Nitot reaguje na zapowiedź oprawy Enigmy

Jak się można było spodziewać prezes Grégoire Nitot włączył się w dyskusję pod komunikatem grupy „Ultras Enigma”, która zapowiedziała zbiórkę podczas meczu z Wisłą Puławy [link] i oprawę. Ta druga zapowiedź szczególnie nie spodobała się francuskiemu włodarzowi Polonii, który zapowiada drastyczne konsekwencje niepodporządkowania się jego prośbie.

Grégoire Nitot

Ultras Enigma “Planujemy również do końca rundy zaprezentować jeszcze jedną oprawę”.

Proszę nie róbcie niczego co zaszkodzi klubowi Polonia Warszawa S.A. bo inaczej będziemy zmuszeni zbanować wasze „biorki”… 

Naszym wspólnym celem, w interesie klubu, jest rzeczywiście jak najszybsze zaprzestanie rejestrowania przez policję naszych meczów u siebie w kategorii „podwyższone ryzyko”, co kosztuje klub (i mnie, ponieważ finansuję 80% wydatki klubu) dodatkowe 10 000 zł za mecz ze względu na dodatkowe koszty ochrony i karetki… !

Na przykład w ostatnim meczu u siebie ze Zniczem przegraliśmy pieniądze – tylko wynajem stadionu i ochronę (oczywiście bez uwzględnienia pensji piłkarzy!). Ta porażka w meczach u siebie stwarza poważny problem dla naszego klubu. Musimy bezwzględnie generować zyski z meczów u siebie, inaczej nasz klub znów będzie miał problemy finansowe, tak jak to było w latach 2012-2020.

Możecie Stworzyć świetną atmosferę (bez was mecze byłyby nudne!). Ale Proszę, nie róbcie niczego nielegalnego dla dobra klubu. Nie róbcie niczego, co szkodzi finansowo naszemu klubowi.

Zjednoczmy się. Liczę na Wasze zrozumienie i wsparcie.

Razem możemy wygrać mistrzostwo i za kilka lat wrócić do Ekstraklasy. Jak sam piszecie „Bez Waszego wsparcia nie będzie to jednak możliwe”.

Author: Kwikster

Barwy moro, ciemny kaptur, Kwik to dziwny bywa stwór, o swej Polonii marzy dzień i noc i w Gwiezdnych Wojen wierzy moc [wierszyk z czasów ogólniaka... niezmiennie na czasie ;)]

72 thoughts on “Nitot reaguje na zapowiedź oprawy Enigmy

  1. No i zaczęło się …..
    Kompletnie nie akceptuję działań naszego właściciela. Enigma też nie jest święta ale to jasnej ciasnej wykonanie oprawy na mecz to nie działanie na szkodę klubu. Nawet jeżeli pojawi się napis np. Polonia to nie tylko Pan Nitot (oczywiście żartuję).
    Jaka strata dla klubu ? Kto się spodziewał że w czwartek przyjdzie 3000 ludzi kiedy wyniki są przeciętne ? A na sobotę na ilu kibiców nastawił się Pan Nitot – 5000 ? W ekstraklasie przychodzi 5000 ludzi na mecze, w pierwszej lidze 2 -3 tysiące (wyjątek Ruch czy Wisła).
    Sprzedało się 1000 karnetów to chyba dobry wynik. Czego chce Pan Nitot, że na każdym meczu zostawię jeszcze 50 zł , że nowy kibic zostawi jeszcze więcej ?
    Muszą być wyniki a transmisje meczów domowych Polonii nie podwyższą frekwencji (niektórzy będą woleli obejrzeć mecz w domowym zaciszu tak to działa).
    Proszę o obniżenie ceny żarcia i napojów i przywrócenie piwa (sam nie piję) to i zyski skoczą.
    Mam tylko nadzieję, że Pan Nitot nie zacznie zaraz zmuszać do przychodzenia na mecze Polonii bo to jest celem grup kibicowskich i nas kibiców. A na razie wygraliśmy jeden mecz na 5 ze słabiutkim Lechem II.
    NIE OD RAZU KRAKÓW ZBUDOWANO PANIE NITOT . I firmę SII też Pan tworzył przez wiele lat jak sądzę.
    CIEPRLIWOŚCI Panie Nitot – będą wyniki – przyjdą ludzie.

    1. jesteśmy na cenzurowanym, policja jest w stosunku do nas nadgorliwa, byle co może być pretekstem.
      Trzeba uważać i tyle.

  2. Zaczyna robić się to żenujące… Facet pisze ciągle o tym, żeby nie szkodzić klubowi finansowo.
    Fakty są takie, że klub zapłacił jak na razie 0 zł kary za zachowanie kibiców. Nie rozumiem więc o co mu chodzi.
    Może niech spojrzą w Excela, a kiedyś uda im się odkryć, że tylko na pierwszym meczu domowym stracili kilkanaście tysięcy złotych przez swoją nieudolność.
    Pan Nitot to taki typ człowieka, który widzi błędy u innych (chociaż niekoniecznie one są), ale w swoim działaniu nigdy błędów nie dostrzega.

    1. „Nie rozumiem więc o co mu chodzi.”
      przecież on jasno i wyraźnie napisał o co mu chodzi.
      Policja w stosunku do nas jest nadgorliwa i nie można dawać jakiegokolwiek pretekstu by mogli podtrzymywać te mecze podwyższonego ryzyka.
      Klub będzie się odwoływał i w tym momencie np jakaś pirotechnika mogła by być takim pretekstem. Pomimo, że w przypadku dziesiątek innych klubów przeszło by to bez echa.
      Dlatego trzeba uważać. Ale rzeczywiście lepiej takie rzeczy załatwiać po cichu na grupie.

