Zapowiedź: Polonia Warszawa – Olimpia Zambrów

W niedzielę o 19:00 warszawska Polonia zmierzy się z najgorszą drużyną wiosny – Olimpią Zambrów. Rywale przegrali w ostatniej kolejce, przez co przewaga nad Polonią spadła do jednego punktu. Jeżeli „Czarne Koszule” zwyciężą, wreszcie opuszczą 16 miejsce w tabeli. Zambrowianie tracą 3 punkty do bezpiecznego miejsca i też muszą wygrać. Zapowiada się niezwykle emocjonujące widowisko. 

Klub z Zamborwa założony został w 1953 roku przy Zambrowskich Zakładach Przemysłu Bawełnianego. Stąd pierwsza nazwa – Włókniarz. Rok po założeniu klubu stworzona została sekcja piłkarska, która udział w rozgrywkach ligowch zaczęła w 1955 roku. Pierwsze sezon zakończył się awansem z B – klasy. W 1955 roku powstał też inny zambrowski klub – Start. Dwa lata później obie drużyny połączyły się, przyjmując nazwę Zambrowski Klub Sportowy. W 1958 roku klub został przemianowany na międzyzakładowy,  a w 1992 roku Olimpia została klubem miejskim. Do tego momentu zambrowska drużyna występowała głównie na niższych szczeblach rozgrywek, największym sukcesem było 7 sezonów w III lidze (obecna II liga). Pierwszy raz w nowej II lidze Olimpia znalazła się  w sezonie 2013/2014. Utrzymała się w niej jednak tylko jeden sezon. Po spadku do III ligi od razu udało im się jednak wywalczyć awans. W sezonie 2015/2016 Olimpia była blisko strefy spadkowej, na zakończenie sezonu miała nad nią zaledwie 3 punkty przewagi. [na podstawie oficjalnej strony]

W zimie Olimpia przeprowadziła kilka transferów. Do klubu dołączyli: Błażej Cyfert (obrońca,  z Rakowa Częstochowa (II liga), 7 m.), Arkadiusz Fabiański (Bramkarz, z Falubazu Zielona Góra (III liga), 8 m.), Kacper Falon (pomocnik, z Jagiellonii Białystok (III liga), 5 m.), Michał Kołodziejski (obrońca, ze Świtu Skolwin (Szczecin) (III liga), 17 m. i 7 b.), Marcin Przybylski (pomocnik, ze Śląsku II Wrocław (III liga), 11 b. i 3 m.), Karol Zieliński (napastnik, z Kotwicy Kołobrzeg (II liga), 18 m. i 1 b.).

Z klubem natomiast pożegnali się: Bartosz Biel (pomocnik, do Kotwicy Kołobrzeg (II liga), 22 m. i 4 b.), Artur Bogusz (obrońca, do Wigier Suwałki (I liga), 15 m. i 2 b.), Paweł Broniszewski (pomocnik, do Widzewa Łódź (III liga), 4 m.),  Jakub Cesarek (pomocnik, do FC Gutersloh 2000 (V poziom niemieckich rozgrywek), 13 m.), Mariusz Gogol (obrońca, do SV 07 Eschwege (VI poziom niemieckich rozgrywek), 16 m.), Maciej Humerski (bramkarz, do Widzewa Łódź (III liga), 17 m.), Przemysław Jastrzębski (pomocnik, do Ruchu Wysokie Mazowieckie (III liga), 10 m.).

Meczu z Olimpią Zambrów poloniści nie wspominają dobrze. Rywale od początku mocno zaatakowali warszawian i już 22 minucie zdobyli bramkę. Choć tego dnia Dominik Pusek był bardzo dobrze dysponowany, nie miał szans obronić strzału przewrotką jednego z piłkarzy gospodarzy. Ta bramka nie zmieniła obrazu gry, poloniści nadal byli bezradni w ofensywie. Pod koniec pierwszej połowy zambrowianie powinni strzelić drugą bramkę, ale strzał głową z bliskiej odległości na szczęście był niecelny. Drugą połowę mogli świetnie rozpocząć poloniści, niestety piłka lecąca do pustej bramki, uderzona przez Fabiana Pawelę, została w ostatniej chwili zablokowana przez jednego z obrońców. Kilkanaście minut później rywale zmarnowali drugą świetną okazję na podwyższenie wyniku, tym razem napastnik Olimpii przegrał pojedynek sam na sam z Puskiem. Do końca meczu Polonia próbowała wyrównać, ale była bardzo nieporadna w ofensywie i spotkanie ostatecznie zakończyło się jednobramkowym zwycięstwem Olimpii.

