24. kolejka niekorzystna dla Polonii, maleją szanse na utrzymanie

W piątek wydawało się, że 1 pkt. z Wisłą Płock to nie jest najgorszy rezultat. W sobotę niestety rywale z dołu sprawili kilka niespodzianek i wygrali swoje spotkania: Resovia pokonała na wyjeździe Termalicę (Termalica od 14 minuty grała w dziewiątkę), Stal pokonała u siebie Motor, a Chrobry na wyjeździe GKS Tychy.

W efekcie takich wyników Polonia wróciła w sobotę do strefy spadkowej, a strata do bezpiecznego miejsca urosła do 3 pkt. Nasz zespół znów też jest jednym z trzech głównych kandydatów do spadku wg wyliczeń na podstawie dwóch różnych modeli.

Nie ma jednak co się załamywać, przed Polonią nadal sporo meczów. Mobilizujemy się na Resovię:

Author: muchomor

25 thoughts on “24. kolejka niekorzystna dla Polonii, maleją szanse na utrzymanie

  1. Na samych remisach nie dojedziemy do końca. Potrzebne są solidne 3 punkty (i to nie raz) oraz błędy rywali z dołu tabeli. Szykuje się nerwowy koniec sezonu. Nie chce już się pastwić nad Smalcem, ale sprzedawca garnków na pokazach jest bardziej urealniony

  2. Oczywiście większość na forum mi nie wierzy ale jest spółdzielnia przeciwko nam.
    Nawet dwa kluby z Rzeszowa (chyba się nie lubią) będą wspołpracować. Dlatego w kwietniu wszystkie ręce na pokład.
    Będzie cięzko.

    1. Nie wierzę w żadne teorie spiskowe przeciwko nam. Wymyśla się takie spółdzielnie, aby usprawiedliwić brak zwycięstw Polonii. Każdy gra dla siebie. Drużyny walczące o utrzymanie potrafią się sprężyć i zwyciężać, oprócz naszych. I taka jest rzeczywistość.
      Oto trener FEIO honorowo podał się do dymisji po przegranej ze Stalą. Przestańcie już pisać nonsensy o tej spółdzielni. Niestety Smalec nie ma honoru i nie chce odejść. Więc jesteśmy po prostu na niego skazani przez prywatne sympatie włodarza, który ze wszystkich właścicieli w lidze centralnej ma najmniejsze pojęcie o piłce nożnej i nie dopuszcza myśli o zatrudnieniu fachowca jako prezesa klubu. To nie jest poważne zarządzanie klubem piłkarskim, tylko zabawa na poziomie amatorskim. Jeśli spadniemy to będzie wynikiem tej słabości.

    2. Motor będzie pod wodzą asystenta Feio. Szkoda że u nas trener Smalec nie ma honoru oddać ster Wesołowskiemu .Może by odczarował wygrywanie?

    3. Uwierzę, jeśli tylko przedstawisz mi jeden, sensowny argument, PO CO drużyny miałyby się dogadywać przeciwko nam? Jaki miałyby w tym interes? W czym my im przeszkadzamy?

    4. Spółdzielnia? Nie jest to kwestia wiary. Albo ma się na ten temat jakąś widzę i można to z grubsza udowodnić albo nie, i lepiej zamilknąć.

    5. Jestem świeżo po obejrzeniu „Piłkarskiego Pokera”, pierwszy raz w życiu, więc nie odrzucałbym Twojej hipotezy. W filmie głównie zszokowało mnie, że on wyprzedzał wydarzenia z ’93, a nie się na nich wzorował. Potem były czasy Fryzjera. Tak że: kto wie.

  3. Mecz w Pruszkowie będzie bardzo ciężki. Mam nadzieje że nie będziemy sie strachali i nawet sporo nas tam zawita. Mają sporo miejsca na trybunach, więc jakby dali zakaz to trzeba na główną i tyle. Już teraz rezerwujcie czas bo Polonia gra o dużą stawke!

  4. A ja tak sobie pomyślałem humorystycznie, że „nasz” trener nie tylko czuje się bezpieczny na swoim stanowisku, ale powoduje niebezpieczeństwo dla wszystkich którzy sa mu nieprzychylni w komentarzach. Patrz Feio. Trochę niedyplomatycznie i nieelegancko, ale chyba trochę prawdziwie wypowiedział się na temat Smalca i po paru dniach go nie ma. Aż się boję cokolwiek więcej napisać:).

