Fortuna zdobyła Puchar Pamięci Małego Powstańca

Młodzi piłkarze Fortuny Düsseldorf zdobyli Puchar Pamięci Małego Powstańca. W finałowym meczu na stadionie warszawskiej Polonii pokonali 3:0 polski zespół z Anglii – 303 Polish Soccer Club Northampton. To już drugi triumf niemieckich graczy w rozgrywanych od 2008 roku zawodach. Poprzednio wygrali turniej w 2011 roku. 

W meczu o trzecie miejsce Karpaty Lwów wysoko, 5:0 wygrały z najlepszą krajową drużyną turnieju – Przyszłością Włochy. Najbardziej zaciekła rywalizacja toczyła się o przedostatnie, siódme miejsce. W spotkaniu pomiędzy zespołami Milanu Milanówek i FK Lwów padł rzadko spotykany w meczach tej kategorii wiekowej bezbramkowy remis. W rzutach karnych lepsi okazali się reprezentanci Milanówka.

W skali całego turnieju najbardziej emocjonujący był czwartkowy mecz decydujący o zajęciu pierwszego miejsca w grupie B. W bezpośrednim spotkaniu konkurentów o grupowy prymat Fortuna Düsseldorf prowadziła już 3:1, następnie Karpaty Lwów wyszły na prowadzenie 4:3, jednak niemieccy piłkarze w ostatnich sekundach meczu doprowadzili do wyrównania. Dzięki temu, w wyniku lepszego bilansu bramkowego, wygrali grupę i awansowali do finału.

W uroczystości zakończenia turnieju wzięły udział znane osobistości. Nagrody uczestnikom wręczali m.in.: b. marszałek Sejmu RP Marek Jurek, b. selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski Jerzy Engel, burmistrz Dzielnicy Śródmieście Wojciech Bartelski, wicedyrektor Biura Sportu m.st. Warszawy Janusz Samel oraz główny organizator turnieju Jerzy Piekarzewski – honorowy prezes KS Polonia Warszawa.

W mojej ocenie zdecydowanie najlepszymi drużynami turnieju były Fortuna i Karpaty, które rozegrały też najciekawszy mecz zawodów, o zwycięstwo w grupie. Trzeba jednak docenić również wielki postęp, jakiego dokonali piłkarze z Northampton. Doszli do finału, ale na bardzo silną Fortunę okazali się jeszcze nieco za słabi. Polskie drużyny wypadły w tym roku słabiej, wyraźnie odstawały od zagranicznych rywali. Myślę, że trenerzy wyciągną wnioski z tych porażek. Możemy się pocieszać, że prawdziwą gwiazdą turnieju i królem strzelców był polskiego pochodzenia gracz Fortuny Eryk Surmański – podsumował rywalizację dyrektor turnieju Tomasz Płochocki.

Impreza miała wymiar nie tylko sportowy, ale także edukacyjny. Pierwszego dnia turnieju młodzi piłkarze zwiedzili Muzeum Powstania Warszawskiego. 1 sierpnia o godzinie W uczestnicy zawodów tradycyjnie złożyli kwiaty pod pomnikiem Małego Powstańca na Podwalu. Po powrocie spod pomnika na dziedzińcu głównym stadionu Polonii odbył się Piknik Powstańczy, w którym wzięło udział kilkuset uczestników. Były gry i zabawy sportowe, wojskowa grochówka, zagrała Kapela Warszawska Stanisława Wielanka, swoje radiowozy oraz motocykl udostępniła dla najmłodszych policja, a wóz strażacki straż pożarna.

W poprzednich turniejach triumfowały Karpaty Lwów (dwukrotnie: 2008 i 2012), Vac VLSE (2009, Węgry), MKS Polonia Warszawa (2010) i Fortuna Duesseldorf (2011).

Puchar Pamięci Małego Powstańca
Puchar Pamięci Małego Powstańca

Kolejność końcowa:

  1. Fortuna Düsseldorf (Niemcy)
  2. 303 PSC Northampton (Anglia)
  3. Karpaty Lwów (Ukraina)
  4. Przyszłość Włochy
  5. MUKS Kosa Konstancin
  6. MKS Polonia Warszawa
  7. Milan Milanówek
  8. FK Lwów (Ukraina)

Najlepszy strzelec: Erick Surmanski (Fortuna Düsseldorf) – 7 goli
Najlepszy zawodnik: Jarosław Karabin (Karpaty Lwów)
Najlepszy bramkarz: Oskar Smejda (Przyszłość Włochy)

Author: Kwikster

Barwy moro, ciemny kaptur, Kwik to dziwny bywa stwór, o swej Polonii marzy dzień i noc i w Gwiezdnych Wojen wierzy moc [wierszyk z czasów ogólniaka... niezmiennie na czasie ;)]

3 thoughts on “Fortuna zdobyła Puchar Pamięci Małego Powstańca

Dodaj komentarz