Minęło kilka dni od premiery filmu „Kasa będzie jutro”. W internecie przeczytać można było sporo komentarzy na temat dokumentu Adama Drygalskiego i Mateusza Sokołowskiego.
Na zdecydowanej większości fanów spore wrażenie wywarły słowa Igora Morozova, który ze łzami w oczach żegnał się przed kamerą z kibicami „Czarnych Koszul”.
Film mimo tego, że ogląda się go lekko nie był jednak wielkim dziełem. Czytając przedpremierowe opisy i mniej więcej mając wyobrażenie tego co zostanie mi przedstawione, mogę powiedzieć, że spodziewałem się troszkę więcej.
Cieszyły mnie momenty gdy tworzyła się drużyna przez duże „D”. Brakowało mi jednak migawek gdy zdenerwowani podopieczni Piotra Stokowca upominali się o tytułową kasę. Canal+ dysponowało przynajmniej jednym takim. Myślę o scenie gdy Władimir Dwaliszwili stał na dziedzińcu klubowym przed oknami kawiarni „Czarna Koszula”, z których dobiegało zapytanie o to kiedy pieniądze pojawią się na kontach zawodników.
Po seansie byłem więc zbudowany tym, że na Konwiktorskiej zrodził się zespół, w którym atmosfera była lepsza niż w ekipie, która zdobyła tytuł mistrza Polski, ale brakowało mi zdecydowanego i dobitnego potępienia naszego byłego właściciela oraz podania do publicznej wiadomości prawdy o szwindlu jakiego dopuścił się kosztem „Czarnych Koszul”.
To oczywiście subiektywne odczucie. Podobnie subiektywnie zachował się autor ze strony kibiców GieKSy. Michał Murzyn po filmie stwierdził, że „typowy Kowalski” mógł z niego wynieść, iż przesłanie filmu jest jasne: wielki honor drużyny, klubu i kibiców.
W swoim tekście (link tutaj) opisał dokładnie jak Ireneusz Król „flirtował” z Polonią oraz jak to bohaterscy fani z Katowic wygonili klub KP ze swojego miasta. Dostało się oczywiście fanom Polonii. Murzyn ostro uderza w fanów z Konwiktorskiej:
(…) kibice Polonii doprowadzili do upadku swojego klubu. Popełnili grzech zaniechania, czyli nie zrobili absolutnie nic, aby Króla do Polonii nie dopuścić. Zawierzyli mu jako zbawcy, znajdując m.in. pokrętne tłumaczenia „że to jedyne wyjście”. Jak na tacy mieli podane, kim jest ten człowiek – nie posłuchali – a teraz robi się z nich bohaterów. Obrazki na końcu filmu, jedność piłkarzy i kibiców, wzruszająca muzyczka, płaczący kibice przywołują na myśl tylko takie sformułowania jak „byli ostrzegani”, „zasłużyli na to, co dostali”, „spokojnie mogli temu zapobiec”. Poprzez swoją ignorancję doprowadzili do tego miejsca, w którym są dzisiaj…
Po lekturze tego tekstu machnąłem ręką. W końcu „nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem”. Do naskrobania kilku zdań skłoniły mnie słowa naszego kolegi z Woli, który zdecydowanie skrytykował wpis na facebookowym profilu GieKSy. Wspomniany wpis Hanysów prezentuję niżej:
Jeszcze co do tej sytuacji w Warszawie z Groclinem. To co my zrobiliśmy było fantastyczne i wielkie, bo wygraliśmy z jednym z największych ściemniaczy w polskim biznesie (Złota Malina) i w sumie wszystkie jego wielkie problemy zaczęły się od nas. Zrobiliśmy to dla GieKSy i dla siebie. Mimo to boli, że wystarczy być z Warszawy, mieć zaplecze polityczne, kilka znajomości w telewizji i już z idiotów popełniających non stop błędy staje się bohaterami. Boli to tym mocniej, bo my dysponując takimi zabawkami jakie mieli Warszawiacy, pogonilibyśmy króla w kilka dni. Niestety tu jest Śląsk, mało kogo z Polski obchodzi co się dzieje, nie ten poziom ligowy i trzeba było wszystko zrobić samemu. Nie chodzi nam o nagłe gloryfikowanie nas kibiców GieKSy, a o pamięć. Mówcie wszystkim jak było, by za dwadzieścia lat Wasze dzieci nie powiedziały Wam: „a w tej Warszawie to wygrali z królem”. Dbajcie o to by jak najwięcej ludzi znało prawdę. Nie dla chwały, ale dla potomnych. I by żadna szmata nie podpięła się pod NASZ sukces.
Mimo minimalnych protestów części fanów przyjęliśmy Króla jak zbawcę, który po tłustych latach rządów Józefa Wojciechowskiego miał budować Polonię, która będzie ligowym średniakiem, a za kilka lat… może zaatakuje strefę pucharową.
W tamtym czasie wiara w narodzie była spora. Mimo obaw (Król chciał w końcu zniszczyć 100-letni klub i przenieść go do Katowic) środowisko dało się udobruchać. Zamydlono nam oczy dwoma przedstawicielami kibiców w radzie nadzorczej. Wiarę budowały obietnice negocjacji kontaktów z zawodnikami i chęć rozmów z sponsorami i władzami miasta na temat renowacji stadionu.
Tak więc rzeczywiście nie poznaliśmy się na słowach oszusta i dopuściliśmy do karnej degradacji do IV ligi. Warto jednak zastanowić się czy jest teraz sens budowania jakiejś specjalnej ideologii do całego zajścia. Król jakby się uparł to i tak byśmy grali w niższej lidze. On oszukałby kogoś innego lub z nowym zespołem (np. KP Warszawianka lub KP Varsovia) zgarnąłby pieniądze z Canal+ i mniej medialnie pozbył się klubu w czerwcu… Raczej inaczej nie byłoby. Złodziej i kłamca mimo swojej niewypłacalności był bardzo konsekwentny i bez skrupułów realizował swój plan…
Tak więc chyba nie. Martyrologii w dziejach Polonii jest już sporo jedna więcej czy mniej nam chwały nie przyniesie, ani też jej nie zabierze… Trud i chęci należy włożyć w dzieło odbudowy klubu, któremu banicja może pomóc w swoistym oczyszczeniu klimatu… Większość fanów boli nadal przejęcie grodziskiej Dyskobolii. Ze słów moich redakcyjnych kolegów (nie było mnie fizycznie na trybunach w 2008 roku) twarze sprzed ery DyskoPolo powracają na Konwiktorską. Ludziom potrzebna jest wiara i wyzwania. To one kształtują charaktery i budują sile zbiorowości. Do boju poloniści!
