Po informacji o powrocie Nikodema Zawistowskiego do KKS-u Kalisz, wyjaśniła się też kwestia sportowej przyszłości Vladyslava Skryhuna. Jak podaje portal 90minut.pl – ukraiński defensor został zgłoszony do gry w trzecioligowych Karkonoszach Jelenia Góra, gdzie od początku tego sezonu występuje również niedawny polonista Jakub Piątek.
Z kronikarskiego obowiązku przypomnijmy, że wychowanek Szachtara Donieck przybył do Polonii na testy w przerwie zimowej poprzedniego sezonu z występującego w drugiej lidze łotewskiej RFS-2 Ryga i ostatecznie w połowie lutego oficjalnie zasilił szeregi drugiego zespołu „Czarnych Koszul”. Jednocześnie decyzją sztabu szkoleniowego Skryhun został zgłoszony do rozgrywek I ligi, jednak finalnie nie zdołał zadebiutować w pierwszej drużynie, a jego bilans w zespole rezerw to 8 meczów i 1 zdobyta bramka.
Na przełomie czerwca i lipca 20-latek przebywał na testach w ekstraklasowej Lechii Gdańsk w barwach której rozegrał nawet dwa sparingi, jednak finalnie nie zdołał zapracować sobie na angaż w ekipie z Pomorza.
Skryhun ściągnięty z 2 ligi łotewskiej, to efekt ciężkiej pracy nocnej Kosiorowskiego. Lepiej by było gdyby zaczął pracować w dzień. Może było by szybciej i efektywniej.
Może te Karkonosze wzięły by jeszcze Cisse?
Można by im nawinąć makaron na uszy, że dostaną zgrany duet środkowych obrońców.
A jeśli potrzebują też napadziora to jest u nas taki Śpiewak..
BTW
Skryhun – wychowanek Szachtara Donieck, ciekawe gdzie ten Szachtar trenuje młodych, bo przecież nie w Doniecku..