Pierwsza wygrana Puszczy, ofiarą Polonia

W 10 kolejce pierwszy raz w tym sezonie Puszcza wygrała. Niestety zespołem, na którym spadkowicz z Ekstraklasy się przełamał, została Polania. Nasz zespół zagrał fatalną pierwszą połowę, po której przegrywał 0:2. W drugiej części było lepiej, ale udało się strzelić tylko 1 gola.

Już w 2 minucie Polonia wywalczyła rzut wolny na połowie rywala, dość blisko pola karnego, ale i linii bocznej. Po krótkim rozegraniu ostro piłkę wstrzelił Oliwier Wocjciechowski. Niestety nikt nie przeciął toru lotu piłki i ta opuściła boisko. Rywal odpowiedział niezłą akcję w 4 minucie, która zakończyła się rzutem rożnym dla Puszczy. Na szczęście dośrodkowaną piłkę udało się wybić. Kilka chwil później jeden z graczy Puszczy oddał strzał z dystansu, ale bardzo lekki i bez problemu złapał Mateusz Kuchta. W następnych minutach spotkanie uspokoiło się i gra toczyła się głównie w środku pola, ale to Puszcza miała delikatną przewagę. W 9 minucie goście wywalczyli drugi rzut rożny. Ponownie górą byli nasi gracze. W 11 minucie przed pierwszą okazją stanął Łukasz Zjawiński. Otrzymał dobre podanie w pole karne od Bartłomieja Poczobuta, ale strzał z ostrego kąta obronił bramkarz. Polonia miała rzut rożny. Pod bramką rywala bardzo się zakotłowało, ale ostatecznie piłka została wybita na kolejny rożny. Ten też został bardzo dobrze wykonany, ale końcówkami palców bramkarz wybił dośrodkowanie, które zmierzało wprost do bramki. Niestety trzecia próba była już słabsza i wszystko zakończyło się faulem naszego gracza. W 20 minucie niestety Puszcza wywalczyła rzut karny. Po dośrodkowaniu zrobiła się mała kopanina w naszym polu karnym, w trakcie której rywala niestety nadepnął Hajdin Salihu, a po  analizie VAR sędzia wskazał na 11 metr. Rywal pewnie wykorzystał jedenastkę i Puszcza wyszła na prowadzenie. Polonia nie zdążyła się jeszcze otrząsnąć po straconym golu, a było już 0:2. Prostopadłe podanie z głębi pola przeszyło naszą obronę, a w sytuacji sam na sam nie pomylił się Christopher Simon. Polonia starała się od razu ruszyć do odrabiania strat. W 29 minucie nasz zespół wywalczył rzut wolny na połowie rywala. Dośrodkowanie dotarło na głowę jednego z naszych graczy, ale samo uderzenie było niecelne. Polonia przycisnęła jednak Puszczę i po chwili miała rzut z autu na wysokości pola karnego gości. Niestety nie przyniósł on żadnego zagrożenia. Nasz zespół uzyskał przewagę, ale brakowało klarownych okazji. Polonia była dość bezradna pod polem karnym Puszczy. A jak kłopotów byłoby mało, tuż przed przerwą boisko z urazem opuścił Patryk Janasik. Zastąpił go Diogo Braisdo, który przywitał się strzałem z dystansu, ale za lekkim by zaskoczyć bramkarza. W doliczonym czasie pierwszej połowy było trochę zamieszania w polu karnym Puszczy po naszych wrzutach z autu, ale nie było nawet strzału. Do przerwy Polonia przegrywała 0:2.