28 kolejka
27 kolejka
Czekałem na ten film i niestety też się trochę zawiodłem. Przedstawiono ducha drużyny, wiarę, emocje, ale pominięto wątek jak w prawie czterdziestomilionowym kraju jeden człowiek może zniszczyć klub piłkarski. Obecnie, obserwując zachowanie władz piłkarskich czy sportowych, nie widzę żadnych konkretnych działań uniemożliwiających w przyszłości podobne ruchy pseudobiznesmenów nastawionych na zyski z praw telewizyjnych czy reklam. W mojej ocenie ten facet popełnił kilka przestępstw finansowych, a jakoś nie słychać, że ktokolwiek z organów ścigania zainteresował się tym panem.
Film jest ok. jest przemyślany, ma odpowiednie proporcje. Dość „surowy” technicznie ale dzięki temu autentyczny. Po co marnować więcej czasu na knura? Martyrologia i masochizm? Po co? Knur na koszulkach, trybuny skandujące złodziej król – dodatkowy komentarz jest zbędny. Film jest o pozytywnej energii, która cały czas procentuje – to było najlepsze, najważniejsze i to zostanie zapamiętane. A nie słup na który JW przerzucił giga zadłużenie.
Chyba nie można porównywać sytuacji GKS i Polonii – ze względu na zadłużenie. W przypadku Polonii były dwie opcje – plajta albo gość z kasą, który ureguluje rachunki JW. Niestety, trafiła się wyjątkowa świnia i plajta.
Ale paradoksalnie – ten dodatkowy rok w ekstraklasie, gdy wszystko się sypało, to dobrze że się wydarzył, czy lepiej było skończyć wszystko rok wcześniej? Myślę, że realizujemy scenariusz kopciuszka, który wymaga podłej macochy i wrednych sióstr. Teraz czas na czarną magię i dobre wróżki. W perspektywie książę, królestwo i żyli długo i szczęśliwie 🙂 Oby.
Mnie też się wydaje, ze w filmie zabrakło „mocniejszych” akcentów. Nie to, żeby ogólne przesłanie o budowaniu drużyny nie mogło być głównym motywem, ale chyba wiadomo dziś na tyle dużo (jeśli chodzi o kolejne ruchy kłamcy, jego wypowiedzi, kłamliwe oświadczenia, powiązania z prezesem Ruchu, Bydgoszczą itd), ze można było choćby na czarnym tle klika takich rzecz zestawić. Zastanawiam się na ile film został o te akcenty przycięty przez producentów. Niby Canal + jest duży, ale „po co babrać się w procesy o zniesławienie”? Jak znam polski system medialny – jest to całkiem możliwe – trzeba by zapytać twórców czy autorstwa wersja filmu była „bogatsza”…
Jeśli chodzi o budowanie drużyny pokazane w filmie, to zabrakło mi wspomnienia o tym jak przez bodajże 7 meczy drużyna uciułała 2 pkt, a potem się podniosła, pokonała Podbeskidzie i rozegrała najlepszy mecz rundy w Zabrzu – byłoby już zupełnie jak w amerykańskim filmie – bo akurat tak było w naszym przypadku. To 4:0 w Zabrzu i niemalże perfekcyjna gra drużyny skazanej na wieczne bicie były mocno „hollywoodzkie”. I tego naprawdę mi zabrakło.
A co do dyskopolo i dzielnych chłopców z Katowic. Oni akurat mogą być z siebie dumni, bo mieli rację, nawet jeśli nie we wszystkim i jeśli sami nie są idealni – swoje zrobili. A fakt jest taki, ze gdyby nie oni, to Polonii w ekstraklasie nie byłoby już w ostatnim sezonie. Czy z dobrym dla nas skutkiem (już bylibyśmy może w III lidze), czy ze złym (nie mielibyśmy mitu Stokowcowej drużyny jako punktu odniesienia), tego nie da się powiedzieć. Sam, po iluś tam latach przerwy obserwowania Polonii z daleka, wróciłem na Polonię regularnie dopiero od rundy jesiennej właśnie po tym jak Wojciechowski ją porzucił (bo jak wielu czułem, ze teraz „trzeba”). I chyba sporo osób tak zrobiło.
A czy mielibyśmy co wspominać gdyby ekstraklasowa Polonia skończyła sie wraz z Bruno, Canim i innymi gwiazdeczkami? Pozostał by niesmak i gorycz. A tak mamy dobre wspomnienia z ostatniego (na 5 lat miejmy nadzieję) sezonu ekstraklasowego. Ale w sumie trudno to jednoznacznie ocenić i naszego grzechu zaniechania też chyba nie ma co gloryfikować…
Inna sprawa, ze kupienie licencji Groclinu zawsze bedzie słabym akcentem w naszej historii. Nie mówię, ze inni nie mają się czego wstydzić bo są i tacy za płotem co mają większe rzeczy w swojej łazience, ale chwały to nam nie przysporzyło. I pilnować trzeba by więcej się nie powtórzyło. Bo tu rzeczywiście kibice GKS zachowali się inaczej niż Poloniści w 2008 roku.
ech znaleźć sponsorów, kasę i wrócić jak najszybciej to możliwe na wyższe poziomy rozgrywek
ja mam amerykańskie spojrzenie na sport, skoro przejęcie dyskobolii było zgodne z prawem to z jakiego powodu mam się samobiczować w obsranej IV lidze, za czasów wojciechowskiego bylem na każdym meczu, Polonia walczyła o mistrzostwo Polski, trzy razy z rzędu pokonała legię na konwiktorskiej, awansowała do europejskich pucharów, przybywało nam kibiców, nieudane ale głośne transfery smolarka, bruno, sobiecha nam w tym pomogły i teraz co w ramach pokuty mamy 20 lat przechodzić drogę od IV ligi do ekstraklasy ?? dlaczego nie kupić licencji na grę w wyższej conajmniej I lidze, bo kilka osb chce się pobawić w zarządzanie Polonią, kilka stowarzyszeń, niejasne sprawy przepływu finansów itd, jaki sponsor poważny wejdzie w taki bałagan.
