Po porażce ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki (1:3) poloniści udali się na wyjazd do będącego w świetnej dyspozycji Pelikana Łowicz.
W 3 minucie gospodarze mieli swoją szansę, ale w sytuacji „sam na sam” pewnie interweniował Przemysław Kazimierczak. W 12 minucie w poprzeczkę bramki Pelikana trafił Piotr Augustyniak. W 15 minucie goście znów szarżowali przed bramką Polonii, ale najpierw strzał wybronił Kazimierczak, a potem jeden z obrońców „Czarnych Koszul”. Później gra wyrównała się z ciekawszych okazji na pewno należy wspomnieć niecelne strzały Donatasa Nakrošiusa oraz główkę „Augusta” po podaniu Kamila Tomasa. Pelikan próbował szybkich kontr, ale na posterunku był Kazimierczak.
Początek należał do piłkarzy Polonii, po podaniu Aleksandra Tomaszewskiego strzelał głową Augustyniak. W 51 minucie Pelikan przeprowadził szybką kontrę lewą flanką, ale strzał z „16” sparował golkiper klubu z Konwiktorskiej 6. W 59 minucie gracze gospodarzy przeprowadzili skuteczną kontrę, po podaniu w pole karne Kazimierczaka, zawodnik z Łowicza pewnie zmieścił piłkę tuż przy słupku bramki Polonii. W 63 minucie po atomowym uderzeniu zza pola karnego Adama Grzybowskiego (obrona golkipera Pelikana) w słupek strzelił Konrad Cichowski. Chwilę później strzelali Augustyniak i Grzegorza Wojdyga, ale to ten pierwszy mógł się cieszyć ze zdobytej bramki. W 69 minucie po rzucie rożnym piłka zawędrowała pod nogi Augustyniaka, który przytomnie podał ją do Nakrošiusa, który zmieścił ją w bramce gospodarzy. Litwin kilka minut później miał szansę na drugą bramkę, ale nie wcelował się głową w piłkę dogrywaną z rzutu rożnego. W doliczonym czasie gry pięknym strzałem popisał się pomocnik Pelikana, który dał gospodarzom remis.
04.04.2015
Pelikan Łowicz – Polonia Warszawa 2:2 (0:0)
bramki: Piotr Augustyniak 64, Donatas Nakrošius 69
Polonia: Przemysław Kazimierczak – Kamil Tomas, Donatas Nakrošius, Grzegorz Wojdyga, Adam Grzybowski Ż – Krystian Pieczara, Piotr Augustyniak Ż, Grzegorz Arłukowicz, Michał Zapaśnik (80. Bartosz Niksiński) – Aleksander Tomaszewski (66. Przemysław Płacheta) – Konrad Cichowski (86. Jan Dźwigała).
30 kolejka
29 kolejka
Dobry występ Nakrosiusa- gratulacje !!.. szkoda tylko wyniku końcowego ..Gdy u nas gole strzelają tylko obrońcy !