Po wczorajszym spotkaniu Polonii z Błękitnymi Gąbin nie milkną komentarze dotyczące sposobu zdobycia bramki przez Dominika Lemanka.
Czy gracze „Czarnych Koszul” zapomnieli o fair play? Lemanek zapomniał o tym, że piłki nie oddaje się rywalom w światło bramki, szczególnie jeżeli jest mokro. Zadziwiające jest również to, że Poloniści nie dali rywalom strzelił gola po feralnej bramce – czytamy w dzisiejszym „Fakcie”.
Warto jednak dodać, że wytykany brak fair play stosowany był już wcześniej. Decyzją José Marí Bakero zawodnicy Polonii mieli nie wybijać piłki po faulach na rywalach i czekać na gwizdek.
Autor bramki na profilu facebookowym Polonii też skomentował sytuację: – Nigdy wcześniej nie spotkałem się z tak kuriozalną sytuacją na boisku. Każdy, kto widział tę sytuację, przyznaje nam rację – w moim zagraniu nie było nic z gry nie fair play. Piłkarze z Gąbina poprosili, by piłkę oddać w ich szesnastkę, więc tak zrobiłem. Nie wiem, o czym myślał i co robił w tamtej chwili bramkarz – powiedział Lemanek.
Mimo okoliczności, w jakich poloniści podwyższyli swoje prowadzenie, nikomu z zespołu nie przeszła przez myśl możliwość rekompensaty dla gości. – Od razu po tej sytuacji trener krzyczał do nas, że mamy pozostać maksymalnie skoncentrowani – opowiada „Gazecie Wyborczej” Lemanek. – Zresztą, co mieliśmy zrobić? Nasz bramkarz miał sam wrzucić sobie piłkę do siatki? Wtedy dopiero byłyby piłkarskie jaja. Po meczu rozmawiałem z kolegami z Gąbina i oni mieli pretensje tylko i wyłącznie do swojego bramkarza. Kozioł, w jaki wpadła ta piłka w polu karnym, nie jest dla niego żadnym usprawiedliwieniem.
Zachęcamy kibiców Polonii do zamówienia relacji SMS z wyjazdowego meczu piłkarzy „Czarnych Koszul” z Ostrovią Ostrów Mazowiecki. (sobota, godz. 17.00). Dochód z serwisu zasili podopieczną kibiców Polonii w warszawskim ZOO, czarną jaguarzycę Beatę. Serwis dostępny jest w dwóch taryfach:
- Jeśli chcesz otrzymać 3 SMS-owe meldunki z meczu piłkarzy Polonii z Ostrovii, wyślij SMS o treści MECZ.3105 na nr 72480. Koszt usługi to 2,46 zł. Serwis obejmuje 3 SMS-y w trakcie spotkania.
- Jeśli chcesz otrzymać 1 SMS-owy meldunek po meczu piłkarzy Polonii z Ostrovii, wyślij SMS o treści MECZ. 3105 na nr 71480. Koszt usługi to 1,23 zł. Serwis obejmuje wysłanie 1 SMS-a z wynikiem spotkania.
30 kolejka
29 kolejka
nie powinniśmy się tą sprawą w ogóle zajmować (umówmy się My, kibice Polonii, że Lemanek „zzezował” i zamiast obok kopnął w światło, był w stresie, miał prawo się pomylić) to jest nasza, polonijna, bramka zdobyta w grze. A szmatławcem typu „Fakt”, w ogóle nie ma co się zajmować.
przecież to nawet nie był strzał, a podanie piłki do bramkarza rywali. może nie wyszło to elegancko, bo poszło w światło bramki, ale jaką to wystawia notę bramkarzowi Błękitnych???? piłka leciała prawie przez pół boiska w jego stronę, a on zamiast ją złapać/wybić/przyjąć/zrobić cokolwiek to się odsunął i pozwolił jej wpaść. za gapiostwo trzeba płacić i tyle
Bramkarz sie nie odsunął , jak widać był bardzo wysunięty do przodu zagapił sie nie czując zagrożenia . Punkty i tak były przesądzone .Chodz szkoda straconej bramki .
Mysle ze nie warto otym mowic :klasa bramkarza swadczy o poziomie ligi w ktorej narazie jeszcze jestesmy.Lemanek nie daJ sie.Kibice Poloni sa z Toba :sztandar:
Teraz pismaki będą jojczyć i piętnować. Bramkarz gapa i tyle. Można było dać im wbić gola na 2:1 wszak fair play i do tego końcówka meczu już była. Jednak co sobie komplikować życia.