Co do Króla to ja nie rozumiem w jaki sposób on na tym miał zarobić, zaplacił 20 milionów za klub, piłkarze odeszli za darmo, nie zarobił na transferach ani grosza, płacić musiał za prąd, wynajem stadionu i ochronę (pewnie nie za wszystkie mecze) zgarnąl kasę za bilety i od canal plus ale to jest i tak dokładka jakby nie patrzeć, o co tu chodzi ?? :wisi:
Kamikadze w pierwszej sprawie masz 100% racji. Zaznaczam, że nie chce nikogo obrazić, ale informacje o finansach są w tej chwili na takim samym poziomie jak przed rokiem… A w tej chwili mamy chyba prawo do nich, w końcu większość się złożyła aby klub mógł wystartować.
O drugim wątku szkoda gadać, to przeszłość.
Gdyby na K6 odbyło się zapowiadane głosowanie to teraz byłaby walka o II ligę . Pozdrawiam gdybających
Też gdybasz. To był ważny rok w historii klubu. Dobrze mieć w historii taki mecz jak z Piastem, mobilizację kibiców, zainteresowanie mediów. Podnieść się po czymś takim to będzie coś. Spektakularne come back wymaga równie spektakularnego upadku. Ostatni sezon w ekstraklasie był, jak ktoś wyżej zauważył, tkliwą tandetą z Hollywood. Nie zgadzam się bo zabrakło happy endu. To taki film, który gdy się kończy i lecą napisy to widzowie dalej siedzą w ciszy. Sprzedajmy ten scenariusz za miliony, które pozwolą odbudować klub 🙂 C.Eastwood, wymarzony reżyser, powinien być zainteresowany.
czarnowidz: Tak, brak było happy endu, ale amerykańska tandeta nie zawsze kończy się happy endem; czasem mówi o tych którzy mimo wszystko trwali przy swoim, robili „to co trzeba” mimo tego, ze stali na z góry straconej pozycji. I wtedy publiczność po seansie milczy szanując bohaterów, którzy formalnie przegrali. I u nas trochę tak było.
To przepiękne 4:0 w Zabrzu to jak start jamajskiej ekipy w bobslejach. Niby nic nie zdobyli, a film o nich nakręcili 😉
@Kamikadze, przy całym szacunku do Twojego zdania, zupełnie się z nim nie zgadzam. Mnie na Konwiktorskiej zakotwiczyła ta niedzisiejsza atmosfera, fakt, że bardziej liczy się duch, niż wynik już teraz. Być może zajmie nam to trochę czasu, ale dzięki budowaniu od podstaw, budujemy coś na solidnym fundamencie. Na IV ligę chodzę z wielką frajdą, na discopolo nie chodziłem wcale, przekonała mnie drużyna Stokowcą, że warto na taki zespół chodzić. W pełni zgadzam się z osobami piszącymi, że to był bardzo ważny rok w historii klubu, czyli nas, kibiców. Kasa jest ważna, ale dzięki temu, że nie o nią w Polonii tylko chodzi, gromadzi się wokół niej mnóstwo sensownych, podobnie myślących ludzi. Wyniki za kasę, duża kasę, jak na Polski sport kojarzą mi się z innymi klubami i niech tak już zostanie.
tyle że ja nie mam 20 lat czasu żeby ogladać boje z bugiem wyszków i wkrą jakąś, atmosfera zacznie siadać z czasem, jeśli drużyna utknie na kilka sezonów w IV lub III lidze, ludzie nawet komuna nie zepchnea nas tak nisko, mysmy nie spadli po sportowej walce tylko w wyniku rozgrywek licencyjno-finansowych, ja oczywiście nadal chodze na polonię, , kupuję gadżety, mam karnet, wplacicłem kasę górką na karnet, jak go odbierałem to mi powiedziano że górka poszła na jakieś inne stowarzyszenie niż wpłacałem kase, co do USA hm, mieszkam w kanadzie i polsce, chciałbym zeby tu było tak jak tam, tam jest niemozliwe żeby jeden człowiek złodziej bądź nieudacznik rozwalił klub, szósty w kraju a zeby nie zawirowania być może nawet pierwszy
ja nie bronię króla pytam tylko o co chodzi
na meczu z wkra było 6 tysięcy ludzi potem 3,5 tysiąca jeśli nie bedzie sukcesów i wyników frekwencja będzie spadać, ludzie z muranowa przyjdą ja jestem polonista obecnie z gocławia, znam wiele osób spoza muranowa, którym na IV ligę jeździć się nie chce, fuzje klubów są na całym świecie, polonia kupiła najprawdopodobniej puchar polski czy komuś to przeszkadzało ?? wszyscy handlowali
a skad wiesz kolego kto sie teraz gromadzi wokół polonii ja jestem z echarity tv, robilismy transmisje online poznałem tam wszystkim i nie uważam że wszyscy tam działaja społecznie dla dobra klubu, wielu ludzi właśnie wyczuło swoją szansę że mogą zaistnieć w takim klubie ale czy oni maja komptencje życie pokaże ja nie widzę tego wcale tak rózowo ale chodzić będę , płacić będę tylko nie wim już komu
Kamikadze200, Ty wprost z Łazienkowskiej czy od polonijnych „działaczy”, którzy, aż przebierają nogami, by znów móc ogrzewać się (za wszelką cenę, bez ambicji, honoru, nie bacząc na to, jakim wizerunkowym seppuku był alians z Grodziskiem) w ciepełku ekstraklasowej Polonii?
Siejesz ferment w ostatnim dniu najgorszego roku w historii 102-letniego klubu, szpanujesz „amerykańskim podejściem”, wqrwiasz tekstem o Królu (on nie zapłacił 20 milionów – to jemu patefian w białym zapłacił za nadstawienie ryja do oplucia), straszysz obniżeniem frekwencji, pieprzysz coś o kibicach tylko z Muranowa i kupieniu przez Polonię Pucharu Polski. Używasz dokładnie tych samych „argumentów”, które można wyczytać w wypocinach legijnych dyżurnych hejterów, typu opłacanego przez Legię Menago.
Jeśli nie jesteś jednym z nich, to wyrządzasz Polonii „niedźwiedzią przysługę”. Ten klub ma tylko jedną szansę na przetrwanie: awans sportowy+atmosfera+zgoda całej społeczności. Ponowny zakup licencji, czy też inne machloje, zniszczą klub doszczętnie. Nie ma szans na to, aby przyciągnąć do klubu świeżą, kibicowską krew frazesami o historii, honorze, stołeczności, pryncypiach – popełniając po raz drugi ten sam błąd.
