Gołębiewski w Kielcach. Wszołek wyleciał do Włoch. Spora kasa dla „Miłego”?

Według informacji „Sportu” były piłkarz Polonii Paweł Wszołek ma trafić do Sampdorii. Jak podaje gazeta, zawodnik przebywał w ostatnich dniach w Genui ze swoim menedżerem, gdzie negocjował warunki kontraktu. 

Z kolei „Gazeta Wyborcza” pisze, że Wszołek pojechał z menedżerem do Włoch, by omawiać warunki przejścia do Sampdorii Genua. Dodatkowo w „Wyborczej” uważają, że zakończy to spekulacje odnośnie przenosin skrzydłowego do Lecha Poznań.

Daniel Gołębiewski
Daniel Gołębiewski (fot. Tadeusz Janiec)

Daniel Gołębiewski przez najbliższe dwa sezony będzie występował w Koronie Kielce. Jeśli się sprawdzi będzie mógł przedłużyć kontrakt o kolejny rok.

„Fakt” donosi, że pomocnik Polonii Miłosz Przybecki, ma zarabiać w Lubinie 50 tys. zł miesięcznie, a za sam podpis pod umową otrzyma aż 0,5 mln zł.

To drugie podejście popularnego „Dyzia” do „Scyzoryków”. Wychowanek „Czarnych Koszul” występował w kieleckim klubie w rundzie wiosennej sezonu 2011/12.

Na pierwszym treningu Lechii Gdańsk przed startem sezonu 2013/2014 zjawił się Piotr Grzelczak. Napastnik biało-zielonych wrócił z wypożyczenia do Polonii Warszawa i jest gotowy, by walczyć o miejsce w składzie gdańskiej drużyny.

To był trudny okres, ale w Polonii przetrwaliśmy go dlatego, że trzymaliśmy się razem – mówi Grzelczak w rozmowie z „Gazetą”. – Byliśmy naprawdę zgraną ekipą, dzięki czemu udało nam się dograć do końca sezonu. Wiadomo, że nie mieliśmy wpływu na to, co działo się wokół klubu. Ale ja nie traktuję tego pobytu w Warszawie jako zesłania. Najważniejsze dla mnie było to, że miałem okazję grać na poziomie ekstraklasy. A to dla piłkarza jest przecież najważniejsze. A że bez pieniędzy… Cóż, czasami po prostu tak się dzieje w życiu. Mimo wszystko pobyt w Polonii będę miło wspominać – przekonuje napastnik Lechii.

„Przegląd Sportowy” podał ile Polonia zarobi z wpływów telewizyjnych. Chodzi o kwotę  6 mln 644 tys zł.

Na koniec list otwarty stowarzyszenia „Wielka Polonia”:

List otwarty WP

Do: Joanna Mucha; Minister Sportu i Turystyki RP
Do: Zbigniew Boniek; Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej
Do: Bogusław Biszof; Prezes Ekstraklasa SA
Do: Tomasz Smokowski; Dyrektor ds. Sportu Canal+
 Do: Miroslav Rakowski; Prezes Zarządu T-Mobile Polska

Szanowni Państwo!

W sezonie 2012/2013 wszyscy byliśmy świadkami bezprecedensowego „mordu” dokonanego przez pseudobiznesmena Ireneusza Króla na piłkarskiej drużynie Polonii Warszawa – jednej z najstarszych drużyn piłkarskich w naszym kraju, dwukrotnego Mistrza Polski i dwukrotnego zdobywcy Pucharu Polski. Polonia Warszawa to również jeden z historycznych założycieli Polskiej Ligi Piłki Nożnej, biorący udział w jej pierwszych rozgrywkach w 1927 roku, a zarazem Klub wielokrotnie reprezentujący Polskę na międzynarodowej arenie.

Przez ponad sto lat tysiące ludzi związanych z Polonią pracowały na jej historię, legendę i pozycję. Klub nie dał się złamać ani hitlerowskiemu okupantowi, ani niechętnym klubowi komunistycznym władzom PRL. Niestety, w 2013 roku, w efekcie cynicznych działań nieuczciwego prezesa, Klub ten – mimo zajęcia wysokiej lokaty w Ekstraklasie – został zdegradowany do rozgrywek najniższych szczebli. W praktyce oznacza to wymazanie Polonii Warszawa z piłkarskiej mapy Polski na długie lata, a – w najbardziej pesymistycznym wariancie – może nawet jej śmierć.

