Keller i Kosmalski trenują z Polonią

Kolejne nowinki z przygotowań zespołu do I ligi. Po dwóch letnich transferach sztab szkoleniowy postanowił przyjrzeć się młodzieży. W dzisiejszych zajęciach uczestniczyli Dawid Keller i Paweł Kosmalski.

Paweł Kosmalski

Keller powrócił z wypożyczenia do III-ligowej Pogoni Grodzisk Mazowiecki. W całym sezonie rozegrał 30 meczów ligowych i jeden pucharowy.

Kosmalski natomiast nieźle radził sobie w zespole CLJ U-17, gdzie był w czołówce najlepszych strzelców zespołu Krzysztofa Chrobaka (zdobył 10 goli). W akademii występuje o 3 lat.

Author: Kwikster

Barwy moro, ciemny kaptur, Kwik to dziwny bywa stwór, o swej Polonii marzy dzień i noc i w Gwiezdnych Wojen wierzy moc [wierszyk z czasów ogólniaka... niezmiennie na czasie ;)]

7 thoughts on “Keller i Kosmalski trenują z Polonią

  1. Zycze powodzenia i oby przypadli do gustu trenerom.
    Na dzis Motor ktory awansowal 3 tygodnie po nas ma jusz prawie cala kadre skompletowana 6 nowych twazy i to wiekszosc do pierwszego skladu…dzialaja sprawnie tak jak Polonia przed rokiem, mam nadzieje ze i my zaczniemu dzialac na rynku transferowym karuzela jusz sie kreci na dobre….po ciuchu licze na transfery pokroju Tomczyka czyli powracajacy pikarze do kraju z niezbyt udanymi startami za granica
    Lub z nieduzych klubow glodnych sukcesu z Polskich 1,2,3 ligi.

    1. ta wtopa organizacyjna miała chyba taką przyczynę, że pani Ewa była jedna do wszystkiego. pozorne oszczędności na etatach i fakap gotowy

  2. Strach się bać tych tłumów na Konwiktorskiej. Gdyby tak ceny biletów i karnetów sie nie zmieniły a poszły w dół ceny żarcia i piwa to komplet 5000 murowany.
    Ja cały czas powtarzam – taniej – a większy obrót.
    No ale nikt tego w klubie nie rozumie, wydaj 50 zł na kiełbachę i jedno piwo …. na pewno będa kolejki. A zrobić by tak raz jeden – piwo po 7 zł i kiełbacha po 13 – zestaw za 20 dychy. I każdy to kupi.
    Samo piwo – 10 zł.
    No ale to są marzenia.
    Czy nie można podpisac jakiejś umowy z producentem kiełbachy ? Browarem ?
    No ale są Food trucki – dla bogatych

    1. Inflacja, wszystko drożeje… A tak na serio – mam nadzieję, że z przyszłorocznej waloryzacji płacy minimalnej nic nie wyjdzie i ludzie będą domagać się racjonalizacji cen

Dodaj komentarz