Z Pogonią zagramy w Milanówku

Pogoń Grodzisk Mazowiecki ujawniła swój plan sparingowy. Wynika z niego, że mecz sparingowy z Polonią zaplanowano na 5 lutego 2022 r., g. 10:00 w Milanówku.

  • Wiktor Niewiarowski, Piotr Maślanka

Author: Kwikster

Barwy moro, ciemny kaptur, Kwik to dziwny bywa stwór, o swej Polonii marzy dzień i noc i w Gwiezdnych Wojen wierzy moc [wierszyk z czasów ogólniaka... niezmiennie na czasie ;)]

10 thoughts on “Z Pogonią zagramy w Milanówku

  1. Ciekawe czy Pogoń zostanie „filialnym” klubem L. Wczoraj w Kanale Sportowym Olkowicz mówił: kto ma zostać klubem filialnym Legii… nie wiem może Pogoń Grodzisk…

    Tylko musieliby nie spaść z II ligi. Ale tam taki bajzel na Ł3, że przed rundą wiosenną chyba się nie wyrobią.

  2. Pan Olkowicz mówi byle co, bo mu płacą za gadanie. Legia teraz ma większe kłopoty i na pewno nie czas u nich na tworzenie klubów filialnych. Są na samym dnie i muszą walczyć o utrzymanie. Do tego jeszcze incydenty z niezadowolonymi kibicami.

  3. Dzisiaj tak, ale Książenice są w powiecie grodziskim w gminie Grodzisk. Do Pogoni mają 9 km, 15 minut autem. Jedyny klub na szczeblu centralnym grający tak blisko ich centrum treningowego. Jeżeli Pogoń się utrzyma w II lidze to ich szanse mogłyby wzrosnąć na taką współpracę. To logiczny wybór właśnie przez bliskość akademii.

    1. Ps. tzn po tym sezonie jak jednocześnie oba kluby utrzymają się w swoich ligach.

  4. Ale jakby przegrali jeszcze 2 mecze to ostatnie miejsce w tabeli , może inni słabi odjadą na 3 -4 punkty…
    Wiele zależy od nerwów właścicieli i „kibiców” a z tym u nich (u nas zresztą też) najlepiej nie jest.
    Pomarzyć sobie: CWKS spada a my awansujemy.
    No mogłoby być ciekawie.

  5. Ja raczej patrzę bez emocji na to wszystko. Wiadomo, że nie spadną. Jedyna nadzieja, że nie zdobędą Pucharu Polski bo Lech czy Raków im na to nie pozwolą i rok bez Europy a więc bez dodatkowych wpływów jest realny a to są lekkie turbulencje dla nich. A o Grodzisku napisałem bo to ciekawa sytuacja również dla nas. Tzn. to na mazowszu, ale i w II lidze nas jakoś będzie dotykać. Ich prezio powiedział, że będzie filialny klub to będzie. Pewnie za rok jak skończy się ten słaby dla nich sezon. To ich środowisko włącznie z antagonistami z weszło podniecają się że może właściciela przegonią, ale marzenie ściętej głowy.

    Gdyby już dzisiaj Grodzisk a więc i Chrobak dostali 3 zdolnych z akademii LTC to utrzymaliby się w II lidze. Ale jest za wcześnie. Za duży pierdolnik mają na Ł3 w pierwszej drużynie. Tak czy inaczej baczniej będę spoglądał na wyniki Grodziska na wiosnę w kontekście planów cwksu.

    1. Jakich trzech zdolnych? Gdyby tylu mieli, to wyslaliby ich już dawno do drugiej drużyny żeby zrobiła awans.

  6. @ Marcin_88

    A właśnie, że nie wystarczy wysłać do rezerw, żeby zrobili awans. To są dwa różne podejścia.

    Rezerwy są pod władzą ekstraklasowej drużyny i ta może sobie w każdej chwili zabrać takich „zdolnych” albo zrzucić do rezerw jakiegoś starego spadochroniarza po kontuzji.

    A w klubie filialnym jest wypożyczenie do końca rundy czy sezonu, nie można sobie przesuwać piłkarzy co kolejkę do ekstraklasy i spowrotem do klubu filialnego, jest sobie trener i cała struktura włącznie z prezesem który nie podlega cwksowi. Młodzi „zdolni” mają zabezpieczony spokój przynajmniej na 6-12 miesięcy i nikt ich nagle nie wyrywa by wzmacniać jedynkę (robi się to tylko w awaryjnej sytuacji bez możliwości powrotu w tej samej rundzie). Taki piłkarz ma stabilizację potrzebną do rozwoju. Rezerwy L nigdy nie będą miały priorytetu awansu bo priorytet ma jedynka a klub filialny ma swoje cele niezależne od celów cwksu. Przykładem niech będzie Włodarczyk jr, który jest najskuteczniejszym piłkarzem ich rezerw a jednocześnie zagrał we wszystkich możliwych rozgrywkach jedynki. Dobra – dość o zieleninie.

    Pierwszy sparing gramy 29.01 z Lubaniem Maniowy, 2 miejsce w IV lidze a nie pierwsze dlatego bo rezerwy Termaliki „rozwaliły system” w tej grupie wygrywając wszystkie 18 meczów. Od tego sezonu w Lubaniu gra Adrian Ligienza, były piłkarz Polonii. W tej rundzie 16 meczów w lidze, 2 bramki. Dziwny zjazd wychowanka m. in. Wisły Kraków – jeszcze 2 lata temu grał w II lidze. Od nas też odchodził po udanej rundzie do… szwedzkiej drużyny z V ligi. Dla porównania Marcinho pyknął w tym klubie 18 bramek.

Dodaj komentarz