Polonia przegrała kolejny mecz, dzisiaj od naszej drużyny okazała się lepsza Legionovia. Rywal zasłużenie wygrał, „Czarne Koszule” zagrały bardzo słabo.
Pierwsza połowa spotkania przebiegała w dość spokojnym tempie. Na sytuację bramkową czekaliśmy do 31 minuty, kiedy to pod dośrodkowaniu z rzutu rożnego w polu karnym Polonii najlepiej zachował się nasz były gracz Daniel Choroś, ale jego główka była minimalnie niecelna. Wcześniejsze minuty to głównie wzajemne badanie swoich możliwości, nieskuteczne podania i dobra gra obrońców obu drużyn, którzy skutecznie „kasowali” ataki rywali. Na pierwszą i jedyną groźną okazję polonistów musieliśmy czkać do 37 minuty. Podanie Bartosza Wiśniewskiego trafiło do Mateusza Małka, ale młody skrzydłowy uderzył zbyt lekko by zaskoczyć golkipera Legionovii. Na dwie minuty przed przerwą na prowadzenie wyszli goście. Strzał sprzed pola karnego był zbyt trudny dla Jana Balawejdera, jednak piłka odbiła się od poprzeczki. Niestety na nasze nieszczęście to skrzydłowy gości zachował najwięcej spokoju i nie dał szans bramkarzowi przy dobitce.
W drugiej połowie wszyscy zgromadzeni przy Konwiktorskiej oczekiwali odważniejszej gry i próby odwrócenia niekorzystnego wyniku. Pierwsza okazja pokazała w 52 minucie, jednak Małek nie wykorzystał dośrodkowania Cezarego Sauczka. Kolejne minuty meczu to już jednak zdecydowanie lepsza gra drużyny z Legionowa. Pewny Choroś i spółka skutecznie wyłączyli z gry najlepszego strzelca ligi Krystiana Pieczarę i kontrolowali przebieg meczu starając się podwyższyć prowadzenie. Mieli ku temu okazje w 58 i 65 minucie, kiedy to bardzo dobrymi interwencjami popisał się Balawejder. Niestety w 69 minucie był bezradny i piłka po bardzo precyzyjnym strzale po długim słupku wpadła do bramki. Do końca spotkania żadna z drużyn nie stworzyła już sobie okazji do zmiany wyniku spotkania. Drużyna gości potwierdziła dziś swoim stylem gry dlaczego to właśnie ona jest typowana do grona faworytów ligi w tym sezonie. Poloniści ponieśli za to czwartą porażkę z rzędu. Tak fatalna seria ostatni raz przytrafiła nam się w ostatnim sezonie gry w Ekstraklasie, kiedy drużyna była pozbawiona środków finansowych i dogrywała sezon w większości juniorami. Przed Polonią bardzo trudne zadanie przerwania tej serii ponieważ w kolejnej kolejce na Konwiktorską zawita zawsze bardzo silna drużyna Pelikana Łowicz.
22.09.2018, Warszawa
Polonia Warszawa – Legionovia Legionowo 0:2 (0:2)
Polonia: Jan Balawejder – Arkadiusz Zajączkowski, Przemysław Szabat, Rafał Zembrowski, Grzegorz Wojdyga – Mateusz Małek (87. Maciej Wilanowski), Sebastian Kobiera (69. Sebastian Olczak), Bartosz Wiśniewski, Marcin Kluska (89. Adrian Sołoducha), Cezary Sauczek – Krystian Pieczara.
Sędziował: Bartosz Banasiak (Łódź)
29 kolejka
28 kolejka
Quo vadis Polonio ?! słaba gra, anemiczne podania, wynik …
Gra Polonii była dramatycznie słaba…marazm, brak energii, zaangażowania, pomysłu na grę. Myślę, przy całej sympatii i szacunku do trenera Chrobaka, że czas myśleć o zmianie trenera….
i kto za niego?
Szymanek?
