Podsumowanie statystyczne sezonu 2022/2023

Z dość dużym opóźnieniem, ale najważniejsze, że zdążyliśmy jeszcze przed rozpoczęciem nowego sezonu. W rozwinięciu prezentujemy podsumowanie statystyczne sezonu 2022/23 w wykonaniu „Czarnych Koszul”.

Wojciech Fadecki, Paweł Tomczyk

STATYSTYKI ZESPOŁOWE

W sezonie 2022/2023 porównywanie gry Polonii jesienią i wiosną jest trochę utrudnione, bo ze względu na dwa spotkania rundy rewanżowej rozegrane awansem jesienią, w 2023 r. w II lidze rozegrane zostały 4 kolejki mniej. Siłą rzeczy zatem liczby Polonii wiosną będą wyglądać zazwyczaj trochę gorzej. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę średnią punktów na mecz, widać jaki progres zimą zrobił nasz zespół. Jesienią „Czarne Koszule” zdobywały średnio 1,79 pkt. na spotkanie, wiosną wskaźnik ten urósł do 2,07 pkt. na mecz.

Lepsze punktowanie wiosną na mecz to zasługa tego, że mniejsza część spotkań Polonii kończyła się remisami, a częściej „Czarne Koszule” kończyły spotkania jako zwycięzca. To co łączyło grę naszego zespołu jesienią i wiosną to mała liczba porażek. Łącznie Polonia dała się pokonać w II lidze tylko 5 razy. Nikt pod tym względem nie był lepszy, tyle samo przegranych miał tylko Stomil, ale ta drużyna dużo więcej spotkań remisowała.

Dobre wyniki w minionym sezonie to w dużej mierze zasługa świetnej kontroli meczu po strzelonej bramce. Polonia 18 razy wychodziła jako pierwsza na prowadzenie i żadnego z tych spotkań nie przegrała, aż 15 z nich zakończyło się zwycięstwem. Co ważne, gdy rywal strzelał pierwszy, nie było to jednoznaczne z przegraną „Czarnych Koszul”. Spotkań, w których nasz zespół tracił jako pierwszy gola było 15 i aż 10 razy udało się w takiej sytuacji uniknąć porażki.

Jesień:

Wiosna:

O ile w zeszłym sezonie „Czarne Koszule” awans wywalczyły kapitalną formą na własnym boisku, tak w II lidze Polonia kapitalnie prezentowała się na wyjazdach. 35 pkt. zdobyte w delegacji to zdecydowanie najlepszy wynik w lidze. Wiosną jednak udało się też już bardzo dobrze punktować na K6. Jesienią średnia punktów w domowych spotkaniach wyniosła 1,5 pkt. na mecz, a wiosną 2,14 pkt.

Porównując jesień i wiosnę, zwrócić uwagę trzeba na poprawę w ofensywie. W 2023 r. nasz zespół średnio na mecz zdobywał o 0,1 bramki więcej. Ucierpiała na tym gra defensywna, ale w minimalnym stopniu (1,05 straconej bramki na spotkanie jesienią vs 1,07 wiosną).

Warto też zauważyć, że wiosną poloniści sprawy w swoje ręce brali  w większym stopniu już w I połowach. W odróżnieniu od jesieni, wiosną „Czarne Koszule” więcej strzelały przed przerwą niż po niej.

Jeżeli chodzi o bramki tracone, sprawa jesienią i wiosną wyglądały podobnie. Częściej rywali piłkę do siatki polonistów kierowali w drugich połowach.

Jesienią i wiosną Polonia zdecydowanie częściej strzelała bramki po akcjach niż ze stałych fragmentów gry. Wiosną jednak procent goli zdobytych po SFG trochę wzrósł.

O ile zatem można było mówić o poprawie w ofensywie w obszarze SFG, tak w przypadku działań obronnych na tym polu nie było poprawy. O ile Polonia wiosną traciła mniej po akcjach niż jesienią, tak z SFG przeciwni zdobyli jednego gola więcej.

To co się także rzuca w oczy, to bardzo mała liczba goli strzelanych z dystansu. Polonia właściwie wszystkie bramki zdobywała z pola karnego.

Na koniec kompletnie nieistotna statystyka dotycząca tego, czym bramki zdobywali poloniści.

STATYSTYKI INDYWIDUALNE

Wiosna w wykonania Michała Fidziukiewicza była dużo słabsza od jesieni, ale i tak został najlepszym strzelcem Polonii. Bliski dogonienia go był jednak Wojciech Fadecki, któremu pomagało wykonywanie rzutów karnych – zdobył w ten sposób 6 z 10 goli. Wyróżnić należy też Pawła Tomczyka, który po jednej (krótszej) rundzie został trzecim najlepszym strzelcem „Czarnych Koszul”.