hosting

W drugiej połowie na pierwszą groźną akcję czekaliśmy do 51 minuty. Kapitalnie przedarł się Brasido, ogrywając kilku rywali. W końcu piłka dotarła do İlkaya Durmuşa. Niestety jego strzał głową zatrzymał obrońca. Piłka dotarła do Brasido, który zamiast strzelać chciał jeszcze podawać do Zjawińskiego. Ostatecznie po ogromnym zamieszaniu rywale wybili piłkę na rzut rożny. Ten jednak został słabo wykonany. Napór Polonii trwał i w 56 minucie mieliśmy kolejny rzut rożny, ale ponownie nie sprawił kłopotów obrońcom. Choć „Czarne Koszule” przeważały, cały czas brakowało celnych strzałów. W końcu jednak udało się przełamać obronę Puszczy. Po dośrodkowaniu z lewej strony w 61 minucie w polu karnym Puszczy odnalazł się Przemysław Szur i głową pokonał bramkarza. Polonia od razu ruszyła do szukania drugiej bramki i w 64 minucie było tego bliska. Strzał Wojciechowskiego obronił jednak bramkarz, ale chwilę wcześniej na boisku padł w kontakcie z rywalem Zjawiński. Sędzia po analizie VAR niestety jednak nie zmienił swojej decyzji i nie podyktował rzutu karnego. Polonia jednak nie załamała się tym i kontynuowała swoje ataki. W 75 minucie Dani Vega wywalczył rzut wolny na połowie rywali po niezłej indywidualnej akcji. Dośrodkowanie wybili jednak obrońcy. Polonia jednak pozostała na połowie rywali. Niestety liczne dośrodkowania nie przynosiły za wiele korzyści. W 80 minucie Puszcza mogła jednak zabić nadzieje o korzystnym wyniku. Po kontrze jeden z rywali uderzył z bardzo bliska, ale świetnie obronił Kuchta. W 83 minucie to golkiper gości popisał się kapitalną interwencją, broniąc strzał głową Szura. Kilka chwil później swoich sił głową spróbował świeżo wprowadzony Aleksander Buksa, niestety uderzył minimalnie niecelnie. W 87 minucie poloniści ponownie domagali się rzutu karnego, po tym jak w polu karnym upadł Dani Vega, ale sędzia pozostał niewzruszony. Do meczu arbiter doliczył 6 minut, ale pierwsze z nich sprytnie ukradła Puszcza, wymuszając faule. W końcu jednak udało się Polonii przejąć piłkę i w samej końcówce wywalczyli nasi zawodnicy rzut wolny blisko pola karnego gości. Niestety dośrodkowanie nie było najlepsze. Kilka chwil później sędzia zakończył mecz. Polonia przegrała 1:2.

20.09.2025 r., Warszawa
Polonia Warszawa – Puszcza Niepołomice 1:2 (0:2)
bramka: Przemysław Szur 61

Polonia: Mateusz Kuchta – Patryk Janasik (44. Diogo Brasido), Hajdin Salihu Ż (46. Przemysław Szur), Michał Grudniewski, Erjon Hoxhallari – Bartłomiej Poczobut (83. Aleksander Buksa) –  Robert Dadok (62. Dani Vega), Simon Skrabb (62. Michał Bajdur Ż), Oliwier Wojciechowski, İlkay Durmuş – Łukasz Zjawiński

Author: muchomor

34 thoughts on “Pierwsza wygrana Puszczy, ofiarą Polonia

  1. Pan Pawlak nie dorósł z wiedzą trenerską do poziomu sportowego zawodników, jakich mu udostępniono. Nie jest – widać to coraz lepiej – zdolny wykorzystać ich potencjału. Szatnia to widzi i rozumie, że nie ma przywódcy w trenerze. A jak nie ma przywódcy, to stado się rozłazi.

