Gołaszewski i Marczak o meczu, Gołąbek odchodzi, a Dwaliszwili w Pogoni.

Po wczorajszym, niezwykle emocjonującym meczu, nasz trener – Igor Gołaszewski udzielił krótkiego wywiadu dla portalu sport.pl i oficjalnej strony Polonii, w którym podsumował rywalizację z Ursusem.

Igor Gołaszewski
Igor Gołaszewski (fot. Lugher / dumastolicy.pl)

Gołaszewski oczywiście sporą część rozmowy poświęcił sędziemu, który ewidentnie nie poradził sobie z wczorajszym spotkaniem. Nasz szkoleniowiec w dużej mierze obwinia o wprowadzanie nerwowej atmosfery właśnie wczorajszego rozjemcę. Według Gołaszewskiego sędzia całkowicie pogubił się w końcówce meczu, wlepiając zbyt dużą liczbę kartek. Wątpliwości budzi też doliczony czas, który trwał, zamiast 5 minut, prawie 10 minut. Jeśli chodzi o sam mecz, to nasz trener pochwalił drużynę Ursusa, która zagrała wczoraj bardzo dobry mecz. Choć Gołaszewski jest zadowolony z wyniku, to narzekał na grę Polonii po czerwonej kartce dla piłkarza Ursusa, wówczas nasi zawodnicy całkowicie zgubili dyscyplinę taktyczną. Trener prosi też o wyrozumiałość kibiców, którzy oczekiwaliby pewnie jeszcze bardziej widowiskowej gry. Ze względu na to, że podczas rundy trzeba rozegrać 17 meczów, zespół dopiero zaczyna dochodzić do optymalnej formy, tak aby sił wystarczyło do zimy. Gołaszewskiego cieszy coraz lepsza skuteczność i zapowiada, że nasza gra będzie się jeszcze poprawiać.  Trener wyjaśnił też pomeczową sytuację – zasłabnięcie Sebastiana Pindora. Nasz zawodnik jest chory na astmę i po meczu dostał ataku. Niestety zapomniał z szatni zabrać inhalatora, więc kolegom zajęło trochę czasu dostarczenie go na boisko. Piłkarz jednak najprawdopodobniej znajdzie się wśród powołanych na mecz z Bronią. Astma dzisiaj nie jest przeszkodą w uprawianiu sportu, a nasz piłkarz jest regularnie badany. Trener poucza jednak piłkarzy, by zawsze pamiętał o swoim schorzeniu, aby uniknąć podobnej sytuacji w przyszłości.

Na oficjalnej stronie możemy przeczytać też podsumowanie wczorajszego meczu przez Mariusza Marczaka. Również niezbyt przychylnie ocenia pracę arbitra i zgadza się, że to za jego sprawą na boisku zapanowała gęsta atmosfera. Marczak cieszy się, że razem ze Zbigniewem Obłuskim zaczynają stanowić o sile naszej ofensywy. Jest też przekonany, że niedługo jeszcze większą rolę zaczną odgrywać młodzieżowcy. Marczak jest zadowolony z wczorajszego meczu, wg niego Ursus to bardzo solidna drużyna i zwycięstwo kosztowało nasz zespół sporo sił. Były zawodnik Broni uważa jednak, że to Polonia była lepszym zespołem i zasłużyła na zwycięstwo. Mówi też o sporej rywalizacji w zespole, wg niego skład jest bardzo wyrównany, dzięki czemu wszyscy są bardzo zmotywowani do ciężkiej pracy.

Kontrakt z Polonią Warszawa rozwiązał Hubert Gołąbek, a Wladimer Dwaliszwili podpisał 3-letni kontrakt z Pogonią Szczecin.

Źródło: własne / kspolonia.pl/ sport.pl/pogonszczecin.pl

Author: muchomor

Dodaj komentarz