Juniorzy odpadli, ale Polonia II gra dalej

Niestety zakończyła się dzisiaj przygoda polonijnych juniorów z pucharowymi rozgrywkami. Juniorzy z akademii Polonii Warszawa S.A zostali rozbici przez Victorię Sulejówek. Młodzież z MKS-u wypadła dużo lepiej, ale po zaciętym boju przegrała z Drukarzem Warszawa. Na szczęście grać dalej będzie Polonia II, która wzmocniona zawodnikami pierwszej drużyny pokonała Hutnika Warszawa.

Młodzi poloniści bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie i do przerwy prowadzili 1:0 z 5 drużyną IV ligi. W drugiej połowie nasi zawodnicy mogli podwyższyć prowadzenie, ale zmarnowali bardzo dobrą okazję. To później się zemściło. Rywal w 59 minucie wyrównał, a w 64 minucie wyszedł na prowadzenie. Dodatkowo poloniści od 57 minuty grali w 10. Mimo to w końcówce Polonia mogła wyrównać, ale nasz zawodnik nie wykorzystał świetnej okazji. Ostatecznie rywal mógł cieszyć się z awansu do następnej fazy rozgrywek.

MKS Polonia Warszawa (u-19) – Drukarz Warszawa 1:2 (1:0)
bramka: Dawid Keller

MKS Polonia: Bartosz Ziółko – Bartosz Kalicki Ż Cz’57, Eryk Mikołajewski Ż, Aleksander Gajgier, Krzysztof Koton, Dawid Keller Ż (73. Piotr Miszczuk), Kacper Koterwas, Jakub Szyszkowski, Piotr Sonneberg (61. Łukasz Sobolewski Ż), Dawid Baraniecki (8. Wojciech Kukliński, 61. Bartosz Kowalik), Olaf Bartkiewicz.

***

Polonia Warszawa (u-19) – Victoria Sulejówek 0:13 (0:7).

Lider IV ligi nie dał żadnych szans młodym polonistom. Już do przerwy nasz zespół bardzo wysoko przegrywał, a w drugiej połowie niestety nie było lepiej.

***

Junior Radziński

Druga drużyna przystąpiła do meczu w mocnym składzie. Na boisku od 1 minuty znalazł się Kacper Górski, Mariusz Wierzbowski, Marcin Szymczak, Jowin Radziński, Kacper Roguski i Junior Radziński. Spotkanie zaczęło się niespodziewanie. Rywal już w pierwszych minutach wyszedł na prowadzenie. Długie podanie zaskoczyło naszych zawodników, a przeciwnik w sytuacji sam na sam nie pomylił się. Później nasz zespół zaczął przeważać i po kilkunastu minutach wyrównał. Sfaulowany w polu karnym został Rafał Wroński, a rzut karny wykorzystał Junior Radziński. Potem trochę przeważać zaczął Hutnik, ale to Polonia II wyszła na prowadzenie. W 35 minucie dobrze dośrodkował z rzutu rożnego z Jowin Radziński, a piłkę z bliska wpakował do bramki Junior Radziński. W ostatniej akcji napastnik powinien skompletować hat tricka, ale z bliska przestrzelił. Druga połowa była bardzo wyrównana. Rywal może delikatnie przeważał, ale nie przekładało się to na sytuacje bramkowe. W 73 minucie udało się podwyższyć prowadzenie. Chwilę po wejściu na boisko Piotr Śledziewski pięknym uderzeniem głową przelobował bramkarza. W końcówce rywal przycisnął, ale obrona Polonii dobrze funkcjonowała i nasz zespół wygrał 3:1.

Polonia II Warszawa – Hutnik Warszawa 3:1 (2:1)
bramki: Junior Radziński (2), Piotr Śledziewski

Polonia II: Sławomir Abramowicz – Jowin Radziński, Kacper Górski, Damian Slyusarenko, Jakub Wyszkowski – Batuhan Budak, Marcin Szymczak, Mariusz Wierzbowski, Kacper Roguski – Junior Radziński. W meczu zagrali także Konrad Rowicki, Mateusz Smorczewski, Rusłan Koshil, Piotr Śledziewski, Kacper Żakowski, Filip Pyśniak

Author: muchomor

10 thoughts on “Juniorzy odpadli, ale Polonia II gra dalej

  1. Ten kto oglądał mecz juniorów MKS U-19 z Drukarzem pewnie jest tego samego zdania co ja. Nasi chłopcy mogli nie przegrać, a wygrana była blisko. Więcej – szkoda marnować czas i siły tych chłopców na nic nie dające rywalizowanie w mazowieckiej lidze juniorów z zespołami, które rażąco odbiegają od nich poziomem.
    Skoro nastąpiło porozumienie spółki z MKS to zmieniłbym szyld tego zespołu na Polonia II i dałbym grać tym chłopcom w okręgówce, aby rywalizowali z równymi sobie i rozwijali się.

    Nie da się tego powiedzieć o ich rówieśnikach ze spółki – 0 do 13 to wynik wstydliwy. Sulejówek to poziom Drukarza, zatem porównanie jednego zespołu juniorów do drugiego będzie nie na miejscu.

    I jeszcze o trzecim meczu – wzmocniona jedynką dwójka miała obowiązek pokonać Hutnika. Ja jednak nie o tym, ale o czym innym – zwróćcie uwagę na Juniora Radzińskiego – za chwilę będzie u nas brylował na środku ataku. I to chyba jeszcze w tym roku.