Nie wiem…może Piotr Dziewicki by się podjął tego wyzwania?
Trener musowo zostaje każdy wie jak wyglądały przygotowania do sezonu.
No niestety nie mamy drugiej linii irozgrywajacego. Brak jakichkolwiek wartościowych zmiennikow. Aż razi w oczy brak zmian. No i nie ma kija na błędy ani marchewki w nagrodę. Trener na razie wystarczający.
Pisanie o dymisji Chrobaka jest bez sensu. Lepszego trenera na tym poziomie rozgrywkowym nie ma wolnego. Za szybko uwierzyliśmy po Lechii w awans. Trener ma nas utrzymać w lidze i tego od niego oczekuję. Wierzę, że da radę!
Dobrze że pojawiają się już słuszne komenty nt odejścia Paździocha o 9 meczów za późno.
Jeszcze 2,3 wtopy i wszyscy zaczniecie ćwierkać o konieczności zmiany Mariana.
Jestem za. Ale nie musisz od razu go obrażać.
Winę za porażki ponoszą zawsze i tylko piłkarze.
Reputacja trenera czy chcemy czy nie jest niestety uzalezniona od wynikow i z tego trenezy sa rozliczani tego podwazyc sie nieda….z drugiej strony wladarze klubu znajacy budrzety swojej druzyny pszekladaja to na lige i wiedza jak sytuacja wyglada na tle ligi …my zwyki kibice bysmy chcieli zeby druzyna wygrywala bo taka marka niepowinna byc zbyt dluga na tym poziomie bo sie po prostu rozmieniamy na drobne….dlatego kwestie trenera w naszej sytuacji zostawmy prezesowi i zarzadowi ktory dobrze wie czy place pilkarzy odpowiadaja miejscu w tej pol amatorskiej lidze….
Ja uwazam ze na niskich poziomach rozgrywkowych szanse powinni dostawac ludzie mlodzi glodni sukcesu tak samo i pilkarze …jezeli jusz zarzad by sie sklanial na jakas zmiane z checia bym widzial kogos mlodego pelnego energi ktore obejrzy pszez weekend tyle meczy ile sie da na mazowszu od b klasy po 4 lige i cos wylowi zebysmy mieli mlodych wilczkow zostawiajacych serducho na boisku i zeby byla hemia ze pilkarze i trener na tym poziomie chca sie wypromowac i opuscic jak najszybciej ta amatorska lige
…..tu sentymenty piekne gadanie po prostu nic nieda …taki Tarachulski z legionowi …..wiec panie prezesie Kaluba i zarzadzie licze na wasz profesionalizm ..wy znacie zarobki wiec wiecie gdzie powinna byc Polonia ….niemoze tu byc mowy o kolesiostwie lub o skrzywdzeniu trenera a uczciwe profesionalne podejscie dla dobra klubu Polonia Warszawa…..dziekuje….
Nie wiem z czym polemizować, ze stylem, gramatyką&ortografią czy nieudolnie z g*wnalepionymi argumentami.
Kmicic
Skupmy sie na stylu/ortografi dobra lekcja mi sie pszyda…
Czuje ze jestes w tym dobry i za darmo z checia poslucham…
Zostawmy sytuacje druzyny dla dzialaczy a my sie skupmy na
Czystej Ortografi……mi sie pszyda …jusz ci pisalem… mieszkam wiecej lat
Za granica niz w Polsce…co ci to da …chcesz zebym tu jusz sie nieodzywal
Bo twoim zdaniem nie jestem jusz Polakiem….musisz sie pszyzwyczaic takich jak
Bedzie coraz wiecej…
Koicic …wyluzoj
Czy slyszales co prezes Kaluba powiedzial …wycofalo sie dwuch sponsorow ze wzgledu na maly ruch na stronach spolecznosciowych klubu…co ty chcesz zeby tu tylko wchodzili krasomowcy…..ilu ich bedzie…mamy 2018 rok..
