Już w najbliższą niedzielę na K6 dojdzie do budzącego ogromne emocje i zainteresowanie starcia warszawskiej Polonii z Motorem Lublin, które na finał tego sezonu zakończy zwycięską kampanię „Czarnych Koszul” o awans do I ligi. O swoich zapatrywaniach odnośnie rzeczonego pojedynku, na łamach oficjalnego portalu Motoru, wypowiedział się dziś trener ekipy gości Gonçalo Feio.
W swojej wypowiedzi, którą prezentujemy poniżej, portugalski szkoleniowiec wyjątkowo wiele uwagi poświęcił na analizę gry podopiecznych Rafała Smalca:
„W niedzielę czeka nas bardzo dobry mecz pomiędzy drużynami, które reprezentują czołówkę tej ligi. Polonia Warszawa, która oczywiście wygrała tę ligę, dzięki naprawdę dużej jakości indywidualnej swoich zawodników, z drugiej strony Motor Lublin, który w tym okresie naszej pracy również punktuje bardzo dobrze. Dodatkowo wiemy, że stadion będzie pełny, więc przy takiej atmosferze i wsparciu kibiców, spodziewamy się bardzo dobrego meczu piłki nożnej. Możemy powiedzieć, że przed nami prawdziwe święto futbolu. Dla takich meczów jest się w piłce. Jeśli chodzi o lidera tabeli, jak wspomniałem wcześniej, charakteryzuje ich duża jakość indywidualna w każdej formacji, dzięki czemu są groźni w różnych fazach gry. Warszawska drużyna ma kulturę gry i potrafi budować akcje pod presją. To zespół, który w środkowej strefie boiska ma zawodników umiejących utrzymywać piłkę oraz linię ataku, która w pojedynkach robi różnice. Tamtejsi wahadłowi grają ofensywnie, posyłając piłki w pole karne rywali, gdzie również mają dobre wypełnienie swoimi zawodnikami. Drużyna z punktu widzenia obrony jest agresywna, zdecydowanie woli grać pressingiem, a po odbiorach mają bardzo dobry ruch dzięki czemu skrzydłowi, czy dziewiątki oraz dziesiątki tworzą groźne akcje. Z kolei my mamy za sobą bardzo długi mikrocykl, w którym mogliśmy się przygotować, zresztą, tak jak przy poprzednich meczach. Nasza drużyna jest w bardzo dobrej formie i jedziemy do Warszawy z dużą wiarą w naszą prace oraz z bardzo dużą inspiracją i siłą od naszych kibiców. Polonia już ten awans wypracowała, z kolei my z sezony, w którym wydawałoby się, że będzie ciężko powalczyć o promocję, zrobiliśmy sezon, w którym społeczność Motoru jest zjednoczona wokół jednego celu. W każdym z nas jest bardzo dużo nadziei i wiary. To jest kredyt zaufania, który wypracowaliśmy w całym społeczeństwie Motoru i przede wszystkim dla tych ludzi, którzy są z nami w trudnych jak i dobrych momentach, na pewno będziemy walczyć do końca chcąc ostatecznie osiągnąć to marzenie – awans do I ligi.”
29 kolejka
28 kolejka
redakcja dobrała dość niefortunne zdjęcie do tego niusa
Ta jak Amber Heard będzie długo kojarzyć się z defekacją do łóżka Johnny’ego Deppa, tak samo ten koleś to głównie rzucanie tacami w swoje otoczenie. Stąd i zdjęcie – tzw. freudowska pomyłka.
Podczas jesiennego meczu z Motorem jako jedyny reprezentowałem DS i to było jedyne zdjęcie Feio, które udało mi się zrobić, stąd wykorzystanie go w tym poście.