Wiem, wiem, niektórym się spieszy: bo mogą nie zdążyć (latka lecą), bo wstyd grać z Maszewem, bo poziom niski, bo w Canal+ nie da się obejrzeć powtórek w zwolnionym tempie, bo przemiły pan Sławek nie zgani lub nie usprawiedliwi nędznego sędziego, bo kończymy rundę, gdy ekstraklasa jeszcze gra w najlepsze, no i nudno wtedy jest…
Wiem, ja też mogę nie zdążyć na Pendolino z napisem Ekstraklasa, ale na Polonio-Warszawianko-Groclino-Termaliko-BrukBetonowy-NiecicieczoStróże chodził nie będę. Bo nie znoszę hipokryzji i nie jestem w stanie utożsamiać się z środowiskiem, które nie potrafi wyciągać wniosków z popełnionych błędów i zapieprza w radosnych podskokach w poprzek autostrady w godzinach szczytu. Nie sądzę, aby do hipokrytów dołączały tłumy, a my potrzebujemy sympatyków, aby przetrwać i – aby trwać. A, że ktoś nie doczeka? Każdego dnia, każdej godziny i minuty, ktoś czegoś nie doczekuje. Takie życie.
Jeśli komuś się spieszy, to – parafrazując „klasyka” – zapraszam na przeciwny kraniec Śródmieścia…
@Wszyscy Poloniści
Szczęśliwego Nowego Roku i czterech następnych (no, co by doczekać, nie…).
Można by się z tobą zgodzić, ale jak się patrzy na fachowość działań w odbudowie klubu to człowiek nabiera wątpliwości.
Parę przykładów:
– wielokrotne prośby o podanie pełnych danych do przelewu(DS i forum) – brak, Ja kasę wysłałem, ale nie wiem w końcu do którego stowarzyszenia. Xardas nie mógł doprosić się swiftu…
– sponsorów przyprowadzają pojedynczy kibice, zero działań marketingowych
– chaotyczna próba rejestracji spółki, a czy wykorzystano wszystkie dobrodziejstwa z ustawy o stowarzyszeniach?
– brak informacji o sytuacji finansowej
– próby organizowania jakiś obozów przygotowawczych za pieniądze jakie płacą drużyny z TME
– póki co zero wzmocnień, a o awans nawet z nimi będzie ciężko
– Nie wspominając o próbie przejmowania drużyny od króla, abstrahując już od faktycznych na to szans
Pocieszeniem są pewne działania WP, bo o jakichkolwiek działania stow. Popielarza mi nic nie wiadomo i ze zdziwieniem przyjmuję informacje że ono chce mieć jakiekolwiek udziały w spółce.
Proszę mi też nie mówić że klika Popielarza wynajem za 1000PLN za K6 załatwiła, bo w tej sytuacji to nawet dziecko by załatwiło.
Pytanie co będzie jak ilość kibiców spadnie poniżej 1000, za co będzie funkcjonowała drużyna, bo klubu nie mamy…
P.S. proszę tak zwane osoby „poinformowane” nie zbywać moich wątpliwości tekstami typu przyjdź na spotkanie informacyjne… Na kilku byłem, i tylko bardziej się zacząłem bać….
Same przyśpiewki Polonia nigdy nie zginie to za mało!
P.S.2 A może to idzie w celu zaprzepaszczenia awansu sportowego, aby przekonać środowisko do przejęci miejsca w I lidze???
@Pieniek
Podzielam Twoje wątpliwości. I mnie włos (a właściwie resztka włosów) się jeży, kiedy biorę udział w „spotkaniach wyjaśniających”. Dlatego wyraźnie pokreśliłem, że szansę na przetrwanie daje: awans sportowy+atmosfera+zgoda całej (polonijnej) społeczności. MKS, Wielka Polonia i Stowarzyszenie Popielarza muszą utworzyć swoisty triumwirat, bez wojenek podjazdowych, z transparentnym działaniem, schowawszy głęboko uprzedzenia, animozje, ale przede wszystkim porzuciwszy myśli o „ugrywaniu na Polonii swoich własnych interesów.
Ja również oceniam, że nie jest dobrze, ale nie przyjmuję do wiadomości alternatywy w postaci łączenia się z Niecieczą, Ząbkami, Stróżami, czy też z Warszawianką utworzoną na zgliszczach któregoś z wymienionych lub jakiegokolwiek innego, prowincjonalnego klubu.
WESOŁYCH ŚWIĄT ŻYCZY POLONIJNA PRAGA PÓŁNOC :kamienna:
mountas ja żyję z legionistami na mnie jednego w moim otoczeniu przypada ich stu lekko, wszysscy widzę kim jestem i skad jestem więc skończ pierdolić, jaką krzywdę polonii wyrządzam ?? o czym ty mówisz, że wpłacam tam kasę itd ?? czy ty znosisz hipokryzję czy nie wali mnie to, ja chcę Polonię na szczytach conajmniej polskiej piłki oglądać a nie w IV lidze i tyle, skoro sportowo nie spadliśmy do niej to powinnismy szukać i skorzystać z każdej drogi powrotu, za 4-5 lat będziesz sam siedział na III czy II lidze i ganiał się z kanalkowcami po stadionie w zyradowie czy targówku, ja pierdolę chcę fuzji z kimkolwiek byleby do przodu, póki jest zainteresowanie itd
jakbysmy słabo grali i spadali z ligi z roku na rok to bym nie miał takich pomysłów ale myśmy nie spadli z ligi przypominam ci, jak było z królem tego nie wiesz na pewno, jak jest teraz też nie wiesz, nakręciłeś się jak kliczko na UE ale to nie jest tak, potem buduje się stadion legii, inwestuje się w nią bo Polonia jest w IV lidze albo dopiero awansowała i ma mało kibiców, nie ma co się oszukiwac gdyby u nas na mecze przychodziło po 20-30 tysiecy ludzi to jak nie miasto to ktokolwiek inny wybudowałby stadion a tak budują tam gdzie są pieniądze i poparcie motłochu, zrzucenie Polonio do IV ligi nam kibiców nie przysparza i to jest kurwa fakt, mozna to ubierać w piekne słowa można się podniecać idealami ale oprócz tego chuj z tego będzie
a jeszcze jedno, rzucanie tekstw typu „ty z azienkowskiej czy od zdrajcw” uwaam za żenujące, uwierz mi kolego nie kazdy jest masochista i lubi mecze o wszystko z bugiem wyszków oglądać, ja wolałem boje z kanlarzami , lechem i wisłą
Przełknąłem niegdyś Groclin, „dałem szansę” tłustej świni – teraz oglądam remis z Ostrovią – i to nie z Ostrowa Wielkopolskiego, lecz z Otrowi Mazowieckiej… Idąc po ciemku na skróty zawsze się można w psie gówno wpakować. Ja wyciągam wnioski. Wolę pójść czystym chodnikiem…
Projekt, który forsuje Wielka Polonia ma szanse powodzenia, jeśli nikt nie będzie przeszkadzał. Twój projekt oznacza zabawę dla kibiców sukcesu pod warunkiem, że Nowotwór będzie wygrywał. Bo jedynie wówczas będą przychodzili na mecze kibice sukcesu. Jeśli coś pieprznie, to już tego nie podniesiesz. Nie będzie, ani kibiców sukcesu, ani kibiców, którzy przychodzili na mecze jesienią, w szokującej, jak na polonijne warunki ilości…
No i napisz coś szerzej o zakupie przez Polonię Pucharu Polski.
