Gołaszewski wini miasto za złą sytuację w klubie. „Dyzio” o swojej pozycji na boisku. Todorovski w Danii? Wypowiedzi Popielarza i HGW o Polonii.

Jak powszechnie wiadomo, Polonia z powodu zaległości finansowych nie otrzymała licencji na grę w przyszłym sezonie ekstraklasy. Klub na poprawę wniosku będzie miał czas do końca maja. W piątek podczas konferencji prasowej przedstawiono nowego sponsora – firmę Murapol, który wesprze finansowo „Czarne Koszule” na razie do końca sezonu. Jest również bardzo prawdopodobne, że w czwartek pojawią się przedstawiciele firmy z Kamerunu. Pełnię odpowiedzialności za stan klubu ponosi prezes Polonii Ireneusz Król, ale czy tylko on?

Igor Gołaszewski
Igor Gołaszewski (Jerzy Kleszcz / newspix.pl)

Zdaniem byłego piłkarza Polonii – obecnie pełniącego funkcję dyrektora sportowego drużyny – Igora Gołaszewskiego, winę za nierozwiązane sprawy w klubie ponoszą władze m.st. Warszawy: – Jeżeli przy Konwiktorskiej byłby ładny stadion, tak jak ma Legia, to na pewno byłoby zupełnie inaczej. Przecież „Czarne Koszule” też mają swoich kibiców! W tej sytuacji miasto powinno wyciągnąć rękę do Polonii – mówi w rozmowie z „Faktem” były piłkarz Polonii Igor Gołaszewski – Cały czas upatruję jakieś szansy. Dopóki jest światełko w tunelu, trzeba walczyć. Wierzę, że prezes Król doprowadzi do tego, by licencja jednak została przyznana. Nie jest łatwo rozłożyć na łopatki taki klub. Polonia to historia, to tradycja – podkreślił Gołaszewski.

Gołaszewski zaznaczył w udzielonym wywiadzie, że Polonia powinna była być traktowana na równi z lokalnym rywalem – Legią: – Oba warszawskie kluby powinny być traktowane przez władze miasta równorzędnie. Zarówno Polonia, jak i Legia występują w ekstraklasie i promują Warszawę. Jeżeli przy Konwiktorskiej byłby ładny stadion, tak jak ma Legia, to na pewno byłoby zupełnie inaczej. Przecież Czarne Koszule też mają swoich kibiców! W tej sytuacji miasto powinno wyciągnąć rękę do Polonii – spuentował były zawodnik „Czarnych Koszul”.

Daniel Gołębiewski
Daniel Gołębiewski (fot. Tadeusz Janiec)

W dzisiejszym wydaniu „Przeglądu Sportowego” pojawił się wywiad z naszym napastnikiem Danielem Gołębiewskim. W trakcie rozmowy, popularny „Dyzio” opowiedział o rotacjach swojej pozycji na boisku, stosowanych przez trenera Piotra Stokowca, a także o odpowiedzialności na boisku za czyste konto i dobry wynik: – Wiem, że na pozycji lewego obrońcy za bardzo nie wspomagałem zespołu – mówi w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” napastnik Polonii Warszawa – Po tym epizodzie odczuwam większą odpowiedzialność, mam świadomość tego, że z tyłu nie jest lekko, łatwo i przyjemnie. Występowałem tam w trochę szalonych czasach, gdy nie zdążyliśmy uporządkować gry naszej drużyny. Wiem, że na tej pozycji za bardzo nie wspomagałem zespołu. Dopiero uczyłem się na niej grać, a w tamtym czasie potrzebowaliśmy doświadczenia i pewności – podkreśla „Dyzio”.

Gołębiewski podkreślił w przytoczonym wywiadzie wielką rolę Aleksandara Todorovskiego i jego wpływ na dobrą grę defensywy Polonii: – Trzeba się napocić, wykonuje się czarną robotę. Bo nikt przecież nie liczy tego, że Aleksandar Todorovski nie przegrywa praktycznie żadnych pojedynków, że nasze bramki często padały po jego przechwytach – kończy napastnik Polonii.

