Sikorski wspomina Polonię w Kanale Sportowym

Gościem Tomasza Smokowskiego w czwartkowej audycji Hejt Park na Kanale Sportowym w serwisie YouTube był były napastnik „Czarnych Koszul” Daniel Sikorski, w której oprócz wspomnień z dość bogatej i barwnej kariery klubowej, nie mogło również zabraknąć pytań na temat jego rocznego pobytu przy K6…

Na początku programu Smokowski nawiązał m.in. do problemów ze skutecznością z jakimi ekspolonista zmagał się zarówno w zespole Polonii – w barwach której nie udało mu się zdobyć żadnej bramki oraz Wiśle Kraków, gdzie sztuka ta udała mu się tylko raz. W tym kontekście została m.in. przywołana sytuacja z pierwszego meczu rundy wiosennej sezonu 2011/2012, kiedy to poloniści prowadzeni wówczas przez trenera Jacka Zielińskiego ponieśli wyjazdową porażkę z GKS-em Bełchatów 1:2, a  krótko po wejściu  na boisko Sikorski zmarnował doskonałą sytuację na wyrównanie stanu rywalizacji, nie trafiając z metra do pustej bramki… Jak się później okazało, był to jego ostatni mecz w barwach „Czarnych Koszul”… Na pytanie o „najbardziej szalonego prezesa na jakiego trafił – w sensie negatywnym” – Daniel bez chwili zawahania wskazał na byłego właściciela Polonii Józefa Wojciechowskiego, twierdząc przy tej okazji, że ani razu nie miał okazji z nim osobiście porozmawiać, przytaczając jednocześnie bardzo zabawną anegdotkę, kiedy to podczas jednego z obiadów jaki drużyna jadła w siedzibie JW Construction, ówczesny prezes Polonii chcąc wytknąć mu wspomniany wcześniej brak skuteczności… pomylił go z Miłoszem Przybeckim, do którego skierował reprymendę adresowaną do Sikorskiego. W dalszej części programu poruszono również ciekawy wątek tzw. „zaciągu z Zabrza”, kiedy to latem 2011 roku oprócz Sikorskiego, na Konwiktorską sprowadzono również Róberta Ježa oraz Grzegorza Bonina, a finalnie cała trójka nie spełniła w pokładanych w nich nadziei. W dalszej części programu, odnosząc się po raz kolejny do problemów ze skutecznością podczas swojego pobytu przy K6, były snajper rezerw Bayernu Monachium nie ukrywał, że zmarnował wtedy wiele sytuacji i zabrakło mu jednej bramki, aby tę niekorzystną tendencję przełamać. Przy tej okazji Sikorski przywołał zwycięskie derby nad Legią z września 2011 roku (wygrane 2:1 przyp. red.), kiedy to po jego akcji 3 punkty „Czarnym Koszulom” zapewnił Edgar Çani – twierdząc, iż miał wówczas nadzieję, że będzie to dla niego punkt przełomowy dla dalszego pobytu w Polonii, ale niestety życie potoczyło się inaczej i kilka miesięcy później mimo czteroletniego kontraktu został na K6 skreślony.

Jeśli ciekawią Was szczegóły przywołanych tematów, zachęcamy do odtworzenia poniższych nagrań, w których pojawia się wątek Polonii:

Author: Tomas86

Nie lubię lania wody. Moja maksyma to: "krótko, zwięźle i na temat" :-)

Dodaj komentarz