Po co ta dyskusja?…będą wzmocnienia, będą wygrane, będą ,i tłumy na trybunach, i uśmiech. Ten uśmiech jest najważniejszy którego(często) w ekstraklasie nie było. :sztandar:
….ta kopana piłka?…ten poziom:) mistrz Polski pokazał:)…tak w Estraklasie sędziwie „dają „punkty już często przed meczem i są wyniki. Europa?…już nie ma tam Naszych (tych z gwizdkiem) i dobrze.
Tak naprawdę ta niższa liga mnie nie przeszkadza bo…widzę walkę, i walkę o zwycięstwo:). Kiedyś nie zawsze tak było, tylko te dąsy:).
no tyle że obecny projekt pieprznie na pewno, inne kluby nam teraz odjadą w siną dal, a ty będziesz oglądał i podniecał sie remisami z ostrovią, niestety piłka nożna jest sportem sukcesu, silniejszy zjada słabszego tak jak my zjedliśmy groclin, co możesz zbudować na IV lidze, mam się cieszyć że tobie się to podoba ?? ale 80% ludzi interesują wyniki, mi się tez obecna atmosfera podoba ale doświadczenie mi mówi że trzeba działać a nie remisować z ostrovią, IV liga to nie jest miejsce dla Polonii
co do Pucharu Polski to przesadzilem ze słowem zakup, my pomogliśmy utrzymać się górnikowi w lidze odpuszczając mu mecz oni nam odpuścili puchar, w tamtych czasach normalne procedury w naszej pilce
dziwny masz sposób rozumowania jak awansowaliśmy do ekstraklasy z I ligi przy tak zwanym zielonym stoliku to ci się nie podobało i nie chodziłeś a ja w sierpniu 2010 i 18 września 2011 kupowałem specjalnie bilet z kanady żeby przyjechać na derby do warszawy choćby na dwa dni i obejrzeć jak rozjebywaliśmy legię 3-0 i 2-1, to ci się nie podobało i nie chodziłeś a teraz jak spadliśmy o 5 lig w dół przy tak zwanym zielonym stoliku to już ci pasuje ?? dziwne, trzeba było może wtedy chodzić na mecze rezerw albo drugiej druzyny, ostatnio byłem na saharze na meczu derbowym polonia-legia 2-5, też była dobra atmosfera tylko co z tego ?? w przyszłym sezonie jeśli awansujemy to będą derby z GKP targówek i rezerwami ległej, super
dąsy są wszędzie w piłce nożnej bo piłakrze to wypacykowane nażelowane panienki ale co począć fajnie się to ogląda, każdy chce zarobić i ciągnie w swoją stronę ale dla społeczeństwa liczą się tylko zwycięzcy a nie remisy z ostrovią
sezon 2008/2009 cracovia spada z ligi ale nie spada bo degradują ŁKS, który nie dostaje licencji na grę w ekstraklasie , ŁKS spada o jedną ligę oczywiście, cracovia dzięki temu zostaje w lidze, po naszej degradacji ruch chorzów zostaje w lidze i gra tam, nikt się nie przejmuje aspektem sportowym, drużyny chujowo graly spadły ale jakoś kibicom tych drużyn nie przeszkadza to że zostały w ekstraklasie, my tracimy wychowanków, króla strzelców młodej ekstraklasy bo młodzi piłkarze chcą zarabiać robić kariery a nie remisować z ostrovią
Widzisz Kamikadze punkt widzenia wielu z nas jest odmienny od Twojego, bo dla nas Polonia nie jest po prostu drużyna, która powinna grać jak najwyżej. Zapominasz, że Polonia to nie tylko piłka nożna. To koszykarze i koszykarki, biegacze, mtb. To przede wszystkim ludzie. To Łukasz Piątek. To Czarna Koszula i Pawel. To tych kilkadziesiąt osób, którym w nocy się chce odpalić race na pustym stadionie. Mam w dupie króla strzelców młodej ekstraklasy, który jest wychowankiem Zagłebia Sosnowiec. Bylem przeciwko fuzji. Nie chodziłem na Polonię knura, bo to nie była moja Polonia. Wpadałem na juniorów i koszykarki. Już wielu mówiło, gdy Król przejmował Polonię, że to jedyne wyjście, że czwarta liga to koniec Polonii. Udowodniliśmy, że to nieprawda. Jeżeli uważasz, że najlepszym rozwiązaniem jest fuzja, albo kupno licencji, będę zwalczał Ciebie i Tobie podobnych,żebyśmy już nigdy nie stracili twarzy…
Czyli odrzucasz mit założycielski o drużynie Stokowca? Czyli 5-6 tysięcy ludzi na Piaście to kto dla ciebie???
Widzę, że niektórzy aż za bardzo chcą być oryginalni, i będą robili wszystko aby KSP było klubikiem prowincjonalnym w centrum kraju?!
Zwalczaj dalej ludzi którzy chodzą i łożą na klub dalej….