    1. Idealnie, w punkt.
      Ja będę bronił dyrektora Kosiorowskiego, według mnie wykonał solidną robotę sprowadzając między innymi świetnego technicznie Skrabba czy Brasido – rajdowca z jajami.
      Nie da się wygrać jakiegokolwiek meczu grając tak nierówno w każdej połowie. Pomijając karnego (co czasem się zdarza) i błąd Kuchty przy wyjściu do napastnika na drugiego gola dla Puszczy 1 połowa to dno totalne, bez walki, bez determinacji, katastrofa.
      Zobaczcie wszyscy co dzisiaj Polonia Bytom zrobiła z Miedzią, my powinniśmy tak samo wtedy wgnieść tych drewniaków co najmniej 3:0 a drużyna Pawlaka przy totalnej dominacji w 1 połowie potrafiła wcisnąć do przerwy tylko farfocla z karnego.
      Panie Nitot, check engine właśnie zabłysnął na pomarańczowo.

  2. Myślę że na te 10 meczy rozegranych można powoli ocenić drużynę i trenera. Podobał mi się tylko mecz ze Stalą reszta to anty futbol. Mimo że byłem zwolennikiem Pawlaka to teraz zastanawiam się poważnie nad zmianą trenera i może należy pozbyć się Kosiorowskiego również. A jak nie to niech przynajmniej kupi sobie wyjsciowe spodnie bo nastolatkiem nie jest i w poszarpanych dżymsach nie wypada przed kamerą. Jeżeli reprezentuje się klub to trzeba jakoś wyglądać.
    Co do trenera to denerwują mnie jego wypowiedzi bez konkretów a i postawa drużyny na boisku jest podobna. Vega może lekko został trącony ale żeby cała drużyna leciała do bicia przeciwnika to jakaś przesada. Tu trzeba grać w piłkę bo jak się nie potrafi to później są niepotrzebne rękoczyny.
    Na koniec przypomnę że to stadion piłkarski do gry w piłkę a nie miejsce na festyny czy pikniki.
    Wstyd! Trzeba zachęcać ludzi futbolem a nie kiełbaskami czy innymi duperelami.

  3. Popieram w pełni wypowiedzi kolegów. Pisałam już, jak bardzo żałuję iż prezes nie zatrudnił trenera Stokowca. Pogoń pod jego wodzą wygrała na wyjeździe ze Stalą Mielec, też spadkowiczem z eklapy, ale z lepszym dorobkiem punktowym (5 pkt więcej) od Puszczy. Ten mecz to kompromitacja. Trener wie, że to on odpowiada za zespół. Denerwujący jest tupet Pawlaka, który w wypowiedzi przedmeczowej stwierdzał, że zespół rośnie w siłę i dobrze przepracował ostatni tydzień. Pytanie zasadnicze do trenera skoro jest tak dobrze, to dlaczego pana drużyna nie umie wygrać z Puszczą, z którą do tej pory nie przegrał żaden zespół? Odejdź pan z honorem. Polonia pod pana batutą nic nie osiągnie. Grozi nam natomiast strefa spadkowa.

  4. Jest to zupełnie normalne , że przeciwnik przełamuje się dzięki Polonii
    gra tragiczna, ostatnie 20 minut ale stała szybsza ale bez finezji i koncepcji (stała gra na Zjawińskiego). Nawet ze trzy odegrania na środek pola karnego też do niczego. Ile było strzałów ze 3 przez 3/4 meczu i 2 w końcówce.
    Poprzednio pisałem, że nie ma parcia na extraklasę, trener, który się wyczerpał, dzisiaj beznadziejni piłkarze; z wyjątkiem Wojciechowskiego i Vegi. Smutne!!!!
    Sędziowie pokazali totalne dno. ten główny to jakiś pajac mający kłopoty nawet z liczeniem czasu
    całkowicie niedecyzyjny, 5 minut oglądanie VARu, to śmiech, ciekawe czyim jest pupilkiem!!!
    poprzednio chwaliłem drugą Polonię z Bytomia i udowodnili = my z Miedzią 1:1 choć oni w 10, a oni 4:0, jak tak dalej pójdzie to będzie wielkie szczęście jeśli Czarne Koszule zostaną w I lidze