Aleksandar Todorovski
Aleksandar Todorovski (fot. Zbigniew Luchciński / ksppolonia.pl)

Zostajemy jeszcze przy temacie prawego obrońcy reprezentacji Macedonii. Bowiem, jak donosi serwis „2×45 min”, Todorovski podobno otrzymał ofertę podpisania kontraktu z zespołem AGF Aarhus. Drużyna zainteresowana pozyskaniem Macedończyka zajmuje obecnie 7. lokatę w duńskiej ekstraklasie. Sprawę zdaje się potwierdzać „Gazeta Wyborcza”.

Reprezentant Macedonii jest jednym z ostatnich w Polonii zawodników z lukratywną pensją, wynegocjowaną u poprzedniego właściciela Józefa Wojciechowskiego. Przez zaległości, jakie winien jest mu prezes Król, latem będzie mógł odejść za darmo. Takie warunki ustalił kilka tygodni temu. Umowę ma zawartą do czerwca 2014 roku.

29-letni piłkarz na Konwiktorskiej występuje od lipca 2011 roku. Rozegrał w barwach „Czarnych Koszul” 39 spotkań w lidze, strzelił jedną bramkę (z rzutu karnego) w niedawnym spotkaniu z Koroną Kielce.

Niedawno odbyła się konferencja prasowa, na której pojawił się prezes Stowarzyszenia Polonia Warszawa Grzegorz Popielarz. Poniżej przytaczamy fragment oświadczenia Stowarzyszenia: – Polonia Warszawa, klub o 101 letniej tradycji i wielkich zasługach dla stolicy i kraju, stanął przed jednym z najtrudniejszych momentów w swojej długiej i chwalebnej historii. Nieprzyznanie licencji na grę w Ekstraklasie w przyszłym sezonie, może oznaczać zniknięcie Polonii z piłkarskiej mapy Polski na długie lata. Wzywamy Pana Ireneusza Króla, aby zrobić wszystko, żeby otrzymać licencję. Złożyliśmy dwie oferty przejęcia Polonii – jedna została odrzucona, druga zaś jest ważna do 25 maja. Deklarujemy pomoc w negocjacjach pod warunkiem, że Prezes przekaże Stowarzyszeniu herb i nazwę.

SKSPW skupia 25 osób, m.in. byłego marszałka Sejmu Marka Jurka, byłego posła na Sejm Pawła Poncyljusza, burmistrza Śródmieścia Wojciecha Bartelskiego, eksprezesa PZPN Michała Listkiewicza i selekcjonera kadry Jerzego Engela. – Rozmawiałem niedawno ze szwagrem Emmanuela Olisadebe. On chce wrócić do Polski i zadeklarował swoją pomoc dla Polonii – zapewnia Popielarz.

Poniżej przedstawiamy także fragmenty wypowiedzi Grzegorza Popielarza: Jeżeli Król odda nam klub, to zapewniam, że mamy sponsorów, którzy są w stanie finansować klub. Są to podmioty z Czech, z Izraela i inne. Nie chcemy żeby Polonię utrzymywał tylko jeden sponsor. Boleśnie przekonaliśmy się o tym, że taki układ przynosi mierne korzyści. Mamy wrażenie, że prezes Król ma jeszcze szanse na licencje. Mamy przygotowane różne warianty dalszej przyszłości Polonii. Są 3 scenariusze: B- klasa, IV liga  i kupno licencji na grę w pierwszej lidze [najprawdopodobniej od Kolejarza Stróże]. Na razie zbieramy oferty. Mamy sygnały, że miasto jest zainteresowane uratowaniem Polonii. Król nie obiecał, że odda herb i barwy, a to jest nasz postulat. Zależy nam bardzo na tych niematerialnych wartościach. Jeżeli Polonia Króla upadnie, do rozgrywek, tylko nie wiadomo w jakiej klasie, przystępuje Polonia stowarzyszenia. Jednego jesteśmy pewni – Polonia nie zginie z piłkarskiej mapy Polski.

oraz prezydent m.st. Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz: Jeżeli sytuacja będzie naprawdę zła, to siadamy do rozmów. Nie mamy żadnego tytułu prawnego do negocjacji z zawodnikami. Jeżeli właściciel się zgodzi to możemy pośredniczyć w transakcji. Nie wiem, czy prezes rozmawia z zawodnikami o ugodach. Jeżeli Polonia nie otrzyma licencji, wszystko będzie zależało od tego, co się stanie z obecną spółką.

