Subiektywnie o Polonii. PoloNews #21

2 thoughts on “Subiektywnie o Polonii. PoloNews #21”

1. Opinia Kaszkieta o Marcinie Klusce jest wyjątkowo niestosowna.
   Facet gra 10 minut, wyprowadza Predenkiewiczowi piękne zagranie ( o nim nic – sic ! ), omal nie zdobywa nam wygranej trafiając w słupek. Po jego jubileuszowym meczu takie gadanie to faux pas. I to bzdurne liczenie czasu ile mu zajmuje przekladanie piłki z lewej na prawą nogę. Ja bym w biegu wcale jej nie przełożył.
   Senne obawianie się meczu ze Stalą Stalowa Wola – oby piłkarze nie mieli takich obaw.
   Szczególnie, że wszyscy winszujemy sobie baraży na Konwiktorskiej.
   Ale na plus – nie było szpili do Smalca

   Zaloguj się, aby odpowiedzieć

   1. To może teraz ja. Obawiać się Stalówki należy bo jak kiedyś Smalec mówił „to że drużyna jest na ostatnim miejscu w tabeli nie znaczy że jest drużyną słabą” Ja osobiście się boje bardzo, tak jak GKS Tychy wcześniej bo bili wszystkich ale jakoś się nam udało. Wisły Płock też się bałem bo to mega silna drużyna. Ogólnie całej ligi się boje bo pierwsza liga to jest taka liga mistrzów złożona z samych silnych drużyn. Stalówka ma szybkiego napastnika więc trzeba cofnąć się z obroną a nawet grać 6 cioma obrońcami którzy powinni nie wychodzić z naaszej połowy.
      Remis 0:0 biorę w ciemno z pocałowaniem ręki.