    2. Nie policja jest nadgorliwa, a jeden z policjantów.
      Choćby na mecze przychodziło 100 osób i nigdy nie zostały odpalone race, szanowny pan władza, w związku ze swoją antypatią do Polonii, i tak klepnąłby wszystkie mecze podwyższonego ryzyka.
      Serio ciężko zrozumieć, że w tym wypadku pirotechnika na decyzję nie ma absolutnie żadnego wpływu?

    3. „Nie policja jest nadgorliwa, a jeden z policjantów.”
      a czy to zmienia postać rzeczy?
      „Choćby na mecze przychodziło 100 osób i nigdy nie zostały odpalone race, szanowny pan władza, w związku ze swoją antypatią do Polonii, i tak klepnąłby wszystkie mecze podwyższonego ryzyka.
      Serio ciężko zrozumieć, że w tym wypadku pirotechnika na decyzję nie ma absolutnie żadnego wpływu?”
      jasne, w takim razie chuj odpalajmy na każdym meczu bo to jest i tak bez znaczenia.
      Bo ty jesteś jasnowidzem i wiesz.
      A Nitotowi nie wiadomo o co chodzi
      I jak tu dyskutować XD

    4. No odkąd tutaj jest pan Nitot to klub nie zapłacił nawet złotówki za pirotechnikę, a trochę jej było. Więc jak widać nie ma znaczenia to czy ona jest, czy nie. Jeśli nie ma to żadnych negatywnych skutków, to nie widzę problemu, żeby sobie ktoś odpalał, jeśli chce. Co innego jak klub traciłby na tym pieniądze.

      W tym wypadku nie trzeba być jasnowidzem 🙂

      Nie wiadomo o co Panu Nitotowi chodzi. Nawet Ci normalni pracownicy w klubie (których jest tak z 2) często nie ogarniają jego pomysłów, a co dopiero kibice. Pan Prezes od powrotu z wakacji nadaje z innej planety. I oby jak najszybciej się to zmieniło, bo wiele osób zaczyna być zirytowanych. Dramatem jest, że trener, zamiast skupić się na prowadzeniu drużyny musi się tłumaczyć przed rywalami z niedociągnięć, które są w dniu meczu i dotykają także przyjezdnych. Ale wiadomo. To wszystko wina kibiców.

    5. Tak tak, Nitot to istny demiurg, straszny człowiek, ma tylko głupie i bezsensowne pomysły, dawno nie było na Polonii tak źle, tak dramatycznie jak teraz, oby jak najszybciej się ogarnął.
      Odpalanie pirotechniki w ogóle na nic wpłynąć nie może, nie warto stosować się do żadnych próś Nitota, bo on jest głupi, odkrejony i nic nie rozumie, a my wiemy lepiej. Pirotechnika to przecież produkt pierwszej potrzeby bez którego nie można żyć, ona po prostu musi być, tak więc żadnych ustępstw, trzeba walczyć o swoje. To przecież dla Polonii.

    6. Ciężko się z Tobą rozmawia…
      Kto powiedział, że jest strasznie źle? To są Twoje słowa. Jeśli tak uważasz, to luz. A to, że większość pracowników (która zatrudniona jest w SII), jest odklejona od rzeczywistości i absolutnie nie czuje klimatu to fakt. I z tym w żaden sposób nie da się dyskutować.
      A pomysły niestety pan Prezes ma bardzo dziwne.

      No w tej kwestii cały czas dramatyzuje i nagina prawdę. Jeśli jestes taki mądry to napisz, w jaki sposób Polonia w ostatnich dwóch latach straciła na tym, że kibice użyli na meczu pirotechniki. Pozwolę sobie zauważyc, że klub w swoich materiałach promocyjnych używa ujęć z właśnie tą straszną pirotechniką.

    7. „Ciężko się z Tobą rozmawia…”
      Z Tobą też 😉
      Ale spoko przyjmuję uwagę, pewnie też czasami przesadzam.

      „Kto powiedział, że jest strasznie źle? To są Twoje słowa.”
      No to takie przejaskrawienie z mojej strony.
      Uważam, że od lat nie było tu tak dobrze jak jest. I jeszcze 3 lata temu chcieli byśmy mieć takie problemy, że właściciel czepia się piro.
      Mam wrażenie, że pewne rzeczy są rozdmuchiwane i jak Ciebie czytam to też dostrzegam momentami przesadę. Np. to, że Nitot będzie mówił co ma być na flagach kibicowskich i każe nam się ubierać na niebiesko itd itp (już zostawmy to) to mam wrażenie jakieś wizje na wyrost i nakręcanie się.

      „Jeśli jestes taki mądry to napisz, w jaki sposób Polonia w ostatnich dwóch latach straciła na tym, że kibice użyli na meczu pirotechniki. ”
      Pewnie nie straciła, nigdy tak nie twierdziłem, ale czy to jest argument by nie stosować się do prośby?
      Uważam, że nie

      „Pozwolę sobie zauważyc, że klub w swoich materiałach promocyjnych używa ujęć z właśnie tą straszną pirotechniką.”
      To też nie jest argument by nie stosować się do czyjejś prośby.
      Szczególnie jeśli jest to prośba osoby, która płaci większość rachunków.

    8. Z zewnątrz wygląda wszystko fajnie 🙂 Organizacyjnie jest źle. W klubie pracują osoby, które są zatrudnione w Sii, więc w weekendy nie pracują. W klubie sportowym ludzie nie pracują w weekendy 🙂 Przecież to absurd. Osoby odpowiedzialne za marketing i gadżety bywają na Polonii raz na ruski rok i absolutnie się nie orientują co dzieje się na Polonii. Może to i dramatyzowanie, ale moim zdaniem w taki spsoób klub nie może działać normalnie 🙂

      Gdyby słuchać wszystkich próśb Pana prezesa to… nawet wolę o tym nie myśleć 😀

      Jeśli Pan Prezes płacilby kary za tą pirotechnikę to bym się zgodził, że warto do prośby się może zastosować. Niestety obecnie Pan Nitot stara się cały czas pokazać jak to przez kibiców, oprawy itp. klub traci pieniądze. A niestety jest to po prostu kłamstwo. Może używa on słów, których znaczenia nie rozumie i tu jest problem. Tego nie wiem 🙂

  3. Bez G.Nitot nie ma Polonii, czy to się komuś podoba, czy nie. Ktoś chyba tego jeszcze nie rozumie. Chcecie igrać z losem i sprawić, że któregoś dnia machnie ręką na Polonię? Proszę bardzo, tylko wtedy róbcie zbiórkę na pogrzeb Polonii.

    1. Tak. Zgadzajmy się na wszystko na co się zgadza. Jak Ci powie, że masz przychodzić ubrany na niebiesko, założyć czapkę klauna i wytatuować sobie logo Sii na nodze to też to zrobisz?
      Jak stwierdzi, że zamiast Polonia Warszawa lepiej brzmi: Sii Polonia Warszawa to też powiesz, że spoko?

      A ręką nie machnie, bo zbyt wiele może zyskać. Jak szansa na zysk zniknie to i Pan Nitot sobie stąd pójdzie 🙂

    2. Zapewniam Cię, że panu Nitot zwisa i powiewa, jaki kolor mają mieć moje ubrania. Absurdalne porównanie. On tylko prosi, aby zachowywać się odpowiedzialnie. Nie wszystko, co robi i mówi pan Nitot mi się podoba, ale i tak to niemal cud, że się tu pojawił i dał szansę klubowi. Powtórzę, bez niego trzeba będzie robić zbiórkę na godny pogrzeb KSP.

    3. Pojawił się z wiadomego powodu. I nie była to jego miłość do Polonii 🙂
      Dzisiaj jeszcze nie ma dla niego znaczenia jaki masz kolor koszulek. Pan Prezes ma tak chore pomysły, że to szok. Całe szczęście, że na razie, jakimś cudem, te pomysły nie zostały zrealizowane.

    4. Dla mnie nie jest chorym pomysłem by dzień meczowy był rentowny, by klub przynajmniej w jakimś stopniu miał własne źródła finansowania.
      No bo serio te wszystkie gadki bilet, kiełbaska, koszulka to jest w jakimś sensie wychowywanie kibica, bo na tym polega normalność w zwykłych, europejskich klubach.
      Nitot czasami ma nietrafione pomysły, ale w istotnych kwestiach potrafi się wycofać, ustąpić. Tak jak początkowo przegiął z cenami biletów, rok później je obniżył, a teraz uważam, że te 3 stówy za karnet na cały sezon to jest na prawdę atrakcyjna cena.

    5. Fajnie… koszulki, kiełbasa itd. Dlatego na pierwszym meczu zabrakło kiełbasy, a na stoisku z gadżetami było dostępnych 10! koszulek meczowych 🙂 No w ten sposób ciężko jest zarobić.

      Ceny są takie tylko i wyłącznie dzięki uporowi kibiców. Propozycja klubu była taka, że kibice Polonii pospadali by z krzeseł. Niektórym się pomyliła 2 liga, z Ligą Mistrzów.

    6. Ludzie popełniają błędy ot co.
      To jeszcze nie powód by wylewać dziecko z kąpielą.
      I np uważam, że środowiska kibiców miały prawo wyrazić niezadowolenie.
      Natomiast nie uważam by czemukolwiek służył ofensywny ton, używanie niedyplomatycznego języka, słowa typu nieudolność, arogancja, skąpstwo itd.
      Eskalacja konfliktu na pewno klubowi nie służy.

    7. Każdy popełnia błędy. Tylko dlaczego nikt nie wyciąga wniosków z tych błędów?
      Dlaczego nikt nie chce chociaż raz posłuchać tego, co kibice mają do powiedzenia?
      Czy naprawdę Pan Prezes uważa, że kibice podpowiadają źle, żeby zaszkodzić klubowi?

      Ale niestety Pan Prezes bywa arogancki. Niestety wiele działań w klubie jest nieudolnych. Owszem, można poklepywać po plecach i mówić, że wszystko jest ekstra, ale niestety nie jest. Jak jest za co, to również oczywiście należy chwalić 🙂

    8. „Każdy popełnia błędy. Tylko dlaczego nikt nie wyciąga wniosków z tych błędów?”
      Nie no spokojnie, jakieś tam wnioski wyciągają i pewne rzeczy jednak są poprawiane.
      Uwierz mi, oni wiedzą, że na meczu ze Stomilem zjebali

      „Dlaczego nikt nie chce chociaż raz posłuchać tego, co kibice mają do powiedzenia?
      Czy naprawdę Pan Prezes uważa, że kibice podpowiadają źle, żeby zaszkodzić klubowi? ”
      Nie sądzę by uważał, że kibice chcą zaszkodzić klubowi.
      Może łatwiej było by trafić z uwagami gdyby były one przekazane w sposób bardziej dyplomatyczny, mniej ofensywnym tonem bez słów typu „nieudolność”, „arogancja”, „skąpstwo”, które mogą być odebrane emocjonalnie?