  5. Znowusz to samo…
    Spółdzielnia się zawiązała i to ona (ta spółdzielnia) jest winna wszystkiemu. Biedna Polonia! Od zawsze znakomicie zarządzana przez tuzów polskiej piłki nożnej, ale maltretowana przez różne spółdzielnie, komunę, PO, PIS, sędziów, działaczy centrali piłkarskiej i wszystko wokół, w tym Słońce i pogodę…
    Mamy przecież znakomitego trenera, fenomenalnego właściciela, niezłych piłkarzy, iskrzący pomysłami marketing, ale te spółdzielnie…
    Właśnie się zawiązała kolejna, z udziałem żrących się jak wściekłe psy Stali i Resovii Rzeszów, albowiem żrą się one, ale jak będzie trzeba uwalić Polonie Warszawa, to pójdą w to ramię w ramię, bo w uwalenie Polonii zaangażuje się każdy, na pohybel znakomitego trenera, fenomenalnego właściciela, niezłych piłkarzy – tak tej Polonii nie znoszą.

    I znowusz martyrologia. Znowusz pośpiewać sobie „…za te czterdzieści lat, za trzeciej ligi smak” (czemu nie za piątej ligi, której smakowaliśmy ze zbieraniną Dziewickiego i Kota?). Znowusz spotkać się przy piwie, pogadać o tych wspaniałych czasach trzeciej (piątej?) ligi, poużalać się nad sobą i ukochanym klubem, pojęczeć z rozpaczy nad smutnym losem klubu, który się kulom nie kłania, a którego kibice uwielbiają wspominać piękne porażki z winy spółdzielni, komuny, PO, PIS, sędziów, działaczy centrali piłkarskiej i wszystko wokół, a także Słońca i pogody.

    Siostry i bracia po szalu, a może by się tak zastanowić, czy przypadkiem to nie spółdzielnie, komuna, PO, PIS, sędziowie, działacze centrali piłkarskiej i wszystko wokół, a także Słońce i pogoda są winne, jeno nieudacznicy u sterów Polonii, przez te wszystkie parszywe lata niemocy?

    Czy dziś na Polonie potrzeba spółdzielni? Nie potrzeba. Polonia przegrywa (czasami remisuje) wszystko, jak leci, ponieważ jest nieudolnie kierowana i trenowana. To na jaką cholerę zawiązywać jakieś spółdzielnie przeciwko nieudacznikom i to jeszcze z udziałem nienawidzących się Stali Rzeszów i Resovii? Nam wystarczy nie przeszkadzać w samounicestwieniu. Mamy w tym doświadczenie. Jesteśmy w tym znakomici.

    Bo o czym się najlepiej kibicom Polonii rozmawia przy piwie, jak nie o gnębieniu przez wszystkich wokół oraz spektakularnych upadkach?

    Igor Jaszczuk napisał nam piękną pieśń, w której podobnie, jak Maciej Maleńczuk dla Cracovii zawarł trochę martyrologii, ale również trochę pozytywnego podejścia. Ta piękna pieśń została ze wzgardą odrzucona, jako nowoczesny hymn Polonii, bo my musimy odśpiewać „za te czterdzieści lat, za trzeciej (nieuprawnione – powinno być piątej) ligi smak”, musimy się zdołować, musimy podkreślić, że wszystkiemu winna komuna, spółdzielnie, sędziowie, Słońce i pogoda. Boże broń, działacze, bo to legendy, przecie…

    1. „Mamy przecież znakomitego trenera, fenomenalnego właściciela, niezłych piłkarzy, iskrzący pomysłami marketing, ale te spółdzielnie…”
      „Spółdzielnia się zawiązała i to ona (ta spółdzielnia) jest winna wszystkiemu.”
      Ale chwila.
      O spółdzielni pisała jedna osoba.
      Nikt tego nie podchwycił.
      I ja bym raczej nie podejrzewał kolegi, który to napisał, że koncepcją spółdzielni chce bronić akurat trenera Smalca.
      Tak więc dla mnie cały ten post to znowu jakieś atakowanie chochoła.
      Bardzo sprawne i efekciarskie wyśmianie postawy, poglądów, których nikt tu nie prezentuje i nie broni 😉

    2. Bardzo żałuje kolego mountas że tak mało piszesz…..ale jak już to jest to 'perełka literacka’ trafiona w punkt.
      Zarzucanie mountasowi efekciarstwa jest bardzo słabe.

    3. Zasadniczo się zgadzam, ALE: szczęściu trzeba pomagać. Parę kolejek temu nie wyglądało to u nas jeszcze tak źle, przynajmniej w tabeli. Oprócz (oby) pewnych spadku Zagłąbia i Podbeskidzia musi się jednak znaleźć trzeci frajer. I temu, za przeproszeniem, frajeru zeszła sobota cudów niestety dopomogła.