  5. Oglądałem 2ga połowę i bałem się powtórki z wieczystą (też do przerwy 0:2) a tu proszę. Nie straciliśmy 4 kolejnych bramek. Jest postęp. Przegraliśmy tak samo jak w pucharze u siebie 1:2 i ja już wiem, że to będzie kolejna drużyna „klątwa”… Utytułowany klub z Niepołomic nie do przejścia tak jak znicz Pruszków. Jak to się stało, że wygraliśmy z Pogonią Grodzisk mazowiecki? I to u siebie???
    Jedyna wygrana, a tu widziałem kolejną drużynę ” klątwę” nie do przejścia. Kto jest odpowiedzialny za takie widowiska dla ludzi, którzy płacą za ten spektakl i wychodzą rozczarowani, źli??? Jedyne słowo, które kojarzy mi się z tą drużyną to -FRAJERZY.
    Frajerzy, chłopcy do bicia we własnym domu,powinni sami pokryć koszty następnego meczu u siebie, wraz ze swoim dyrygentem, przeprosić kibiców. Tak to kiedyś było jak pamiętam. Ale nie… Lepiej podnieść ceny za oglądanie Polonijnego szamba…

  6. Niektorzy zaczynaja zauwazac ze jestesmy sredniakiem I pozycja w tableli po dokonczeniu tej kolejki zapewno bedzie ponizej tego sredniaka o ktorym to pisalem jusz pare tygodni temu.
    Tu nie chodzi o dzisiejszy wynik tu chodzi o selekcje zawodnikow tych z miejsc 14 w gore ktorzy nie sa w stanie 3 rok jusz zapewnic rezerwom wydostac sie z 6 poziomu a co dopiero jak oni moga stworzyc silna rywalizacje w zawodowej druzynie ktora ponoc ma zamiar awansowac do extraklasy to po pierwsze…po drugie tez jusz pisalem trener dostal szanse pracy w klubie z Prezesem ktory mu daje chyba 5 letni kontrakt sypie kasa sprowadza do pierwszej 13 niezlych zawodnikow a trener zamiast podniesc rekawice skorzystac z szansy i ryzykowac itp to klepie ta sama bojazliwa taktyke chyba z Chojnic I Pulaw ktora odstrasza widzow od przychodzenia na stadion nie mowiac o sciagnieciu nowych.
    Z zapowiedzi o wspolpracy z rezerwami nic nie realizuje tzn chyba daje sobie wcisnac poza tymi dobrze oplacanymi zawodnikami ktorych Prezes tesz chyba przyklepuje szroty ktore nawet nie daja rade pomuc rezerwom a co dopiero zwiekszyc rywalizacje w pierwszej jedenasce/druzynie .
    Nie bede sie dalej wyrzywal na trenerze I selekcji kadry Prezes placi i ma sznurki zeby to ukrucic …po tym co do tej pory widzialem za kadencji trenera Pawlaka jusz sie nie spodziewam ladnej pilki sciagajacej rzesze nowych kibicow I dajacej nadzieje na awans …I sie przyznaje do tej pory myslalem nie wazne Kim I w jakim stylu aby awansowac, no ale pociag odjezdza a my nie dlugo zostaniemy na peronie z reka w nocniku bo Prezes trenera nie zwolni tak mi sie wydaje I obym sie w tym wszystkim co napisalem mylil.

  7. W rankingu trenerów Beltic 1 ligi po meczach dzisiejszych, Mariusz Pawlak i Jarosław Skrobacz (Odra Opole) zajmują 10-11 miejsce z 1,30 punktów/mecz. I niestety teraz zacznie się pikowanie naszego szkoleniowca w dół. Jest bezkrytyczny wobec swojej osoby. Robi sobie jaja z kibiców mówiąc, że zespół dobrze przepracował tydzień i rośnie w siłę. Skoro przegrywa ze słabeuszem ligi, to coś jest nie tak. Kłamstwa i hipokryzja.

