Zapraszamy Was do oceniania piłkarzy „Czarnych Koszul” (+ trenera oraz sędziego) po niedzielnym meczu z GKS-em Tychy. Oceniamy w skali 1-10. Za poziom bazowy, z którym każdy piłkarz zaczyna spotkanie, uznajemy 5. Ocenie podlegają zawodnicy, którzy weszli najpóźniej w 85 minucie. Zapraszamy do głosowania i dyskusji w komentarzach.
17 thoughts on “Oceniamy piłkarzy po meczu z GKS-em Tychy”
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Poloniści | Wielka Polonia Warszawa Online | Konwiktorska 6 | KSP | Warszawska Ferajna | Polonia 1911
Cissé pala I trener tez za uparte wystawianie zawodnika ktory nic w rezerwach nie pokazal.
Reszta 2/3 no I
Zjawka I Kapustka 4 .
Jak maja przegrywac pierwsze mecze to niech to beda mlodzi ktorzy jak okrzepna to bedzie szasa na jakies perspektywe na przyszlosc.
Ping pong ciag dalszy drugi mecz przygotowan do sezonu bo w terminie przygotowaniach byla zabawa z amatorami swoja droga swietny plan trenera zeby byc gotowym na lige co teraz widac.
Tym razem większość 4, Kapustka 5 na zachętę , Kuchta też 5 (chociaż przy pierwszej bramce mam wątpliwości do Jego zachowania). Najlepszy sędzia, trudno aby dał nam dwa karne.
Marazm się pogłębia.
Ja mam pytanie, czy my naprawdę nie mamy zawodnika który potrafi celnie dośrodkować na głowę Zjawińskiego? Vega cały mecz każda piłka to strata a jedyna centra to na linie końcówcą boiska.
To drugi mecz w którym nie potrafimy stworzyć składanej akcji. Wszystko przypadek i niedokładne piłki. Dadok kompletnie niewidoczny, Gnaase wreszcie się pokazał ale z gorszej strony bo zaczął faulować. A na Cisse to nie mam słów co ten koleś wyprawia to jakiś sabotażysta. Kiedy Szur wróći do gry bo ja nie mogę się patrzyć na tego delikwenta. Pod koniec meczu nawet nie miał sił by chodzić po boisku.
Ja ustawiłem bazę na trzech punktach.
Czwórka tylko dla Zjawy za wypracowanie i wykorzystanie karnego, Erjon za zaangażowanie w twardą grę i nieodstawianie nóg i głowy oraz dla Vegi za umiejętność gry jeden na jednego. Byłoby więcej, ale celność dorzucenia piłek była słaba.
Były też dwójki, ale nie będę robił przykrości naszym graczom i napisze którym.
Jakby Erjon dostał drugą żółtą nie mogli byśmy mieć pretensji.
Twarda gra tak, ale z głową.
A wczoraj miałem wrażenie, że go poniosło, trener też go zdjął w przerwie nie bez przyczyny.
Zgadzam się z Tobą. Nie tyle mógł wylecieć co powinien wylecieć z boiska za drugą żółtą kartkę. Zresztą faulujący Zjawińskiego obrońca też powinien zobaczyć czerwoną kartkę. Wyszło po równo.
Wracając do Erjona. Lubię graczy, którzy nie odstawiają nóg i często prowokują przeciwnika. Jak na przykład Salvador z Płocka. Ale i nasz Zjawa, Vega, Poczobut.
Z kolei taka gra miękka juniorska sukcesu nie przynosi.
Erjon w zeszłym sezonie dostał chyba najwięcej kartek z naszego zespołu. Chyba liga albańska gra bardziej siłowo niż nasza albo sędziowie są bardziej tolerancyjni.
