Na początek Polonia Bytom

Po niespełna dwóch miesiącach przerwy, do gry wraca Polonia Warszawa. Już pierwszy mecz rozgrywek II ligi zapowiada się bardzo ciekawie. Na Konwiktorską 6 przyjedzie Polonia Bytom, która również jest uznaną marką na piłkarskiej mapie Polski. Bytomianie mogą szczycić się dwoma mistrzostwami Polski oraz 35 sezonami rozegranymi w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Klub z Bytomia powstał 4 stycznie 1920 roku i tworzyła go wówczas sekcja piłki nożnej oraz zapasów. Pierwszy mecz Polonii – spotkanie z Pogonią Katowice był też pierwszymi polskimi derbami Śląski, nie znany jest jednak wynik tej konfrontacji. W 1922 klub zawiesił działalność, ze względu na wybuch III powstania śląskiego. Reaktywacja klubu nastąpiła dopiero 23 lata później, po zakończeniu II wojny światowej. W 1945 roku drużynę zasilili przede wszystkim byli zawodnicy Pogoni Lwów. Bytomianie swój pierwszy mecz ligowy rozegrali 14 marca 1948 roku, przegrali wówczas 3:1 z Legią Warszawa. W 1950 roku Polonia Bytom zmieniła nazwę na Ogniowo Bytom. 2 lata później klub odniósł swój pierwszy sukces, wygrał swoją grupę rozgrywkową, a przegrał dopiero w finale mistrzostw Polski z Ruchem Chorzów (wówczas rozgrywki najwyższej klasy odbywały się w 2 grupach, na koniec w finale potykali się zwycięzcy).  To co nie wyszło w 1952 roku udało się w 1954 roku, kiedy to Polonie Bytom została mistrzem Polski, wówczas rozgrywki rozgrywany były już w jednej grupie. Rok później bytomianie wrócili do swojej pierwotnej nazwy – Polonii. 1958 rok to kolejny ważny moment w historii Polonii Bytom, drużyna ta wystąpiła pierwszy raz na europejskiej arenie – w Pucharze Europy Mistrzów Krajowych, jednak bytomianie szybko odpadli z tych rozgrywek. Polonia zrehabilitowała się za to w lidze, zostając wicemistrzem Polski. Sukces ten powtórzyli w 1961 roku, a rok później zostali po raz drugi mistrzem Polski. Sezon 1964/1965 przyniósł bytomian najlepszy rezultat w europejskich rozgrywkach, Polonia znalazła się w finale Pucharu Intertoto, w którym okazała się lepsza od SC Lipsk. Dzięki temu triumfowi Ślązacy zagrali w International Soccer League, w którym występowały drużyny europejskie oraz amerykańskie. Polonia pewnie wygrała swoją grupę, a potem dotarła do finału, w którym pokonała Duklę Praga, wówczas jedną z najlepszych drużyn w Europie, dzięki czemu bytomianie zdobyli Puchar Ameryki. Na początku lat 70-tych zespół stracił swoich najlepszych graczy i przestał liczyć się w walce o czołowe lokaty. Efektem tego był spadek do II ligi (dzisiejsza I liga) w 1976 roku. W następnym sezonie bytomianie wrócili na najwyższy szczebel rozgrywek, ale zagrali tam tylko 3 sezony i w 1980 roku ponownie spadli do II ligi. W niej grali aż przez 6 sezonów, by w 1986 roku ponownie wrócić do I ligi (dzisiejsza Ekstraklasa). Tu Polonia zagrała już tylko jeden sezon i na długi czas ugrzęzła w II lidze. W 1997 roku doszło do fuzji Polonii Bytom i Szombierek Bytom (spadły wtedy z II ligi), trwała ona jednak tylko do 1998 roku. Po rozpadzie, Polonia nadal była pogrążona w kryzysie.

Mariusz Ujek i Patryk Rachwał
Mariusz Ujek i Patryk Rachwał

W sezonie 2000/2001 spadła na III poziom rozgrywek. Na wyższy poziom rozgrywkowy udało wrócić się dopiero w 2005 roku, a dwa lata później bytomianie cieszyli się już z awansu do Ekstraklasy. Tutaj bytomianie rozegrali 3 sezony i w 2011 Polonia spadła do I ligi. Cały czas klubowi towarzyszyły też kłopoty finansowe i infrastrukturalne związane z leciwym stadionem. W lidzie Polonia zagrała tylko jeden sezon i spadła do II ligi. W II lidze bytomianie również nie pograli długo, gdyż od razu spadli do III ligi. Dopiero w III lidze udało się bytomianom przerwać passę spadków i szybko wywalczyli awans do II ligi. W zeszłym sezonie jako beniaminek zajęli 11 miejsce, mając 11 punktów przewagi nad strefą spadkową. [Na podstawie wikipedii.pl]

W trakcie letniego okresu przygotowawczego Polonia Bytom rozegrała tylko dwa mecze kontrolne, najmniej spośród wszystkich drużyn II ligi. Sparingi raczej nie nastrajają pozytywnie bytomian. Polonia najpierw przegrała 3:0 z beniaminkiem II ligi – Odrą Opole, a w drugim meczu kontrolnym zremisowała 3:3 z Sołą Oświęcim – trzecioligowcem. Dodatkowo Polonia bardzo słabo poradziła sobie w Pucharze Polski. Bytomianie ledwo przeszli rundę wstępna, wygrywając z Świtem Skolwin (III liga) dopiero w karnych. W 1/32 przegrali 1:0 z KKS-em Kalisz (III liga).

