Finansowo słabo, płynność? Załamana

Klub w ramach nowej, multimedialnej formuły „Czarnego Wtorku” odpowiedział na pytania kibiców dotyczące spraw finansowych Polonii. Lektura listu zarządu „Czarnych Koszul” daje do zrozumienia jakie aspekty korciły sympatyków. 

Sprawozdanie, lub jak kto woli odpowiedzi, zostały zgrupowane w cztery kategorie: kontakty z miastem, sprawy finansowe, sportowe i kontakty medialne Polonii.

Peter Kaluba

Rozmowy z Magistratem wyglądają najciekawiej. Zarząd zwrócił  uwagę na bardzo istotną kwestię związaną z negocjacjami dotyczącymi wsparcia Miasta i życzliwego spojrzenia na swoją „najstarszą córkę”. Z listu dowiedzieliśmy się, że informacje dotyczące promocyjnego wsparcia Warszawy, ocenianego na kwotę do 500 tys. zł, są prawdziwe i na takie pieniądze Polonia może liczyć. Nie dowiedzieliśmy się niestety kiedy planowana jest wypłata tych środków. Nie jest to pstryczek do Zarządu, bo i Ratusz na razie dość ostrożnie mówi o tej „przysłudze”. Czekamy i liczymy na szybkość działania odpowiedzialnych.

Drugim ważnym stwierdzeniem związanym z Magistratem, że negocjacje dotyczące dalszej pomocy trwają oraz informacja dotycząca rozmów w sprawie obniżenia stawek za wynajem stadionu. Miasto zmieniło formę organizacyjną operatora Ośrodka Polonia, co ma pozwolić na redukcję stawek z początkiem 2019 roku i według deklaracji operatora Aktywnej Warszawy również na korektę stawek za 2018. Brzmi bardzo dobrze!

Klub bardzo miło przyjął także informację dotyczącą modernizacji terenów przy ul. Konwiktorskiej. Dzięki staraniom kibiców „Czarnych Koszul” w składzie komisji konkursowej znalazło się dwóch przedstawicieli środowiska polonijnego Mariusza Czaja Łukasza Tusińskiego (delegowanych przez kibiców, a nie oddelegowanych przez Zarząd). Mamy nadzieję, że współpraca przedstawicieli i zaproszonej do opiniowania spółki będzie przebiegać nadal bezbłędnie.

Aspekt finansowy wygląda niestety słabiej. Polonia zaciska ostatnio mocno pasa. Pożegnano się z większością pracowników w 2018 roku, czego efektem było zmniejszenie do absolutnego minimum zatrudnienia do jednego osoby w biurze i jednej osoby do pomocy technicznej pierwszego zespołu. W ramach poszukiwań środków Polonia pozyskała dwóch partnerów – medycznego i energetycznego, którzy pod warunkiem sprzedaży swoich usług zgodzili się przeznaczanie środków. Zarząd nadal zachęca do skorzystania z usług partnerów, podając jako przykład zabezpieczającą mecze Polonii firmę DS Fokus, która wykupiła dla swoich pracowników pakiety medyczne. Można zatem przekleić klubowy przekaz kierowany do zatroskanych fanów: Konieczne jest, aby kibice, bądź firmy związane ze środowiskiem sympatyków wykorzystały dostępne oferty, a w efekcie klub będzie mógł zwiększyć zasoby finansowe. Niestety crowdfunding coraz mocniej oddziałuje na futbol i będzie odgrywał coraz mocniejszą siłę w piłkarskim świecie…

W 2018 roku sponsorami firmy związane ze środowiskiem Polonii Ultrim (comiesięcznie wspierająca finansowo) i BOWI-Trans (transportująca drużyny klubowe). Akcja koszulkowa z replikami wyprodukowanymi przez Hummela dała przychód w wysokości prawie 30 tys. zł (21 koszulek). Niestety bez gry w I lidze, która daje możliwości zarabiania na prawach telewizyjnych, jesteśmy skazani na duże koszty… i ciężkie negocjacje z firmami.

Rozmowy ze sponsorami są rzeczą trudną. „Czarne Koszule” na początku 2018 roku miały „przygarnąć” nowego inwestora, który wstępnie obiecywał wsparcie 300 tys. zł. Niestety w grudniu 2018 roku trzeci partner nieoczekiwanie wycofał swoją deklarację. Na nieszczęście Polonii i naszych negocjatorów kilku sponsorów wycofało się z finansowania podając za powód brak formalnej decyzji Miasta o obniżeniu stawek za wynajem obiektu. Zarząd jednak wskazuje, że nadal szuka sponsorów. Prowadzone są rozmowy z trzema spółkami (…) w tym jedna jako partner strategiczny (…) oraz z kilkoma podmiotami o przejęciu pakietu większościowego minimum 51% akcji klubu. W kwestii tego ostatniego na drodze przejęcia stoi statut spółki, który niezależnie od intencji twórców stwarza możliwość blokowania działań nowego inwestora. Jak rozumiemy, imponderabilia, o których wspomina Zarząd dotycząc zapisów statutowych, które miały chronić Polonię przed tzw. „efektem Króla”. Mamy wszakże nadzieję, że głębsza dyskusja wyjaśniająca sporne zapisy może umożliwić wejście na wyższy poziom dyskusji z przyszłym inwestorem.

