub,Drukarz Warszawa będzie grał w wyższej lidze niż były mistrz i zdobywca pucharu Polski Polonia Warszawa. I chyba na to zasłużył,bo w rundzie jesiennej nie przegrali żadnego meczu.A w naszym przypadku przeważyła przegrana u siebie a Wasilkowem,drużyną która pierwsze swoje zwycięstwo w trzeciej lidze odniosła właśnie na K6. Szkoda,ale mam nadzieję że pan Nitot się nie rozmyśli .
    Sursum corda,ave Polonia i do zobaczenia na najbliższym meczu na K6 !!!1111

  6. A znów nikt mi nie wieżył… w tym rezbębionym świecie jak byście nie chcieli myśleć racjonalnie to jedyne prawdziwe argumenty to cash… ja w tym pływam, pomagam, staram się, a i tak znajdzie się wyupek, który powie – robisz mało…
    Bracia my walczymy dalej za Polonię… Bądźmy razem…

    1. Jest jeszcze droga sądowa z zabezpieczeniem aktualnego stanu.
      Jednoosobowo to Pan Zbyszek może sobie do kibla chodzić.

Dodaj komentarz