W dzisiejszym przeglądzie prasy Emmanuel Olisadabe zabrał głos w sprawie ewentualnego powrotu do Polonii, a na łamach gazety „Fakt”, o powrót do klubu zapytano także Arkadiusza Onyszkę.
W przypadku Olisadebe wieści są niezbyt dobre. O ile jeszcze niedawno, wiadomość o powrocie „Oliego” na boisko w czarnej koszuli podał „Super Express”, o tyle teraz okazuje się, że były to tylko pogłoski, a sprawę należało traktować w kategoriach żartu. – Dobrze znów być tutaj. Uwielbiam Polskę, to mój drugi dom. Zamierzam pobyć w Warszawie przez dłuższy czas, może nawet zrobię tu w przyszłości licencję trenerską – powiedział Olisadebe, który właśnie przyleciał do naszego kraju z Nigerii. Ostatnio pojawiły się spekulacje, że „Oli” zamierza wspomóc finansowo swój były klub, warszawską Polonię, a nawet w niej zagrać! Były reprezentant Polski był jednak mocno zdziwiony tymi plotkami. – Rozmawialiśmy o mojej grze w Polonii, ale to były żarty. Ja już zakończyłem karierę i nie zamierzam jej wznawiać. Mowy nie ma! – stanowczo oświadczył Olisadebe. – A czy kupię Polonię i będę nią zarządzał? Nie, nie jestem na tyle bogaty. Nie mam w planach inwestycji w ten klub. Owszem, jako były piłkarz Polonii mogę pomóc w ten czy w tamten sposób, ale to zadanie dla wielu osób, a nie tylko dla Olisadebe – przyznał 25-krotny reprezentant Polski, który był gościem specjalnym programu „Kontratak”.
Za to zdania chyba nie zmienił Arkadiusz Onyszko. Były zawodnik Polonii przyznał w wywiadzie dla dziennika „Fakt”, że jego powrót do klubu z Konwiktorskiej jest całkiem realny.
Dlaczego chce pan zagrać w Polonii?
– Chciałbym się trochę poruszać, pograć. Jeśli Polonia faktycznie wystartuje w III lidze, to jestem do dyspozycji. Od razu zapowiedziałem, że nie będę w stanie regularnie trenować, ale nawet bez treningów na tym poziomie dałbym radę. Oczywiście jeśli w dwa lata awansujemy do I ligi, to jakiś transfer się przyda (śmiech). Na taki poziom jestem już za stary.
Po tak poważnej operacji powrót na boisko wchodzi w grę?
– Nie ma żadnych przeciwwskazań, chciałbym to wyraźnie podkreślić! Wszystko z moim zdrowiem jest w porządku.
Nie boi się pan reakcji niektórych kibiców Polonii? Mogą mieć za złe sytuację, kiedy walczył pan o pieniądze z byłym właścicielem, Józefem Wojciechowskim.
– Absolutnie się nie boję! Pretensje to można mieć do Wojciechowskiego. Oddał klub w ręce człowieka, który wszystko zniszczył. Swoją drogą to niepoważne, że można kupić zespół za niewielkie pieniądze, potem wycisnąć z niego ostatnią złotówkę i porzucić, nie ponosząc żadnych konsekwencji. Takie rzeczy tylko w Polsce. Dla mnie to niepojęte.
Polonia się podniesie?
– Mam taką nadzieję. Zrobimy wszystko, żeby tak się stało. Ja chcę pomóc Polonii. Na pewno powrót na boisko znanych zawodników byłby impulsem do odbudowy tego zasłużonego klubu. Pytanie tylko, gdzie będziemy grali. Mam nadzieję, że miasto wyciągnie rękę w tej trudnej sytuacji i wynajmie stadion przy Konwiktorskiej za symboliczną kwotę. To w tym miejscu jest stadion Polonii.
Na stronie serwisu „Ekstraklasa.net” pojawił się szczery i ciekawy wywiad z Pawłem Puchalskim z Czarnej Koszuli, który opowiedział m.in. o sytuacji w klubie i o swoim stosunku do Ireneusza Króla i Józefa Wojciechowskiego. Całą lekturę wywiadu można przejrzeć tutaj
Na portalu „wPolityce.pl” pojawił się apel przedstawicieli Prawicy Rzeczypospolitej w sprawie Polonii. Jego treść skierowana jest do minister sportu p. Joanny Muchy oraz do prezydent m.st. Warszawy p. Hanny Gronkiewicz-Waltz.
W związku nieudzieleniem KSP Polonia Warszawa licencji na udział w przyszłorocznych rozgrywkach Ekstraklasy wyrażamy głęboki niepokój sytuacją klubu piłkarskiego o ponad stuletniej tradycji, będącego dziś szóstą drużyną piłkarską w Polsce.
Ponownie apelujemy do Miasta Warszawa o finansowe wsparcie dla Polonii, klubu o tak wspaniałych tradycjach i tak wielkiej rzeszy kibiców w całej Polsce. Miasto Warszawa powinno wesprzeć Polonię, tak jak wcześniej wsparło Legię Warszawa.
Od pani minister sportu oczekujemy solidarności z tym stanowiskiem i zachęcenia Miasta Warszawa do takiego zaangażowania w działalność Polonii, jakie inne miasta kraju okazują swoim klubom piłkarskim. Nie można bowiem dopuścić, by upadł klub, który jeszcze przed odzyskaniem niepodległości grał z biało-czerwonymi tarczami na swoich strojach.
Lech Łuczyński
Sekretarz Generalny Prawicy Rzeczypospolitej
Tomasz Miller
Rzecznik Prasowy Prawicy Rzeczypospolitej
Ciekawostką jest niewydrukowana tabela portalu „Weszło!”, analizująca układ prawdziwej tabeli bez pomyłek sędziowskich na korzyść innego zespołu. W tej tabeli Polonia Warszawa zajęła 5. miejsce.
29 kolejka
28 kolejka
Olisadebe?…ach te pismaki:). Tak naprawdę już uwierzyłem. Co do Onyszki?, chyba chce zaistnieć w mediach. Moze to miły gest, ale jednak juz nie te zdrowie. A Majdan?…już nie ma Go?
Majdan prawdopodobnie będzie odpowiadał za szkolenie bramkarzy w nowej Polonii.
Po co Nam taki celebryta jak Arek Onyszko. Z całym szacunkiem dla tego bramkarza za przeszłość i karierę, szczególnie za to co Go spotkało za józka. Facet dzięki Polonii „napiera na szkło” chce być nadal na językach. Są przecież fajni bramkarze z „krwi i kości” Poloniści tacy jak Radek LIbera czy Michał Olczak.Trzeba IM dać szansę i od początku budować historię na wychowankach. :sztandar: