Kaznowska: Ekstraklasowa Polonia będzie miała stadion

Po meczu koszykarzy Legii „Przegląd Sportowy” przepytał wiceprezydent miasta stołecznego Warszawy Renatę Kaznowską w sprawach modernizacji infrastruktury sportowej stolicy. Padły też pytania o modernizację obiektów przy ul. Konwiktorskiej.

Kaznowska zapytana o swoje preferencje kibicowskie odpowiedziała dość poprawnie politycznie: – Innej odpowiedzi pan ode mnie nie usłyszy – kibicuję wszystkim warszawskim klubom i sportowcom. Aby oglądać mecze Igi Świątek na innych kontynentach wstaję o 3:00 w nocy do budzika. Może się to komuś wydać dziwne, ale to nie tylko można, ale trzeba łączyć. I tak jak – naprawdę – w dwóch rozegranych na Bemowie spotkaniach Legii przeżywałam nieudane akcje Roberta Johnsona, który był w końcówce blokowany przy wejściach pod kosz, tak samo czuję się zobowiązana, żeby dotrzymać umowy z szefem piłkarskiej Polonii, panem Nitotem, dotyczącej tego, że na awans jego drużyny do ekstraklasy stadion przy Konwiktorskiej będzie gotowy.

Na fali tego pytania redaktor „PS” podpytał o halę koszykarską. – Domyślam się, że dotycząca liczby miejsc na trybunach? Uwarunkowania do budowy, wynikające z wytycznych konserwatorskich, są takie, że większego obiektu nie da się zbudować. Początkowo miało być 1100 miejsc, jednak po weryfikacji przyjętych założeń pracy wybranej w konkursie architektonicznym wiemy, że uda się osiągnąć 1500 miejsc. Przypomnę, że i założenia do konkursu i prace projektowe realizujemy we współpracy ze środowiskiem polonijnym. Dwóch tysięcy, które by się nam marzyły dla koszykówki męskiej nie osiągniemy, ale będziemy starać się dołożyć każdą możliwą, wynikającą w procesu projektowego liczbę – zdradziła prezydent Kaznowska.

Obecnie hala ma spełniać konkretne wymogi dla sportowców: – Tak, ta hala ma odpowiadać wymogom, jakie Polonia musi spełniać mając drużynę w żeńskiej ekstraklasie i jakie pojawią się w przypadku awansu koszykarzy do najwyższej klasy rozgrywkowej. Natomiast hala o której niebawem powie pan prezydent Trzaskowski będzie spełniać także standardy międzynarodowe i odpowiadać w większym stopniu na potrzeby sportu w stolicy.

Źródło: własne / Przegląd Sportowy

Author: Kwikster

Barwy moro, ciemny kaptur, Kwik to dziwny bywa stwór, o swej Polonii marzy dzień i noc i w Gwiezdnych Wojen wierzy moc [wierszyk z czasów ogólniaka... niezmiennie na czasie ;)]

18 thoughts on “Kaznowska: Ekstraklasowa Polonia będzie miała stadion

  1. Pani Kaznowska nawet jak mówi, która jest aktualnie godzina to nie wiadomo czy nie kłamie, a co dopiero odnośnie naszego stadionu. W nic nie uwierzę dopóki nie zobaczę.
    Odkładając na bok jakiekolwiek klubowe animozje, to nawet typowy kibic Legii musi przyznać rację, że to wstyd żeby w 2 milionowym miescie, europejskiej stolicy, obiekty sportowe tak gnily i dzieci musiały przebierać się w barakach.
    Nie uważam że musimy mieć hiper stadion na 18 tys ludzi, ale to co miasto z nami odpier..ala przez te wszystkie lata to jest kpina.

  2. Miasto widać, że ostrożnie kalkuluje, bo nie chce fundować stadionu drużynie, która gra w 3 Lidze. Awans do drugiej powinien być już sygnałem, że coś musi ruszyć z miejsca. Poczekajmy te kilka tygodni zanim ponownie zasiądziemy do rozmów.

    Renata Kaznowska już na pewno zauważała, że Gregoire Nitot jest inną osobą niż Jerzy Engel, Peter Kaluba czy Anna Wyganowska-Krzynówek i nie domaga się niemożliwego bez sensownego pokrycia. Ale Polonia nadal gra w tej 3 Lidze…

    1. Miasto niech najpierw porówna ile robi Gdańsk, czy Wrocław a ile nasz ratusz dla swego klubu. Nie rozgrzeszsj ich.
      Prezydent Legionowa, czy burmistrz Grodziska więcej łożą na swoje kluby.
      Lepiej wydać set milionów na kładkę przez Wisłę niż na obiekt z prawdziwego zdarzenia.
      Przy okazji – kto wierzy, że Kaznowska jest decyzjna ?