Michał Bajdur, Michał Fidziukiewicz, Wojciech Fadecki

Bramki:

  • 11 – Michał Fidziukiewicz;
  • 10 – Wojciech Fadecki;
  • 7 – Marcin Kluska, Paweł Tomczyk,
  • 4 – Michał Bajdur, Mateusz Michalski, Łukasz Piątek,
  • 3 – Krystian Pieczara;
  • 2 – Krzysztof Koton;
  • 1 – Maciej Kowalski-Haberek, Eryk Mikołajewski, Marcin Pieńkowski.

Marcin Kluska, Michał Bajdur

Wśród asystentów na wyróżnienie zasługuje Marcin Kluska Michał Bajdur ex aequo zajęli pierwsze miejsce. Obydwaj nie prezentowali jednak równej formy. Kluska 5 z 7 asyst zanotował jesienią, w Bajdur 5 z 7 wiosną.

Asysty:

  • 7 – Marcin Kluska, Michał Bajdur;
  • 6 – Wojciech Fadecki,
  • 4 – Adam Pazio, Łukasz Piątek, Piotr Marciniec, Paweł Tomczyk;
  • 3 – Bartosz Biedrzycki, Michał Fidziukiewicz;
  • 1 – Maciej Kowalski-Haberek, Marcin Pieńkowski, Krzysztof Koton, Jakub Wawszczyk, Tomasz Wełna, Grzegorz Aftyka, Mateusz Michalski.

Wojciech Fadecki

Klasyfikację kanadyjską (asysty + bramki) wygrał Fadecki, który był w czołówce klasyfikacji strzelców i asystentów.

Klasyfikacja kanadyjska:

  • 16 – Wojciech Fadecki;
  • 14 – Marcin Kluska, Michał Fidziukiewicz;
  • 11 – Michał Bajdur, Paweł Tomczyk;
  • 8 – Łukasz Piątek;
  • 5 – Mateusz Michalski,
  • 4 – Adam Pazio, Piotr Marciniec;
  • 3 – Bartosz Biedrzycki, Krzysztof Koton, Krystian Pieczara;
  • 2 – Maciej Kowalski-Haberek, Marcin Pieńkowski;
  • 1 – Jakub Wawszczyk, Tomasz Wełna, Grzegorz Aftyka, Eryk Mikołajewski.

Maciej Kowalski-Haberek

Jeśli chodzi o liczbę minut, na wyróżnienie zasługuje zdecydowanie Maciej Kowalski-Haberek. Nasz nowy zawodnik  góruje pod względem liczby rozegranych minut.

Liczba minut:

  • 2869 – Maciej Kowalski-Haberek (33 m.);
  • 2657 – Piotr Marciniec (31 m.);
  • 2239 – Marcin Kluska (33 m.);
  • 2139 – Krzyszof Koton (32 m.);
  • 2133 – Wojciech Fadecki (31 m.);
  • 1928 – Bartosz Biedrzycki (28 m.);
  • 1881 – Eryk Mikołajewski (23 m.);
  • 1841 – Jakub Lemanowicz (21 m.);
  • 1707 – Michał Grudniewski (21 m.)
  • 1702 – Michał Bajdur (29 m.);
  • 1697 – Michał Fidziukiewicz (31 m.);
  • 1514 – Tomasz Wełna (18 m.)
  • 1337 – Jan Majsterek (18 m.);
  • 1219 – Michał Brudnicki (14 m.);
  • 1020 – Jakub Wawszczyk (25 m.)
  • 965 – Paweł Tomczyk (13 m.)
  • 940 – Adam Pazio (17 m.);
  • 914 – Mateusz Michalski (21 m.);
  • 418 – Krystian Pieczara (17 m.);
  • 211 – Grzegorz Aftyka (10 m.);
  • 163 – Nikita Vasin (8 m.);
  • 121 – Filip Arak (2 m.);
  • 98 – Filip Balcewicz (2 m.);
  • 93 – Marcin Pieńkowski (93 m.);
  • 90 – Szymon Jarosz (1 m.).

Tomasz Wełna

Jeśli chodzi o liczbę żółtych kartek, liderami zostało naszych dwóch obrońców – Tomasz Wełna i Eryk Mikołajewski.

Żółte kartki:

  • 9 – Eryk Mikołajewski, Tomasz Wełna;
  • 7 – Adam Pazio;
  • 8 – Piotr Marciniec;
  • 6 – Wojciech Fadecki;
  • 4 – Michał Fidziukiewicz, Marcin Klska, Krzysztof Koton, Maciej Kowalski Haberek, Jan Majsterek, Jakub Wawszczyk;
  • 3 – Michał Bajdur, Krystian Pieczara, Bartosz Biedrzycki;
  • 2 – Filip Arak, Łukasz Piątek, Mateusz Michalski;
  • 1 – Filip Balcewicz, Michał Grudniewski.

Krzysztof Koton

Czerwone kartki:

  • 1 – Krzysztof Koton, Piotr Marciniec.
Źródło: własne/90minut.pl

Author: muchomor

Dodaj komentarz