Magazyn Dumy Stolicy #53

Pierwszej kolejki nie będziemy wspominać zbyt dobrze. Polonia w Kutnie przegrała. Zapraszamy na MDS, w którym porozmawiamy o tym spotkaniu. Nagranie w rozwinięciu niusa.

fot. dzięki uprzejmości Panoramy Kutna

Author: Kwikster

Barwy moro, ciemny kaptur, Kwik to dziwny bywa stwór, o swej Polonii marzy dzień i noc i w Gwiezdnych Wojen wierzy moc [wierszyk z czasów ogólniaka... niezmiennie na czasie ;)]

2 thoughts on “Magazyn Dumy Stolicy #53

  1. Też popieram. Kuba Sadowski jest wielkim optymistą. Z tą pierwszą ósemką może nie być łatwo. Skąd taki wniosek? Dokładnie przeczytałam wywiad z trenerem. I rzuciło mi się w oczy, że naszemu trenerowi brak jest genu zwycięzcy. Co lubi, to atmosferę stabilizacji i czas na budowę drużyny. Cieszy go stabilizacja na poziomie 3 ligi. Nie widać chęci walki o zwycięstwa. Taki wyłania się obraz naszego trenera. Czy więc ktoś o takiej psychice będzie zdolny zmotywować drużynę do walki o awans? Trenerowi pasuje gra na poziomie 3 ligi, bo to jest gwarancja pracy dla niego. Nie jest bowiem tajemnicą fakt, że do prowadzenia drużyny na poziomie 2 ligi nie ma uprawnień. Wiosną 2017 roku PZPN warunkowo zezwolił mu na dokończenie rundy z zaznaczeniem konieczności zdobycia licencji UEFA PRO. Pan Szymanek słownie potwierdził swoją chęć do dalszej nauki i na tym się skończyło. Brak mu też doświadczenia do uzyskania tej licencji (wymóg kilkuletniego stażu w 1 lub 2 lidze). Drugi raz PZPN nie wyrazi zgody na warunkowe prowadzenie klubu wyżej niż w 3 lidze. Myślę, że tu jest pies pogrzebany. Awans Polonii do 2 ligi oznaczać będzie konieczność zmiany trenera, niezależnie od sympatii p. Nitot. Jasne jest więc dla mnie, że zachodzi konflikt interesów trenera i właściciela. Celem pana Nitot jest awans wyżej, ale to będzie oznaczać dymisję obecnego trenera. Na rękę mu jest strategia powolnego budowania drużyny i tak działa. Będziemy więc stać w miejscu i stabilizować się w 3 lidze. Z taką mentalnością nie ma szans iść w górę. Już niedługo zobaczymy gdzie zmierza Polonia trenera Szymanka. Na nim nie robi wrażenia 5 meczów bez zwycięstwa. A to jest straconych 15 pkt.

Dodaj komentarz