Stokowiec bliżej Białegostoku. Tosik odbudowany w Ekstraklasie.

Wygląda na to, że temat przyszłego miejsca pracy trenera Piotra Stokowca zaczyna się wyjaśniać. Jeszcze niedawno popularny „Stoki” był przymierzany do Cracovii, ale zgodnie z informacjami „Przeglądu Sportowego”, przy ul. Kałuży nadal będzie pracować dotychczasowy trener „Pasów” – Wojciech Stawowy. Zatem, co dalej z trenerem Stokowcem?

Łukasz Smolarow i Piotr Stokowiec
Łukasz Smolarow i Piotr Stokowiec (fot. Zbigniew Luchciński / ksppolonia.pl)

Najprawdopodobniej nowym pracodawcą Piotra Stokowca będzie Jagiellonia Białystok. Zainteresowanie dotychczasowym trenerem Polonii klub z Podlasia deklarował od dawna. Razem z nim w podróż do Białegostoku udał się jego asystent Łukasz Smolarow.

To już przesądzone. Bez względu na to, czy dostanę propozycję nowego kontraktu, czy nie, to 30 czerwca odejdę z białostockiego klubu – te słowa pod koniec maja wypowiedział Tomasz Hajto. Chociaż od tego momentu minął już prawie miesiąc, to jeszcze nie zostało ogłoszone nazwisko nowego szkoleniowca Jagiellonii.

Jeszcze zanim Hajto wypowiedział wcześniej wspomniane słowa, pojawiały się pierwsze nazwiska potencjalnych kandydatów do jego zastąpienia, gdyż nawet bez tej deklaracji szkoleniowca było jasne, że nowej umowy w Jagiellonii nikt mu nie zaproponuje.

Od początku na liście następców Hajty najwyżej stały nazwiska Piotra Stokowca oraz Roberta Podolińskiego. Mimo że potem pojawiały się kolejne propozycje kandydatów, to nadal ci dwaj trenerzy pozostają wśród najpoważniejszych pretendentów. Chociaż w przypadku drugiego z nich pojawiła się niedawno informacja, że przedłużył on umowę z Dolcanem Ząbki, w którym dotychczas pracował.

Jeszcze spokojnie – odpowiada pytany o tę kwestię Cezary Kulesza, prezes i jeden z właścicieli Jagiellonii. – Zostało trzech, może czterech kandydatów. Niewykluczone, że w poniedziałek ogłosimy nazwisko nowego trenera – stwierdza szef Jagiellonii, a na pytanie, kto jeszcze jest w gronie kandydatów, odpowiada: – Piotr Nowak bardzo by chciał prowadzić Jagiellonię, jest Jurij Szatałow, Kazimierz Moskal czy Piotr Rzepka. Jesteśmy przygotowani na różne warianty i mamy jeszcze chwilę czasu, żeby podjąć ostateczną decyzję.

Euzebiusz Smolarek
Euzebiusz Smolarek (fot. Zbigniew Luchciński / ksppolonia.pl)

W poniedziałek być może poznamy nie tylko nazwisko nowego szkoleniowca, ale też odpowiedź na pytanie, czy nadal w Jagiellonii będzie występował Euzebiusz Smolarek. 47-krotny reprezentant Polski dostał propozycję nowego kontraktu, ale na gorszych warunkach finansowych, i miał się zastanowić, czy ją przyjąć. – Chcę zostać, ale zobaczymy, jak będzie, przecież nawet nie wiem, kto będzie nowym trenerem, a to też jest ważne – podkreślał Smolarek, który miał do soboty dać odpowiedź.

Jeżeli nowym trenerem Jagielloni zostanie Piotr Stokowiec, to sytuacja w klubie naszego byłego napastnika będzie trudna do przewidzenia. Przypomnijmy, że Smolarek reprezentując „Czarne Koszule” w Ekstraklasie, został odsunięty do zespołu Młodej Ekstraklasy, właśnie przez Stokowca. Dlatego, przypuszczalnie, trudno będzie mówić o dobrej współpracy między obydwoma panami.

Serwis „2×45 min” opublikował na swojej stronie listę 10 Top, czyli dziesięciu najlepiej odbudowanych ligowców, którym nie wiodło się przed rozpoczęciem rundy/sezonu. Na tej liście miejsce 8. zajął nasz pomocnik/obrońca Jakub Tosik: – O swoim byłym pracodawcy, Karpatach Lwów, mówił, że to „skur**syny i złodzieje”. Wrócił do Polonii przede wszystkim pograć w piłkę, chociaż wiedział, że wielkich pieniędzy tu nie zarobi. Ostatecznie nie dostał ani jednej wypłaty. Przesunięty został z pozycji prawego obrońcy na defensywnego pomocnika i zaliczył dobrą rundę. Pod względem sportowym powrót może zaliczyć do udanych, finansowo już nie.

Źródła: własne/ 2×45 min.com.pl/ Czarna Koszula fp/ Gazeta Wyborcza/ Przegląd Sportowy

Author: Diesel

2 thoughts on “Stokowiec bliżej Białegostoku. Tosik odbudowany w Ekstraklasie.

  1. Ta Stokowiec dopiero co „zasmakował” ekstraklasy a wielu chciałoby go „zdegradować” do III ligi.

    Zrobił wiele dla Polonii i zasłużył na prowadzenie innej drużyny w ekstraklasie, sentymenty na bok, trener tak jak piłkarz tez musi się dalej rozwijać a tego nie da się zrobić w III i później ewentualnie w II i I lidze.
    Może poprowadzi jeszcze Polonię w ekstraklasie a na razie , dziękujemy trenerze i powodzenia.

Dodaj komentarz