Poloniści w ramach „czasu wolnego” związanego z „przerwą na reprezentację” zagrali dziś mecz towarzyski z ekstraklasową Jagiellonią Białystok. „Czarne Koszule” uległy „Jadze” 1:3. Honorowe trafienie dla Polonii zaliczył w pierwszej połowie Nikita Vasin.
9 października 2025, 12:30 – Białystok (Ośrodek treningowy Jagiellonii Białystok)
Jagiellonia Białystok – Polonia Warszawa 3:1 (2:1)
bramka: Nikita Vasin 34
Polonia: Adrian Sandach (46. Mateusz Kuchta) – Diogo Brasido (46. Mikołaj Gorzędowski), Przemysław Szur (46. Hajdin Salihu), Michał Grudniewski (46. Souleymane Cissé), İlkay Durmuş (73. Aleksander Buksa) – Robert Dadok, Bartłomiej Poczobut (46. Michał Bajdur), Dave Gnaase (68. Benedykt Piotrowski), Nikita Vasin (46. Oliwier Wojciechowski), Dani Vega (46. Erjon Hoxhallari) – Aleksander Buksa (46. Łukasz Zjawiński).
sędziował: Łukasz Kuźma (Białystok).
13 kolejka
12 kolejka
Oglądałem większą część tego meczu I mam parę przemyśleń z którymi chciałbym się podzielić. Widać było że Jagielonia jest od nas lepsza, chociaż nasi piłkarze miewali przebłyski (które potrafiły trwać nawet przez dłuższą chwilę) gry na równi z Jagą. nie widziałem ostatniej bramki, ale pozostałe były bardzo ładne.
Jaka bardzo umiejętnie blokowała nasze zagrywanie skrzydłami (nie bez powodu jedyną naszą bramkę strzelił pięknie z dystansu Vasin).
Przy okazji muszę spytać was spytać, czy tylko mnie ostatnio kompletnie nie przekonują Dadok i Hoxallari? A są to nasi podstawowi gracze!
Młody Gorzędowski grał super jak na swój brak doświadczenia i nie odstawał od zawodników Jagielonii.
My jako zespół mamy WIELKI problem z grą pressingiem. To już od paru meczy zauważyłem że Przeciwnicy wychodzą o wiele łatwiej z naszego pressingu, niż my wychodzimy z pressingu przeciwników. I z tego są sytuację oraz bramki (dla przeciwnika)
Poczobut jest dla nas tak kluczowym zawodnikiem jak Zjawiński. Jak nie ma Pocziego to w środku pola brakuje jego pewności, a jak niema Zjawki to jesteśmy trochę bezzębni ( ale za to jak jest zjawa, to piłkarze zapominają że mogą oddawać strzały na bramkę i wszystkie piłki kierują na Zjawkę)
Ogólnie to nie rozumiem naszych problemów w obronie, bo nasz trenejro w zeszłym sezonie potrafił zrobić z naszych piłkarzy super defensywnych mur, a w tym sezonie nagle zapomniał jak to się robi? Przecież Grudniewski i Szur to podstawowi obrońcy z zeszłego roku? Tak samo Hoxallari!
Ja widziałem cały sparing. Pierwsza połowa lepsza zarówno naszej strony jak i Jagielloni. Dużo sytuacji miała Jaga my niewiele ale Vasin walnął bramę! Niestety Dadok ,Gnase i Bajdur słabo. Obrona tez. Grzędowski zagrał bardzo dobrze jak na debiut. Vega i Durmus przebłyski. Buksę powinniśmy już oddać. Trzecia bramka – gra się a nie czeka na gwizdek. Nie mamy ataku ! Jest kiepsko.
A to dlatego wydawało mi się że nie widziałem ostatniej bramki. Mój mózg po prostu wyparł to z głowy jak nasi piłkarze po prostu stanęli (tak jak NPC w RPGach gdy wracają do domyślnych ustawień), a piłkarze Jagi po prostu wbili nam bramkę.
Jestem na wakacjach i sparingu nie oglądałem. Zatem mam do was pytanie o Vasina. Czy odstawał na tle Jagielloni ? Czy Gorzędowski to drugi Dziwicki ? I Czy Sandach jest gorszy od Kuchty ?
Pytam nie bez przyczyny, bo dość mam oglądania zgranych repów i hołdujących im duetu dyrektorsko – trenerskiemu.
Olo
Vasin – nie wygladał źle, w sumie to nie zauważyłem jak on strzelił bramkę ale ponoć uderzenie było niesamowite. Gorzędowski – jak na debiut – bardzo dobrze. Nie grał asekuracyjnie, kilka rady wyprzedził zawodnika Jagi (grał jakiś Portugalczyk przeciwko niemu). Ostatnie 15 minut już słabiej.
Sandach – roboty miał w pierwszej połowie bardzo dużo. Druga bramka – może mógł się zachować lepiej. Chyba nie do końca zgrany z obroną (trudno się dziwić). Nie gorszy od Kuchty
Trzecia bramka dla Jagi to jakiś koszmar, nasi myśleli że był faul , spalony (?) i stanęli a do piłki podleciał zawodnik Jagi – strzelił, Kuchta obronił ale dobitka była na pustą.
BUKSA – ten kto nam go wcisnął to majstersztyk ! Buksa = Śpiewak.
Dzięki Bojkocie.
Zmartwiło mnie to co piszesz o Buksie. Zakontraktowanie go przez Kosiorowskiego wygląda na delikatnie pisząc nieporozumienie.
Powinno napisać się grubiej.
Zamiast stawiać na swoich wychowanków Vasina i Kapustę stawia się na duet Buksa – Śpiewak.
Kupuje się jakiegoś młodziana z Kosiwa, a nie stawia na swojego Gorzędowskiego.
Sandach też nie powinien siedzieć na ławie. A jest jeszcze w odwodzie ponoć perełka bramkarska z CLJ.
Prezesie – ten rok jest już chyba zmarnowany. Twórz zespół na nowo. Ale nie w oparciu o zgranych repów.
Niech Stal Rzeszów będzie przykładem. Kilku jak Kozioł i Till u nich którym się chce. A reszta do widzenia.
Buksa został zakontraktowany bo Polonia szuka zastępcy za Zjawińskiego, który też jak do nas przychodził to nie był to „dobry ” transfer (ludzie narzekali że to napastnik który nie strzela bramek).
Śpiewak nie odpalił, żaden inny napastnik pasujący pod naszą styl gry nie chciał do nas przyjść (stadion, brak bazytreningowej), i buksa w ostatnim momencie zakończył wyporzyczenie i był dostępny do wzięcia.
Taka promocja w ostatniej chwili.
Ja powiem tak, dajmy chłopakowi czas na ogarnięcie się powiedzmy do rundy wiosennej. W zimie prawdopodobnie Śpiewak odejdzie więc Kosior i tak będzie musiał znaleść kogoś na 3 napastnika. Ja Buksie życzę żeby odpalił.
Niestety, trener Pawlak nie lubi stawiać na młodzież. Vasin w tym sezonie praktycznie nie gra w I zespole. Może tym meczem i golem przekona do siebie trenera? Oby.