5 ostatnich meczów Olimpii w lidze (najwyżej ostatni mecz):

  • 1:2 z Odrą Opole (D)
  • 1:1 z Polonią Bytom (W)
  • 0:1 z Rakowem Częstochowa (D)
  • 1:2 z Kotwicą Kołobrzeg (W)
  • 6:2 ze Stalą Stalowa Wola (D)

Latem Olimpia Zambrów typowana była jako główny kandydat do spadku. Pierwsze mecze potwierdzały te przypuszczenie. Po 7 kolejkach Olimpia z 5 punktami zajmowała ostatnie miejsce w tabeli. Wówczas już po raz drugi w tym sezonie zdecydowano się na zmianę trenera, Sławomira Majaka zastąpił Piotr Rzepka. Nowy szkoleniowiec odmienił drużynę z Zambrowa. Olimpia zaczęła regularnie punktować, a dodatkowo sprawiła ogromną sensację i wygrała jako pierwsza drużyna w lidze z Odrą Opole, pokonując ją aż 3:0 na wyjeździe. Ostatecznie zambrowianie jesień skończyli, na zaskakująco wysokim, dziesiątym miejscu w tabeli z 6 punktami przewagi nad strefą spadkową.

Zimą z klubu odeszło jednak czterech ważnych zawodników pierwszego składu – Humerski, Gogol, Biel i Bogusz. Być może to jest wytłumaczenie fatalnej gry Olimpii wiosną. Zambrowianie w 11 meczach zdobyli zaledwie 8 punktów, co jest najgorszym wynikiem II ligi. Już po dwóch wiosennych kolejkach Olimpia ponownie zmieniła trenera, na miejsce Piotra Rzepki przyszedł Tomasz Kulawik. Na tę decyzję wpływ miała też końcówka rundy jesiennej, Olimpia w 3 ostatnich meczach zdobyła punkt. Nowy trener nie zdziałał cudów, choć w ostatnim okresie gra Olimpii uległa poprawie. W poprzednich 5 kolejkach goście niedzielnego meczu zdobyli 7 z 8 punktów zdobytych przez całą wiosnę, tyle samo co poloniści. Zambrowianie z dobrej strony pokazali się też przeciwko dwóm ligowym potentatom – Odrze i Rakowowi. W żadnym z tych meczów nie odstawali od rywala, przegrali zaledwie jedną bramkę (Rozwój z Odrą przegrał 5:0, a ROW 6:0; obie drużyny kolejkę później remisowały z Polonią 1:1).

Wydaje się, że w niedzielę wreszcie łatwiej powinno grać się ofensywnym zawodnikom „Czarnych Koszul”. W poprzednich trzech kolejkach Polonia mierzyła się z drużynami bardzo mocnymi w defensywie, natomiast od Olimpii Zambrów więcej bramek straconych ma tylko Gryf Wejherowo. Wiosną zambrowianie również tracą dużo goli, więcej II-ligowcy strzelili tylko Legionovii. Pod względem gry ofensywnej goście najbliższego meczu prezentują się trochę lepiej, w 12 meczach strzelili 15 bramek, tyle samo co Polonia. Dobrą wiadomością dla polonistów jest słaba dyspozycja zambrowian na wyjazdach. W tabeli uwzględniającej tylko mecze w delegacji, Olimpia zajmuje dopiero 15 miejsce, mając zdobyte w 16 meczach 12 pkt., tyle co Polonia. W niedzielę uważać trzeba będzie na Fabiana Piaseckiego, który w 25 meczach zdobył 14 bramek (prawie połowa bramek zdobytych przez Olimpię) i jest drugim strzelcem II ligi. W ostatnich 5 meczach zdobył 6 goli, ale aż 5 z nich z rzutów karnych. W niedzielę każdego polonistę zadowolą 3 punkty, ale wskazane będzie zwycięstwo wyższe niż jedną bramkę. Istnieje szansa, że na końcu ligi będziemy mieć tyle punktów, co Olimpia Zambrów, która wygrał w nami w pierwszym meczu 1:0. Nie można wykluczyć też scenariusza, w którym liczba punktów zdobytych przez Polonię i Rozwój w 34 kolejkach będzie taka sama. Wówczas w lidze pozostanie drużyna o lepszym bilansie bramkowym. Na razie lepszy bilans ma Polonia, ale tylko o jeden.

Zagrożeni kartkami: Michał Zapaśnik (3 ŻK), Rafał Zembrowski (3 ŻK)

Sędzia: Tomasz Marciniak (Płock)

Z meczu przeprowadzona będzie darmowa transmisja (link).

Źródło: własne/90minut.pl/polskieligi.net/olimpiazambrow.net

Author: muchomor

5 thoughts on “Zapowiedź: Polonia Warszawa – Olimpia Zambrów

    1. Bez przesady. Stracił punkty Gryf i Rozwój. Sytuacja jest niezła, o ile za tydzień Gryf nie wygra z Puszczą na wyjeździe.

  1. Marczak pod koniec sezonu złapał formę, może przełamał się Gołębiewski…trzeba koniecznie wygrać z Olimpią, a za tyzień mega ważny i ciężki mecz z Kotwicą, która najwyraźniej złapała wiatr w żagle. Będzie ciężko, ale szansa jest!

  2. Dziś kibicujmy i trzymajmy kciuki, ale, po meczu pomyślcie przez chwilę, proszę. Engel nie kocha Polonii, tylko znalazł sobie sposób na deal stulecia. Nie nabierajcie się na jego gładką gadkę i wizerunek ciepłego gościa. Nam potrzebny jest po prostu dobry manager zatrudniony przez spółkę.

Dodaj komentarz