Tu jest strona klubu i kazdy kibic ma prawo wyrazic swoje zdanie..i kazdego kontka galaktyki…jezeli uwazasz
Inaczej to po prostu jestes rasista…mozesz zaproponowac zeby Kwikster blokowal wszystkie wpisy co maja blad ortograficzny…..wiesz jaka jest roznica miedzy toba a mna ….taka ze tobie jest latwiej pisac po Polsku a mnie w innym jezyku ale sie staram …i jak tu gdzie mieszkam pszyjedzie Kmicic to jak pszekreci literke to nieudam ze go nierozumie i go niezniechece tylko mu pomoge i go zachece…….
Jeśli jesteś Polakiem to pisz po polsku, a przynajmniej staraj się. Na początek zainstaluj sobie słownik w przeglądarce to będziesz widział błędy. Jeśli prezes nie potrafi nic więcej dać klubowi, to powinien odejść, tak samo piłkarze, którym znudziło się granie w piłkę.
Natomiast to co na pewno musi zostać to jest osoba trenera, bo najważniejsza jest ciągłość i konsekwencja. Z resztą to cud, że on chce tutaj jeszcze pracować.
Zwolnienie trenera?? Chyba kogoś cycki zabardzo swędzą…. Typowo polskie poglądy na miarę Krokodyla. Coś nie idzie to rzałka się właczą i trzeba jeszcze bardziej to rozpierdolić.
Liczyłem, że w tym meczu piłkarze się podniosą ale to nie nastąpiło. Zagrali bardzo słabo a legionowo nie pokazało jakiegoś tam nad fudbolu żeby ich nie można było ograć. Pokazało natomiast spokój i konsekwęcje w grze i punktowanie kopiącego się z koniem przeciwnika. Pod koniec meczu widząc zachowanie Janka napierdzielali srzały z daleka na naszą bramkę. Nasi piłkarze niestety ale są w głębokim pogłębiającym się kryzysie kryzysie . Pieczara wyłączony – to było oczywiste i przewidywalne więc straciliśmy moc w ataku. Powrót Kluski… Gdyby Marcin zagrał mecz tak jak w drugiej połowie – ambitnie, walecznie z ciągiem na bramkę legionowi…. bo w pierwszej totalna asekuracja i strach(?) przed odpowiedzialnością= 98 procent podań do tyłu.
Zwolnić trenera…….. co za głupota…..
Zobacz, co napisałeś ” Nasi piłkarze niestety ale są w głębokim pogłębiającym się kryzysie”. No właśnie, pogłębiającym się, jest coraz gorzej…a najgorszy jest ten marazm i brak pomysłu na grę. Nie można udawać, że nie ma w tym jakiejś winy trenera…. Może słowa o poszukiwaniu nowego szkoleniowca były przedwczesne, ale jeśli ten kryzys będzie się dalej pogłębiał…
Przygotowania do sezonu byly z łapanki, pierwsze mecze dobre na świeżości zagrali, przyszla zadyszka i wychodza braki z okresu przygotowawczego
U nas niestety wszystko jest na niby i tak niby są rozmowy ze sponsorami a kasy nie ma, niby mamy drużynę a oglądając ostatnie mecze to jej nie ma, niby są pieniądze na nowy obiekt a pewnie nawet złamanego cęta nie zobaczymy. Więc może niestety są ludzie w spółce którzy chcą rozwoju klubu na niby
Tak po głębszym namyśle – to kret ma rację; w Polonii większość rzeczy jest na niby a prowizorka króluje; wiele inicjatyw kibiców jest blokowanych bądź opóźnianych; klub na kibicach i „sponsorach” nie ma szans na rozwój. Czy ci akcjonariusze są ślepi – włozyli po kilkadziesiat tysięcy złotych i nic z tego nie wynika.
Kryzys kryzysem. Oni są po prostu słabi, konkretnie defensywa i rozegranie.