Co ma 5-6 tysięcy ludzi na Piaście, do całego sezonu? To był wyjatkowy mecz. Sam zamierzałem pójśc, ale nie dla piłki, tylko dla klimatu. O to właśnie mi chodzi. O klimat i o honor. O to, żeby dojśc do wszystkiego samemu. Krok po kroku. Ale BEZ KUPNA LICENCJI. Chyba mnie nie zrozumiałeś Pieniek. Nie atakuję tych, którzy łożą na klub. czyli w tej chwili NAS WSZYSTKICH, tylko tvch którzy chcą kupic licencję albo awansowac dzięki fuzji. Bo dla mnie to frajerstwo.
Ja też, tak jak każdy wolałby awanse na boisku! Niestety do I ligi to muszą być awanse rok w rok. Inaczej sporej ilości osób ciśnienie opadnie i klub utkwi gdzie jest na lata, z co raz mniejsza grupką kibiców.
A z tego co widzę, i co niestety potwierdza się w kolejnym newsie, mamy totalny bałagan i bezwład jak w sejmie I RP. To nie wróży dobrze…:(
Nie spadliśmy w sposób sportowy w 2006(rywale kupowali mecze), nie spadliśmy sportowo w 2013 roku, nie mogliśmy awansować sportowo bo nasi zawodnicy tego nie chcieli 0:4 z Miedzią, awans być może nie sportowy w 2008 roku ale przynajmniej zgodny z regulaminem i legalny.
Nie chce przejmowania licencji od klubów typu Warta, Polonia B, Garbarnia itp.
Ale jeśli właściciel ma porzucić klub typu Nieciecza, Stróże czy Dolcan to nie jestem przeciwny i na taką Polonię będę chodził.
Reasumując jestem za awansami na boisku, jeśli mają być. A do tego podstaw na razie nie widzę…
A Stokowiec jest dla mnie nikim.
poczytałem sobie trochę komentarze i widzę, że dyskusja na forum przypomina nieco w treści i formie (a głównie formie) sytuację naszego klubu.
Fakty: praktycznie nie ma aktualnie osób i grup zainteresowanych stworzeniem spółki, co jest ABSOLUTNIE KONIECZNYM warunkiem pozyskania jakichś sponsorów. Dlaczego? Otóż niektórym jest zdecydowanie wygodniej być „zbawcą” na nieustannym poziomie IV ligi niż iść do góry, gdzie pozycja (ot choćby z uwagi na akcyjny charakter spółki) byłaby osłabiana. Dla MKS tworzenie spółki też jest bez sensu, bo z ich punktu widzenia, kasuje to wpływy dotacyjne na młodzież.
Musimy sie więc pogodzić, że prawdopodobnie będziemy się spotykać na K6 praktycznie towarzysko, bo nie czarujmy się – poziom IV , czy po ewentualnym, zrywowym awansie, dalej już raczej nie pójdziemy w aktualnej sytuacji.
Ja akurat się znakomicie czuję w tej IV lidze i choć marzę oczywiście o splendorach gry w ekstraklasie, to na tą IV ligę i tak będę chodzić!
Nie może być jednak tak, że jeśli kolega Kamikadze200 czy ewentualnie Pieniek, mają inne zdanie na kwestie przetrwania, to się ich „odsyła” na Ł3! Na pewno nie tędy droga!
A teraz chwila zastanowienia… jeśli miałaby by być kupowana licencja, to przecież za pieniądze. Pytanie : czyje? czy Wasze, te wpłacane na karnety? Powątpiewam. Więc może nie do końca należy piętnować ludzi, którzy są gotowi poświęcić własne, prywatne, środki, aby promować ukochany klub. Bo chyba nie ma wśród nas takich naiwniaków, którzy uważają, że da się na grze w I lidze ukręcić wielkie lody….
I na koniec. Nic nie słychać o nowych transferach – czyżby zaczęło brakować kasy?… Naszym zdaniem powinna stać kolejka skłonnych grać za honor reprezentowania naszych barw, dla piłkarzy to zawód, z którego żyją, o czym najlepiej świadczy fakt, że po spadku z ekstraklasy odeszli WSZYSCY, a przecież mieli szansę grać za jakieś pojedyncze tysiące…
Dritt dlaczego stokowiec jest dla ciebie nikim ??
Czyli powinniśmy grać zawsze w IV lidze bo jak zaczniemy awansowac to logiczne jest że pojawią się ludzie, którzy będą chcieli Polonię kupić, w IV lidze nam to nie grozi, według ciebie powinnismy tu zostać ?? jak myślisz po kilku sezonach gry w lidze IV i III jak szybko będzie malała średnia widzów na stadionie ??
Stokowiec jest dla mnie nikim jako człowiek, nie jako trener.
Wracając do meritum. Każdy z nas chce awansów. Każdy marzy o wyższej lidze. Ale nie poprzez ponowne skurwienie się tylko o to mi chodzi.
Stokowiec gdy Polonii ważyły się losy..pokazał swój charakter…poszedł za kasą, jego słowa co wcześniej mówił piłkarzą, że sama gra dla klubu (takiegio KLUBU) to……
Tak z gęby zrobił cholewę.
Nie wiem dlaczego mu bili brawo…(jak pewno na „krzywy ryj ” był) u Nas na meczu (jednym).
acha czyli mamy pretensje do czowieka bo dobrze się wypowiadał o Polonii, dobrze wykoonywał dla Polonii swoją pracę i poszedł trenować lepszy klub, postąpił tak jak pisałem o tym wcześniej, że 90% ludzi myśli w pierwszej kolejności o swoim bycie itd, chyba panowie żyjecie w jakimś idealistycznym świecie, nie realnym ale proponuję zgłoście się do któregoś z towarzyszeń że będzie dla dobra klubu za darmo pracować, odrzućcie dobra materialne i szanse które wam stwarza życie (jeśli stwarza) i do roboty
a co do odprawy przedmeczowej to musiał trafić jakoś do drużyny, to młode chłopaki, każdy chce zarabiać, musiał ich jakoś przekonywać zeby nie odchodzili, jakkolwiek scalić ten zespół, jakby wszyscy odeszli w połowie sezonu to teraz byście mieli pretensje do stokowca że nie próbował tego jakoś ratować bo może znaleźliby się sponsorzy, moze sytuacja nie była taka beznadziejna, dla mnie Stokowiec to profesjonalista zrobił kawał dobrej roboty nie wiem czy za darmo czy za pensję ale i tak chwała mu za to
Kamikadze200 ty nie czytasz dokładnie chyba wypowiedzi. Nikt nie neguje Stokowca jako szkoleniowca. Mnie akurat nie chodziło o wypowiedzi z filmu, tylko o to jakim jest człowiekiem. Na pewno nie jest Polonistą. Zwykły najemny pracownik, wiec mam go w dupie. Preferuję obecnego szkoleniowca za pracę jaką wykonał, żeby zespół w ogóle wystartował w 4 lidze. Tak samo Emil Kot. Paweł Olczak. To są nazwiska, którymi się jaram, bo reprezentują to co cenię
a czy ja napisałem że ja nie cenię tych ludzi ?? ale idąc twoim trybem rozumowania to trzeba by cenić tylko ich, wszyscy piłkarze jak życie pokazało okazali się najemnymi pracownikami, wzór atthletic bilbao ci się marzy widzę, takie kluby jak gks bełchatów, zagłębie lubin czy cracovia craków składają się z samych najemników, ja chcę żeby Polonia grała o jak najwyższe cele a nie tułała się po IV ligach a nie wydaje mi się żeby sam fanatyzm do tego wystarczył
Kamikadze jako, że nie chce mi się kontynuowac tej dyskusji, bo mnie nie rozumiesz podsumuję, może w ten sposób łatwiej Ci się będzie ustosunkowac.
