Pierwszy trening Polonii. Funio odchodzi…

Poloniści wrócili po wakacyjnych urlopach. Krzysztof Chrobak potwierdził niedawno, że w przyszłym sezonie poprowadzi „Czarne Koszule”. Dziś dowiedział się kogo ze starej ekipy może spotkać jesienią w szatni. 

Z naszych informacji wynika, że na pierwszych zajęciach pojawili się najskuteczniejszy strzelec poprzedniego sezonu Krystian Pieczara i kapitan Polonii Grzegorz Wojdyga.

Krystian Pieczara

Ze starych znajomych pojawili się także doświadczeni Piotr MaślankaPrzemysław Szabat Rafał Zembrowski oraz zdolni młodzi Marcin Kluska, Mateusz Małek Maciej Wilanowski.

Andrzej Krajewski i Marcin Kluska

Chrobak przyglądał się także młodzieży. Ze znanych nam zawodników pojawił się Andrzej Krajewski. Prawy obrońca wychowany przy K6 ostatnio występował w Pogoni Grodzisk Mazowiecki.

Z ciekawych nowinek… potwierdziło się, że z zespołem pożegnał się trener bramkarzy Piotr Wojdyga. „Funio” pracował z golkiperami Polonii przez ostatnie trzy lata. Od kilku tygodni krążą słuchy, że zastąpi go Sebastian Przyrowski, który pracuje w akademii MKS-u i broni w IV-ligowej Pilicy Białobrzegi.

Author: Kwikster

Barwy moro, ciemny kaptur, Kwik to dziwny bywa stwór, o swej Polonii marzy dzień i noc i w Gwiezdnych Wojen wierzy moc [wierszyk z czasów ogólniaka... niezmiennie na czasie ;)]

6 thoughts on “Pierwszy trening Polonii. Funio odchodzi…

  1. Cześć,
    Jeżeli, powtarzam JEZELI znajdzie się kasa na opłacenie tych zawodników plus tych kilku młodych oddelegowanych z MKSu wówczas powinniśmy „walczyć” o okolice 10tego miejsca. Nie ma najmniejszych szans na coś więcej. Pierwsze mecze to będą porażki ale później powinno być lepiej. Kupujemy karnety i dopingujemy zwłaszcza Pana Krzysztofa bo to On musi jakoś poskładać te „klocki”.

    1. Bez przesady, gdyby zostali Ci graczy, to nadal można walczyć o awans:
      Bramkarz – Krajewski, Szabat, Zembrowski, Wojdyga – prawy skrzydłowy, Kluska, Wiśniewski, Olczak, Maślanka – Pieczara.

    2. Jest Małek, rozumiem, że ten od Emila jest do gry. Dodatkowo Kluska na skrzydło… i juniorzy, którzy od dawna z nimi trenują. Może nie będzie źle.

    3. Faktycznie, zapomniałem o Małku. Rok temu w wakacje Lechia i Sokoł zrobiły ponad 10 zmian w składzie, a i tak walczyły o awans. Oby tylko ten kręgosłup utrzymać. Cesarek, o ile dojdzie do siebie po kontuzji, też może być wzmocnieniem. Dużo zależy też od tego, jak szybko wróci Wiśnia.

Dodaj komentarz