Apelujemy!

Ponieważ działalność pana Ireneusza Króla, której ofiarą pada Polonia Warszawa, nosi znamiona zaplanowanego działania skierowanego na zarobienie pieniędzy kosztem zawodników i osób zatrudnionych w Klubie – apelujemy do organizatora rozgrywek (Ekstraklasa SA), właściciela praw telewizyjnych do rozgrywek Ekstraklasy (Canal+) oraz sponsora tytularnego rozgrywek (T-Mobile Polska) o niedokonywanie wpłaty pieniędzy za prawa telewizyjne i wywalczoną lokatę w lidze na konto pana Ireneusza Króla bądź spółek, których jest właścicielem, pośrednim właścicielem lub udziałowcem. Przekazywanie mu milionów złotych, gdy istnieje uzasadniona obawa, że nigdy nie trafią one na konta zawodników, trenerów, pracowników i urzędów (np. ZUS, Urząd Skarbowy), którym jest je dłużny, byłoby nieetyczne i stanowiłoby zachętę dla kolejnych osób do podobnego nieuczciwego wykorzystywania mechanizmów właścicielskich w polskiej piłce nożnej.

Apelujemy do Ministra Sportu i Turystyki RP oraz do Prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej o wsparcie organizatorów rozgrywek piłkarskich w Polsce w tej niecodziennej sytuacji. Niszczenie stuletnich tradycji Klubów Sportowych, w efekcie których pieniądze zarabiają nieuczciwe osoby, jest naszym zdaniem oznaką słabości naszego Państwa i należy mu przeciwdziałać z największą możliwą siłą i stanowczością. Brak reakcji na zaistniałą sytuację – choćby w postaci podjęcia kroków dla ochrony innych Klubów Piłkarskich w Polsce przed ludźmi pokroju Ireneusza Króla – byłoby niezrozumiałym działaniem na szkodę polskiego sportu.

Głęboko wierzymy, że dzięki Państwa działaniom pieniądze od sponsora rozgrywek trafią do osób, które wywalczyły je uczciwą pracą i w sportowej walce, a tragedia, której doznają obecnie kibice Polonii Warszawa, nigdy więcej nie dotknie żadnego z polskich Klubów.

Z poważaniem

Zarząd Stowarzyszenia Przyjaciół Czarnych Koszul WIELKA POLONIA

Źródło: własne /Gazeta Wyborcza / Sport / Fakt / Przegląd Sportowy

Author: Kwikster

Barwy moro, ciemny kaptur, Kwik to dziwny bywa stwór, o swej Polonii marzy dzień i noc i w Gwiezdnych Wojen wierzy moc [wierszyk z czasów ogólniaka... niezmiennie na czasie ;)]

3 thoughts on “Gołębiewski w Kielcach. Wszołek wyleciał do Włoch. Spora kasa dla „Miłego”?

  1. Apel? Mądre słowa i wiadomo jaki powinni ( do których był wysłany) się zachowac. Ale znająć życie….no nie wiem?. Dziś kasa i układy ważniejsze od… słów tych mądrych i prawdziwych.
    A tak naprawdę to Klub nie powinien być dołowany za dobre wyniki sportowe…..bo to nie sportowe napewno. Biegacz pierwszy na mecie … nie dostał by złota jakby biegł..boso?.
    Dołowac tych co zawinili naprawdę..ale to dziś jest ..SZKODA SŁÓW.

  2. mam nadzieję ze piłkarze którzy opuścili/jeszcze popuszczą Polonie trafią do dobrych zespołów i że będą tam niezłymi wzmocnieniami. Mam też nadzieję że nasz klub będą wspominać tylko przez pryzmat tych miłych wydarzeń wygranych meczy, atmosfery w szatni czy na trybunach, a nie przez zachowania i działania, wariata i oszusta. Zasługują na to żeby potwierdzić swoje umiejętności w kraju czy za granica i dostać za to kasę.

    Apel stowarzyszenia jak dla mnie kozak ale powinien także trafić do wielu skrzynek mailowych telewizji i gazet. Trzeba cisnąc grubasa ze wszystkich stron podkreślać co chwila to jak okradł ludzi, swoich pracowników, dążyć do tego żeby król nie zobaczył ani złotówki a kasa z C+ trafiła do ludzi przez niego oszukanych w ciągu minionego roku.

Dodaj komentarz