      „Ale niestety Pan Prezes bywa arogancki. ”
      Być może, ale ja osobiście rozumiem gościa, że jak włożył wiele milionów w ten klub, uratował byt Polonii, która była na skraju upadku i potem czyta o skąpstwie i nieudolności to go krew zalewa i działa to na niego jak płachta na byka.
      Niezależnie od tego, że na Stomilu organizacyjnie była wielka wtopa.
      i nie chodzi oto by klepać po plecach i być klakierem, tylko by pewne rzeczy przekazywać bardziej dyplomatycznie a nie od razu ofensywny ton i mocne słowa.
      Moim zdaniem w ten sposób potencjalnie można więcej ugrać.

  4. Komunikat Nitota jest prosty: ” nie róbcie niedozwolonych prawem zadym”.
    Jest jasne jak budowa przysłowiowego cepa że takie zadymy klub i jego osobiście dużo kosztują

    A grupa kibiców zamiast najpierw uzgodnić z Nitotem co i jak ma się odbyć to podkręcą atmosferę i zmierza do pokazania kto tu rządzi – bo już niestety nie kto za to zapłaci.

    W czym jest problem aby dogadać się i nie konfliktować ? Po co zmierzać na konfliktowy kurs ? Po kiego to grzyba ?

    1. O czym Ty piszesz???
      My wrzuciliśmy informacje o dobrowolnej zbiórce na oprawę , bez jakiejkolwiek zaczepki.
      Co podkręciło atmosferę?

      Druga sprawa odpowiem wszystkim którzy piszą bzdury i nie mają pojęcia o faktach.
      Klub/Greg nie zapłacił za race ani złotówki jak tu przyszedł.

      Trzecia i ostatnia kwestia co do spotkań podwyższonego ryzyka, ostatnio bardzo dobrze sprawe podsumowal delegat z Pzpn na meczu Polonia-Znicz Pruszków, klub powinien walczyć, ale nie z kibicami tylko z osobą odpowiedzialną za dawanie podwyższonego ryzyka przez swoje niechęci do klubu.

    2. @Olo Ile pana Nitota kosztowały te złe zachowania kibiców? I jakie to są zachowania? Jeśli chodzi o pieniądze to klub za zachowanie kibiców zapłacił w ostatnim czasie 0 zł.
      W ostatnich tygodniach klub pokazał jak łatwo stracić dość duże pieniądze. I do tego nie ma żadnej refleksji.

      Jak Ty sobie to wyobrażasz?
      – Panie Prezesie. Dzisiaj chcielibyśmy powiesić na płocie dwie flagi, a dodatkowo na trybunie będzie powiewać 50 machajek na kijach. Czy jest Pana zgoda na takie przedsięwzięcie?
      – Panowie, niestety nie mogę się na to zgodzić. Musicie najpierw umieścić na flagach właściwy herb klubu i logo Sii. Poza tym to nie przyniesie Polonii żadnych zysków. Tak więc jest to całkowicie bez sensu. Kupcie lepiej kiełbasę.

      To zapytaj się Pana Nitota po co obrał taki kurs 🙂 To on wiele razy nie do końca dotrzymywał słowa. Poczynając od tego, że nie będzie komentował na Facebooku. Miało być wszystko załatwiane „bez kamer”. Jak widać nasz właściciel ma wielkie parcie na szkło i lubi, jak ludzie w całej Polsce się z niego śmieją. Jego wybór 🙂

    3. Pełna zgoda z tym co napisał ENIGMA – na meczu niestety mnie nie będzie, ale kumpel za mnie wrzuci!

    4. „– Panowie, niestety nie mogę się na to zgodzić. Musicie najpierw umieścić na flagach właściwy herb klubu i logo Sii. Poza tym to nie przyniesie Polonii żadnych zysków. Tak więc jest to całkowicie bez sensu. Kupcie lepiej kiełbasę.”
      tak tak i każe ci ubrać się na niebiesko, założyć czapkę clowna i wytatułować logi sii nałydce…
      Nie rozumiem po co się nakręcać, histeryzować i eskalować konflikt.
      To była tylko prośba by się zachowywać odpowiedzialnie i nie dawać pretekstu.

    5. Nikt nie dramatyzuje. To jest taki typ człowieka i niestety raczej zmienić się go nie da, bo w jego firmie wszyscy poklepują go po plecach. On narzuca swój styl, jeśli się z nim nie zgadzasz, to jesteś wrogiem.

      Jesli mi wyjaśnisz w jaki sposób kibice prowokują prezesa to przyznam CI rację. Bo ja nigdzie prowokacji nie widzę.

  5. Nie ma zgody między właścicielem klubu I częścią kibiców. Celowo nie piszę wszystkimi kibicami bo tak nie jest. W tym miejscu nie będę dyeagował, która jest większa, a która głośniejsza. Wszyscy są potrzebni klubowi

    Oczywiście młodość ma swe prawa i musi się wyszumieć. Trybuny są do tego idealnie stworzone. – oczywiście w zgodzie z przyjętym porządkiem.

    Po tym wstępie do rzeczy : Nitot tak jak wielu innych odebrał to jako zbiórkę na racowisko. I zareagował jak zareagował. Czy miał do tego prawo ? Oczywiście że miał – jest wszak prezesem i właścicielem klubu, jakby ktoś nie wiedział to on go utrzymuje i on nam sponsoruje zabawę w drugą ligę.
    Ja nie wiem co ktoś komu powiedział na oftopie – ale wydźwięk z tego co napisał Enigma jest taki oto że Nitot (.w podtekście ) głupi zamiast walczyć z kibicami musi układać się z jakimś mitycznym kimś o którym nikt nie ma wiedzy kto zacz, ale dybie na Nitota i Polonię.
    Ale czy Nitot walczy z kibicami ? Ja tego nie dostrzegam. Dla bardzo licznej grupy sympatyków Polonii Nitot – nikt inny jest gwarantem odbudowy Polonii. Te rzesze mocno mu w tym kibicują. Nawet jeśli stadion omijają szerokim łukiem bo im wiele rzeczy na trybunach nie odpowiada.
    Co do rac, bo o nie w tym zamieszaniu chodzi.
    Nie wiem.kto za nie zapłacił kary albo będzie musiał. Jeśli Nitot chce za nie płacić to niech naiwnie płaci. Dla mnie i wielu innych może ich nie być. Ale czy będą czy nie młodzież powinna dogadać się z organizatorem. Jeśli on nie chce bo ma ku temu powody to trzeba to uszanować.