Źródła: własne/ 2×45 min/ Fakt/ Gazeta Wyborcza/ Przegląd Sportowy / Czarna Koszula

Author: Diesel

19 thoughts on “Gołaszewski wini miasto za złą sytuację w klubie. „Dyzio” o swojej pozycji na boisku. Todorovski w Danii? Wypowiedzi Popielarza i HGW o Polonii.

  1. Jeśli z Kamerunu ma być kolejna firma/przykrywka Króla to i tak dupa, bo nic sie nie zmieni. Co potrafi napsuć yyyrek pokazał w ciągu sezonu zero kasy i obiecanki i rozdawanie wrogom graczy. Co kombinuje działając tak, a nie inaczej to wie tylko on sam.

    Co do tekstu Igora, wiadomo że mając nowoczesny obiekt (choćby taki jakim dysponują Pasy ) klub funkcjonował by o niebo lepiej sportowo(we wszystkich sekcjach) i wizerunkowo, a zainteresowanie klubem było by x razy większe, wśród kibiców, zawodników, sponsorów czy inwestorów. Polonia powinna być traktowa poważnie i sprawiedliwie, a na pewno radziła by sobie bardzo dobrze nawet przy różnych problemach.

    Daniel to jak an razie super joker ekstraklasy
    podobne wejście miał w sezonie 10/11 z Bełchatowem.
    Z resztą
    od sezonu 08/09 do dziś w jest liderem klasyfikacji

    #1 Daniel Gołębiewski trzech klubach Polonia – Górnik – Korona pojawiał się na boisku 54razy rozegrał 1222minuty strzelił 10 bramek zaliczył 1 asystę co daje mu średnią bramek na mecz 0,19
    #7 Ebi Smolarek –
    Polonia – Jagiellonia 17 razy był wpuszczany na boisko zagrał 455 minut strzelił 5 bramek zaliczył 1 asystę i ma całkiem niezłą średnią 0,29
    #8 Daniel Maka –
    25 razy był wpuszczany na boisko zagrał 590 minut zdobył 5 bramek zaliczył 0 asyst może pochwalić się średnią 0,20
    #11 Edgar Cani –
    17 razy był wpuszczany na boisko zagrał wtedy 364 minuty zdobył 4 bramki zaliczył 1 asystę co daje mu średnią 0,24
    #58 Vladimir Dvalishvili –
    2 kluby 6 razy wchodził na boisko rozegrał 146 minuty trafił wtedy do siatki 2 razy miał 0 asyst co daje mu średnią 0,33

  2. Witam, na poczatku powiem że jestem kibicem Legii ale nie mam zamiaru nikogo z Was obrażać martwi mnie sytuacja jaka spotkała Wasz klub bo może to spotkać każdą inną drużynę i tylko dlatego postanowiłem się tu zalogować. Słuchajcie jesli macie jakikolwiek wpływ na to co ma się stać z Polonią (od której ligi grać jak nie dostaniecie licencji) to moim zdaniem nie powinniście się absolutnie zgadzać na jakies odkupowanie licencji od innego klubu! Takie akcje zabijają kluby i ich tradycje. Nie przerabiajcie tego drugi raz bo czym w końcu bedzie ta Polonia? Groclinem jakimś Kolejarzem (plotki że od kolejarza stróże ma być odkupiona licencja) czy jeszcze czymś innym. Może na prawde warto rozważyć start od niższych lig oczyścić się pozbyć tej ku…. Króla i zacząć jako prawdziwa Polonia…To takie moje zdanie na prawdę dobrze Wam życze i mam nadzieję, że wyjdziecie na prostą! Pozdrawiam

