Przed meczem w Lubinie. Król spłaci piłkarzy we wtorek?

Poloniści dziś zagrają z Zagłębiem Lubin. Przed wyjazdem na Dolny Śląsk podopieczni Piotra Stokowca trenowali w Pęcławiu. 

Nietypowo zakończyło się zgrupowanie przed meczem z „Miedzianymi”. Jak informuje strona oficjalna „Czarnych Koszul”, sztab szkoleniowy zamiast na boisko zabrał swoich podopiecznych wraz z ich rodzinami do… parku linowego oraz na grilla.

Portal iGol zastanawia się nad tym kto w ostatnim meczu 28 kolejki okaże się lepszy. Z jednej strony Polonia wygrała ostatnio dwa razy, ale z drugiej boisko w Lubinie nie bywa gościnne. Na wiosnę na terenie Zagłębia okazały się lepsze tylko śląskie drużyny: Ruch Chorzów oraz Górnik Zabrze.

Łukasz Piątek
Piątek poprowadzi Polonię do zwycięstwa w Lubinie? (Zbigniew Luchciński / ksppolonia.pl)

Statystyka nie przemawia za „Czarnymi Koszulami”. Polonia nie wygrała od ponad 12 lat, a od ponad 10 nie strzeliła gola. Zagłębie to koszmarny rywal dla piłkarzy z Konwiktorskiej.

0:1, 0:1, 0:1, 0:1, 0:1, 0:3 – to wyniki ostatnich sześciu meczów Polonii w Lubinie. Ostatniego gola w tym mieście w lidze strzeliła w siódmym meczu od końca – 23 września 2002 r. Zdobył go Maciej Bykowski, ale Polonia przegrała 1:3. Wcześniej, w sezonie 2001/02, w Lubinie było 1:1. Ostatnia ligowa wygrana „Czarnych Koszul” na stadionie Zagłębia to 1:0 z 1 października 2000 r. Zwycięską bramkę strzelił wówczas Emmanuel Olisadebe.

U siebie Polonia też ma z Zagłębiem problemy – z ostatnich pięciu meczów wygrała tylko raz (2:1 w sierpniu 2010 r. po golach Artura Sobiecha i Euzebiusza Smolarka). Poza tym trzykrotnie przegrywała – pod koniec poprzedniego sezonu nawet 0:4. W tym sezonie, w listopadzie, było 0:1.

Sędzią tego spotkania będzie Tomasz Wajda. W tym sezonie prowadził dwa mecze z udziałem Polonii. Podopieczni Piotra Stokowca średnio będą wspominać tego arbitra, gdyż raz zremisowali i raz przegrali. Wajda nie sędziował żadnego meczu Zagłębia w tym sezonie. Warto dodać, że ten arbiter w każdym spotkaniu, w którym sędziował w T-Mobile Ekstraklasie, zawsze pokazał przynajmniej jedną czerwoną kartkę. „Czarne Koszule” dwukrotnie tego doświadczyły. W meczu z Koroną Kielce plac gry opuścił Tomasz Hołota, a z Bełchatowem z boiska przed czasem musiał zejść Adam Pazio.

„Przegląd Sportowy” wskazuje na problemy pozaboiskowe klubu z Konwiktorskiej. Mimo długów zespół zajmuje wysokie miejsce w tabeli T-Mobile Ekstraklasy i ma szansę na zakwalifikowanie się do rozgrywek Ligi Europejskiej. Stokowiec na konferencji prasowej przed meczem z Zagłębiem zapowiadał walkę do końca. – Jestem przekonany, że sportowo jesteśmy bliscy maksimum. Widać po naszej grze, że chcemy, by klub przetrwał. Jesteśmy jak orkiestra z Titanica, która trzyma fason do samego końca. A czy faktycznie będziemy Titanikiem, okaże się w najbliższych dniach – twierdzi „Stoki”.

Z informacji, które uzyskaliśmy wynika, że Ireneusz Król nadal liczy na uzyskanie licencji. Obiecał mecenas Agacie Wantuch, że ureguluje zaległości wobec piłkarzy do wtorku… Taki plan zakłada dogadanie się z wierzycielami na dzień przed wydaniem licencji. Byli i obecni piłkarze „Czarnych Koszul” zachowują do tej deklaracji spory dystans…

Jeśli tego nie zrobi, nie ma szans na to, by „Czarne Koszule” dostały licencję na ekstraklasę. Ostateczna decyzja zapadnie we wtorek na posiedzeniu Komisji Odwoławczej. Negatywny werdykt oznacza koniec Polonii w ekstraklasie i degradację do B-klasy, IV, III, w najlepszym wypadku do I ligi. „Czarne Koszule” znalazły się kluczowym momencie swej historii.

Porażką Polonii 0:3 zakończyło się rozegrane w sobotę w Nadarzynie spotkanie 28. kolejki Młodej Ekstraklasy pomiędzy „Czarnymi Koszulami” a drużyną Zagłębia Lubin. Goście z Dolnego Śląska w przekroju całego spotkania zaprezentowali się o wiele lepiej i zasłużenie zainkasowali trzy punkty.

Źródło: własne / ksppolonia.pl / iGol / Gazeta Wyborcza / Przegląd Sportowy

Author: Kwikster

Barwy moro, ciemny kaptur, Kwik to dziwny bywa stwór, o swej Polonii marzy dzień i noc i w Gwiezdnych Wojen wierzy moc [wierszyk z czasów ogólniaka... niezmiennie na czasie ;)]

5 thoughts on “Przed meczem w Lubinie. Król spłaci piłkarzy we wtorek?

  1. Czy ktoś jeszcze wierzy w spłatę zadłużenia??? Chyba tylko sam król. A swoją drogą jeśli król zostanie w Polonii, to za kilka miesięcy zostanie już tylko kilku juniorów, a on będzie doił kasę od sponsora i za prawa do transmisji

Dodaj komentarz