    Nitot ma to do siebie że wszem i wobec podkreśla że on utrzymuje klub. I ma rację i chwała mu za to. Ma do tego prawo. Wytykanie mu tego jest słabe.
    Dlatego gdy pisze że na 50 kibiców potrzeba jednego ochroniarza zamiast na 100 to jest to niezawinione przez niego szkodnictwo. Do tego też kosztowne kolejne karetki. A piwa się nie uświadczy co by choć trochę ulżyło finansowo klubowi.

    Dzień meczowy zamiast przynosić zyski to przynosi straty. Tak się tego biznesu prowadzić nie da.

    1. Facet może w każdej chwili porozmawać z osobami, które odpowiadają za atmosferę na Polonii. A jednak woli pisać na Facebooku jakieś komentarze.

      Wróćmy w takim razie do pierwszego meczu. Od bram odbiło się około tysiąca osób, bo klub wie lepiej. Stracili na tym kilkanaście tysięcy złotych. Mieliby już dawno sprzedane 1000 kartnetów, mieliby nowych kibiców. A nie ma z tego nic. Są jedynie wkurzeniu ludzie. Najgorsze, że nie ma w klubie żadnej refleksji. Zdaniem osób decyzyjnych, były to świetne decyzje.

      Kibice wielokrotnie podpowiadali i doradzali co zrobić, żeby dzień meczowy nie przynosił strat. Ale wiadomo, kibic jest wrogiem numer jeden. Ma kupić bilet i siedzieć cicho. Niech później tylko pan prezes nie płacze, że na minus wychodzi.

  6. sorry ale nie róbmy z siebie debili, przecież wiadomo że chodzi o race, czy jedyna oprawa akceptowalna prze Enigmę i warta wykonania to ta z zapałkami ? Przecież można zrobić oprawę bez piro, chyba że to jest poniżej godności kibica Polonii.

    1. Można zrobić z, można zrobić bez.
      Pytanie czemu ich nie użyć skoro klub na tym nie traci?

    2. 1. Race nie są problemem. Można by napisać w regulaminie klubu, że jeśli na jakimś sektorze pojawią się race i będzie kara, to osoby z tego sektora (które odpalały albo nie reagowały) zostaną obłożone zakazami stadionowymi, aż nie przekazana zostanie przez nich darowizna na klub, na pokrycie tej straty. O ile jest podstawa prawna do tego.
      2. Policja i wszystkie ograniczenia = większe koszty. Tak naprawdę, patrząc na sytuację finansową klubu, to właściciel zabiera nas na obiad do restauracji i sam wszystko pokrywa. A wiadome jest to, że jak się idzie z kimś gdzieś, to nie nadużywa się jego zaufania. Nie drze się japy pod lokalem, żeby przyjechała policja i nałożyła mandaty wszystkim za zakłócanie porządku.

      Nitot zareagował tak, jak zareagował, bo na obrazkach były race. Na meczu z Legionovią też były, ale nie było podwyższonego ryzyka i kar

    3. Na Legionovii Było podwyższone ryzyko, Na ŁKS II też i na wcześniejszych spotkaniach również.

      Argumentowano czym innym niż race, Siedlce czy Legionovia.

      Wtedy jakoś każdy siedział cicho

  7. Enigma 100 % racji
    Za race klub kary nie zapłacił (czego się bardzo obawiałem), jedynie mamy zakaz wyjazdowy (za co innego).
    Jeżeli klub ma pretensje że kibice zbierają na oprawy ….. to chyba zaczyna się bardzo źle dziać.
    Przychodzę na mecz nie tylko dla obejrzenia widowiska ale i dla oprawy (choć race niekoniecznie). Mecz ma być świętem dla kibica . Co to w ogóle ma byc na Polonii ? Teatr ciszy ?
    Błagam, odetnijcie Pana Nitot od internetu.

    1. Może błędnie to interpretuję, ale czy Nitotowi może chodzić o to, że race (czyli „łamanie regulaminu”) są pretekstem dla Policji do wprowadzania statusu meczu „podwyższonego ryzyka”?

    2. Czy będą race czy nie.
      Mecze podwyższonego ryzyka są zależne od jednego człowieka i to tylko i wyłącznie jego robota.

      Czy przyjmiecie do wiadomości czy nie to Wasza sprawa

    3. Jasne, rozumiem. Nie rozumiem czym ten gość oficjalnie to argumentuje? Nawet jeżeli jest nieżyczliwy, to musi mieć jakąś podkładkę. U nas nie było żadnej awantury na stadionie

  8. Enigma czy ten Policjant nie ma nad sobą przełożonego ? A może to juz taki wysoki szczebel ? Tak czy inaczej jesteśmy w trudnej sytuacji. Mecze podwyższonego ryzyka kosztują nasz klub sporo niepotrzebnej kasy. Klub pisał do Policji a może trzeba do Samorządu (komu podlega Policja?).
    Słabo to wygląda.

    1. W krajach anglosaskich policja podlega pod burmistrza, a w Polsce pod komendanta krajowego i MSW. Tak jest od czasów PKWN, czyli od 1944 roku.