  3. Nie wierzę…
    Po tym wszystkim, czego doświadczyła Polonia od dnia hurtowego zakupu piłkarzy, trenerów i licencji od potomka mieszkańca wozu cyrkowego, przez mieszkańca domku jednorodzinnego z kortem tenisowym pomiędzy łazienką a sypialnią – znalazł się patafian, który ma czelność myśleć, ba mówić nawet o kolejnym zakupie licencji??? :facepalm:

    Panie Popielarz, nawet, jeśli ten pomysł zrodzony – zapewne – podczas konferencji naukowej w Tworkach, ma być jedynie jakaś biznesową gierką, obliczoną na skołowanie grubasa – weź pan sie rozpędź, gdzieś tak od wysokości sztucznej palmy w stronę kolumny Zygmunta III Wazy i przypieprz pan łbem nabitym tem pomysłem w rzeczoną kolumnę. Jak nie pomoże raz, to sie pan rozpędź powtórnie i walnij pan jeszcze raz i jeszcze…
    Rozumisz pan?

  4. Jeeeezuuu… jak słyszę o zakupie licencji to mam ochotę walnąć głową w stół. Od pięciu lat wstydzimy się za to co było, pięć lat wysłuchujemy całkiem zasłużonych szyderstw i marnej jakości kalamburów. Jeszcze mało?

  5. Pani Prezydent HGW?. Miała swoje pięc minut, a nawet wiecej. Nie siadła do stołu, a dziś?..jak grunt się pali to..szkoda słów.
    A co dalszej gry w ekstraklasie?, myślę że jednak będzie:). A że kiedyś, bocznym torem?, to dziś nie ważne, wiele innych klubów tak też postąpiło i nie straciło kibiców np. Lech.
    A art 1982, matrw się o swój klub, jak powstał? i ile razy sędziowie pomogli? i te losowania w PP? cała Polska się smieje i widzi.

    1. A ja mam nadzieje, że żadnej Ekstraklapy nie będzie i ludzie tacy jak ty przerzucają się nad kanał czy na ping-ponga. Byle piłeczka latała z jednej na drug stronę, wszystko im jedno. Skoro inni kradną to ty jak chcesz kradnij też, ale na swój prywatny rachunek.

      Tą sam nadzieje wiąże z handlarzami, co wpuścili tu Króla (wcześniej JW), pozwolili mu robić co chciał a dzisiaj plączą oddaj prawa do herbu i barw.

  6. Ktoś mi wytłumaczy o co chodzi z tymi licencjami, dlaczego moglibyśmy grać na licencji Kolejorza, a na swojej nie.
    Co do samej przyszłości Polonii, to 4 ligi obawiam się bardzo. Sądzę, że prędzej skończymy jak Gwardia, czy Hutnik niż Pogoń czy Korona. Jeżeli podczas naszej obecności w ekstraklasie nie zainteresowała się nami żadna poważna firma, a miasto miało gdzieś, to w czwartej lidze raczej się to nie zmieni. Liczba kibiców też może być niewystarczająca by pchać ten klub wyżej, bądźmy szczerzy, jeżeli teraz przychodzi ok.3 tys to ile będzie przychodziło na 4 ligę, a ilu z nich będzie w stanie jakoś pomagać. Nie chce siać jakiegoś defetyzmy, ale niestety czarno to widzę i pożegnanie z ekstraklasą może być pożegnaniem w ogóle. Z drugiej strony nawet dla ekstraklasy nie można zaakceptować panującej sytuacji, ciężki sprawa.

  7. haha, może proponuje kupić Termalica utrzymacie Ekstraklapę!!
    Ci co mają Polonie w sercu, a podobno jest ich sporo niech zaczną protestować, macie w końcu trochę polonistów ustawionych w PZPN (Listkiewicz, Engel), wszyscy Wasi kibice, sympatycy pozwalają na takie rzeczy???!!!
    Jak Wy chcecie przyciągnąć młodych kibiców? Przyprowadzicie swoje dzieci i w razie słabych wyników sportowych będziecie opowiadać, że najwyżej kupicie sobie licencje na ekstraklapę albo I ligę?!!!! Interesują Was awanse, utrzymania przy zielonym stoliku?!!!
    Wamagacie szacunku od innych a sami do siebie nie macie!!

