Posted in Felietony Kaczucha przedsezonowa

Krajobraz po pierwszych rozstaniach…

O tym, że na brak emocji przy Konwiktorskiej narzekać nie można wiemy wszyscy. Stadion, którego patronem jest generał Kazimierz Sosnkowski ma tą przedziwną zaletę, że jeśli ktoś chce się przekonać o przekorności losu, to na K6 dozna tego na pewno. Continue reading „Krajobraz po pierwszych rozstaniach…”

Posted in Felietony Kaczucha przedsezonowa

Ewolucja nie rewolucja

Podczas rozmowy z byłym dyrektorem sportowym „Czarnych Koszul” Jerzym Engelem jr udało nam się dowiedzieć, że sztab szkoleniowy Polonii nie zamierza przeprowadzać wielkiej rewolucji.  Continue reading „Ewolucja nie rewolucja”

Posted in Felietony Kaczucha przedsezonowa

Kaczucha (1): Mocne rozdanie…

Intensywna taktyka spółki pozwala nam sądzić, że jesteśmy bliscy zamknięcia kadry na rundę jesienną. Póki co zbrojenia wskazują na jedno: szykujemy się do walki o II ligę. Continue reading „Kaczucha (1): Mocne rozdanie…”

Posted in Felietony Kaczucha przedsezonowa

Dość solidnie… Teraz tylko psychika

Przerwa zimowa dobiega powoli końca. Do startu rozgrywek wiosennych pozostało nieco ponad dwa tygodnie. Wartę Sieradz podejmiemy 14 marca. Jak bardzo jesteśmy gotowi na to wydarzenie? Continue reading „Dość solidnie… Teraz tylko psychika”

Posted in Felietony Kaczucha przedsezonowa

I nie było już nikogo…

Wracając wczoraj z pracy uciąłem sobie krótką pogawędkę z jednym z prominentnych fanów Polonii obecnie przebywającym w Wielkiej Brytanii. Continue reading „I nie było już nikogo…”

Posted in Felietony Kaczucha przedsezonowa

Wybite zęby może tylko odnowić „magia” Stokowca…

Dzisiejsze przedpołudnie przyniosło nam bardzo złe wieści. Najpierw poranna prasa poinformowała, że Ireneusz Król mimo swoich zapewnień nie zapłacił piłkarzom, a następnie tą informację okrężną drogą potwierdziła strona oficjalna. Efekt jest jednak jasny. Po odejściu Marcina Baszczyńskiego, Edgara Çaniego Tomasza Brzyskiego doszło w klubie do drugiej tury osłabień.  Continue reading „Wybite zęby może tylko odnowić „magia” Stokowca…”