      Według mnie, ten spór jest niepotrzebne nakręcany. Kibice Polonii to nie tylko Enigma, nie tylko C-1, nie tylko Kamienna. Nitot nie jest beznadziejnym prezesem, a liczenie kasy w Excelu to nic innego, jak to, że jest CEO dużego korpo i inaczej nie potrafi zarządzać. Korpo zarządzanie w wielu przypadkach potrafi być bardzo korzystne dla przedsiębiorstwa i nawet przenosi się to na kluby sportowe. Nie demonizujmy tego. Czasem coś napisze na Facebooku od serca, ale lepsze to niż porozumiewanie się marketingowo-prawniczymi komunikatami. Na meczu nie trudno go spotkać gdzieś na korytarzu i porozmawiać. Mi pasuje taka transparentność.

      Tak naprawdę, w tym momencie Polonia jest zdana wyłącznie na budżet jego i jego firmy. W drugą stronę idzie reklama, rozpoznanie w branży etc. Ale nie oszukujmy się, ceny karnetów (szczególnie dla kobiet) to naprawdę niska półka (kino wychodzi drożej). W zamian on ma w planach to, żeby mecze na siebie zarabiały – nie klub, a pojedyncze spotkania (być może kalkuluje, że wydane dotychczas pieniądze zwrócą się z nawiązką w Ekstraklasie na transferach zawodników, bo tak zarabiają kluby ektraklasowe). I dlatego też tak panicznie reaguje na możliwość nałożenia kar czy stan podwyższonego ryzyka. Od nas kibiców zależy, czy to będzie możliwe. Owszem, mecz ze Stomilem był bardachą, ale zarządzający klubem jeszcze się widocznie uczą, że 2 Liga to już wyższy level.

      Trochę wyszła laurka dla niego, ale tak to widzę.

  9. Dawno tu nie zaglądałem i chyba nie żałuję.
    W niektórych wpisach Nitot jawi się jako grabarz Polonii, najgorszy typ, nie kocha nas („nie jest tu z miłości do Polonii”) i tylko chce na nas zarabiać.
    Dobre, serio. Śmiałbym się, gdyby nie chodziło o Polonię.
    PS. Pamiętam, jak na pewnej oprawie na Kamiennej pojawił się wizerunek Janusza Wojciechowskiego. Ten to był dobry pan, nie? A Król jaki fajny? A Engel jak nas pokierował?
    Krótka pamięć, bardzo.

    1. Ja też pamiętam flagę z Wojciechowskim. I potem akcję w Markach. I spuszczenie Engela, kiedy trybuna krzyczała „Engel, co?!” – i odpowiadała. Za każdym razem kończyło się tak samo: zostawaliśmy w mrocznej dupie ogórkowej ligi, ale za to z naszymi nieprzejednanymi, niezłomnie dzierżącymi swoją świętą i jedyną prawdę ultrasami.

  10. Wow dawno tyle wpisow tu nie bylo
    Znaczy klub zyje, bo 2.5 roku temu to bylo cienko i ta strona byla zadko odwiedzana a wpisow to bylo jak na lekarstwo.
    Troche odzylismy jestesmy na najnizszym ale jusz szczeblu centralnym i zaczyna sie dziac i to dobrze tylko nie doprowadzmy do tego zeby znow byla dziura i pogrzeb na koncu…bez dobrodzieja przy tej infrastruktorze itp itd, to daleko nie zajedziemy z drugiej strony jak dobrodziej chce rozwijac klub i piac sie w hierarchi lig to bez kibicow tez nigdzie nie zajedzie wiec jestesmy skazani na siebie zeby cos osiagnac
    I trzeba tak zrobic zeby dobrodziej i kibice byli zadowoleni ,nie wolno nam tego spieprzyc.
    Jak Enigma wie ze to jeden czlowiek na swoje widzimisie naklada na kazdy mecz bez podstawnie ze to ma. Byc mecz podwyzszonego ryzyka i klub przez to traci to trzeba porozmawiac zrobic okragly stol zorganizowac madrych ludzi jak hwasta zniszyc lub unieszkodliwic pamietajmy ze to nie wojsko czy policja rzadzi tylko politycy…jezeli to czlowiek PIS to trzeba do tej parti znalesc dojscie jezeli PO to do Tuska on jest sam kibicem i to nie Legi i trzeba to politycznie zalatwic a nie psuc atmosfere po awansowa.
    Ja politykiem nie jestem i zabardzo sie w tych partiach w Polsce nie orientuje ale napewno sa ludzie w klubie ktorzy wiedza gdzie za sznurek pociagnac i goscia uciszyc tylko trzeba usiac do stolu a nie siac zamet w internecie zeby gosc sie nie spodziewal ze cos sie dzieje i zeby ktos mu z boku podpowiedzial ze nie warto z takim klubem zadzierac gdzie kibice i wlasciciel sa jedna pienscia i sa na tyle madrzy zeby legalnie wypunktowac chwasta.
    Takze Enigmo porozmawjajcie z Dyrekcja i ukrecie leb temu problemowi ,a jak potrzebujecie pomocy to zorganizujcie wpierw ciche zebranko z elita kibicowska i dopiero wowczas porozumiejcie sie z Prezesem …z wrogiem jezeli takowy istnieje i bez prawnie wykancza finasowo i nie tylko klub trzeba walczyc razem dla dobra klubu.

    1. Po rozmowach z przedstawicielami wojewody jak i miasta w których również uczestniczyłem, poszło pismo o zdjęcie imprezy o podwyższonym ryzyku na mecz z Wisłą Puławy.
      Klub obiecal że w przypadku odmowy, zmieni narrację i opisze problem
      Zobaczymy.

      Trochę niektóre osoby przejrzały na oczy z klubu, po tym jak delegat meczowy z PZPN był zdziwiony ze przy 2000 osobach i braku kibiców gości jest impreza podwyższonego ryzyka i powiedział że jego doświadczenie mając ponad 1000 imprez masowych nie spotkało jeszcze czegoś takiego.