  8. Widać duże zacietrzewienie nad dylematem: B – klasa, IV liga, a może jednak kupno licencji na I ligę. Ja jednak uważam, że licencja – jak każda wartość materialna ma mniejsze znaczenie niż nasze polonijne uznanie.
    Jeśli uznamy, że słoń jest Polonistą to on nim będzie. Jeśli uznamy kupno licencji od kogokolwiek to będzie nasza Polonia.
    Polonia jest tam, gdzie my jesteśmy, jest tam, gdzie my ją uznajemy. To nasza, kibiców decyzja. Żadne wkręty typu: ” cała Polska z nas się śmieje ” mnie nie ruszają. Bo kim jest ta cała Polska ? Miłą panią z mojego sklepiku, która mnie dziś rano z uśmiechem sprzeddawała bułki na śniadanie, kierowcą na skrzyżowaniu, który ustąpił pierwszeństwa, panem Janem, który z sympatią otwierał mnie dziś drzwi w biurze ? A może garstką rozwydrzonych chłopaczków, którzy z klatki dla gości skandują: jazda z ku…mi, je…ć KSP, czarne pedały itp ? Jak to drugie, to przepraszam – mam to w dupie.

    W sprawie wyboru drogi na przyszłość – jest jedna opcja. Mamy stowarzyszenie, które jako nasz jedyny reprezentant ma jakąś wizję. Lepszą lub gorszą, ale ma. I to są Poloniści. Krzywdy nie zrobią, a wybiorą najlepszą przyszłość, jaką im się uda. Dlatego też, co by nie wybrali – naszym obowiązkiem jest to uszanować i akceptować. Demokracja jest dobra, ale sprawdzała się w strożytnej Grecji, gdzie dotyczyła kilkuset osób. Nam potrzeba, na trudne i dramatyczne czasy silnego przywództwa, któremu oddamy decyzyjność. I którego decyzje zaakceptujemy i uszanujemy. B klasa, czy TME – jesteśmy tam, gdzie to czujemy i uznajemy.

    1. Jak to nie ma dla Ciebie różnicy to może kupić licencję od ległej, od razu n ligę mistrzów będziemy mieć jak się patrzy

  9. Zielony ufoludek napisał coś takiego:
    Jak Wy chcecie przyciągnąć młodych kibiców? Przyprowadzicie swoje dzieci i w razie słabych wyników sportowych będziecie opowiadać, że najwyżej kupicie sobie licencje na ekstraklapę albo I ligę?!!!! Interesują Was awanse, utrzymania przy zielonym stoliku?!!!
    Wymagacie szacunku od innych a sami do siebie nie macie!!

    My nie mamy słabych wyników sportowych!!!

    A jak ma 7 letniemu synowi wytłumaczyć że nasza Polonia jest na piątym miejscu a nie może grać w ekstraklasie!!! To co jest w końcu ważne sport czy pieniądze??? Bo jeśli pieniądze to jaki problem z kupowaniem licencji? W wielu ligach, np. koszykówce to jest normalna sprawa.

    Przez B-klasę to niech takie barachło jak kanał się oczyszcza za 50 letnie wałki!!!

    Jak Polonia spadała do II ligi bo wszyscy kupowali to było dobrze?
    Jak po kupnie groclinu w „nasze miejsce” ktoś do I ligi awansował to co?

    Licencja jest bzdurą!!! Wystarczy rozwiązywanie umów piłkarzy i kluby będą wypadały z ligii. Na razie jeden tak zrobił, mało tego dalej gra… To samo z opłatami za stadion ochronę itd.

    Jak klub na obsłużenie długu nie będzie stać to sam się wycofa!!!

    Jeśli zawodnicy nie podpiszą ugód, to nic nie dostaną po upadku klubu….