Dużo myślałem o tym meczu i chciałbym się podzielić z kolegami i koleżankami po szału moją opinię o każdym z piłkarzy (swoje oceny już wpisałem)
Kuchta- solidny mecz, niestety nie miał nic do powiedzenia przy straconych bramkach. Raz bardzo ładnie podał ręką na dobieg Wojciechowskiemu i był z tego szybki atak (mam nadzieję że częściej będzie tak używać podań rękoma)
Grudniewski- przeciętny mecz. Ja nie zauważyłem nic odstającego od normy.
Cisse- uważam że potrafi nieźle grać w destrukcji, ale to wszystko. nie wykonuje dalekich podań i ten kiks…
Hoxallari- Bardzo podoba mi się jego gra, to jest naprawdę ważny zawodnik, ale ten jego południowy charakter to nie pomaga.
Olszewski- Dobrze gra w obronie, ale to nie jest dobry zawodnik w grze ofensywnej. Centrostrzały to jedno, ale kompletnie nie podaje do Dadoka, głównie oddaje piłkę z powrotem do obrońców.
Poczobut też strasznie przeciętnie zagrał, nie licząc parę przebłysków (lubię jego podania fałszem). Tutaj mam uwagę że gdy nasze przednie formację robią pressing, to Poczi stoi tuż przy naszych obrońcach co tworzyło w tym meczu dużo przestrzeni w środku pola.
Wojciechowski- coś mu kiepsko idzie, daleko mu do jego formu sprzed roku. Z drugiej strony to jeszcze dzieciak więc nie powinniśmy narzekać.
Gnasse- moim zdaniem dobrze grał. Widać że potrafi dobrze grać technicznie. tu dobrze podał, tu nieźle zwinął się z piłką. Ciekawe jak by wyglądał na pozycji 6.
Dadok-niewidoczny ale moim zdaniem to jest głównie wina Olszewskiego.
Vega- poniżej formy z zeszłego roku, ale gra na złym skrzydle. uważam że nie powinien wychodzić na lewe skrzydło od początku spotkania.
Zjawka- szkoda że musiał zejść.
Durmus- ten piłkarz pokazuje że jest głodny gry i ze potrafi grać. powinien grać od początku i to na skrzydle.
Bajdur- dla mnie niewidoczny.
Śpiewak- mi chlopaka szkoda bo ma sytuację i na gola i na asystę. Mam nadzieję że się odblokuje. Z drugiej strony to podanie do przeciwnika…. trochę brak słów.
Vasin- był chwilę na boisku i już miał swoje szanse. uważam że powinien więcej grać.
Kapusta-No ja się cieszę że chłopak wychodzi na boisko. Mam nadzieję że będziemy go częściej widywać.
„Wojciechowski- coś mu kiepsko idzie, daleko mu do jego formu sprzed roku. Z drugiej strony to jeszcze dzieciak więc nie powinniśmy narzekać.”
Zgoda. Tylko jeśli mamy kilku młodzieżowców to oczekiwał bym, że jeśli Oli ma gorszą formę to szansę dostanie Vasin, Piotrowski, Kapusta lub Falgierski.
„Durmus- ten piłkarz pokazuje że jest głodny gry i ze potrafi grać. powinien grać od początku i to na skrzydle.”
Też tak uważam. Zastanawiam się czy Durmus nie jest trzymany na ławce jako potencjalny zmiennik na lewą obronę lub lewe skrzydło w zależności od potrzeb i przebiegu meczu. Czyli innymi słowy, że jest ofiarą jeszcze nie w pełni skompletowanej kadry.
Z przykrością zauważyłem, że cała dyskusja kontrowersyjnej oprawie została usunięta. Nie żeby była szczególnie miła, ale przynajmniej ze wszystkich stron była szczera. Zamiast tego wrzucono oświadczenie Wiary z Kamiennej jako oświadczenie kibiców, którego nawet nie można skomentować.
No nie jest to oświadczenie w moim imieniu i wiem, że również nie jest to oświadczenie w imieniu wielu innych kibiców Czarnych Koszul. Dlatego nie za bardzo mi się to podoba, ale jeśli DS chce stworzyć takie wrażenie, to beze mnie. Ja już się tutaj udzielać nie zamierzam.