  8. dobra, chyba można się rozglądać kto mógłby zostać nowym trenerem. Kolendowicz jest wolny, ale podejrzewam, że nie będzie chciał do pierwszej ligi, a przynajmniej nie teraz. może, jakby z pół roku go nikt z ekstraklasy nie wziął, to by przychylniej spojrzał na ofertę z I ligi, ale teraz raczej ciężko.
    może z Polonii Bytom podebrać trenera, z tego co widzę po wynikach to jakiś niezły czarodziej 😀

  9. Przestańcie się oszukiwać – nie będzie nowego trenera. Zobaczcie ile czasu był smalec, mimo, że tam nie było problemu 10 meczy tylko cały sezon.
    Kontrakt MP dostał do 2028. Podejrzewam, że w przypadku rozwiązania kontraktu, trzeba byłoby mu zapłacić do końca – chociaż specjalistą nie jestem, nie znam się.

    W poprzednim meczu, pierwsza połowa to była baja. Problem jest gdzie indziej – my mamy 11 piłkarzy – nie mamy zmienników. Tajemnicą jest dla mnie tylko jedno – czemu do tej pory ten gnasse był pchany, skoro wszedł bajdur i rozgrywał bardzo dobre zawody.

    1. No właśnie, tu nie ma co bronić – ja krytykuje za pchanie gmassego w poprzednich meczach, czemu bajdur nie wchodził z Legnica ani wcześniej?
      Jestem (póki co) ostatni do zmiany trenera. Nie wiem co nie działa. Oni umieją grać – może są przemotywowani? Nie mam pojęcia

    2. Ok, my jako kibice wszystkiego nie wiemy. Jakie są założenia taktyczne itd. O doborze zależy też forma zawodnika w danym dniu.

    1. No jasne, Kosior zły, młotkujemy w Kosiora.
      Rok temu też go chcieliście pogonić to się okazało, że drużyna zaczęła grać i to nie są źli piłkarze.

    2. Dokładnie. Jakościowo mamy bardzo dobrych piłkarzy. Problem w tym, że oni nie grają na 100%. Czyja to wina? Dyrektor sportowy raczej ich nie trenuje i nie motywuje …

  10. To za co odpowiada dyrektor sportowy, jeśli nie odpowiada za wyniki ?
    Za Szymanka wredny i do dupy był Szymanek. Jasne. I Nitot także.
    Za Smalca wredny i do dupy był Smalec. Jasne. I Nitot także.
    Za Pawlaka to w sumie nie wiadomo, bo go tu usilnie ściągał dyrektor. Nitot oczywiście zła prezesa, bo nie ma worka bez dna. Ale udziału obecnego trenera w złych wynikach się nie uznaje. To drùzyna przegrała, zespół gra defensywnie straciliśmy bramki i punkty i tak dalej bezosobowo.
    Za każdym razem jakiekolwiek ocena dyrektora spotyka się z kontrą. Ja nie należę do jego towarzystwa więc mam swoje zdanie.
    Z gruntu rozdzieliłbym oba te stanowiska na całkowicie przeciwstawne sobie i osobno raportujące do prezesa.
    Jestem więcej niż przekonany, że wtedy znów będzie jazda po kolejnym trenerze. Tak samo ostra i wulgarna jak po poprzednich. Przypadek ?

    1. Nudzisz Olo.
      „Za każdym razem jakiekolwiek ocena dyrektora spotyka się z kontrą. Ja nie należę do jego towarzystwa więc mam swoje zdanie.”
      Nie za każdym razem, tylko wtedy gdy piszesz tendencyjne oceny.
      A że robisz to często i ciągle młotkujesz to samo..
      Ja nie należę do niczyjego towarzystwa, co to za teorie spiskowe? XD
      A cały Twój wcześniejszy wywód to przedstawienie poglądów innych w karykaturalnej formie i potem polemika z tym, czyli klasyczne stawianie chochoła.