    Na jakiej licencji startowała legia w 1945 roku???

  10. Cała Polska się śmieje. Chodziło o legie, (pomocy sędziów, losowań PP).
    Te ich porady dziś?, po prostu nie chcą DERBÓW:). Kiedyś jak do wojska scięgali najlepszych piłkarzy(za darmo)i tytuły zdobywali to….było honorowo. O honorze lepiej zamilczą. Kiedyś Tamte władze pomagali jak mogli, dziś? to samo.
    Jak MY manifestowaliśmy na placu Bankowym, oni byli przeciwni budowie NASZEMU stadionu, jak zawsze pokazali swój charakter, ale nie Warszawski:).

    1. Oni o honorze niech milczą, racja, ale MY musimy się go trzymać. Że inni kiedyś „coś tam bocznym torem”, nie daje nam prawa do tego samego.

  11. Marek, cała Polska ma gdzieś naszą sytuację, martwiąc się o to, co do garnka włożyć na drugi dzień. A tych , którzy rzeczywiście rechoczą można policzyć w skali nano. Oczywiście wydaje im się, iż są jakąś warstwą społeczną – a to tylko grupka, w odczuciu społecznym subkultury.
    Jeszcze o Legii – a ona na jakiej licencji gra ?
    1. Legionowej drużyny z Wołynia z roku 1916 ?
    2. Wojskowej drużyny z roku 1923 – pupilki sanacyjnego rządu pułkowników ?
    3. CWKS i NKWD po wojnie ?
    4. Daewoo, ITI aktualnie ?
    Tu nic formalnie nie jest ze sobą powiązane. Tak, jak i u nas. Ale Polonia jest tam, gdzie MY. I tam gdzie ją uznamy.
    A innym nic do tego

  12. Do sympatyków czarnych koszul …czemu wy się ciągle zajmujecie Legią a nie sobą, to nie nasza wina że macie taką sytuację. Ja do czasu gdy kupiliście miejsce w ekstraklasie miałem do was sympatię ale po tym straciliście. Tak się rodacy Waszawscy nie zachowują jak wy. Brakowało wam honoru jacy mają prawdziwi Warszawiacy.
    Nie każdy Legionista był przeciw stadionowi dla was, sam należę do tych osób które uważały że powinniście mieć jakiś stadion by się nie wstydzić.

    Co do historii..to pupilkami komunistów głównie były kluby śląskie i każdy był do tego przypisany układu, nawet wasza Polonia. Nie zwalajcie wszystko na komunistów tylko też na waszych nieudolnych działaczy którzy doprowadzili że na wiele lat wylądowaliście bardzo nisko.
    A co do pupilków sanacji to waszym prezesem też był pupilek Piłsudskiego.
    My po II wojnie mieliśmy problem że byliśmy klubem wojskowym więc automatycznie komuniści łapy położyli na naszym klubie i nic nie mieliśmy do powiedzenia. Ale trybuny legijne zawsze były antykomunistyczne i tak prawda.

    A co do kto kibicuje naszym klubom..to nawet swego czasu wasz rzecznik jeszcze za Wojciechowskiego przyznał że przegraliście o dusze prawdziwych Warszawiaków i chcecie się skupić na flancowanych Warszawiakach.
    A nam kibicują i rodacy Warszawiacy i flancowani, jesteśmy otwartym klubem dla wszystkich co mają w sercu Legię.

    A wam życzę byście kiedyś zmazali plamę kupowania licencji i skupili się na waszym klubie a nie na Legii jak większość was to robi. Miejcie honor.

    Co do tzw pomocy sił wyższych to przestańcie propagować następną legendę. Gdyby Legii tak pomagali to byśmy mieli dużo więcej tytułów niż mamy a inna inna sprawa sędziowie zawsze się mylili dla każdych drużyn i dla waszej drużyny także.
    Nieudolność nie próbujcie tłumaczyć mityczną pomocą sędziów bo ośmieszacie się.

    Pozdrowienia od rodaka Warszawskiego z Muranowa ( gdzie i tak większość ma brać legijna)

Dodaj komentarz