    1. ” szkoda marnować czas i siły tych chłopców na nic nie dające rywalizowanie w mazowieckiej lidze juniorów”
      Olo – zapominasz, że ich zadaniem jest wywalczenie awansu do głównej CLJ-tki. Wprawdzie nie dla siebie, tylko już dla młodszych kolegów, ale powrót MKS-u do CLJ jest dla klubu bardzo ważny.
      Ale ogólnie zgoda z tym, co piszesz.

    2. Polonia II po dobrym meczu pokonała Hutnika, który jest niezłą drużyną i to jest sukces. Chciałbym przypomnieć, że Hutnik to czołówka IV ligi a rezerwy Polonii to okręgówka.

  2. Olo napisales tak ze niebardzo moge cos dodac …jezeli to tylko ze czy niemozna by bylo to tak prawnie zalawic zeby mogli grac w juniorach o awans i w seniorach jako rezerwy …niewiem ile meczow maja w juniorach ale napewno by im i dla klubu wyszlo na dobre jak by chciaz czesc z nich mogla sie ogrywac w seniorach …a klub powinien na sile dazyc zeby rezerwy graly w 4 lidze gdzie jusz jest jakis poziom sportowy dajacy szanse na rozwoj mlodym ,rezerwowym i po kontuzji zawodnikom z jedynki…
    Brawo Mks za walke …brawo rezerwy za awans..
    A juniorzy z akademia spolki posmakowali troche powazniejszej pilki i napewno da tym chlopcom cos do myslenia na przyszlosc…

  3. Czytam Wasze komentarze, są bardzo interesujące. Chyba jednak MKS ma główne zadanie awans do CLJ , poza tym jak mają się czuć chłopaki z II drużyny, którzy ciągnęli ten wózek samodzielnie a teraz im się zabierałoby radośc grania. Przecież większość z nich nie mieściła by się w składzie „nowej” II drużyny. Ja rozumiem awans II drużyny byłby fajny ale na razie skupmy się na pierwszej drużynie a MKS niech podąża swoją drogą. Poza tym gdyby nie wzmocnienia z jedynki , dwójka by raczej nie wygrała z Hutnikiem. Dobrze że pozwolono zagrać zawodnikom nie mieszczącym się w składzie jedynki w poważnym meczu.
    Patrzyłem na urywki z transmisji , graliśmy na biało i widziałem przewagę Drukarza ale nie wiedziałem że była czerwona kartka.
    To teraz czekamy na mecz Polonia II – Sulejówek ? Warto by się zrewanżować za tę klęskę, 0:13 to niefajny wynik.

  4. Tak, pamiętam że zadaniem chłopców z U-19 MKS-u jest wywalczenie awansu do głównych rozgrywek CLJ dla kolejnego rocznika, ale …. oni muszą też myśleć i to głównie o sobie. Rok grania z zespołami, które od nich odstają nic im nie daje, a odbiera w ważnym dla nich okresie możliwość piłkarskiego dojrzewania w starciach z równymi i lepszymi od nich seniorami.

    Jak ci chłopcy za rok mają dobijać się do pierwszego zespołu Polonii, kiedy ich doświadczenie za rok, w seniorskiej piłce, w ich wieku już 20-tu lat będzie żadne. Pardon – jeden poważny mecz z seniorami Drukarza. A reszta to klepanie co tydzień tego samego z niezmuszającymi ich do wysiłku juniorami z innych warszawskich klubów, ale nie tych najlepszych bo Legia i Escola gra wyżej w głównej CLJ.

    Remedium na to jest proste – skoro podpisano porozumienie na linii MKS – Spółka to ci chłopcy powinni raz grać w dwójce, a raz w swej juniorskiej lidze – w zależności od potrzeb. A wyróżniający może nawet kilkanaście minut w jedynce w III lidze. Według mnie zawarte porozumienie to umożliwia. Kiszenie ich w ogórkowej lidze juniorów jest do kitu.

    1. ” Rok grania z zespołami, które od nich odstają nic im nie daje”
      Pół roku. Jesienią walczą na Mazowszu, gdzie rzeczywiście wygląda, że po prostu przerastają tę ligę. Na wiosnę będą już jednak grać w lidze makroregionalnej, utworzonej z najlepszych zespołów z 4 województw. A wygranie jej (bo do CLJ-tki awansuje tylko jeden zespół!) to już jest wyzwanie. Na pewno ogromne apetyty na awans ma choćby Widzew (prowadzą teraz w swojej tabeli), więc mecze mogą być naprawdę zacięte.
      Ale to drobiazg, bo oczywiście z wydźwiękiem Twojego wpisu się zgadzam. Okazji do wyzwań, ogrywania się z lepszymi przeciwnikami, powinni mieć zdecydowanie więcej.

  5. Z ciekawości, pytanie z innej beczki, dlaczego mecze, nazwijmy je stykowe z drużynami, które są wspierane przez zielonych z legii gramy bez publiczności? Policja każe, czy po prostu klub ogranicza ryzyko?

    1. Prawdopodobnie to efekt zadymy przed meczem Polonii II z Olimpią Warszawa w zeszłym sezonie. W sumie takie wyjście jest na rękę Policji i klubowi.

Dodaj komentarz