  11. Ja jako kibic Polonii mam jedno pytanie. Po przykrych doświadczeniach z poprzednim trenerem nie wyciągnięto żadnych wniosków. Kto namówił prezesa na podpisanie 4-letniego kontraktu aż do 30.06.2028 r. z niesprawdzonym na najwyższych szczeblach rozgrywkowych trenerem? Nie dziwi więc, że Pawlak czuje się nietykalny i co ważne nie ma motywacji do walki i sukcesów, co rzutuje na postawy zawodników. Na pewno narażę się wielu zwolennikom kandydatury Pawlaka, którzy lobowali za jego osobą i piali z zachwytu. Ja byłam za Stokowcem i jego doświadczeniem. No cóż czekajmy do 2028 r. I życie pokaże gdzie wylądujemy.

    1. Zgodze się z Tobą ale połowicznie. Nitot zrobił błąd podpisując kontrakt z Pawlakiem do 28r.
      Powinnien byc max 2 lata i w zależności od wyników sportowych. To by zmobilizowało trenera.
      Ja byłem zwolennikiem Pawlaka i bardzo się cieszyłem że wrócił na k6.
      Coś zaczęło się psuć od porażki z Wisłą Płock bodajże 4:1 w Płocku. Pawlak zmienił styl na super defensywny. Co mnie również się nie podoba. Wracając do Stokowca to nie ma on dobrej opinii. Gdziekolwiek nie trenuje to zaczyna dobrze a kończy źle. Sprawdzałem 90min i opinie kibiców po odejsciu i przyjściu do poszczególnych klubów. Raczej nie byli zachwyceni jak Ty. To że Pogoń GM wygrywa obecnie nie świadczy że tak będzie do końca rozgrywek. Decyzje podejmuje Nitot i nic na to nie poradzimy. Facet uczy się na błędach, myślę że obecnie jest lepiej niż za Szymanka czy Smalca.

    2. „Kto namówił prezesa na podpisanie 4-letniego kontraktu aż do 30.06.2028 r. z niesprawdzonym na najwyższych szczeblach rozgrywkowych trenerem? ”
      A może nikt go do tego nie namówił?
      Może to jego autonomiczna decyzja?
      Nie twierdzę, że słuszna.
      BTW
      Tak pro forma Pawlak nie podpisał 4 letniego kontraktu, jego kontrakt został przedłużony o 3 lata w kwietniu tego roku.
      Oczywiście nie zmienia to postaci rzeczy, tak dla porządku odnotowywuję.
      „Nie dziwi więc, że Pawlak czuje się nietykalny i co ważne nie ma motywacji do walki i sukcesów, ”
      Oj nie wierzę, że gramy słabiej akurat dlatego, że Pawlak dostał nowy kontrakt i wtedy przestał się starać bo stracił motywację.

    3. „Wracając do Stokowca to nie ma on dobrej opinii. Gdziekolwiek nie trenuje to zaczyna dobrze a kończy źle. ”
      Wiesz, to samo było z Lenczykiem.
      A jednak wolał bym wziąć kogoś takiego na te dwa lata żeby przeżyć coś takiego jak GKS Bełchatów czy Śląsk Wrocław za jego kadencji. Potem możemy się pokłócić i znienawidzić.

  12. Fajnie jest oceniać wszystko z perspektywy czasu. Kiedy Pawlak obejmował drużynę mieliśmy jedno zwycięstwo wyrwane Warcie Poznań. Wisiało widmo spadku. Czy macie pewność że Stokowiec by utrzymał nas w 1 lidze? A mogło być odwrotnie i wzięlibyśmy Stokowca a dziś narzekali że był Pawlak a my wzięliśmy nie tego co trzeba. Kończąc te rozważania uważam że póki francuz nie sypnie groszem i nie sprowadzi konkretnego dyrektora i trenera to możemy sobie gadać który byłby lepszy a który gorszy.
    A co do dwóch lat dobrej gry to wątpię ale nawet jeżeli by tak wypadło to co? Ekstraklasa i spadek?