Po zakończeniu rozgrywek w Polonii doszło do małej rewolucji. Z klubu odeszło aż 6 graczy. Co prawda żaden z nich nie był filarem drużyny, ale większość miała rozegrane kilkanaście meczów i ich strata na początku zapewne będzie widoczna. Trener bytomian nie miał za dużo czasu do zgrania drużyny, do której dołączyło 7 nowych graczy. Polonia Bytom obrała inną politykę transferową od „Czarnych Koszul” i skupiła się na pozyskiwaniu zawodników ogranych na szczeblu centralnym. Do drużyny dołączyli: Piotr Ceglarz (24 lata) z Nadwiślana Góra (II liga), który 4 lata temu walczył do ostatnich kolejek z Termalicą o awans do Ekstraklasy, a ogółem rozegrał już 101 meczów w I lidze; Michał Chrabąszcz (29 lat) z Radomiaka Radom (II liga) – 31 meczów w I lidze i 74 w II lidze; Matko Perdijić (34 lata) z Zagłębia Sosnowiec (I liga), który rozegrał 40 meczów w polskiej Ekstraklasie; Marek Szyndrowski (35 lat) z Ruchu Chorzów, rozegrał 181 meczów w Ekstraklasie,  w ostatnim sezonie zanotował 15 spotkań w Ekstraklasie; oraz trzech młokosów: Sebastian Musiolik (19 lat) z Nadwiślana Góra (II liga) Jakub Kuzdra (18 lat, ale zaliczył już debiut w Ekstraklasie i rozegrał ponad 50 meczów w III lidze ) z Piasta Gliwice i Dawid Skrzypiński (19 lat, wychowanek) z Szombierek Bytom (III liga).

Milan Nikolić
Milan Nikolić (fot. Tadeusz Janiec)

Historia meczów Polonii Warszawa z Polonią Bytom jest dosyć długa, w 1948 roku oba kluby zmierzyły się na najwyższym poziomie rozgrywkowym, tamto spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Jak podaje portal hppn.pl, kuby rywalizowały ze sobą 18 razy na najwyższym i drugim poziomie rozgrywkowym. Zdecydowanie częściej górą były „Czarne Koszule”, które wygrały 10 spotkań, 5 zremisowały i 3 przegrały. Ostatnie zwycięstwo Polonii Bytom miało miejsce w sezonie Ekstraklasy 2009/2010, kiedy Polonia Bytom wygrała u siebie 1:0. Ostatni raz drużyny mierzył y się w 2011,roku, wówczas „Duma Stolicy” wygrała 2:0 w Bytomiu.

W przypadku meczu pierwszej kolejki, w którym dodatkowo gra beniaminek, bardzo ciężko przewidzieć losy spotkania. Z jednej strony Polonia Bytom jest drużyną zdecydowanie bardziej doświadczoną w rozgrywkach centralnych, do tego „na papierze” przeprowadziła ciekawe transfery. Ma za sobą też już 2 mecze o stawkę, co powinno ułatwić wejście  w rozgrywki II ligi. Z drugiej strony, klub z Bytomia cały czas nękają problemy organizacyjne. Na początku okresu przygotowawczego piłkarze strajkowali ze względu na niepodpisane kontrakty i zaległe pensje. Pokłosiem tych kłopotów są też 4 odjęte punkty bytomianom. Siłą naszej drużyny na pewno będzie ogromna wola walki i zgranie. „Czarne Koszule” mają też znacznie większe aspiracje, u nas głośno mówi się o chęci gry w I lidze, podczas gdy bytomianie zadowolą się utrzymaniem w II lidze. Miejmy nadzieję, że nasza drużyna dobrze wystartuje i wygra w I kolejce, ostatni raz udało się to w IV lidze.

PauzująPrzemysław Szabat (uraz mięśniowy), Piotr Petasz (rehabilitacja po urazie kolana), Bartosz Wiśniewski (uraz mięśniowy), Rafał Kosiec (rehabilitacja)

Wątpliwy występPiotr Kosiorowski (niedawny zabieg oczyszczania kolana)

Sędzia: Tomasz Marciniak

Źródło: własne / wikipedia.pl / 90minut.pl / hppn.pl

Author: muchomor

4 thoughts on “Na początek Polonia Bytom

  1. Wszyscy poważniejsi rywale robili konkretne transfery, ekipa z Bytomia już trochę odsłoniła karty grając o stawkę, więc coś wiadomo na ich temat, mam nadzieję że my pokażemy moc i nasza drużyna zainkasuje w niedzielę komplet punktów. Trzymam kciuki za to byśmy byli czarnym koniem i tej ligi i że zgraniem i charakterem będziemy w stanie zawalczyć o jak najlepszy wynik jesienią.

  2. Bądźmy dość wyrozumiali – II liga musi prezentować wyższy poziom niż III. Wciąż mnie niepokoi nasza siła w ataku. Bardzo liczę na zgranie i dewizę „jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”. NAszą gwiazdą ma być zespół – nie jednostki. Osobiście zadowoli mnie 1 : 0 i poprawna gra z tyłu. W sierpniu gramy dużo meczy – początek ustawi naszą pozycję i siłę.

Dodaj komentarz