Podbeskidzie Bielsko-Biała zdecydowało się na rozwiązanie kontraktu z Pawłem Tomczykiem i nasz były piłkarz aktualnie jest wolnym zawodnikiem.
Przygoda w Bielsku-Białej nie była udana dla Tomczyka. 27-letni napastnik w pierwszym półroczu zdobył dla „Górali” tylko jedną bramkę w siedmiu meczach, po czym został wypożyczony do Resovii Rzeszów, w której zanotował dwa trafienia w jedenastu spotkaniach.
Dobry zawodnik z niewykorzystanym potencjałem .Ma pecha do trenerów. Jest jeszcze w miarę młody, oby trafił na trenera który wykorzysta jego możliwości. Powodzenia.
Tomczyk to to reprezentant całej grupy pilkarzy drugoligowych , którzy mieli nam podbić pierwszą ligę.
To nie mogło się udać, ale po heroicznej wręcz walce udało się trenerowi Smalcowi i piłkarzom ją obronić.
Dziś zaczynamy trzeci sezon w pierwszej lidze i prezes Nitot rozumie, że trzeba zagwarantować większe środki, aby coś w niej osiągnąć.
Ale co Smalec oberwał za swoje i nie swoje winy to on wie, a my pamiętamy.
Nie zgodzę się – Pawlak przejął drużynę po Smalcu bez żadnych zmian kadrowych do końca rundy i odmienił drużynę o 180*. Smalcowi się oberwało nie za słabe wyniki ale brak jakiegokolwiek pomysłu na modyfikację koncepcji gry i brnięcie w tę rozwiązania które się nie sprawdzały.
Obawiam się, że nie przekonasz kolegi 😉
Trochę masz racji ale tylko trochę bo trener też był do wymiany.
I tu Nitot też zawalił.
Pod wodzą Smalca była 1 bramka strzelona chyba w 7 pierwszych meczach ( przegrana 1-3 z Górnikiem Łęczna)Nie da się obronić takiego wyniku w żadnej lidze, w żadnym kraju.