Miło było dyskutować z Wami o futbolu, zgadzać się i nie, wymieniać spostrzeżenia, ceniłem to, bo często zauważaliście to, czego ja na pierwszy rzut oka nie dostrzegałem. Miło było Cię poznać „Utnapisztim”, spierać się z Tobą Olo, czy czytać co ma do powiedzenia Rafik, czy Karczma Żyda Jankiela, albo Bielany KSP czy Newbojkot. Nawet Havoka, z którym na mieście byłoby mi pewnie nie po drodze, na swój sposób lubiłem, bo na piłkę momentami patrzymy podobnie. Nawet Kamyka się nauczyłem czytać 😉
Myślę, że ta cała dyskusja, która – jak to ujął fantom, kipiała od emocji, nie była bezcelowa, ale ktoś uznał, że należy ją skasować. To trochę symptomatyczne, bo czasem mam wrażenie, że już nie raz ktoś uznał, że skasuje Polonię jako taką.
Nie sądzę, że Greg pierdzielnie zabawkami, z takiego biznesu nie wychodzi się z dnia na dzień. Na pewno żaden kawałek szmaty nie jest warty, by się o tym przekonywać.
Do zobaczenia na trybunach. Oby w jak najliczniejszym gronie.
Wstawiłem też oświadczenie klubu (sorry tatusiowanie mi czasem zabiera możliwość dokończenia na czas), żeby były oba stanowiska.
Co do dyskusji. Dla mnie była fajna, ale siedzenie 4 godziny i tłumaczenie się Googlowi, FB i dostawcy hostingu, że nie jestem złolem zabrało mi chęć udostępniania czegoś.
Przepraszam, że karam w ten sposób dyskutantów, promując to co osoby zgłaszające chciały osiągnąć, ale tak jak pisałem wczoraj – staramy się być obiektywni, a donoszenie na nas poskutkuje tym, że jedyne komentarze będą pisane pod postami na FB klubu.
Przykro mi, że niektórzy nie umieją dyskutować jak kiedyś…
Zachęcam Ciebie Newweatherman do pozostania z nami. Rozumiem twoje rozgoryczenie, rozumiem też Kwikstera, który firmując to często jest między młotem, a kowadłem. Czasami też nie ma dobrych decyzji.
Jako zadeklarowany ( polski ) Trumpista jestem zwolennikiem wolnego słowa przy braniu odpowiedzialności za to co się napisze. Tak samo, jak zgadzam się z przebrzydłym dla nas Polaków libkiem Volterem, mówiącym nie zgadzam się, ale oddam źycie za to żebyś mógł powiedzieć co chcesz.
Mogę nie zgadzać się z usuwaniem dyskusji, mogę nie zgadzać się z uzurpacją jednych przez drugich i odwrotnie, z oświadczeniami – jednak w trosce o wyższe wartości, jaką jest podtrzymywanie polonijnej wspólnoty proszę zrobić krok wstecz i nie dać się zmanipulować.
Myślmy swoje, piszmy swoje, bądźmy poważni i nie dawajmy się konfliktować. Polityka nie może nas dzielić
Newweatherman, powiem ci tak jezeli ty ta strone chcesz odpuscic ..to ja jusz powinienem ta strone opuscic dawno ,ty wiesz ile pomyji sie na mnie tu wylalo przez te wszystkie lata za to ze nie jestem patryjota bo pisze z bledami itp itd.
Nas laczy tu jedno Milosc do Poloni I niech tak zostanie I prosze nie opuszczaj nas bo sila jest w jednosci a polityke odpusc sobie zamiast odpuszczac ta strone.
Nie przypominam sobie by ktoś napisał w Twoją stronę, że nie jesteś „patryjotą”, więc nie wymyślaj.
W dzisiejszych czasach to na prawdę nie jest problem zainstalować sobie na telefonie klawiaturę z polskimi znakami.
Ba, nawet można napisać coś z błędami i bez polskich znaków a korektę może zrobić AI.