  13. Zatrudnienie nowego trenera to zawsze loteria ?
    Czasami sie zatrudnia sprawdzonego trenera zeby wskoczyc pietro wyzej czasmami ambitnego na dorobku z wynikami z nizszych lig I ja jestem za obcia dania szansy tym na dorobku …nie zmienia faktu ze w sprcie podpisanie kontraktu z trenerem na zapleczu extraklasy gdzie jusz nie ma amatorskich druzyn to …strzelenie albo sobie w kolano albo wygranie na loteri?…..dla mnie to ano Kosior ani inny doradca nie wziol by takiej odpowiedzialnosci ,bo I po co…, I dlatego wydaje mi sie ze to byla decyzja Prezesa typowo koropracyjna ..czyli Prezes sie uczy Polskiej pilki kopanej?
    To jego kasa I moze robic co chce moim zdaniem jesli jest bystry a na to wszystko wskazuje to jusz napewno zrozumial ze to co dziala w korporacji to nie koniecznie dziala w Polskiej pilce kopanej I jusz wie ze to byl po prostu blad?
    Pytanie jest takie ? Co teraz zrobi ?okazalo sie ze postawil na konia ktory nigdy nie byl w extraklasie ani nawet w czubie 1 ligi ..to akurat lubie …tylko ten trener nie chce ryzykowac a tego jusz nie lubie skoro pochodzi z nizin ..tylko czemu mu dal tak dlugi kontrakt?
    Wiekszosc jusz zwrucilo uwage na Polonie Bytom ktora z malym budrzetem I nie sprawdzonym trenerem w1 lidze gra ofensywna pilke I robi to poprzez dobre przygotowanie motoryczne itp…..zmierzam do tego ze napewni Nitot jusz to zauwazyl …ale ma ten nieszczesny kontrakt I z trenerem I z zawodnikami I co on treaz zrobi?
    Ja jak wiekoszc kibicow nie patrzcie na warunki bo te sie zmienia w przypadku awansu do extraklasy…miasto nie bedzie mialo wyboru I nowy stadion Poloni powstanie, jaki to inna sprawa, tu pole pozostanie w negociaciach klubu z miastem..?
    Na dzis ja jako normalny kibic chce Poloni grajacej ofensywny football ktora w przypadku awansu do extraklasy byla by w stanie zaczac konkurowac o kibica z Legia co uwarzam w przypadku stworzenia w miare silnej druzyny nie bylo by problemem zwarzywszy na wielkosc miasta i zasobnosc srodowiska …. problem jest w tym ze to co pokazuje Pawlak jest nie do osiagniecia wiec Prezesie okres sie czego ty oczekujesz ?

  14. Jak jest misja Polonii Warszawa wg Nitot ?
    Najbardziej uśmiechnięty klub w Polsce, pełen zadowolenia, równości na który każdy może wejśc itp bla,bla bla. Coś takiego wisi w Czarnej Koszuli. Tam nie ma słowa, że mamy wygrywać, że ma być ekstraklasa. No więc czego my oczekujemy ? Moze jak będziemy w strefie spadkowej – wówczas Nitot zacznie się zastanawiać. Sezon jest już niemal sportowo stracony.
    Co do Pawlaka – osiągnął szczyt swoich możliwości awansując do baraży i grając bardzo dobry mecz z Wisłą Płock (zabrakło niewiele). Minął rok jego pracy – i efekt jego możliwości się skończył. Już nie oczekuję zbyt wiele. Środek tabeli to maks. Dodatkowo znowu kibice zostali przez Prezesa obrzuceni błotem. Może kolejna podwyżka cen biletów?
    Za pól roku odejdzie Zjawiński i …koniec naszych atutów.
    Nie wiem kto może wstrząsnąć Pawlakiem i szatnią . Czy w ogóle jest parcie , presja ? Być może jej nie ma.
    Trener zostanie minimum do końca roku a może i do końca sezonu.
    (…) Być kibicem Polonii Warszawa to honor, zaszczyt i masochizm.(…) – nieźle powiedziane.
    Graliśmy w 3 lidze – nie było kasy nawet na 3 ligę.
    W tej chwili nie mamy żadnej alternatywy .
    Wywiesimy transparent że coś nam się nie podoba ?
    Będzie znowu podwyżka cen biletów ….
    Czeka nas kilka tygodni a może i miesięcy marazmu.
    Tak to niestety widzę.
    Tydzień temu zagraliśmy najlepsze 45 minut a teraz może być kilka beznadziejnych meczy.
    Przykro, po prostu przykro.