      Race, które były odpalone na 5 z 19 spotkań w trzeciej lidze, przy opini danego meczu nie mają żadnego znaczenia.
      Opiniowany powinien być dany mecz.

    1. ta, chyba w zawiasach 😉
      (tylko taki żart, niech nikt tego nie bierze do siebie pls)

  11. Napisałem to co Prezes dzisiaj – kilka dni temu, to był balon próbny. Bydło nie zrozumiało.
    Polonia ma być Klubem przyjaznym, idealnym na rodzinne spędzenie weekendu. Bez bluzgów i ryzyka dostania w łeb racą. Bandziorom nie pasuje, niech się przeniosa nad kanał.

    Koles piszący o „Sii Polonia Warszawa” nie pamięta kto zdobył mistrzostwo Polski w 2000 roku. Tak baranku. Hoop Polonia Warszawa, pod wodzą byłego i jednocześnie przyszłego trenera Polonii, Dariusza Wdowczyka.

    1. „Napisałem to co Prezes dzisiaj – kilka dni temu”
      Nie, nie napisałeś. Prezes wyraził prośbę, którą umotywował pewnymi argumentami, a ty wyzywałeś Enigmę od bandytów, a teraz wyzywasz naszych kibiców od bydła a to jednak jest pewna różnica więc wypozdrawiaj.

    2. Na legie to Ty możesz iść pajacu, gowno wiesz co się dzieje, większość z Was żyje tylko po wpisach prezesa.
      A Ty jesteś przykładem internetowego trolla, napinacza, który poświęca Polonii 10min w miesiącu jak pisze w internecie.

      A prawda z meczami podwyższonego ryzyka wyjdzie szybciej niż się niektórym wydaje.

    3. @Enigma. Ja, to jestem byłym bandytą który z wiekiem zmądrzał i wyszedł na ludzi. Darek B. z pewnością o mnie dużo by Ci opowiedział. Także nigdy nie wiesz kto jest po drugiej stronie. Ile daję i dawałem na Klub, to wiedzą ci, co wiedzieć powinni, ja nie szukam rozgłosu. Jak wróci żywy mój przyjaciel @emeryt69 co bierze udział w walce z UPAdlińskimi nazistami, też pewnie słowo dorzuci.

    4. ale może jeszcze go nie banujcie. Ciekaw jestem jak rozwinie się ta bajeczka. Oto wielki bogacz co to se lata między Polską a singapurem zaciągnął się do woja i to jeszcze po stronie ruskich.
      Tak se rzucił to życie w luksusach, zostawił tę swoją dupeczkę co to jest młodsza od córki i teraz siedzi w okopach z jakimiś kacapami 😀
      no ciekawe, ciekawe

    5. @Utnapisztim
      1. Nie kłam że myslałeś. Admin widzi kto zacz i czy klon.
      2. Masz stare info, ZTCW teraz wozi się z jakąś 20-tką.
      3. Walka to nie okopy, to interesy. A do tego drań ma łeb i zawsze miał.
      4. Będzisz na Wisle, to podejdź do mnie, będziesz mógł mi nabluzgac, czy napluć w ryj. Kozaczku.

    6. tak tak, emeryt już się z kimś umawiał to zamiast być na k6 pojechał do legionowa.
      Emerycie proponuję wziąć rozbieg i tak porządnie o ścianę. A jeśli nie masz w okolicy ściany bo siedzisz w okopie z kacapami to sztachnij się onucą na otrzeźwienie.
      Dużo zdrowia w tym zdrowia psychicznego.

    7. A co ja sie będę kopal z koniem. Idź, pociągnij UPAdlińcowi może Cie jak innych Polaków na Wołyniu potraktuje i będzie spokój. EOT.

    8. fajnie, wyzywasz ludzi od bandytów a sam opowiadasz się za prawdziwymi bandytami kacapami.
      ps. myślałem, że w Tworkach konfiskują wam telefony..no le ostatnio dużo było głosów, że polska psychiatria jest niedofinansowana. Może niedobory personelu, jakieś niedopatrzenie.
      tak czy inaczej dużo zdrowia.

  12. Enigma,

    Dzieki za wpisy. Wielu z nas nie wie co się dzieje w srodku, zyje wpisami medialnymi i oficjalnymi a jak wiadomo różnie jest z z ich prawdomównością. Nie wściekaj się, niektórzy widzą swiat za bardzo biało czarno a są różne odcienie .
    Ja bardzo się cieszę że napiszesz coś wiecej niż my usiłujemy zgadnąć.
    Tonujmy nastroje, walczmy o frekwencję i atmosferę na trybunach. Zbierajmy na oprawę, która na pewno będzie dawała więcej emocji i zainteresowania mediów.
    Próbujmy się szanować , niekoniecznie zrozumieć za wszelką cenę.

