Mecz ważny, ale nie najważniejszy

W ostatniej kolejce rozgrywek III ligi łódzko-mazowieckiej Polonia Warszawa podejmie na własnym stadionie rezerwy Legii II. Długo wydawało się, że będzie to najważniejszy mecz sezonu, w środę Polonia jednak  zapewniła sobie zwycięstwo w lidze, lekko zmniejszając prestiż tego meczu. Większą stawkę ma to spotkanie dla legionistów, którzy nie są jeszcze pewni utrzymania.

Legia II 1:0 Polonia (fot. Robe)
Legia II 1:0 Polonia (fot. Robe)

Mecz między Polonią i Legią II w poprzedniej rundzie rozczarował wszystkich kibiców. Gra toczyła się głównie w środku pola, drużyny nie stwarzały sobie żadnego zagrożenia. Ani jedna, ani druga drużyna nie potrafiła poważnie zagrozić bramce rywala. W pierwszej połowie oba zespoły oddały po jednym celnym strzale, piłka w obu przypadkach leciała jednak prosto w ręce bramkarza. Polonistom raz udało się skierować piłkę do bramki, ale sędzia odgwizdał bardzo wątpliwą pozycję spaloną naszego piłkarza. Druga połowa przez większość czasu wyglądała bardzo podobnie, wyjątkowo ciężko oglądało się ten mecz. Dziać się zaczęło dopiero pod koniec drugiej połowy, co nie było szczególnie dziwne, bo w tamtej rundzie Polonia końcówki zawsze grała bardzo słabo. Od 80 minuty legioniści zaczęli przeważać, a nasi obrońcy mieli coraz większe problemy z powstrzymywaniem ich ataków. „Czarne Koszule” wytrzymały do 87 minuty, kiedy odbitką piłkę od poprzeczki do bramki skierował zawodnik Legii II. Polonia po utracie gola nie potrafiła zbliżyć się do pola karnego rywali i przegrała w mecz, zostawiając po sobie bardzo złe wrażenie. Porażka była tym bardziej bolesna, że w tamtej kolejce wygrały Sokół, Lechia i Świt, i strata Polonii do lidera wzrosła do 10 punktów.

Transfery: Legię II Warszawa opuściliPablo Dyego (pomocnik, 9 m. i 2b., do Fluminense FC (Brazylia)), Arkadiusz Piech (npastnik, 4 m., do AEL Limassol (Cypr)),  Wojciech Kochański (obrońca, 11 m., do GKS-u Katowice (I liga)), Sylwester Szymański (pomocnik, 61 minut,),  Artur Haluch (bramkarz, 10 m., do Chojniczanki Chojnice (I liga)) i Dawid Leleń (bramkarz, 4 m., prawdopodobnie do Gryfu Wejherowo (II liga)). Legię II Warszawa wzmocnili przede wszystkim najzdolniejsi zawodnicy z drużyn młodzieżowych. Po upadku Dolcanu do drużyny rezerw dołączył tez Mateusz Wieteska (obrońca, 6 m. i 1 b.). W zespole rezerw wiosną gra też Jarosław Niezgoda (napastnik, 20 m. i 9 b., z Wisły Puław (II liga)).

5 ostatnich meczów Legii II w lidze:

  • 1:4 z Ursusem Warszawa (D)
  • 3:2 z Wartą Działoszyn (W)
  • 0:2 z Pelikanem Łowicz (W)
  • 5:2 z Wartą Sieradz (D)
  • 5:0 z Pogonią Grodzisk Mazowiecki (D)

Przez znaczną część wiosny Legia znajdowała się w tabeli bardzo blisko Polonii i wydawało się, że o awansie do baraży zdecyduje ostatni mecz. Drużyna Legii dostała wiatru w żagle, gdy dołączył do niej Jarosław Niezgoda, który w zeszłej rundzie grał w II-ligowej Wiśle Puławy i był uznawany za jednego z najlepszych piłkarzy II ligi. Niezgoda w 6 meczach Legii II zdobył aż 10 bramek. Trzeba jednak zaznaczyć, że strzelała tylko słabszym drużynom, nie zdobył jeszcze bramki w meczu z drużyną z miejsc 1-8. Rezerwy lokalnego rywala niecałe 2 tygodnie temu miały jeszcze okazję na zrównanie się punktami z Polonią i postawienie naszej drużyny w bardzo trudnej sytuacji przed ostatnim spotkaniem. Legia II nie wytrzymała jednak gry na dwóch frontach, najzdolniejsi młodzieżowcy byli zabierani do legijnej drużyny CLJ, która walczy o Mistrzostwo Polski.