    1. „bla,bla bla. Coś takiego wisi w Czarnej Koszuli. Tam nie ma słowa, że mamy wygrywać, że ma być ekstraklasa. No więc czego my oczekujemy ? ”
      bla, bla, bla, a to, że Greg w każdym kick off i w sumie od samego początku gdy się tu pojawił mówi, że celem jest ekstraklasa to nie wystarczy? Musisz to mieć czarno na białym na jakiejś płachcie w Czarnej Koszuli?
      „Dodatkowo znowu kibice zostali przez Prezesa obrzuceni błotem. ”
      Nie wiem jak ty, ale ja nie czuję się obrzucony błotem.

  15. Oj Utnapisztim

    Tu chodzi o głębsze sprawy – nie rozumiesz ? Gdyby Gregor rzeczywiście chciał awansować, toby kupił porządniejszych zawodników a nie szukał tylko wolnych zawodników na rynku. Ten skład i ten trener osiągnął w zeszłym sezonie swoje maksimum a teraz nie będzie lepiej. Chcesz awansu, potrząśnij mocniej portfelem. Niestety, takie są realia. Może ma te pieniądze, może nie. Może liczył,że wystarczy to co zbudował teraz. Jak widać – niekoniecznie.
    Pewnie myśli długofalowo – ale kibice widzą to inaczej. I ja też się niecierpliwię. Strata do baraży się pogłębia – zresztą baraże to niewiadoma – decydować mogą detale (np. własne boisko).
    Ja to widzę tak – pierwszy sezon w 1 lidze – utrzymanie (cudem się udało). Drugi sezon – wzmocnienia – atak na baraże (bo początek był tragiczny), zmiana trenera – cel się udało zrealizować (awans do baraży). Trzeci sezon – idziemy po awans – wzmocnienia – a tymczasem tracimy punkty u siebie z niekoniecznie mocnymi rywalami. Za chwilę mecz z rywalem do awansu – Śląskiem. Wygramy go ? Smiem wątpić . Zespoł jest totalnie rozregulowany, ma olbrzymie wahania formy. Gra po 45 minut potem padaka. Trener nie znalazł przyczyn takiego stanu rzeczy. Na co czekamy ?
    Za pół roku większości zawodników kończą się kontrakty, będą już zaawansowani wiekowo. Trzeba będzie od nowa budować skład. Warto tak trwonić pieniądze ? Nitot to nie Wojciechowski (nie chodzi tylko o kasę) ale … jak nie teraz to kiedy ? Jak nie ci zawodnicy to kto ?
    Po prostu nie chcę marazmu.

    1. W tej całej układance bardzo ważny jest trener. Dobry trener potrafi rozwijać piłkarzy i technicznie i pod względem skuteczności. Musi umieć komunikować się z każdym zawodnikiem. Mieć energię i umieć przekazać swój temperament i osobowość. Nie widzę tych cech u Pawlaka. Jak mówi to bez żadnych emocji. Nie widać żadnych cech przywódcy. Kobiety mówią o takich facetach „ciepłe kluchy”. No i nie widać zrozumienia na linii trener – drużyna. Pawlak widzi problemy, ale nie umie im zaradzić.

Dodaj komentarz