Ale łatwiej napisać, że się nie da i niech inni się potem męczą.
Ciekaw jestem czy jak pisałeś maile do tych radnych to też w takim stylu jak tu w komentarzach.
Wyszło jak wyszło. Nitot dostał jasny przekaz – że kibice Polonii nie zawsze będą się z nim zgadzać. Nitot nie jest emigrantem czy imigrantem, jest biznesmenem, który dzięki Polsce ułozył sobie życie, zarobił dużo pieniędzy i dzięki inwestowaniu w POLSKI KLUB spłaca jakiś dług. Ma obywatelstwo Polskie i powinien wiedzieć co znaczy – a taka akcja może mu o tym przypomniała. Może by pojechał do Marsylii czy Paryża i zobaczył jak się zwykłemu Francuzowi się tam żyje. Ruchu Żółtych Kamizelek nie zauważył ? Związki zawodowe we Francji mogą być a u niego w firmie nie ? Trochę przejrzenia na oczy też się Panu Nitot przyda. Branża IT już odczuwa kryzys a technologia sztucznej inteligencji też tam będzie wypierać tradycyjne usługi IT (nie tylko tam).
Ci co są rozczarowani. Przypominam że Polityka chciała zniszczyć Polonię po II Wojnie Światowej.
A była to lewica , która teraz nazywa się polityczna poprawność.
Wolność kończy się tam , gdzie zaczyna się Wolność innego człowieka.
Konflikty muszą być – tak tworzy się postęp (nie zawsze dobry).
Czy polityka nas dzieli – tak – skoro możemy myśleć w różny sposób.
Może niech będzie bardziej ukryta na stadionie.
Nie zawsze będzie między nami kibicami spójnie i przyjaźnie. Ale to nie znaczy że nie kibicujemy Polonii.
Piszę ten post bo chciałbym aby było nas więcej niż mniej ale nie wszelką cenę.
„Przypominam że Polityka chciała zniszczyć Polonię po II Wojnie Światowej.
A była to lewica , która teraz nazywa się polityczna poprawność.”
To ja może przypomnę, że wielu działaczy przedwojennej lewicy też było represjonowanych przez komunistów a Armia Krajowa i Polskie Państwo Podziemne nie były monolitem prawicowym. Były pluralistyczne – łączyły ludzi o poglądach od centroprawicy po demokratyczną lewicę. Dokumenty końcowe AK pokazywały dążenie do sprawiedliwej, demokratycznej i nowoczesnej Polski, która łączy wolność polityczną z reformami społecznymi.
Przykładem może być testament Polski Walczącej. Są tam postulaty: reformy rolnej, nacjonalizacji kluczowych gałęzi gospodarki, demokratyzacji ustroju, jest mowa o prawach pracowniczych i ubezpieczeniach społecznych.
Czy tego chcesz czy nie to są wszystko postulaty w duchu lewicowym.
„Czy polityka nas dzieli – tak – skoro możemy myśleć w różny sposób.
Może niech będzie bardziej ukryta na stadionie.”
Otóż to.
A propos lewicy, to założyciel Polonii Denhoff-Czarnocki należał do Stowarzyszenia Polskiej Młodzieży Postępowej Promień i PPS-Frakcji Rewolucyjnej, a patron naszego stadionu, gen. Sosnkowski – do Organizacji Bojowej PPS. A najbardziej prawdopodobny twórca projektu stadionu, Tadeusz Tołwiński, w 1937 r. był współautorem oświadczenia Zarządu Głównego SARP potępiającego bierność władz w sprawie zajść antysemickich. Może tęgie narodowe głowy z „Wiary z Kamiennej”, po ostatnim sukcesie w postaci wytropienia lewicowca Nitota, ukrytego pod kamuflażem właściciela kapitalistycznej korpo na kilka tysięcy etatów, powinny wydać kolejne oświadczenie, tym razem potępiające lewicowe korzenie klubu w okresie 1911-1939?