Dwa zwycięstwa z rzędu polonijnych rezerw mogły dawać nadzieję, że po kryzysie jaki od połowy kwietnia trawił drużynę nie ma już śladu. Niestety, zamiast złapania wiatru w żagle podopieczni Damiana Falkowskiego na obiekcie w Parku Skaryszewskim ulegli niżej notowanemu Drukarzowi Warszawa 0:2 – tracąc tym samym pozycję wicelidera tabeli i zarazem bardzo mocno komplikując sobie szanse na awans do IV ligi…
Gospodarze wyszli na prowadzenie już w 6 minucie spotkania. Znakomitej okazji do wyrównania nie wykorzystał Jewhen Radionov, który aż dwukrotnie nie był w stanie pokonać bramkarza rywali z rzutu karnego (pierwsze nieudane uderzenie zostało powtórzone). Ostatecznie wynik spotkania w 65 minucie spotkania ustalił… były zawodnik polonijnych rezerw Marek Kwiatkowski.
31.05.2025r., Warszawa (
Drukarz Warszawa – Polonia II Warszawa 2:0 (1:0)
Polonia II: Michał Brudnicki – Vladyslav Skryhun (87. Aleksander Gołoś), Sebastian Nowiński (46. Adrian Rowicki), Donatas Nakrošius – Bartosz Stańdo, Hubert Pilarz (70. Dawid Radomski), Emre Celik (46. Sebastian Baranowski Ż), Mateusz Michalski (71. Mateusz Muszyński), Emil Andruszkiewicz (70. Mateusz Kaim) – Arkadiusz Gajewski, Jewhen Radionov
Kompromitacja polityki klubu w stosunku do rezerw to tak jak by nic nie powiedziec.
Po prostu ja to odbieram tak ze klub nie chcial tej 4 ligi bo jak to wszystko wytlumaczyc co sie dzialo w tej rundzie z rezerwami ..Prezesie okolo 1/2 miliona poszlo z dymem…
Wiadomo ze pierwsza druzyna to perelka ale jak petelke sie nie oszlifowalo bo w czwartek to sie stalo to trzeba bylo zrobic wszystko zeby choc maly awans zrobic z rezerwami a tu nawet tego nie dopilnowano i pikarzy ktorzy nie grali w czwartek nie skierowano w sobote do rezerw ,a takie male zeczy pomagaja w cementowaniu muru na przyszly sezon bo dzis nicht nam nie zagwarantuje chodzby 6 miejsca za rok jak ciagle bedziemy mieli takie podejscie i tylko liczyli na 12 zawodnikow nie patrzac ze mamy rozdeta kadre ktora nic nie pomaga klubowi bo jak nazwac te blemaze na glownej plycie boiska z grajkami z jedynki… nie bede obwinial trenera Pawlaka bo on tej kadry nie budowal ale porazka rezerw w postaci braku awansu to porazka ludzi ktorzy tych zawodnikow tu sprowadzili…pytanie czy to sie zmieni?
Radionov dwa razy nie strzela karnego ? A może czas już pomyśleć o zmianie warty ?
Jeszcze minimalna szansa jest ale Marcovia musi stracić punkty a my wygrać dwa trudne mecze.
Szkoda .
Ja nie wiem po co tego dziada trzymają. Cały mecz pewnie chodził specerkiem po boisku.
Markovia jusz nie ma z kim przegrac ..tam tego jusz nie odpuszcza w przeciwienstwie do nas jeszcze pare meczy do tylu rezerwy mialy 7 punktow przewagi i mecze z Marovia u siebie i co zrobiono w klubie.. chlopakow z dwojki odstawili grala praktycznie jedynka na glownej plycie i przerzneli z amatorami a trener Pawlak to obserwowal..potem to samo powtorzono z Lomiankami i po tym zapewne zawodnicy rezerw odpuscili widzac jak sie ich traktuje ..ale ze Narwianka ograla Markovie to dalej byla szansa i co zrobili w klubie …nie dali zadnego zawodnika do pomocy rezerwom ani z jedynki ani z CLJ ktora o nic jusz nie grala to jest ta wspolpraca i obsetwacja motywujaca o ktorej wspominal trener Pawlak jak przyszedl do klubu.
Czyli najpierw rozpiepszyli(kto to zrobil?) kolektyw w rezerwach a potem jak jusz widzieli ze rezerwy zwatpily widzac polityke klubu nie wzmocnili tych rezerw wtedy kiedy byla jeszcze szansa..
Tak sie po prostu nie robi bo lud to widzi i tyle.