  6. Utnapisztim „O spółdzielni pisała tylko jedna osoba”.
    Będę bronić Newbojkota, bo on tylko powtórzył info o spółdzielni za Piknikiem, który pierwszy napisał „Czyżby założona została spółdzielnia przeciw nam?
    Drogi kolego twoją specjalnością jest komentowanie innych wypowiedzi. Tyle, że i tobie można zarzucić niejedno. Dla mnie to mało oryginalne i wybacz porównanie w stylu prokuratorskim. Proszę o jakąś odmianę i akceptację jakiegoś komentarza.

    1. Ale nie musisz bronić Netbojkota, bo ja go nie atakuję.
      Stwierdziłem jedynie, że nie podejrzewam go aby poprzez pisanie o spółdzielni chciał bronić trenera.
      Jak uważasz, że można mi zarzucić nie jedno to luzik, śmiało pisz, zarzucaj, nie ma problemu.

    1. No ja tak nie pomyślałem.
      Z Mountasem akurat zgadzam się w tym, że nie ma potrzeby przeciw nam zawiązywać żadnej spółdzielni i że to po prostu absurd.
      Natomiast nie uważam by szukanie spisków na temat spółdzielni to była jakaś powszechna postawa wśród kibiców Polonii i że akurat sięgamy po tego typu teorie by bronić wyidealizowanego wizerunku trenera czy piłkarzy. I że wpisuje się to w jakąś naszą martyrologię, etos męczeński itd.

  7. Czuję się wywołany do tablicy.
    Prawda- jestem kibicem wpisującym się w etos i męczeństwo Polonii. Bo to jest DNA tego klubu.
    Poza tym – doświadczenia 3 ligi (wszyscy grali przeciwko nam, no prawie wszyscy) .
    Na chłodno – Stal Rzeszów przegrała 5 meczów z rzędu i wygrywa z mocnym Motorem. Nagły wzrost formy ?
    Resovia – przegrywa też i nagle strzela 4 bramki. Poza tym Termalica prowadziła do przerwy 1:0 grając w dziewiątkę ! A po przerwie traci 4 bramki !
    Chrobry Głogów – tu zgoda, to jest znacznie lepszy zespół niż jesienią.
    Pojedziemy do Niecieczy to zobaczymy jak będą grali z nami. Spadek im raczej nie grozi.
    To jest moja opinia że chętnie nas spuści ta liga .
    Oczywiście jesteśmy słabi ale trzeba nam „pomóc” spaść.
    Obym się mylił.

    1. Jak mówił spiker na meczu Polonii z Chrobrym Głogów ,,Rozmowy trwają prosimy nie przeszkadzać” Tylko kto tu z kim rozmawia? Jeśli chodzi o spółdzielnię to przy tak słabo grającej Polonii jest ona zupełnie zbędna ,ewentualnie wystarczy trochę pomóc losowi.

  8. No dobra. Niech będzie, że jest spółdzielnia. Tak an chwilę przyjmijmy, że ona jest.

    Co to jest spółdzielnia? Dogadywanie się innych klubów w sprawie wyników między tymi klubami. Tylko między nimi.

    Jeżeli Polonia wygrałaby swoje mecze to potencjalna spółdzielnia mogłaby nam skoczyć.

    Niech Polonia na początek wygra z Podbeskidziem, Sosnowcem i Resovią, nie przegra ze Zniczem to się utrzyma. Liczenie na wyniki innych to żenująca postawa.

  9. No dobra, Friq uważa że wystarczy 10 puntków …. za mało !
    Prosze oto wyliczenia , podobne robią w Rzeszowie:
    Znicz – 1 punkt to marzenie ale niech będzie
    Resovia – 3 punkty
    Podbeskidzie – 1 punkt (mecz ostatniej szansy dla Podbeskidzia)
    Zagłebie – 3 punkty
    LEchia – 0 punktów
    GKS Katowice – 1 punkt (chyba ze nam pomogą)
    Bruk bet – 0 punktów (zobaczycie)
    Łeczna – 1 punkt
    Odra – 3 punkty (kupiony przez nas)
    Stal – 0 punktów
    Liczę na 12 punktów to za mało na utrzymanie razem 35 punktów a potrzeba 37 -38 (statystyka Panie i Panowie)
    Wniosek prosty – tu trzeba nie trenować , tu trzeba dzwonić !
    Do kogo ?
    I niech nikt nie mówi że Piłkarski Poker się zestarzał.
    Polonia jest słaba – ale szczęsciu trzeba pomóc – wiedzą o tym w Rzeszowie.

Dodaj komentarz