  3. Tak znowu ta pani z podsrowkami o 3 lidze a jak byla extraklasa to problem byl inny…wladze lublina budowaly jak motor byl w 3 lidze to samo w lodzi Tychach itp itd a tu ciagle winna Poloni a dzieci Warszawskie nie maja gdzie trenowac i przebieraja sie w splesnialych barakach bez prysnicow …boisk jak na lekarstwo moze treba by bylo pania Koznowska troche powozic po Polsce i pokazac jej obiekty sportowe z cala infrastruktora w mniejszych miastach ..niekoniecznie z druzynami w extraklasie czy 1 lidze …moze wtedy zamknela by ten dziub lub chociarz zmienila plyte.. tej pani jusz nicht nie wierzy ..i niech ona sie temu nie dziwi ponad 20 lat pieprzenia i zero efektow
    Tylko w Polsce taki polityk ma szase sie utrzymac.

    1. Masz sporo racji. Stadion stadionem, ale miejsce treningowe dla młodzików woła o pomstę do nieba. Stare baraki, budki ze sraczami etc. to nie jest również przyjazne miejsce na spotkania biznesowe (wiecznie z sal w biurowcu SII korzystać nie można). Rozumiem, że miasto czeka na awans, aby wybudować stadion z prawdziwego zdarzenia, ale sypnąć groszem, żeby to jako tako wyglądało również trzeba. To jest promocja miasta między innymi…

  4. Polonia od 9 lat z małą przerwą jest w tej gównianej lidze w której nie ma kibiców przyjezdnych, dużych miast do rywalizacji a więc i emocji. Kobieta mówi, że prywatnie interesuje się każdym sportem warszawskim jako kibic. Walczmy minimum o baraże o I ligę z takimi miastami jak Chorzów czy Lublin. Nie da się emocjonować kolejnym meczem z Łowiczem czy Tomaszowem Mazowieckim.

    Wielkim obciachem jest to, że nie dawno graliśmy w tej lidze z ŁKSem a teraz gramy w tej lidze z ich rezerwami. Oni zdążyli nie tylko wepchnąć pierwszą ekipę o 2 poziomy, ale i rezerwy o 4 poziomy. Kiedy my w 2015/16 zrobiliśmy awans wyprzedzając ich pierwszą drużynę o 4 pkt to ich rezerwy grały w B klasie.

  5. Frig masz racje,tylko wez pod uwage ze wladze Lodzi od pocztku mowily o budowie stadionow wraz z infrastuktora i dla Widzewa i dla Lks
    A w Warszawie jeden klub …kazdy widzial jak byli traktowani byli wladaze Poloni i kazdy to widzi i niechce tu inwestowac ..wez ten project nawet miejski z halka na 1000 osob …bo konserwator zabytkow ..itp itd oni chca park tu zrobic z mala halka …tu jest miejsce na hale na 5 tys spokojnie i taka hala Warszawie jest potrzebna nie jedna a ze 3 …ale ..no wlasnie ale..cieszmy sie ze Nitot w to wszedl i trzymajmy kciuki zeby jemu sie udalo ..ale osobiscie mam duze obawy zeby to sie nie skonczylo jak wczesniej…
    Rola miasta jest robic polityke ..skoro te tereny sa przeznaczone pod sport to wykorzystac ten teren pod obiekty sportowe nie deptaki dla golebi bo archtek zabytkow tak chce ..w innym panstwie ba nawet w innym Polskim miescie ten architekt by spiewal jak wladza chce albo byl bez pracy a tu jest zaslona ze to nie wladze tylko architekt i tak w kolko…poki klimat sie nie zmieni bedzie ciezko ze sportem w stolicy…oprucz oczywiscie tego jednego slusznego…jak Putin tylko rosja.

