Lemanek czuje się w Polonii jak w domu. Ujek oszczędny w słowach

Wczoraj warszawska Polonia wznowiła treningi. W zajęciach prowadzonych przez Piotra Dziewickiego i Emila Kota wzięło udział 21 piłkarzy, w tym dwaj nowo pozyskani, czyli Mariusz Ujek i Dominik Lemanek.

Ujek i Lemanek pierwszymi wzmocnieniami (fot. polonia.waw.pl)
Ujek i Lemanek pierwszymi wzmocnieniami (fot. polonia.waw.pl)

Pierwotnie zawodnicy „Czarnych Koszul” mieli kilkanaście dni później rozpocząć przygotowania do rundy wiosennej. – Teraz przez półtora tygodnia mamy zajęcia wprowadzające do optymalnej pracy. Do 20 stycznia planujemy osiem może dziewięć treningów. Poza aspektem czysto sportowym pomogą nam one na pewno bardziej scalić zespół i poznać nowych zawodników – powiedział „Gazecie Wyborczej” trener Dziewicki.

Ujek na razie nie chce się wypowiadać w prasie. – Na razie spokojnie trenuję, dlatego ciężko cokolwiek powiedzieć. Myślałem, że tutaj nie będą mnie zaczepiali dziennikarze. Wolę pozostać w cieniu. Chcę dobrą grą przemawiać na boisku. Lepiej, żeby więcej mówiło się o młodych zawodnikach – powiedział tylko nowy napastnik Polonii.

Więcej powiedział za to Lemanek, który w rozmowie z serwisem oficjalnym przyznał, że zostały już tylko formalności. –Wszystko zostało już ustalone, do podpisania został tylko jeden papierek. Będę grał w Polonii.

Kiedy latem dowiedziałem się o degradacji Polonii, już wtedy chciałem jej pomóc, przywrócić jej należne miejsce. IV liga to nie liga dla takiego klubu. Po meczu w Mławie z Polonią, który oglądałem z trybun [pauzował za kartki] podszedł do mnie trener Piotr Dziewicki. Tak dostałem pierwszą propozycję. W grudniu rozmowy były kontynuowane, aż do szczęśliwego końca – opowiada nowy pomocnik „Czarnych Koszul”.

Nowy zawodnik powinien wzmocnić prawą flankę. Może grać zarówno na prawej obronie, jak i w pomocy. Sam twierdzi, że jest uniwersalnym graczem.

Nie będzie musiał przyzwyczajać się do gry w IV lidze, bo w Mławiance spędził w niej ostatnie półtora roku, nie będzie też miał problemu z aklimatyzacją na Konwiktorskiej – Nie tak dawno przecież stąd odszedłem. Wciąż widać te same twarze, kawiarnia jest ta sama i ta sama świetna atmosfera również. Czuję się tu jak w domu – mówi dla strony oficjalnej Lemanek.

W drugiej edycji plebiscytu na sportowca roku w Warszawie i okolicach zwyciężył słowacki bramkarz Legii Dušan Kuciak. Drugi był napastnik Polonii Michał Strzałkowski, a trzecia rolkarka Aleksandra Goss. „Strzała” uzyskał 20% głosów. Lider wyprzedził go o 11 punktów procentowych.

26-letni napastnik Szymon Kaźmierowski trenuje z drugoligową Odrą Opole. Górnik Zabrze podpisał dwuletni kontrakt z pomocnikiem Róbertem Ježem. Słowak występować będzie z numerem „81” – informuje oficjalna strona klubu Górnik Zabrze.

Źródło: własne / Gazeta Wyborcza / Odra Opole / Górnik Zabrze

Author: Kwikster

Barwy moro, ciemny kaptur, Kwik to dziwny bywa stwór, o swej Polonii marzy dzień i noc i w Gwiezdnych Wojen wierzy moc [wierszyk z czasów ogólniaka... niezmiennie na czasie ;)]

2 thoughts on “Lemanek czuje się w Polonii jak w domu. Ujek oszczędny w słowach

  1. Myślę że dobre wzmocnienia:). D. Lemanek wiadomo, a M. Ujek też niezle będzie mieszał z przodu. Te jego milczenie?…świadczy że……
    Kiedyś Smolarek obiecał 12 bamek w rundzie, i co było?. Mariusz woli…..,.na pewno dobre wzmocnienie:).

Dodaj komentarz