  13. A ja mam takie pytanie – co jest fascynującego w ciągle powtarzających się piro i wywieszaniu „murali”? Pomijam jakieś absolutnie ekstra wydarzenia typu awans, mistrzostwo czy otwarcie nowego stadionu. Nasza bieda-extraklasa z Legią na czele lansują ten turecko-bałkański styl pirotechniczno=tkacki a reszta klubików (nawet jak jest kilkunastu kibiców) stara się być taką turecką co do stylu Legią. Powyżej padło od kogoś kto nie lubi Nitota bardzo rozsądne pytanie na które częściej musimy sobie odpowiadać – to jakiej Polonii chcemy w przyszłości? Niestety podtekst do dobrego pytania był taki, że musi to być albo CISZA jak na dawnej Amice Wronki albo wzorzec legijno-turecki. A dlaczego nie ten trzeci, który dominuje w bardziej północnej Europie i mocnych ligach. Nikt mi nie powie, że Celtic, Liverpool, Tottenham, Borussia, Bayerm, Sevilla czy Atletico są cienkie kibicowsko. Są EXTRA. A rac nie palą, płacht z „twórczością” nie wieszają, PDW też nie… Moja odpowiedź na pytanie jakiej Polonii chcemy brzmi – takiej jak w normalnych ligach z takim dopingiem jak w/w. O reszcie temperamentnych zachowań a la Legia i bracia „herbu Sztacheta” nawet nie wspominam i nie dlatego, że odstrasza to partnerów biznesowych (to akurat bzdura bo w takiej sytuacji Legia i Lech powinny mieć najmniejsze budżety) ale dlatego, że to prowincjonalny lumpenproletariacki obciach z południowo wschodniej Europy. Niemniej miejsca na K6 starczy dla nas wszystkich.

    1. O tak, tak! Święte słowa! Wolę tysiąc razy aprobujący pomruk angielskiego stadionu przy celnie i daleko rzuconym aucie od widoku kolesia wieszającego w tym czasie prześcieradło „Ziutek PDW” i drugiego, machającego mu do kompanii dymiącą racą. Tuż przed bramką na 3:2 z Legionovią, kiedy powinniśmy byli wszyscy ryczeć tak, żeby się Starówka trzęsła, środek Kamiennej był zajęty choreografią z chorągiewkami i odpalaniem fajerwerków, a część kibiców zeszła na dół, na zakole, żeby dopingować. Tak jakby pokazanie się na fotkach na forach dla InstaUltrasów było ważniejsze od awansu.

    2. Race fajnie wyglądają, ale są… „zbyt kontrowersyjne”. Odnośnie innych form kibicowania, zauważyłem, że mamy mały repertuar piosenek. W kółko to samo. Okrzyki podobnie. Nudne to już się robi. Można zasugerować napisanie nowych. Tylko błagam, nie brać z innych klubów…

  14. Żadne KMWTW, zapraszam pod gniazdo.
    Nie robimy tajemnicy z tego, ale nie piszemy o tym publicznie.

    Kilka zapewne osób stąd wie jaka była sytuacja, i jakim składem wyszła np.Unia Skierniewice na mecz z Legionovią,a jakim wyszła na inne mecze.

    1. No właśnie napisałeś.
      Poza tym – nie chodzi ogólnie o wkład kibiców w to czy w tamto, tylko o konkret: PDW, racami i choreo meczów się nie wygrywa. Chyba że ktoś przekonał racami Unię do takiego a nie innego podejścia. Zresztą – awans przyszedł, bo mieliśmy furę szczęścia i nawet jakby cała liga grała pod nas, to bez farta w kilku meczach by się nie udało, bo byliśmy mocno nieudolni jako zespół. Ale to inny temat.
      Sprawa jest prosta: niezależnie od niezgrabnych a czasem niezrozumiałych wypowiedzi Nitota nie możecie po prostu np. przez trzy mecze nie odpalać rac? Tak po prostu, jako akt dobrej woli?

    1. No to w czym problem? W sobotę bez rac, 3.09 też i ktoś na tym ucierpi? Komuś się będzie gorzej kibicowało?

  15. No to może niech ktoś wyjaśni, na czym polega problem. Bo mamy jakiś głuchy telefon, 50 wpisów o niczym – jak rozumiem.
    Wpis Nitota do czego się odnosił? Myślał, że zbiórka będzie na race? A nie będzie? Czy na coś innego, czego on nie akceptuje? Wiadomo – pewnych rzeczach się nie mówi, ale chyba cel zbiórki można zdradzić. No inaczej błądzimy we mgle, skacząc sobie (niektórzy) do gardeł i rozkminiając coś, czego rozkminić się nie da.

  16. To wydaje się dobrym kierunkiem. Idźmy raczej w stronę negocjacji i osiągania konsensusu niż pogłębiania konfliktów. Staram się podchodzić obiektywnie do tego tematu i tym którzy krytykują Enigmę polecam poszperania w necie lub czeluściach własnej pomysłowości i przedstawienie jakiegoś fajnego i oryginalnego pomysłu na doping w który będzie mógł się zaangażować cały stadion. Łatwo jest przedstawić krytykę, ale trudniej coś dać od siebie.
    Jeśli chodzi o Enigmę to prosiłbym żeby się otworzyć na takie inicjatywy i raczej nie podczas meczu, bo wtedy raczej nie ma na to czasu, ale może w jakieś formie konkursu za pomysł na doping który się przyjmie wśród naszych kibiców. Jeśli chodzi o pirotechnikę to może zarezerwować ją tylko na Kamienną? Wtedy Ci którzy nie są jej zwolennikami, będą mieć wybór a i spektakl jest wtedy dla Nich tylko wizualny i bez dodatkowych, niepożądanych efektów. Pan Prezes może też byłby skłonny jakoś wspomóc finansowo nowe pomysły bo to też w jego interesie. Zaznaczam że nie chodzi mi o uczynienie z meczu festynu i dlatego pomysły i możliwość ich realizacji powinna głównie oceniać Enigma. Nawet maskotka biegająca po trybunach i wygłupiająca się przyniosłaby już jakiś efekt odświeżenia i była dodatkową atrakcją dla tych którzy przyjdą z maluchami. Może takie działania przyciągnęły by też nowych kibiców i zwiększenie frekwencji co pozwoli na częstsze otwieranie Kamiennej i w przyszłości będzie też zasilać jej szeregi. Ważne jest żeby zrobić tak aby wilk był syty i owca cała.

Dodaj komentarz