1. Nowa Polonie trzeba budowac na ludziach związanych z Polonią. Nie oznacza to, że uciekniemy od najemnych gwiazd, bo to niemożliwe. Inna sprawa, że najemnicy są różni (vide Marcin Baszczyński, którego cenię za szczerosc i profesjonalizm. Oczywiscie, że jezeli bedziemy grali w Ekstraklasie i przyjdzie na koniec kariery Teo, albo sciagniemy gwiazde ligi wloskiej tez się będę cieszył.
2. Jak najbardziej jestem za powołaniem spółki akcyjnej i rozsądnym inwestowaniu, jednak w odpowiednim momencie. Dlatego droge wytaczana przez Supporters Direct uwazam za ciekawa i warta podazania. Ale powolanie jej juz teraz tez moze byc dobrym pomyslem. W tej kwestii jest wiele watpliwosci i warto dyskutowac na ten temat.
3. Niedopuszczalne dla mnie jest jedynie KUPNO LICENCJI albo FUZJA z zespolem z wyzszej klasy rozgrywkowej. Sami sobie nawarzylismy piwa (fuzja z Groclinem, potem Knur) i cierpimy teraz za swoje grzechy. Te dwie rzeczy są skazą w naszej historii i mam nadzieję, że zmyjemy je z siebie awansując bez niczyjej pomocy z powrotem do ekstraklasy. Jak wspominalem wczesniej kupno licencji jest dla mnie kurestwem i frajerstwem, a my się już nie skurwimy i nie sfrajerzymy.
4. Dla mnie dla ludzi, którzy myślą jak ty, czyli chcą iśc na skróty, NIE MA MIEJSCA w Polonii. Nawet jak wylozysz banke kanadyjskich dolarow. Bo wole chodzic na koszykarki i koszykarzy w nizszych ligach i na pilkarzy w b-klasie, ale miec dumnie podniesiona glowe, a nie przemykac jak frajer ze spuszcona glowa.
szczerze powiedziawszy niewiele mnie interesuje czy dla ciebie mam miejsce na Polonii czy nie i czy przemykasz jak frajer czy nie twój wybór, ja jestem za jak najszybszym powrotem do jak najwyższych lig w sposób zgodny z prawem i przepisami, dla mnie chore jest mówienie ze sami sobie naważyliśmy piwa, skoro kupienie licencji jest legalne, skoro nie spadliśmy z ligi na boisku to dlaczego jedyną drogą powrotu ma być 20-sto letnia tułaczka po niższych ligach ?? czym mam się kurwa podniecać 3 miejscem w IV lidze , ile lat można się czymś takim podniecac ?? na koszykówce jest 100 osób na sali i 25 ogląda transmisje w necie, powodzenia, tyle ze moze powinieneś przerzucić się na jakiś mazur karczew tam masz dziadostwo zagwarantowane na lata z lokalnymi ludźmi
…po co te nerwy?, jak nie pasuje ta niska liga, to prosty wybór….na ległej są jeszcze miejsca wolne:). Tam drużyna mocno promowana (miasto, układy, sędziowanie) i EUROPA CZEKA:))).
no mnie to co jest na łazienkowskiej nie interesuje, mnie interesuje los Polonii , ja chcę żeby moją druzyna była wysoko a nie żeby wszyscy spuszczali głowy i mówili że IV liga jest super, chcecie zmarginalizować nasz klub zupełnie ?? dlaczego ??
…co do kibicowania?. Czy kibice np; Sndecji to debile, że sercem są za drużyną?..może by kibicowali innej drużynie i pociąg, samochód i do innego miasta gdzie jest ekstraklasa .Jednak wolą swoją i tak powinno być chyba:).
A Polonia to Polonia ma zawsze kibiców gdzie by nie grała naprawdę. Tak wolę dziś patrzeć na walkę, niż kiedyś na pozorowaną tylko po boisku. Drużyna Stokiego?…moze to przykre, ale walczyli bo wiedzieli że tylko tym mogą sprzedać się bo nowego klubu. Chodzony taniec jak kiedyś nie wchodził w rachubę bo….wyladowali by w słabszych klubach.
nie porównywałbym sandecji która nigdy nie grała w ekstraklasie do dwukrotnego mistrza polski i kilkukrotnego medalisty tych rozgrywek, to jak porównanie mercedesa do poloneza, spróbuj się przesiaść
Jesteśmy tu gdzie jesteśmy nie przez jakieś fuzje, tylko przez brak infrastruktury.
Gdybyśmy mieli stadion jak Legia/Lechia/Cracovia itd. to na pewno by się znalazł ktoś poważny aby przejąć klub.
Jedyna wina części Polonistów, takich jak Dritt to robienie z Polonii jakiegoś reliktu „warszawaskości”. To fajnie, że Polonia to najbardziej warszawski i rodowity klub ale co z tego?
To oznacza, że mamy się zamykać na przyzwoitych, wykształcony i nielubiących legiuni ludzi przybyłych z całej Polski do Warszawy.
Przykłady: na derbach na Ł3 rozmawiałem z chłopakiem z Częstochowy, na spotkaniu komisji sportu wypowiadał się nasz kibic z Poznania który wcześniej był/nadal jest za Lechem.