Rzadko bywam mega egoistką i szkoda mi trochę chłopaków z Gąbina przez tą głupią sytuację, ale musimy myśleć o sobie. Szczególnie w tej chorej sytuacji, że przyznali walkower Bugowi za Węgrów i mają tyle punktów co my (rozumiem, że info na Czarnej Koszuli sprawdzone?!). Nie ma co dyskutować. Dobrze, że Dominik strzelił na wygraną, a Paweł zadbał o zero z tyłu. To zero z tyłu może mieć duże znaczenie na koniec, bo zaczynają się jakieś kombinacje…
:sztandar:
szukałem jakiś info, na różnych stronach, dotyczących tego domniewanego walkowera dla Wyszkowa ale nic nie znalazłam. Skąd takie wieści? To była by troczę kaszana bo świadczyłoby to o próbie manipulacji przy górnej części tabeli oczywiście na naszą niekorzyść
HEHEHEHE to wina bramkarza, niby nie powinno oddawać się piłki na bramkę ale wszyscy tak robią licząc na „potknięcie” bramkarza 🙂
tak jest, po za tym ta zasada dotyczy obrońców a nie napastników przeciwnika
tak jak i UDAR szukałem info o tym walkowerze. i nie znalazłem. a byłem na fb oficjalnym naszym , CK, fb wyszkowa, 90 minut, oficjalnej strony wyszkowa i wegrowa. wiec troche trudno mi wierzyc w nigdzie nie potwierdzone info
Co do bramki …to taka nagonka była oczywista i ciężko powiedzieć by była nieuzasadniona. Ciężko mieć pretensje do Lemanka bo pewnie nie miał zamiaru to jednak wyszło jak wyszło…zdarzały się już takie sytuacje , fakty są takie że bramka ta była niesprawiedliwa, nie została wypracowana i się nie należała…temu chyba nikt nie zaprzeczy?
Poniżej przedstawiam link do podobnej sytuacji gdzie też nieprawidłowo oddana piłka trafiła do bramki w norweskiej ekstraklasie….czyli na sporo wyższym i bardziej wyrównanym poziomie niż 4 liga polska… a jednak piłkarze stanęli i dali strzelić rywalom bramkę…i oddali to zyskali niesłusznie i nikt nie miał do nich o to pretensji…ani klub, ani liga, ani kibice…i tak właśnie powinno być. Oto wspomniany link:
http://www.cda.pl/video/37692c6/Tak-wyglada-gra-fair-play
Natomiast co do walkowera …sądzę że nie ma sensu się zajmować ploteczkami bo lada moment ktoś wymyśli jeszcze 5 walkowerów dla Bugu i bonusowe 15pkt…fakty są takie że jakby miał być walkower to pewnie już by był oficjalnie ogłoszony raczej nie stosuje się takich zagrywek z kilkudniowym opóźnieniem , zwłaszcza na tym etapie sezonu i w czasie takich różnic punktowych….no ale pożyjemy zobaczymy.
Pozdrawiam
Jak dla mnie zachowanie takie nie ma ZADNEGO zwiazku z fair play. Jest to czysty kretynizm. A odnosnie linku: nie chce mi sie otworzyc wiec tak: czy jest tam powiedziane ze jest to mecz o cos.o cokolwiek.? Bo jesli byl to mecz sredniakow tabeli, bez perspektyw na sukcesy to wtedy o takie „fair play” latwo
regent jak wpiszesz w google „tak wygląda fair play” wyskoczy jako drugi link. Co do meczu to nie orientuje się jaki to sezon to wiem że jeden z tych zespołów to Brann czyli zespół który grywa w el. do ligi europy itd. A nawet gdyby był to środek tabeli to różnica na miejscach ekstraklasy to często kwestia mieć lub nie mieć kilkadziesiąt/ kilkaset tysięcy euro…więc więcej niż ryzykowaliśmy my w 89min meczu…oddając to co zdobyliśmy NIEZASŁUŻENIE….
Jej, a Wy jeszcze o tym? Pewnie. To było w 90 minucie, sędzia doliczył cztery. Jakby strzelili na wyrównanie, to by wszyscy płakali. Przestańcie chrzanić, nie czaję tej dyskusji. Ktoś wcześniej napisał, że nie na tym polega gra fair play i ja się z tym zgadzam. Spieprzamy z tej ligi na zero z tyłu!
:sztandar:
A swoją drogą, zapomniałam wspomnieć, szkoda, że na Polonii nic się nie dzieje z okazji Dnia Dziecka… Chętnie zabrałabym swojego chrześniaka.
:sztandar:
Fenix no bez przesady, gol padł z połowy boiska i trudno mieć pretensje o nie fair play, przeciwnicy to jednak pół zawodowi piłkarze, dotknął ich , który się rzadko zdaza trudno
kamikadze200 w przykładzie do którego podałem link gol padł również zza połowy, grają tam również zawodowi piłkarze (i to sporo lepsi)…grają o większe pieniądze a jednak bramkę oddali.
betti …dyskusja o tym jest chociażby dlatego że temat przewodni tego artykułu to właśnie ten niesłuszny gol. I ja osobiście nie płakałbym gdyby skończyło się 2-2 z prostej przyczyny…że wyszłoby na to że oba zespoły strzeliły po jednym WYPRACOWANYM golu… a to z reguły daje remis. Pomijając fakt że nie sądzę by ten zespół był w stanie…nie mówiąc już o tym że strzelając bramkę w 89min…oddając w 90min…i wznawiając w 91min…zostałoby już raptem 2-2,5min żeby utrzymać się przy piłce….i pewne jest to że po tym meczu niesmak na pewno pozostanie.
mnie bardziej interesuje czy awansujemy, więc tego zdarzenia na pewno nie będę rozpamiętywała. ja czuję niesmak po dzisiejszym meczu z Ostrovią. I dlatego ważne, że wtedy Paweł nie oddał bramki, bo czasem ilość straconych jest decydująca.