Remis na początek rozgrywek

Polonia zremisowała w inauguracyjnym spotkaniu z Pelikanem Łowicz 1:1. Początek rozgrywek nie był tak mocno obiecujący jak się spodziewaliśmy, ale przy tej pogodzie… należy cieszyć się, z remisu z wymagającym rywalem. 

Marcin Kluska
Marcin Kluska (fot. polonijny fb)

Pierwsza połowa była zdecydowanie lepsza od swojej drugiej odsłony. Polonia narzucała swój styl gry rywalom i przekuła to w 16 minucie na bramkę. Szczęśliwym strzelcem był Marcin Kluska, który pewnie wykorzystał podanie Rafała Kośca. Szybko wkradło się rozprężenie. Po dwóch kwadransach gry straciliśmy bramkę, która jak się później okazało zamknęła wynik spotkania.

W przerwie działo się natomiast ciekawie. Mieliśmy oświadczyny i zapowiedź wieczoru kawalerskiego. Pomysły ciekawe i na pewno milutkie.

Wracając jednak do piłki, to druga połowa, grana na zmęczeniu nie porywała. Pelikan bronił się na swojej połowie, a nasze ataki nie przynosiły skutków. Marcin Truszkowski i Obłuski nie byli w stanie wykorzystać podań kolegów, a gra w upale nie sprzyjała w grze kombinacyjnej. Jak już wspomniano wynik ustalony w 32 minucie nie uległ zmianie i na pierwsze zwycięstwo Polonia poczeka do następnego tygodnia.

08.08.2015 – Konwiktorska 6
Polonia – Pelikan Łowicz 1:1 (1:1)
bramka: Marcin Kluska 16

Polonia: Przemysław Kazimierczak – Marcin Bochenek, Donatas Nakrošius, Daniel Choroś, Grzegorz Wojdyga (68. Bartosz Wybraniec) – Marcin Kluska (75. Aleksander Tomaszewski), Rafał Kosiec, Marcin Truszkowski, Piotr Kosiorowski (88. Sebastian Pindor), Krystian  Pieczara Ż – Zbigniew Obłuski Ż

Author: Luk

Dodaj komentarz