Gdybyśmy przyciągnęli takich ludzi to K6 dawno było by za małe.
Pozdrowienia
z Otwocka
P.S Ale dla niektórych nawet 10000 takich kibiców i pieniądze które przynoszą to ch…
Po prostu jestes frajerem. Dla takich jak Ty nie powinno byc miejsca w Polonii. Jestes nedznym zamerykanizowanym kibicem sukcesu.
Pieniek, mieszkam obok Ciebie (okolice Otwocka) i nie mam nic przeciwko kibicom z Suwałk ani Zielonej Góry na trybunach. Super!!! Fan club Łódź wziąłbym z pocałowaniem ręki. Nie jestem przeciwny fanclubom. Nie robie reliktu. Chodzi mi tylko o to, aby miec honor i szacunek do samego siebie. Czyli nie byc frajerem. Poprzedni post nie byl do Ciebie tylko do Kamikadze, zebys nie poczul sie urazony.
Pytanie co to jest honor w tym przypadku? Czy widziałeś co robili sędziowie? Czy widziałeś jak Wyszków jest niesiony przez sędziów na plecach do awansu?
Moim zdaniem to jest brak honoru, przekupywanie sędziów lub przeciwników.
Jeśli chodzi o sprawy licencyjne to jest to zgodne z przepisami.
Zgadzam się że nie jest to „eleganckie” rozwiązanie ale mimo wszytko legalne.
Nie daj się też wkręcać zielonemu środowisku w którym przyszło nam żyć że to frajerstwo itd.
To są ludzie którzy chcą wraz MZPN odzyskiwać mistrzostwo z 1993 roku.
Rozmowa z legionistami o honorze to jak gadać ze świnią o astronomii.
Oczywiście widzę szanse na poradzenia sobie bez skrótów, ale jak przeczytasz kolejny news o tym co się dzieje, to można zacząć się bać. W tej chwili dryfujemy, jak nie będzie awansu to będzie nie dobrze. Drugi raz ludzie się tak nie złożą jeśli nie będzie sukcesu, a pieniądze póki co nie są rozliczone.
Dyskutuj spokojnie i nie ubliżaj.
Co do stadionu?…to zgoda, te latryny (jak na budowie) bez lustra, wody…tak to zniechęca dziś kibica. I te ciągłe brudne krzesełka…..
Nowy stadion, i u Nas byłoby więcej kibiców napewno, i…..sponsor też.
Uwaga techniczna: Czy nie można zamiast Toi Toi postawić 3 czy 4 kontenerów sanitarnych
http://tnij.org/7euf5dn
Są różne wersje, ale co najważniejsze mają umywalki!
Czy to zbytek luksusu w centrum Europy w XXI wieku.
Używki na allegro od 6-7 tysięcy.
A może producenta zainteresować sponsoringiem, za reklamę na stadionie niech wstawi kibelki.
dokładnie dritt nie ubliżaj też jestem z otwocka czasami z grochowa, gocławia bądź falenicy jak chcesz możemy pogadać na żywo a frajera to najprawdopodobniej widzisz codziennie w lustrze, złącz kolana i przestań się napinać jak tirówka na pałę
to że jesteś lamusem, przegranym wiecznie czlowiekiem podniecającym się wizytami na dziadowskich IV ligowych stadionach i oglądający amatorów biegających za piłką to twój problem, wstań z kolan, czemu akceptujesz że zrzucono twój klub o 5 lig w dół przy zielonym stoliku a nie akceptujesz awansu tą samą drogą, bo jesteś upartym mułem, który nie rozumie że w życiu liczą się zwycięzcy a nie remisy z ostrovią ja wolałem derby z legią, powiem ci krótko na koniec spieprzaj dziadu
ile ty masz lat nygusie w ogóle, żeby się nie okazało że sie znamy już hehe, z falenicy może jesteś ??
Nie odpowiadam Ci, Już, bo w moim odczuciu, nigdy nie zrozumiesz o co mi chodzi i czym dla mnie jest bycie Polonista. Nie jestem z falenicy. Jestem z warszawskiej Pragi. Mieszkam teraz w małej wiosce w gminie Wiązowna.
ja rozumiem czym dla ciebie jest bycie Polonistą ale ty nie rozumiesz że można być innym Polonistą niż ty jesteś, ubliżasz, kazesz na legię spierdalać bo inaczej od ciebie myślę o klubie, znaczy że jestem gorszym Polonistą od ciebie ??
naucz się rozmawiać normalnie
Kamikadze po co ten temat licencji? Był jasny sygnał z klubu, że tylko awans sportowy, a nie przy stoliku. I mam nadzieję, że tak pozostanie. Kamikadze i in. ciągle zadają pytanie „dlaczego nie” dla zakupu licencji? dlaczego dlaczego? przecież wszyscy, którzy są na „nie” (mam nadzieję, że większość społeczności polonijnej ma takie zdanie) już Tobie odpisało dlaczego nie! Tym ciągłym wracaniem do tematu niczyjego zdania nie zmienisz. Ok, masz swoje poglądy i luz, ale nie ma co na siłę nikogo przekonywać. Może i ten świat taki jest, że liczy się tylko kasa, sukces na skróty i takie tam. Ale to, że większość chce/jest przyzwyczajonym wszystko załatwiać za kasę, na skróty, nie znaczy, że ja też tak mam robić. Ja właśnie na Polonii, w moim klubie, nie chcę mieć z czymś takim do czynienia! I naprawdę, to, że ktoś ma takie poglądy nie oznacza, że jest nieudacznikiem! Uwierz, i z takimi poglądami, i podejściem można coś osiągnąć. Kasa jest ważna, bo taki dzisiaj świat, ale po to, żeby wspomóc, a nie wszystko załatwić. Może i zakup licencji jest legalny, ale ja mam w d… takie prawo. Powinno to być jak najszybciej zmienione. Film niestety mnie też rozczarował.
:sztandar:
stąd pomysł licejncji ze zalezy mi na tym klubie a przy grze w IV lidze za kilka lat moze sie stać to samo co z gwardią np
Znowu objawił się wielbiciel gry w B-klasie. Ech, te derby rezerw Adwitu z naszą pierwszą drużyną … .
chyba objawiła ??
Właśnie, objawiła!
Objawiła ? Sorry, nie wiedziałem, że Dritt jest kobietą. Bardzo mi przykro.