Osłabione rezerwy nie były w stanie wygrać ze zdeterminowanym Pelikanem, a w zeszłej kolejce wysoko przegrały z Ursusem Warszawa, tracąc szansę na awans do baraży. W meczu z Polonią legioniści zapewne też nie zagrają w optymalnym składzie, gdyż w niedzielę Legia (CLJ) gra finał z Pogonią Szczecin (CLJ). To nie oznacza jednak, że należy spodziewać się łatwej wygranej. Na bramce legionistów będzie stał Jakub Szumski, który grał regularnie w reprezentacji młodzieżowej i zaliczył 13 meczów w Ekstraklasie. Z tego powodu dużo trudniej będzie o bramki ze stałych fragmentów gry, Szumski nie będzie stał przyklejony do linii bramkowej. Uważać będzie trzeba też na wspominanego już Niezgodę, który chce przekonać trenerów do dania mu szansy w pierwszej drużynie Legii. Dodatkowo, poloniści na to spotkanie mogą również wyjść w trochę odmienionym składzie. Choć na pewno każdy w klubie chciałby w sobotę zwyciężyć, to jednak zdecydowanie ważniejsze będą spotkania barażowe i to im musi zostać wszystko podporządkowane. O zaangażowanie zawodników nie musimy się jednak martwić. Jeżeli z Legią II zagrają piłkarze, którzy więcej czasu spędzili na ławce rezerwowych, zrobią wszystko, żeby pokazać, że zasługują na grę w Polonii w następnym sezonie.

Pauzują: Krystian Pieczara (ŻK), Piotr Augustyniak (ŻK), Bartosz Wiśniewski (kontuzja, w barażach prawdopodobnie nie zagra), Piotr Petasz (uraz kolana, w barażach prawdopodobnie nie zagra), Rafał Kosiec (uraz rdzenia kręgowego, w tej rundzie nie zagra)

Zagrożeni kartkami: Piotr Kosiorowski (12 ŻK), Mariusz Wierzbowski (3 ŻK), Rafał Kosiec (7 ŻK)

Wojciech Hodowicz (fot. Robe)
Wojciech Hodowicz (fot. Robe)

Arbiter:  Wojciech Hodowicz (okręg: Warszawa), odkąd spadliśmy do IV ligi sędziował dwa mecze Polonii, oba wygrane:

  • Energia Kozienice 1:2 Polonia Warszawa (3 żółte kartki dla polonistów i 2 dla rywala)
  • Start Otwock 0:2 Polonia Warszawa (2 żółte kartki dla polonistów i 6 dla rywala)
Źródło: własne/legia.net/90minut.pl

Author: muchomor

7 thoughts on “Mecz ważny, ale nie najważniejszy

    1. Dzięki za przypomnienie o tej kontrowersji, dopisałem. Co do Kosiorowskiego, po 12 żółtych kartkach, każda kolejna to mecz zawieszenia.

  1. Niezgoda to już piłkarz ruchu chorzów także niekoniecznie będzie zapierd na maxa …. poza tym fajny artykuł.
    Pierwsze derby na których nie będę obecny…tylko co to za derby Polonia Warszawa i drugi garnitur Bordziłwoskiego.

    1. Derbami to bym tego też nie nazwał, za to nie ulega wątpliwości że przyjedzie zespół, któremu piłka w grze na równym boisku na pewno nie będzie przeszkadzać. Jak to mówi masz etatowy międzynarodowy sędzia Szymon Marciniak : Oby bez kontuzji Panowie

Dodaj komentarz