  6. Dobra dobra, wszyscy mówią o awansie, zapowiadane było że najpierw ma powstać hala, koszykarki zdążyły już rozegrać sezon w ekstraklasie a sprawa budowy nic się nie posunęła. Teraz okazuje się że priorytetem ma być hala dla Legii, więc zaraz znowu coś wymyśla o zamrożeniu środków dla nas… Bardziej słowa p. Kaznowskiej pasują mi do planu Nitota o ekstraklasie w 2029 chyba to będzie najtealniejszy termin…

  7. Oczywiste bzdury klepane przez Kaznowską. Student pierwszego roku wycisnąłby większą pojemność niż paplanie Kaznowskiej. Po prostu to projektowane byle co kosztuje mniej niż coś porządnego.
    Nasze środowisko koszykarskie grzeje się wyobrażeniami o hali, a dostanie salkę gimnastyczną jaką buduje się w każdym powiecie. A często i w każdej gminie. Takie tam byle co – na miarę Kaznowskiej.
    A co do stadionu – w żadne bajki o budowie stadionu nie wierzę. Stadionu; a nie kórnika. .
    Dziś byłem przypadkiem bo przypadkiem ( udało się żonę przekabacić na wycieczkę ) na San Siro. Jeśli ta kobiecina coś gada o budowie stadionu to niech najpierw zobaczy jak wygląda stadion.
    Nam najwyżej zbudują jakieś coś stadionopodobne. A środowisko będzie się egzaltować.

  8. W żadnym wypadku nie bronię Kaznowskiej – znam historię nie budowania stadionu, ale ilekroć cokolwiek jest pisane o ew. budowie to żal d… ściska na komentarze. Jeden wielki dół. Histeria. Nieścisłości. Same emocje.

  9. Frig
    Chcialbym miec cien nadzieji jak ty i chociasz miec cien nadzieji w to co te babsko gaga i naczej za te wszystkie jej klamstwa nie dam rady jej nazwac
    No ale fakty sa takie nie inne …kto tu wlozy tyle kasy zeby miec halke sportowa na 1000 moze 2000 osub …i stadion na patykach z wiata ..no bez jaj zobatrz sobie project amerykanski przed lat co na tym terenie mozna zmiescic niemowie tu o zasuwanym dachu tylko o obiektach a co miasto proponuje i to w partnerstwie … Nitot moze jest nie tak wybuchowy jak Wojciechowski ale liczyc umnie to po prostu nie ma rak i nug co oni tu chca zrobic prywatnymi
    Pieniedzmi z ich oczywiscie koncepcja parkowa a wszystkiemu winien konserwator …..ty w to wierzysz naprawde…ja jusz nie chc bym chcial.

  10. Jaki stadion? Jaka hala?
    My nie mamy nawet bazy treningowej czy boiska do trenowania z trawą tylko tułamy się jak bezdomny cygan.

    To miasto potrafi tylko pierdolić bez sensu od dwóch dekad.

    Czytam sobie dziś, że taki KS Raszyn- klub z **** wie nawet której ligi będzie budował 5 boisk jako bazę treningową.

    Warszawa to miasto kpiny i żenady. Zawsze tyłem do sportu.
    Jeżdzę po Polsce i widzę jakie boiska do treningu mają wsie i miasteczka a potem patrzę gdzie musi trenować Polonia i ogarnia mnie wściekłość.

  11. To czy miasto po raz kolejny z nas zakpi okaże się pewnie po tym sezonie , co do projektu to się nie wypowiadam ale wydaje mi się jest za mało miejsca na bazę treningowa można zrobić to tak jak zrobiła to sąsiadka czyli w innej lokalizacji. Jak dla mnie najważniejsze są teraz wyniki bo jeżeli my będziemy grać i dostaniemy się na zaplecze e klapy miastu coraz trudniej będzie walić w chu… To ze jesteśmy gorzej traktowani to już inna bajka nawet głupiemu Hutniczkowi wybudowali obiekt i w mojej ocenie to jest proste bo każdy grający piłkarz Hutniczka z aspiracjami trafi do lleglej…

    1. Oczywiście, że jest miejsce na bazę treningową.
      Na przykład można przysunąć maksymalnie płytę boiska i za nią Kamienną w stronę Głównej i wtedy uwolnimy mnóstwo miejsca wzdłuż za Kamienną.
      Drugim pomysłem jest rezygnacja z budowy idiotycznego klocka biurowego. Zaoszczędzi się miejsce i pieniądze.
      Można też zamiast tego betonowego klocka postawić piętrową halę piłkarską.
      Można ? Oczywiście, że można.

      Do tego można też pokręcić głową i rozbudować obecną halę. Oczywiście, że można.

Dodaj komentarz