Mundial za nami. Podobnie jak runda jesienna. Warto było więc spotkać się z trenerem „Czarnych Koszul” Rafałem Smalcem i chwilę pogawędzić o Katarze, grze polonistów i planach na przyszłość.

Mundial za nami. Podobnie jak runda jesienna. Warto było więc spotkać się z trenerem „Czarnych Koszul” Rafałem Smalcem i chwilę pogawędzić o Katarze, grze polonistów i planach na przyszłość.

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Chcesz zarejestrować się na portalu? Wyślij nam login na mail. Zrobimy to za Ciebie!
16 kolejkaPolonia Warszawa vs Odra Opole 23.11.2025 r., g. 19:30 |
16 kolejkaWisła Kraków 1:2 Polonia Warszawa |
źródło: 90minut.pl
9 - Zjawiński;
5 - Dadok;
3 - Durmuş;
2 - Gnaase, Szur, Wojciechowski;
1 - Bajdur, Poczobut;

Jeszcze buzują mundialowe emocje, a już nasz rednacz zafundował nam powrót do rzeczywistości. I dobrze, bo ile można żyć w bajce.
Trochę rozwlekli się nam obaj panowie, ale za dużo to trener Smalec nam nie powiedział.
Tłuste i żylaste kurczaki to na temat drugiej drużyny, na której egzystencję chyba trener nie ma pomysłu. Albo Greg nie da kasy. Albo jedno i drugie.
Jak zwykle trener jest uparty – będzie grał na jednego napastnika i koniec. Drugi mu potrzebny do siedzenia na ławce. Trzeciego nie ma. Czy ten upór jest powodem braku kasy czy efektem pomysłu na grę – tego się nie dowiedzieliśmy.
Tak samo związany z tym system gry – jest i się nie zmieni. Może to i lepiej bo wyniki są dobre.
Mamy też konkrety – pojedziemy na obóz do Zielonej Góry i zagramy tam mecze z lokalnymi zespołami. DS pierwszy doniósł bo oficjalna milczy. Może dlatego że szef szefów poleciał do Kataru i bez niego nic publicznie o nas.
Wzmocnień nie będzie, ale ja swym zwyczajem wierzę w dementowane wiadomości – więc będą. Niech no tylko Greg wróci. I z Kataru i ze Świąt.
Trochę nam trener popłynął na temat Brudnickiego. Że wybronił nam mecz w Elblągu ? Niewiele tam obronił. Wiara widzi, że Leman jest pewniejszy, ale trener też swoje widzi. Kto widzi lepiej ?
I na koniec jasna deklaracja – chcemy zakończyć sezon przynajmniej na miejscu barażowym.
I tego sobie wszyscy życzmy.
Nie ogladałem ale wierzę Twojemu opisowi.
Nie wyobrażam sobie braku wzmocnień. Teraz na wiosne ( i na zimę) będzie gra na poważnie, pierwsza runda to rozpoznanie sił i możliwości drużyn, teraz zaczną się rozgrywki i układy. Dlatego musimy się wzmocnić , KKS Kalisz raczej awansuje. Nie wiem co będzie z Kotwicą. Baraże to zło konieczne ale wynik jest niewiadomą.
Naprawdę jeszcze wiele się może zdarzyć a my jesteśmy na dobrej, ale wciąż wyboistej. Oby właściciel jeszcze trochę wysupłał kasy.
Brak gry dwoma napastnikami – wpierw albo naprawimy Pieczarę ale zakupimy kogoś sensownego. Fidziukiewicz też pod koniec rundy przestał trafiać. Oby nie odwalił gry jak w Motorze.
Powtarzam – jest dobrze ale nie popadajmy w samouwielbienie.
Taka ciekawostka sprzed lat
https://www.youtube.com/shorts/gzIscZaDq7Q