Trzecią materią poruszaną przez Zarząd była sfera sportowa. Polonia w celu starania się o udział w rozgrywkach stopnia centralnego musi stale rozwijać sport młodzieżowy. W tym celu rozwijana jest Akademia Polonii S.A. Podręcznik licencyjny stawia ostry wymóg czterech własnych zespołów młodzieżowych uczestniczących w oficjalnych rozgrywkach lub programach zatwierdzonych przez PZPN. Według związku klub może także zawszeć partnerstwo ze stowarzyszeniem, fundacją lub ośrodkiem piłkarskim, co otwiera furtkę do negocjacji z akademią MKS-u Polonia. Jeśli już przy tym jesteśmy, to rozmowy zostały zaniechane w grudniu 2018 roku przez Zarząd MKS. Mimo fiaska rozmów rozmowy nadal mogą być wznowione w celu spełnienia wymogów licencyjnych PZPN-u za co trzymamy kciuki.

„Czarne Koszule” walczą o nagrodę PZPN-u za udział w systemie pro junior. Jak dobrze pamiętamy federacja początkowo nie uznała Jana Balawejdera, Mateusza Małka i Cezarego Sauczka za wychowanków klubu. Polonia podjęła próby zmiany tej niesprawiedliwej wykładni. Według Zarządu odbyły się rozmowy, aby od rundy wiosennej kilku naszych młodzieżowców było liczonych jako wychowankowie. Wniosek czeka na odpowiedź PZPN. Mamy nadzieję, że skromna pomoc Muchomora i Alessandro pomoże naszej krajowej federacji w łatwiejszym przeforsowaniu wyników polonijnej młodzieży.

Z listu dowiedzieliśmy się także o pozostałych zespołach grającymi pod auspicjami spółki. Zespół rezerw ma powalczyć o awans do „okręgówki”. Rozwija się też akademia Polonii S.A., która dowodzona obecnie przez Marka Makucha, prowadzi obecnie zajęcia dla grupy ok. 100 dzieci i młodzieży (zapraszają na swój twitter [link]).

Kwestie pierwszego zespołu zależą od wzmocnień i spłaty zadłużenia wobec piłkarzy (obecnie to 300 tys. zł – zaległości za 2,5 miesiąca, tj. połowę listopada, grudzień i styczeń oraz w przypadku kilku zawodników – dwa miesiące z poprzedniego sezonu: maj i czerwiec).

Polonia stara się także rozwijać w mediach społecznościowych. Rezultatem jest wprowadzenie reklam na kanale You Tube oraz współpraca z TVP3 Warszawa (pojawiają się od czasu do czasu materiały pomeczowe). Klub prowadzi też płatne transmisje z meczów. Obiecano poprawę jakości…

Klub ma świadomość, że sytuacja finansowa spółki jest słaba, a płynność jest załamana. Mimo tego prowadzone są rozmowy, które pozwalają na umiarkowanie pozytywne myślenie o wyjściu z tej trudnej sytuacji. Zarząd dodał, że nadrzędnym celem dla całego środowiska Polonii Warszawa jest odbudowanie wspólnoty wokół klubu i działania w barwach kultury: czarno-biało-czerwonych. Ciekawe czy możemy to rozumieć jako próbę powrotu „czarnych kulturalnych”? Ekstraklasowy klimat bardzo miło odbierały media piszące o czarno-biało-czerwono-czarnych…

Całą treść listu Zarządu klubu znajdziecie na stronie oficjalnej [link]. Czekamy na Wasze opinie…

Źródło: własne / kspolonia.pl

Author: Kwikster

Barwy moro, ciemny kaptur, Kwik to dziwny bywa stwór, o swej Polonii marzy dzień i noc i w Gwiezdnych Wojen wierzy moc [wierszyk z czasów ogólniaka... niezmiennie na czasie ;)]

5 thoughts on “Finansowo słabo, płynność? Załamana

  1. Jedno co cieszy to poprawa stosunkow z miastem …ale uwieze jak beda konkrety bo na razie to tylko obietnice…czy niema kogos ze srodowska Polonijnego ktory ma dobre kontakty z Prezydentem miasta zeby pszyspieszyc ta pomoc .inne ….od niej zalezy pszyszlosc klubu…inne miasta szybko udzielaja pomocy a w Warszawie bez znajomosci….
    Napewno pomoc miasta nie tylko pszyczynila by sie do splaty dlugo dla pilkarzy ale mam nadzieje otworzyla by droge do pozyskania sponsora…moze wkoncu w 3 milionowej Metropoli ktos by niebal widzac powazna wspolprace z miastem poparta fatycznie pomoca zainwestowac w klub z takimi tradycjami ktory od zawsze byl Warszawski i wychowywal Warszawska mlodzierz.

  2. Właściciel Manchesteru City kupił właśnie siódmy klub. Tym razem z 3 ligi Chińskiej.
    Ma już kluby z Anglii, Hiszpanii, USA, Australii i Japonii.
    Może by zarząd do nich napisał z propozycją ;p

  3. Powiem szczerze crowdfunding mnie zabił, ściepa celowa to nie jest pomysł na wyłaczne finansowanie klubu w dodatku gdy stosunek na linii esa kibice jest taki jaki jest.
    Ci potencjalni sponsorzy to kolejna trójka czy dalej ta sama co pół roku temu i rok temu bo już sie pogubiłem.

Dodaj komentarz